Wojna łupkowa. Ponad 100 miast USA zakazało wierceń.

Kolejne miasta USA zakazały frakingu na swoich terenach. Dryden i Middlefield w stanie Nowy Jork dołączyły do ponad 100 które już wprowadziły zakaz lub moratorium dla frakingu. Gazowi szejkowie z USA będą musieli wrócić do Polski i Ukrainy. 

Zwycięsko zakończyła się walka dwóch małych miast wpółnocnej części stanu Nowy Jork gdySąd Najwyższy stanu w poniedziałek podtrzymał ich lokalne zakazy frakingu, kontrowersyjnej metody w której woda i chemikalia pod wysokim ciśnieniem używane są  do wyodrębnienia  gazu ziemnego.

Ta decyzja, według wielu obserwatorów przez długie będzie wywierać wpływ na przemysł energii na długie lata i to nie tylko w stanie NY. Sąd potwierdził że społeczności lokalne mają prawo same decydować o swoim istnieniu w ramach uprawnień określonych w Konstytucji. Dlatego mogą one szczelinowania hydraulicznego (fraking) i innych rodzajów wiercenia gazu,w ich granicach.

W tym miejscu należy zapytać kiedy w Polsce dojdzie do takich zmian konstytucyjnych które uczynią społeczności lokalne samorządnymi organami państwa. Obecne partie zarówno rządowe jak i opozycja są zainteresowane jedynie przejęciem władzy. Partyjni watażkowie chcą władzy wyłącznie dla siebie. W partiach i województwach, gminach , miastach i dzielnicach. Gdyby mogli chcieliby rządzić nawet w naszych łóżkach. Od lat zwolennicy partyjnego reżimu blokują JOW. Uniemożliwiają obsadzanie stanowisk według woli wyborców. Sami chcą mianować wyłącznie swoich popleczników i przydupasów. Jak długo jeszcze?

 Miasta Middlefield i Dryden, to praktycznie wiejskie rejony o populacji około 2000 mieszkańców, przeciwstawiły się krajowym potentatom energii wydając lokalne zakazy. Firmy wiertnicze pozwały gminy, mówiąc,że tylko stan miał prawo do regulacji wiercenia. Okazało się że tak jak niegdyś w Polsce "szlachcic na zagrodzie, równy wojewodzie".

Bez silnych samorządnych społeczności lokalnych żadna władza (po wyborach) nie będzie się liczyć ze zdaniem Obywateli a ich petycje, które trafiają do niszczarki, nie byłyby potrzebne gdyby Konstytucja  dawała im prawo samorządności - ustalaniem praw i podatków włącznie. 

  

       

Zwolennicy twierdzą, że to paliwo kopalne umożliwia najczystsze spalanie, produkują tylko połowę emisji dwutlenku węgla w porównaniu z węglem, co służy także ochrony środowiska na poziomie światowym. Gazowe tygrysy wykorzystują sytuację na Ukrainie której jednym z efektów są zakłócenia w dostawach gazu dla Europy by przejąć część rynków obsługiwanych przez Rosję.  W zeszłym tygodniu, Kongres USA przegłosował  przyspieszoną ścieżkę dla aplikacji na wywóz skroplonego gazu ziemnego. Głosowali za tym Republikanie + 46 Demokratów,266-150.

Lobbyści gazowi wydają miliony dolarów aby "uciszyć" miejscowe protesty.