Rrrewelacja - lemingi się uczą

Obrazek użytkownika zetjot
Blog

Nareszcie mogę powiedzieć coś pozytywnego o lemingach. Jednak potrafią one czegoś się nauczyć. Ale po kolei.

Zawsze mnie wkurza odporność lemngów na reguły i zasady czyli faktyzna odporność na dorobek kulturowy, a to grozi przecież nie barbarzyństwem, nie cofnięciem do wcześniejszego etapu dziejów, bo powrotów nie ma, grozi po prostu wtedy ostateczna katastrofa. Takim łatwo dostępnym i dowodliwym przejawem tej tendencji jest dziwne upodobanie lemingów do przekręcaia wymowy słów z języka angielskiego. Zawsze mnie zastanawiało skąd oni taką wymowę biorą, bo przecież dostęp do słowników jest banalnie łatwy. Nie ma dla mnie nic bardziej wkurzającego nż walący bezpośrednio po uszach, rażący, jak metal po szkle, błąd językowy. Jeden z takich błędów pojawiał się w reklamach olejów napędowych "BP ultimate". Przez lata całe reklamodawcy katowali moje uszy wymową z wziętej bezpośrednio z alfabetu litery "a"/ei/.

Proszę sobie wyobrazić moje zaskoczenie parę dni temu, gdy usłyszałem prawie poprawną wymowę. A jednak potrafią nauczyć się i naprawić własne błędy. Lemingi, tak trzymać.

Brak głosów