Lubicie jazdę na rollercoasterze ?

Zabrałem się właśnie do lektury dopiero co kupionej ksiązki prof. Ryszarda Legutko "Triumf czlowieka pospolitego".

Otworzyłem pierwszą stronę a tam cytat z Tocquevilla, ale tak aktualny, że oczy mi z orbit wyszły, potem cytat
kolejny, z Dostojewskiego, jakby żywcem ściągnięty z wyczynów Palikota, na końcu cytat z Mickiewicza, coś o
fajnopolakach. Wielka literatura ma moc proroczą.

Następnie przeszedłem do Wstępu a tam fragment idealnie dopasowany do manifestacji lewicy pod pretekstem rocznicy zamordowania Narutowicza.Zacytuję, bo krótszy od poprzednich:

"Po niewielkich retuszach i w nowej sytuacji dawni członkowie partii komunistycznej znakomicie przystosowali się do liberalnej demokracji/.../ dość szybko osiągnęli wręcz status strażników nowej ortodoksji. Czasopisma, ktore w PRL-u/.../ nawoływały proletariuszy z całego świata, by się łączyli, w III RP zaczęły z równą zapamiętałością
wzywać wszystkie światłe siły, by broniły liberalnej demokracji przed siłami ciemności."

No i książkę odłożyłem, wystarczyło mi wrażeń na dzień dzisiejszy.