Antypolak

Kompletnie nie przekonują mnie rządowe przekazy, mówiące o konieczności podniesienia wieku emerytalnego. Z kilku względów.
Po pierwsze – rząd przyjmuje prognozę za pewnik. Pan Tusk usiłuje przekonać, że 67 lat to konieczność powołując się na prognozy demograficzne. Tym samym dał dowód, że nic nie zrobi by prognozy się nie sprawdziły. Nie jest zainteresowany stwarzaniem jakichkolwiek warunków czy podejmowaniem jakichkolwiek działań by prognozy te się nie sprawdziły. To jasny i jednoznaczny dowód – Donald Tusk CHCE by Polaków było mniej. Premier rządu Rzeczypospolitej Polskiej chce by Polaków było mniej. Zgroza…

Po drugie – pan Tusk nie robi nic by stwarzać warunki do tworzenia miejsc pracy. Człowiek, który idzie do wyborów z hasłem „By żyło się lepiej wszystkim” nie robi nic by własne hasło wcielić w życie. Oszukał nim wielu. I oszukuje dalej. Obecna rzeczywistość Polaków to bezrobocie bądź jego wizja. Przy okazji – GUS coś namieszał (na zamówienie?) w danych dotyczących bezrobocia.

Po trzecie – państwo, które w Erze Polityki Miłości miało być tańsze, jest droższe. Miały być piękne, nowe autostrady. Jest klapa. I będzie obciach kiedy Europa zacznie do nas zjeżdżać na Euro. Mnie osobiście interesuje jedna kwestia „drogowa” – gdzie podziała się kasa, którą GDDKiA przekazała upadłej DSS? Może warto by sprawdzić czy, przypadkiem oczywiście, nie trafiła na konta Platformy Obywatelskiej?

Po czwarte – na emigracji zarobkowej przebywa, lekko licząc, półtora miliona Polaków. TAM płacą podatki, tam zarabiają na emerytury. I nie mają zamiaru wracać do Zielonej Wyspy. A kto pamięta jak pan Donald Tusk oznajmiał, że już wkrótce Polacy będą wracać z emigracji? Na tzw. „śmieciu” pracuje kolejne od miliona do półtora miliona Polaków. Państwo z tej „pracy” nie ma nic. Toleruje tą patologię. Tylko patologia toleruje patologię. Tak jak toleruje kolejną – samozatrudnienie. A potem płacze, że nie ma pieniędzy na wypłaty bieżących świadczeń emerytalnych.

Reasumując – rząd Platformy jest niebezpieczny dla Polski. Trwa przy władzy dla władzy. Chce by Polaków było mniej. To zbrodnia stanu. To jawna wojna, wypowiedziana Polakom przez pana Tuska, której celem jest fizyczne wyniszczenie Narodu. To plan Holocaustu XXI wieku. Za Wannsee była Norymberga i szubienice dla zbrodniarzy. Co spotka Tuska za plan wyniszczenia Polaków?