Katyń - Smoleńsk , tajemnica - "Ducha Ziemi"

 W " Zgubnym Miejscu", koło -  brzozy, stanął cicho wiatr.

-"Tyleż rzeczy, wszak widziałem - tu mnie zdziwił Świat?"-

Niedaleko stąd - w Katyniu - mnóstwo leży ciał,

A "Duch Ziemi" wielokrotnie , już daninę - miał.

Byłem tutaj i pamiętam, jak "Kat" Życie brał,

W imię "ludzkiej nienawiści", grób ciałami - słał.

Też widziałem na guzikach, orła niemy krzyk,

Który wzbijał się ku Niebu - skrzydła plątał - wnyk.

Ciągle słyszę "śmierci oddech", oraz Duszy lęk,

Gdy ostat-nie bicie serca, wydawało - jęk.

Umierali "Męczennicy" za Ojczyznę swą,

Strzałem w głowę śmierć zadawał, co go "Ruskiem" zwą.

A widziałem Ich w "ordynku", jak do Nieba szli,

" Pomnij Wietrze nas w Ojczyźnie " - Salut, słali mi.

Często jestem przy Ich grobach, pieśnią w drzewach - gram

I naciągam Im do spania, z liści leśnych "błam".

Jak zginęli? - Duch wygadał. Jaki powód był?.

"Że Ojczyzna była - słaba, nie starczyło - sił".

Czy "Duch Ziemi", się obudził? - Któż mu posłał znak?.

Pod Smoleńskiem, znów widziałem - ciała, oraz wrak!!

Pozostawił nagie ciała, a mundury - zdarł,

Czyżby - gniewu się od Boga, w takim "miejscu" - bał?.

Wyrwał z Ziemi nam Ojczystej, jej - " najlepszy kwiat"

Płaczą - wnuki, płaczą - dzieci, matka oraz brat.

Przecież w ludzkim - jej wymiarze, żal nam, zabrał łzy,

Które Krzyżem przez Przedmieście - tysiącami - szły.

Słucham "wietrznej opowieści" - serce, ściska mi.

Kto klucz trzyma od "Otchłani", przecież , nie masz - ty?.

Czy nie mogłeś nas uprzedzić, o zamiarze - "złym"?,

Sam też widzisz, jak "Duch Ziemi", wbija w Naród - klin.

Chciałem zebrać " wszystkie słowa", które szumiał - wiatr,

Lecz mu drugi - nie pozwalał, choć mu mówił - "Brat".

Usłyszałem z dala chichot, w drzewach tajgi - wył,

Ze "Ojczyzna znów jest słaba - i znów nie ma, sił".

Dziś "Duch Ziemi" - stał się - hieną, węchem szuka ciał,

Gdy w Narodzie ujrzy - "słabość" - będzie, "żywcem rwał".

Kiedy słaba jest Ojczyzna - bój się o swój los,

Nie uchroni przekonanie, że - masz pełny trzos.

Kiedy ginie "więź" w  Narodzie , to Ojczyzna -  łka,

Co Ją wtedy spotkać może? - to od wieków zna.

W "Słowie Bożym" i Honorze - jest "Ojczyzny  Szlak",

Brak spójności - krzewi inne , choć podobne - tak.

Pozdrawiam wszystkich.

Polecam mój blog - http://jankosmar.blogspot.com