Lis o ITI i TVN

]]>]]>

Pośledziłem trochę Lisa. Jakieś 3 tygodnie temu niejaki]]>Tomasz Lis]]> publicysta napisał  na nie tradycyjnym portalu, ale raczej na platformie ]]>natemat.pl]]>

„ITI to koncern antypatriotyczny i antykościelny, działający przeciw ojczyźnie i Kościołowi. Trudno, niech będzie…”

„TVN jest telewizją solidnie tabloidową”.

„O projekcie” napisano, że „NaTemat.pl to nie tradycyjny portal, ale raczej platforma wymiany poglądów, opinii i informacji.”.  Być może to właśnie sprowokowało Tomasza Lisa do zamieszczenia tam takiego wpisu. Wiedziałem, że miewa nieprzyzwoite odzywki i niestosowne, ale co on cierpi do tej zaprzyjaźnionej stacji, żeby aż tak.

Fakt, że  ITI i TVN nie dają mu, temu Lisowi, 20 000 (dwadzieścia tysięcy) PLN za jeden występ w autorskim programie „na żywo”- w przeciwieństwie do publicznej telewizji, ale to chyba nie upoważnia go do publikowania tego rodzaju niewybrednych opinii, nawet jeśli ich sam nie wymyślił, tylko słyszał, np. w jakimś radiu, albo co to powinien podać źródło, wskazać datę i okoliczności wypowiedzi - jeśli kogoś cytował. Tym bardziej że, jak później sam zaważa via Twitter Polacy potrafią dopasować takiemu cwaniakowi nazwę odpowiedniego zwierzęcia:

Ma pieniądze, czyli świnia: Wśród cnót wszelakich Polacy szczególnie cenią sobie jedną. To ubóstwo. Oczywiście c… ]]>http://bit.ly/10aANov]]>

11:19 rano – 16 sty 13

]]>https://twitter.com/lis_tomasz/status/291489959968399360]]>.

Przyznał się też do słuchania radia, ale nie ujawnił jakiego konkretnie

Spokojnie, to tylko podłość: Jadąc przed chwilą po pracy do domu, usłyszałem w radiu słowa podziwu dla sędziego … ]]>http://bit.ly/VaenZQ]]>

]]>https://twitter.com/lis_tomasz/status/292581609885020160]]>

A jak już wspomnieliśmy Sędziego Igora, to ten zapracowany i zasłużony wielce Tuleya za miesiąc ciężkiej harówy w sadzie okręgowym wyciąga dwa razy mniej kasiory z budżetu niż taki cwany Lis za jeden tylko program TL na żywca, czy jakoś tak się nazywający, z tego co wpłynie z abonamentu i reklam. I na tę okoliczność się zastanawiam, czy nie zgodzić się z sugestią Pana Premiera Tuska odnośnie abonamentu.