Ameryki w Polsce nie będzie

- A to Polska właśnie.- Autor: Stanisław Wyspiański, Wesele (1901) - Jedyną dobrą rzeczą, jaką można powiedzieć o Polsce, jest to, że mamy bardzo ładne dziewczęta. Zła zaś to ta, że wolimy pójść w niedzielę do kościółka, a po mszy zapomnieć o wszystkim. Tak jest bezpieczniej. Polacy są, jak to powiedział Norwid, wspaniałym narodem i bezwartościowym społeczeństwem.- Autor: Stanisław Lem I trudno się z Lemem nie zgodzić obserwując zachowania większości Polaków. Bardziej ich obchodzi przysłowiowa micha niż podeptana narodowa godność. Masy o mentalności pańszczyźnianej, pozbawione obywatelskiego instynktu wybierają partię cwaniaków "towarzyszy szmaciaków", bo wolą mafię, która doskonale się z nimi komunikuje i póki co zapewnia im grillowanie i święty spokój od "sekty" wymagającej postawy uczciwej, godnościowej i patriotycznej Czują, że ruskie kręcą, i że to ich wina, ale dla świętego spokoju wybierają Tuska, bo jak będzie trzeba to on padnie na twarz przed Putinem i ich micha zostanie na miejscu. To oni boją się Niemców, wbrew temu co głoszą o "miłości" jaka miała zapanować między Polską, a Niemcami i wiedząc, że Tusk im nie podskoczy, tylko zegnie się w pół stawiają na niego. - Niech na całym świecie wojna, byle polska wieś zaciszna, byle polska wieś spokojna - Prorocze słowa z "Wesela" doskonale chakteryzują stan świadomości mas pozbawionych obywatelskości. Słowa te charakteryzują również stan naszej obronności jako kraju w centrum Europy. Stan naszego wojska w kraju jest w rozkładzie, praktycznie nie istnieje armia. W rezultacie, w sensie obronnym, Rzeczpospolita jest bezradna jak niemowlę porzucone przez matkę. Za tchórzliwe lekceważenie wszystkiego poza własną michą i świętym spokojem zapłacą nie tylko ci, którzy tak w wyborach zadecydowali, zapłacimy wszyscy, oprócz tych cwanych dupków z partii szmaciaków, którzy, kiedy nadejdzie trwoga znajdą azyl gdzieś na ciepłych posadkach europejskich razem ze swoimi kolesiami. Swoim dzieciom załatwią "zielone karty". Bo Ameryki w Polsce nigdy nie będzie i Polska Ameryką się nie stanie. Dlaczego? Tutaj macie jedną z odpowiedzi. Tutaj drugą, jak się bawią zwolennicy pełnej michy. - Cieszy mię ten rym: Polak mądry po szkodzie. Lecz jeśli prawda i z tego nas zbodzie Nową przypowieść Polak sobie kupi Że i przed szkodą, i po szkodzie głupi.- Autor: Jan Kochanowski, Pieśń o spustoszeniu Podola. - Czy pani wie, co to jest – Polska? Jest to kraj, w którym zawsze klęka się przed pałką policjanta, lecz nigdy przed geniuszem.(…) Człowiek przyzna się do wszystkiego, lecz nigdy do samego siebie. Czy pani podziela moje zdanie, Spermensito? Czy pani wie, czysta dzieweczko, ze istnieje na świecie taki kraj, w którym każdy z jego mieszkańców uważa się za zmarnowanego człowieka? Czy pani wie – o pieśni słodyczy! – że jest pod niebem taki kraj, w którym każdy kretyn mający ptasi móżdżek i zbyt słabe ręce do pchania taczek… – w którym każdy łajdak, zanim zdążył innym podstawić nogę i sam wpaść pyskiem w błoto – uważa się za człowieka skrzywdzonego przez historię? Czy pani wie, że jest taki kraj, w którym, gdy złodziej staje przed sądem i skazują go, on z braku argumentów krzyczy: „Jestem Polakiem” – Czy pani wie, że jest taki kraj, który powinien mieć w herbie – zamiast orła – rozwścieczonego indyka z tubą wazeliny w szponach, na tle dwu nahajek z bielonego klozetu z serduszkiem? Kraj, w którym słowo „polityka” od wieków równoznaczne jest ze słowem „oszustwo”?- Autor: Marek Hłasko, Umarli są wśród nas