Skąd wieje polityczny wiatr?
Jeszcze całkiem niedawno konsultanci polityczni wieszczyli długie panowanie PO. Ani kryzys, ani związki, ani ulica, nie mogły zagrozić tej partii.
Jednak od pewnego czasu nikt nie oszczędza Donalda Tuska i przy artykułach o nim nie wkleja przyjaznych oku zdjęć.
Co się takiego stało, że nadchodzi koniec; jeszcze dokładnie nie wiemy czy PO, czy może tylko premiera i jego rządu?
Jeśli Rzepa zamieszcza artykuł Rafała Ziemkiewicza „Cuda, czyli najgorszy rząd 20-lecia",
http://www.rp.pl/artykul/9157,267619_Ziemkiewicz__Cuda__czyli_najgorszy_rzad_20_lecia_.html
wcale mnie to nie dziwi. Nigdy bowiem miłości do Donalda Tuska w tej gazecie nie było nadmiaru.
Kiedy przed kilkoma dniami już w „Dzienniku" Kamiński ogłosił rozmawiając z Piotrem Zarembą „Kryzys godzi w klasycznych wyborców Platformy, w japiszonów. Część tych ludzi rozczarowanych PO może po prostu zostać przy okazji najbliższych wyborów w domu. Zwłaszcza, gdy będzie dalej obserwować nieudolne rządy Tuska".
http://www.dziennik.pl/opinie/article324545/Kaminski_Kryzys_godzi_w_japiszonow.html
- to zaczynam podejrzewać, że coś ruszyło w polityce w inną stronę. A do zmiany kierunku wykorzystywany jest kryzys. (Ten podobno jest, choć go jeszcze nie rozpoznajemy, bo uważamy, że nic gorszego już nasz kraj jak w latach osiemdziesiątych i dziewięćdziesiątych spotkać nie może).
Ciekawą definicję „japiszonów" czy, jak chcą przywiązani do bardziej czytelnej nazwy, „warszawki„ dał autor bloga
http://artbazaar.blogspot.com/2006/11/osie-zbieracze-i-klienci.html
„Dosyć popularnym określeniem są „japiszoni" względnie „warszawka" (to japiszoni z Warszawy - najgorsi z najgorszych). Ich cechą wspólną jest to że kupują sztukę, gdyż jest taka moda, a już nie mogą kupić kolejnego samochodu i tak są ogłupieni przez pewne kręgi (jakie - proszę zapytać redaktora Piotra B.), że masowo kupują „literatów", głównie z rastra.
Cieplejszą wersją japiszona jest łoś. Łosie mają to do siebie, że cokolwiek zostanie im pokazane przez właściciela galerii, oni sprawnie wyciągają portfel i płacą za wskazany obiekt".
Czy coś od 2006 r., kiedy to ta definicja „japiszona" powstała, zmieniło się?
A i owszem. Te „japiszony" czy jak kto woli „łosie" (dla mnie; „białe kołnierzyki") to znacznie poważniejszy problem, przynajmniej dla Tuska.
Na scenę polityczną wkraczają młodzi profesjonaliści z forów dyskusyjnych GoldenLine, Profeo czy Link2U.
Kim oni są?
„Pokolenie GoldenLine chłonie wiedzę i buduje relacje. W cyberprzestrzeni, na społecznościowych profesjonalnych forach współtworzy niesamowitą bazę doświadczeń i informacji. Spotyka podobnych sobie ludzi o bardzo różnych zainteresowaniach, stanowiskach, celach zawodowych najczęściej zajmujących niższą i średnią pozycję korporacyjnych hierarchii, ale też sporo „freaków". O olbrzymich aspiracjach i świadomości, że są w kluczowym dla siebie czasie". - pisze Eryk Mistewicz w artykule „W internecie rodzi się bunt"
http://www.dziennik.pl/opinie/article326782/W_internecie_rodzi_sie_bunt.html
Tak, tak, to ten sam konsultant polityczny, który wieszczył siedmioletnie rządy PO.;)
I teraz mam problem, bo jak Rzepa daje w kość Tuskowi czy krytyki nie szczędzi Kamiński to wszystko jest w normie i na swoim miejscu, ale jak PR nagle zmienia diagnozę, to nie jest to już zwykła informacja. Na miejscu Tuska mocno zaczęłabym się zastanawiać, jaki koniec jest mi przeznaczony?
