Burdel przy ulicy Wiertniczej
W Warszawie przy ulicy Wiertniczej mieści się nowoczesny, postępowy i na wskroś jewropejski burdel.
Burdel - papa Walter zatrudnia tam MWzWM, którzy przyjmują w swoich pieleszach osobników ze świńskimi ryjami, gumowymi "wackami" i innymi jewropejskimi gadżetami.
Staje się już normą, że każde spotkanie tych młodych "sutenerów" ze swoimi "klientami" kończy wiącha przekleństw rodem z rynsztoka, nie mówiąc o oferowaniu dania komuś w mordę, czy z "baśki".
Owsiak: Niech Wałęsa powie komu przyłożyć z "baśki".
http://kokos.salon24.pl/25771,z-baski-owsiaka-w-bydlo-bartoszewskiego
Po tych randkach "sutenerzy" udają się stadnie do swoich umiłowanych dyskontów typu Biedronka, gdzie płacą swoim ukochanym "frankiem" / tak "sutenerzy" Waltera nazywają pieszczotliwie walutę szwajcarską /.
Ostatnio "luzak" i szpaner, głupkowaty chamuś Jarosław Kużniar przyjmował na swoich pokojach obleśnego chamskiego starca, "wielkiego" reżysera kumpla biłgorajskiego ćwoka.
Z wizji poleciały damy lekkich obyczajów.
Już wcześniej w 2008 roku "wielki" reżyser "pierdolił" o Śląsku.
Oto ELYTA IIIRP postkomunistycznej.
Ale im swolno, oni podobno tak mają, że klną na wizji - tłumaczył oblęśnego chama Kuca, walterowski "sutener".
Klną siarczyście również sami cyngle - "sutenerzy"
Schadzki "sutenerów" z walterowni ze swoimi klientami zakrapiane są napojami wyskokowymi.
Pewnie u "babki" kupują, bo film usunęli.
http://www.joemonster.org/p/524105/Pijany_Kamil_Durczok
I tak w samym sercu IIIRP postkomunistycznej znajduje się nowoczesny burdel, który podbija jewropę.
IIIRP postkoministyczna walterowskim burdelem stoi.
ps. materiały z sieci
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 6395 odsłon
Komentarze
kryska!,wie walter dobrze jaki to ma zamtuz* na Wiatracznym dole
4 Kwietnia, 2011 - 18:36
Mikoła Rej tako powiadał:
„Karczma i zamtuz wyniszczyły mieszek”.
Wacław Potocki
„Po wszetecznych zamtuzach chodzi i po szynkach”.
Franciszek Zabłocki
" Wiadom świstak dobrze gdzie Wielopole,
Gdzie jaki zamtuz na Krzywem Kole."
zamtuz, zantuz
zamtuźnik – rozpustnik, dziewkarz
pzdr
antysalon
W takim fachu, trudno o inny jezyk.
4 Kwietnia, 2011 - 19:24
Nie wymagajmy zeby w burdelu mowiono cytatami z Mickiewicza i Slowackiego. Doszlismy w koncu do zrealizowania wizji Dolegi-Mostowicza i mamy nie tylko prezia Nikosia Dyzme, ale caly Rzad takich typow. W przedwojennych realiach autora, Dyzma musial, obcujac z inteligencja bo nie z kultura, kryc sie ze swoim prostactwem. Dzis mamy caly Rzad i Prezydenta, zchamialy i bez aspiracji udawania kultury. Liczy sie tylko wladza i wszystko co ona moze dostarczac przyjemnego dla majacych ja prostakow. Wulgaryzmy sa w tym ich bajzlu konieczne, a towarzystwo rzadowe jest lekko wypite aby utrzymac szpan i zyc bez stresow. Ze jacys dewianci-esteci widza w tych rzadach liberalnych mentow, ordynarne chamstwo, to ich wina i gora uzyje wszelkich dostepnych srodkow by nie psuli im humoru.
Pozdrawiam
luzak" i szpaner, głupkowaty chamuś....
4 Kwietnia, 2011 - 20:15
.......... tak, ostatnio to Kużniar wyszedł na prowadzenie.
Krysko, art. i materiał zdjęciowy- znakomity..
Będę zobowiązany ... kto jest na pierwszej, małej fotografii , czy to nie jest funkcjonariuszka Justysia ??
dzięki, pozdrawiam.
Będę zobowiązany ... kto jest na pierwszej, małej fotografii
4 Kwietnia, 2011 - 20:36
blondynka, bez kropki
pzdr
PO-lisz stajl...
4 Kwietnia, 2011 - 21:31
Cóż tu dużo mówić. Cisną się raczej łzy niż śmiech. To są standarTy kÓltury prezentowane przez POstkomusze medialne kurwy wędrowniczki. PO-ziom w sam raz dla "wykształconych" jednokomórkowców (jedyna POsiadana komórka to ta co dzwoni) z "dużych" miast.