Trujka - zwiastun marszu metalowców z lemingami

Widzicie ten marsz lemingów?

Wizja już się stopniowo wyłania.
Trujka na czele, za nią zwarta kolumna fachowców, metalowców, zapewne hutników z Huty Warszawa i szturmują pałac prezydencki. Potem parę ujęć archiwalnych - w pałacu, narada, obowiązkowo z Lechem Kaczyńskim, jak się obronić przed szturmem.

Przygotowania trwają od pewnego czasu a na antenie od paru tygodni słychać głosy wyśpiewujące song metalowców, ktorych obecność na marszu ów song zwiastuje. Do tej pory obowiązywał sojusz filistra z buractwem, a widzę oto, iż kroi się sojusz metalowców z lemingami.

A tu jeszcze Czarzasty, oj bo się posikam, słyszeliście Państwo, jak układ Czarzastego prześladował ? Niebożątko. Naprawdę warto włączyć poranną Trujkę, nie na dłużej wprawdzie, bo skutki mogą się okazać dotkliwe dla ducha, ale choćby na chwileczkę. Ciekawych rzeczy można w Trujce posłuchać, nie tylko głosu metalowców. To jest lepsze niż podróż w czasie, a wystarczy tylko wcisnąć przycisk i już jesteś w Gomułstanie albo w Gierkolandzie. Albo nawet dwa przyciski, w dwu odbiornikach, a wtedy można wysłuchać pysznego koktailu informacyjnego, jednym uchem monitorując Trujkę, a drugim podsłuchując program z Radia Gdańsk, na ten przykład.

Trujka, jak niektórzy jeszcze zapewne pamiętają, posiadała kiedyś pasma kabaretowe. Obecnie owe pasma jakby się rozrosły, obejmując cały program tego zasłużonego medium. I tylko jedna myśl mi w głowie mózg świdruje, czy ten kształt programu wynika ze świadomie podjętej decyzji o pójściu na całość i na infotainment czy im tak po prostu wyszło mimowoli, jak zawsze ?

A może to kabaretowe słowo ciałem się stało i cała nasza coraz bardziej otaczająca rzeczywistość przemieniła się nam w kabaret, po którym hula objazdowy show w Tuskobusie ?