Nie żebym uwierzyła w potęgę polityczną wystawionych do wiatru „młodych profesjonalistów, którzy podobno nie darują Tuskowi strat, jakie ponieśli w skutek operacji banku inwestycyjnego Goldman Sachs".
To prawda, że młodzi ludzie z GoldenLine, jak chce E. Mistewicz „wiedzą już, że wstrzymywane są inwestycje zagraniczne w Polsce, a napływające informacje z zarządów dużych zagranicznych spółek mówią: nie będziemy ryzykować zdenerwowania naszych akcjonariuszy podpisaniem umowy na inwestycję w kraju o tak kiepskiej reputacji. Odpowiedzialnych za sytuację, która zmusi ich do pracy do późna w nocy, młodzi profesjonaliści wskazać mogą z taką samą łatwością, z jaką jeszcze dziesięć lat temu Andrzej Lepper wskazywał swoim kamratom na gmach ministerstwa rolnictwa".
Rosną nam więc młodzi lepperowcy - inaczej;) . Uczciwie też autor zaznacza, że przeciwnikami Donalda Tuska w Internecie są nie tylko oni, również młodzi patrioci.
„Internet to moc budowania. Dla dumy z bycia Polakiem zrobili internauci więcej, niż wszystkie instytucje państwa (vide ponad 2 mln odsłon na YouTube „40:1 Sabaton"), wskazując zresztą na spory patriotyzm tego pokolenia".
Wszystko więc wskazuje na to, że odpowiedzialnym będzie...no właśnie kto?
Donald Tusk, jak chce PiS? Czy PO, jak życzą sobie rozgoryczeni wyborcy PO?
A jeśli nie tylko Tusk? To jaka partia i kto znowu namąci młodym w głowach, by wzięli się do pracy w Internecie i ogłosili, nowe hasło „ZABIERZ (komu tym razem?)DOWÓD"?
Jest jednak mimo wszystko i w tym wątek optymistyczny, bo niezależnie od intencji autorów cytowanych tu artykułów już wiemy na pewno, ze w kolejnych wyborach zatrzęsie się głównie w Internecie. Warto o tym pamiętać, nawet jeśli nie lubi się konsultantów politycznych, którzy chcą zmieniać kierunek politycznego wiatru.;)
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 3134 odsłony
Komentarze
po przeczytaniu artykułu...
24 Lutego, 2009 - 13:37
zadaję sobie pytanie? Czy temu rządowi w ogóle zależy na walce z kryzysem? Przecież nieudolność zawsze można zwalić na kryzys i PiS
halibuter
pavo
24 Lutego, 2009 - 14:08
Najpierw to powinniśmy zdefiniować, co dziś oznacza słowo "kryzys". czy to, że nie toczy się gra finansowa i wskutek tego padają zakłady biorące w tej grze udział można nazwać kryzysem?
Tak widziana od zmywaka teoria spiskowa;) nasz rząd, a przede wszystkim NBP to pionki w tej grze. Reagują tak, jak im każą. Nic więcej.
Pozdrawiam
Katarzyna
Katarzyna
24 Lutego, 2009 - 13:55
juz merdia szykuja nowa ekipe ze starymi pyskami/
Zabiora dowody japiszonom,a przywroca do zycia wyznawcow PZPR.
pzdr
kryska
24 Lutego, 2009 - 14:11
Kiedy to te japiszony właśnie pochodzą z różowej lewicy.;) Ich rodzice to właśnie wyznawcy PZPR;)
PO to przecież biznesowa postkomuna. Ta prawdziwa nie ma szans.Wkrótce nawet w mafii wymrze.;)
Pozdrawiam
Katarzyna
Katarzyna
24 Lutego, 2009 - 14:22
zabiora dowody tym iepoprawnym japiszonom.
Tym porawnym dadza mozliwośc oddania podwojnych głosów.
Sytuacja z roku 2005 nie może sie dla mafii powtórzyc.
pzdr
Pani Katarzyno
24 Lutego, 2009 - 15:54
Gratuluję analizy. Wszystkie wróble w mediach krakają, że z PO jest źle, a będzie jeszcze gorzej. Wróble krakają też, że Polskę dopadł kryzys, którego nie było.
