Jak w postpeerelu ładnie , ABW do ciebie wpadnie...

Obrazek użytkownika zetjot
Blog

Daruję sobie komentowanie i obśmiewanie kolejnego kiksu w wykonaniu władzy,jakim jest interwencja ABW w domu internauty. Chciałbym za to zająć się interpretacją sensu tego wydarzenia w szerszym kontekście. Jest to przykład nie tyle zdrowego, racjonalnego działania mającego na celu utrzymanie porządku społecznego, co raczej odtwarzanie typowego peerelowskiego odruchu i mechanizmu cenzury i prób odgadywania życzeń władzy zanim one zostaną wyraźnie wyrażone, przez podkegłe tej władzy instytucje.

Ale to wydarzenie i tak kompromituje głównie władzę, której udało się wygenerować taki klimat społeczny i struktury polityczne, które sprzyjają takim zachowaniom. Nie jest to poza tym przypadek wyjątkowy. W wielu sferach życia takie zachowania pod kątem organizowania władzy dobrego samopoczucia są na porządku dziennym.

W antropologii kulturowej znany jest termin "wzory kultury"/patterns of culture/ no i własnie mamy okazję obserwować reprodukcję wzorów z okresu peerelu:

Tusk kontra historycy - Gomułka vesrus Paweł Jasienica
władza i opozycja - władza ludowa i wichrzyciele
władza i media/zaprzyjaźnione/ - władza ludowa, cenzura, propaganda
władza i sądownictwo - władza ludowa i sądy jako przedłużenie organów władzy
władza + buractwo - władza ludowa + ORMO, aktyw proletariacki i żulia założycielska

Brak głosów