Zdaniem A. Merkel V. Putin < jest w innym świecie> Tak! to świat mrocznego Tartaru

Jest trzeci dzień marca roku 7522 wedle tradycji prawosławnej od początku stworzenia świata.
### Nad Kijowem, na Ukrainą i Krymem szarzeje kolejny poranek. W jednej z cel monastyru Ławry Peczerskiej pali się światło. Brodaty mnich siedzi na kroniką i zastanawia się co dziś wpisz dla potomnych.
A ich kolega w tynieckim klasztorze mocno zafrasowany duma, co też przyniesie udręczonej sąsiedniej Ukrainie, Polsce oraz światu ten kolejny marcowy dzień AD MMXIV?!

A ponad tysiąc km od nich na wschód pewien człowiek trzyma uwiązaną jeszcze na łańcuchach sforę psów.To miedzianoczoła sfora, z pyskami jak dłuta, o językach jak szydła. Przed spuszczeniem ich z łańcuchów dostają jako karmę ludzkie mięso. I już ze śliną na pyskach są gotowe, aby rzucić się na wskazane ofiary i gryżć, mordować, rozszarpywać.
To psy Tartaru wyhodowane przez mrocznych władców tej jeszcze mroczniejszej od wieków grożnej dla cywilizacji chrześcijańskiej krainy.

Ta sfora Tartaru została zatrzymana całe wieki temu pod Legnicą przez polskiego księcia Henryka Pobożnego. I owoczesna trzynastowieczna Europa została uratowana przed ich najazdem.
Potem te psy Tartaru, krwawa sfora Lenina, Trockiego i Dzierżyńskiego znów usiłowała dojść aż ciepłego oceanu, ale młode polskie państwo zatrzymało tę mongolską hordę-sforę przed Warszawą. a co zostawiali po swoim krwawym przejściu Polacy do dziś z przerażeniem mówią. A 17 września 1939 i potem.

I dziś mamy jakby zapowiedż kolejnej tej mrocznej odsłony ze sforą Tartaru w tle.
Pani kanclerz mówi, że Putin jest &lt; w innym świecie&gt;/
Może i dla niej w innym!
Ale dla wielu Polaków Putin jest ciągle w tym samym świecie. To od Lenina poprzez Stalina, Chruszczowa, Breżniewa i nawet Gorbaczowa ciągle ten sam świat mrocznego Tartaru.
I Putin tkwi w nim od początku swej kariery, tyle że nie tylko pani kanclerz nie potrafili lub wręcz nie chcieli tego dostrzegać.
śp Nasz Pan Prezydent ostrzegał nie tylko wtedy w Tbilisi przed krwawym nadzorcą morderczej sfory Tartaru!
Ale woskowina w uszach możnych UE, świata oraz rządzących Polską nie przepuszczała tych ostrzeżeń.

Na razie Putin wysłał patrole!
Czy i kiedy spuści swą morderczą sforę rodem z Tartaru?
To bardzo zależy także od pani kanclerz i innych, byle tylko woskowinę ze swoich uszu
wyrzucili i bielmo ze swych oczu odsunęli|!

pzdr

### zapożyczam o psach z Tartaru z rewelacyjnej książki Tomasza Łysiaka o tymże samym tytule.