Według najnownszych prognoz ekonomicznych liczba bezrobotnych może wzrosnąć do ponad 2.5 mln. do końca roku (czyli dwukrotnie). Polskę czeka fala strajków i demonstracji, które bardzo łatwo mogą przerodzić się w zamieszki uliczne. Niezadowolenie jest już powszechne i rośnie z każdym miesiącem, a sondaże i medialny szum ukrywają skalę powszechnego niezadowolenia. Niezadowolenia, które rozpali się już na wiosnę. Tego właśnie obawiają się właściciele IIIRP.
Pozdrawiam.
Pozdrawiam
**********
Niepoprawni: "pro publico bono".
Danz
24 Lutego, 2009 - 18:24
Z jednej strony kryją i gdyby nie internet oraz RM, to w ogóle o tym nie wiedzielibyśmy. Podobnie było za komuny. Rozpoznawaliśmy niepokoje po dziennikach zapewniających, że wszystko gra oraz mobilizacji MO i ORMO.
A z drugiej strony spiralę dla piaru i politycznych gierek podkręca się. I nawet zwykłe przekręty i spekulacje nazywa się kryzysem. Przecież wiele zakładów padło nie dlatego, że nie ma popytu, lecz wskutek odmowy kredytu i opcji. A co to ma wspólnego z kryzysem? Ja przynajmniej tego nie rozumiem.
Pozdrawiam
Katarzyna
brawo! dla mnie najlepszy tekst tygodnia
24 Lutego, 2009 - 17:50
Choć niby tylko streszczenie paru prasowych tekstów. Tyle że inteligentne i na istotny temat.
Pzdrwm
triarius
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
Przemoc rzadko jest odpowiedzią, ale kiedy jest, jest jedyną odpowiedzią.
Pzdrwm
triarius
-----------------------------------------------------
]]>http://bez-owijania.blogspot.com/]]> - mój prywatny blogasek
http://tygrys.niepoprawni.pl - Tygrysie Forum Młodych Spenglerystów
Tygrysie
24 Lutego, 2009 - 18:33
Niby pochwalił, a dołożył.:) Twój komentarz jest tak samo inteligentny jak moja notka. ;))
Pozdrawiam serdecznie;)
Katarzyna
gdzie dołożył? co za pomysł? po prostu zaznaczyłem, że...
24 Lutego, 2009 - 19:38
... to inteligentny drobiazg, ale naprawdę zgrabny i cenny.
Masz paranoję! ;-)
Pzdrwm
triarius
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
Przemoc rzadko jest odpowiedzią, ale kiedy jest, jest jedyną odpowiedzią.
Pzdrwm
triarius
-----------------------------------------------------
]]>http://bez-owijania.blogspot.com/]]> - mój prywatny blogasek
http://tygrys.niepoprawni.pl - Tygrysie Forum Młodych Spenglerystów
a swoją drogą prześlicznie dobrany ten obrazek - brawo!
24 Lutego, 2009 - 18:31
Pzdrwm
triarius
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
Przemoc rzadko jest odpowiedzią, ale kiedy jest, jest jedyną odpowiedzią.
Pzdrwm
triarius
-----------------------------------------------------
]]>http://bez-owijania.blogspot.com/]]> - mój prywatny blogasek
http://tygrys.niepoprawni.pl - Tygrysie Forum Młodych Spenglerystów
Tiarus
24 Lutego, 2009 - 18:37
Zapomniałam z wrażenia podziękować za miejsce w rankingu tekstów. Urosłam.;)
Co do obrazka, to nie moja zasługa. Admin ma taki wspaniałe poczucie humoru.;)) Mnie też się bardzo podoba.
Katarzyna
Katarzyno, Piskorski tylko czeka na te POplewy od Tuska
24 Lutego, 2009 - 18:48
Część przyjdzie do niego sama i innych wiatr doniesie! Olechowski i spółka są czujni! Jakby nie było już za młodu
POrwani do różnistych TW!
pzdr
antysalon
antysalon
24 Lutego, 2009 - 19:34
Ty nas nie strasz!;) Piskorski?! Już się zaczynam bać tego towarzystwa.
Pozdrawiam
Katarzyna
Katarzyno"Ty nas nie strasz!" ja tylko rejestruję zagrożenia
24 Lutego, 2009 - 19:57
pzdr
antysalon