Warszawski dzień....

Obrazek użytkownika kryska
Kraj

Wieczorem 13.X.2013 po referendum:

Donald Tusk ✔ @premiertusk

Zobaczysz, jak przywita pięknie nas warszawski dzień:)
11:38 PM - 13 Oct 2013

Dzisiaj rano.

Drogowcy pracują, a kierowcy stoją. Prace zaskoczyły jeżdżących Trasą Toruńską. Internauci narzekają, że nie było informacji o tym, że prace mają ruszyć.

- Bez żadnej zapowiedzi na Trasie Toruńskiej zamknięto pasy na wysokości Osiedla Potok. Korki zaczynają się na Bródnie i pod McDonaldem na Modlińskiej, do tego stoi Wisłostrada - napisał przed 9.00 na warszawa@tvn.pl Adam.

To właśnie internauci jako pierwsi poinformowali o pracach.

Na forum tvnwarszawa.pl gorąco komentują ten temat:

- To jest granda, zero informacji, tudzież znaków ostrzegawczych o zwężeniu pasa!!!!!!! 5 km pokonałam w 1 h!!!! - napisał WWL i zaznacza, że nie ma nic przeciwko remontowi, tylko krytykuje brak informacji.

- TO JAKIŚ ŻART!! O godzinie 7 już wszystko stało, a po żadnej stronie na zwężeniach żywego ducha nie było!!! No to po referendum i można pokazać gdzie ma się ludzi - komentowała wawka.

- To, co dzisiaj się działo na trasie S8 od Marek do osiedla Potok, to skandal. Kto wydał na to zgodę. Trzech Panów na krzyż na zamkniętym kilometrowym pasie. Jeden Pan spawał barierki, trzech kręciło się po pasie + koparka. Takie prace można wykonywać wieczorem od godz. 19:00 a nie w szczycie - oceniła Edyta.

GDDKiA wydała tylko lakoniczny komunikat:

"W związku z rozpoczynającymi się pracami na dk 8 na odcinku od Powązkowskiej do Modlińskiej zamknięto lewe skrajne pasy w obu kierunkach na wysokości mostu Grota - Roweckiego, utrudnienie potrwa do dnia 25.10.2013 roku." - podał z kolei Dyżurny Punktu Informacji Drogowej z Centrali GDDKiA.

Zwężenie jezdni od samego rana powodowało korki na Trasie Toruńskiej i w okolicy. - Wykonawca bez uzgodnienia z nami rozpoczął remont Trasy AK. Wiceprezydent Jacek Wojciechowicz nakazał wstrzymanie tych prac - poinformował w rozmowie z tvnwarszawa.pl rzecznik stołecznego ratusza, Bartosz Milczarczyk. Trasa została udrożniona po godzinie 13.20.

Milczarczyk twierdzi, że ratusz interweniował w tej sprawie od razu. Jednak dopiero ok. godz. 13.00 pracownicy zaczęli udrażnianie pasów. Trwało to kilkadziesiąt minut.

- Po godzinie 13.20 kierowcy mieli już do dyspozycji wszystkie pasy - relacjonuje Tomasz Zieliński, reporter tvnwarszawa.pl. - Na asfalcie zostało jednak żółte oznakowanie, które nie jest skreślone. Wprowadza to zamieszanie - wytyka reporter.
Bartosz Milczarczyk, rzecznik ratusza przekazał po 12.00, że wykonawca "bez uzgodnienia" rozpoczął remont Trasy AK. Jutro mamy poznać jego szczegóły oraz planowane objazdy. Dowiemy się też, drogowcy wznowią prace.

http://tvnwarszawa.tvn24.pl/informacje,news,zero-informacji-znakow-internauci-o-pracach-na-torunskiej,102418.html
http://tvnwarszawa.tvn24.pl/informacje,news,internauci-korki-na-trasie-torunskiej-bez-zapowiedzi-zamknieto-pasy,102405.html

Bufetowa tymczasem nagradza czerwonych pachołków z SLD.

Sebastian Wierzbicki, szef SLD w Warszawie zostanie mianowany przez prezydent Hannę Gronkiewicz-Waltz wiceprezydentem stolicy - ustalił portal niezalezna.pl. To nagroda za udzielone przez Sojusz Lewicy Demokratycznej poparcie dla wiceszefowej Platformy i krytykę warszawskiego referendum.

- Piotrek już po wszystkim. Przegrałeś, Nie szalej - napisał do inicjatora referendum, burmistrza Ursynowa Piotra Guziała, gdy ten ogłosił na swoim profilu na Twitterze, że "koalicja PO-SLD obroniła swojego prezydenta"

Nagroda dl Tuska.

Najpierw RPA, potem Zambia – tak zaplanowana jest siedmiodniowa wizyta Donalda Tuska na afrykańskiej ziemi. Premier wylatuje we wtorek i w podróż zabiera pięcioro ministrów. Na Czarny Ląd polecą: Bartosz Arłukowicz, Sławomir Nowak, Stanisław Kalemba, Barbara Kudrycka i Marcin Korolec.

– Proszę się śmiać i się nie krępować. Nie jadę na safari – tak odpowiadał preier na pytania o tygodniowy wyjazd do Afryki. – Polska jest zbyt pasywna względem tego kontynentu.

Premier stwierdził, ze przyzwyczaił się juz do tego, ze jego podróże zagraniczne dalej niż do Brukseli są przedmiotem kpin i docinków, ale z tego powodu nie zamierza być jedynym szefem rządu, który nie rusza się poza swój kraj.

– Jest powszechny obyczaj, żeby pokpić ze mnie. Chętnie się z wami pośmieję – skarcił wasali z mediów.

Z wojazy po Peru oprócz czapeczki Polska nie ma nic.

Co przywiezie z afrykańskiego buszu?

Lemingi w nagrodę otrzymały warszawski dzień, dzień jak codzień.

Brak głosów