Mongolscy dresiarze, Klasa preyzdenta Lecha Kaczynskiego i Nicolas Sarkozy na mekach
Ostatnie wydarzenia na Kaukazie jako żywo skojarzyły mi sie z akcją warszawskich, brutalnych dresiarzy demolujących restauracje i bary na Starym Mieście.Zastraszeni rastauratorzy nie mieli odwagi przeciwstawić się aby nie narazić sie na jeszcze ostrzejszą demolkę. Rosja zachowała sie podobnie, mongolscy dresiarze uzbrojeni dużo lepiej od tych warszawskich tez postanowili zastraszyć malutką Gruzję demolując ich terytorium. A wielu także w Polsce tak zwanych znawców od wschodu w typie paputczyków Cioska czy Iwniskiego zalecało wręcz siedzieć cicho aby nie narazić się mongolskiemu dresiarzowi.Dopiero odwazna inicjatywa prezydenta Lecha Kaczyńskiego poparta przez kraje nadbałtyckie i Ukrainę byc może nie tyle ośmieliła co zmusiła urlopowiczów z UE do aktywniejszej kontrofensywy. wielkie dzieki za to naszemu prezydentowi, że nie tylko nie pozostawił Gruzji osamotnionej ale i zmusił rząd Tuska, wywołał go do tablicy w sprawie tarczy. Domorośli politycy z zaplecza Tuska musieli zawiesić swoje PR'owskie bzdety na przysłowiowym gwożdziu w toalecie urmu! Znamienne sa reakcje i komentarze prasy niemieckiej, wszystkie szanujące sie tytuły bez ogródek potępiły Putina trafnie odczytując zamiary kremla. Co zrobi biedna Angela?
Ale to już jej problem.Reakcja Berlusconiego nie dziwi! To wielki fan Putina i może dopiero kolejna dawka polonium dodana w pizzerii mediolańskiej do sosu przez jakiegoś agenta fsb wyleczy go z urojonej admiracji cara Rosji.
Biedny Nicolas Sarkozy zamiast poklepywać gdzieś na zacisznej plaży swoją Carlę po zgrabnej, jędrnej dupci musi tłuc się w kanikułę do Moskwy i Tbilisi! To już druga od lipca paskudna wizyta; pierwej jechał rugać Irlandczyków za ich NO a teraz jedzie aby być zruganym przez Vladimira! A jak tu można przywołać sławetne/ noblesse oblige'!
Pocieszające jest to ,że wyczucie Lecha Kaczyńskiego okazało się prorocze. jego inicjatywa, w sumie niebezpieczny wyjazd i dobre przemówienie na wiecu do Gruzinów może okazać się jakże pozytywnie znamienne!Kraje nato, Ameryka, opinia publiczna może uratować Gruzję przed demolką! Może uchronić nie tylko Gruzję przed losem Czeczenii!
Przy okazji Tusk zostanie przymuszony zaakceptować tarczę a małostkowi politycy koalicji popędzeni, zagonieni do pracy na rzecz naszego bezpieczeństwa. Zenujące, żałosne były te wypowiedzi tych tuskowych łapserdaków, pr'aków!
A takich jak Wałęsa, Ciosek, Iwinski i Niesiołowski należałoby po prostu na czas tego kryzysu ...internować. jednych za sprzyjanie Rosji a pozostałych za POspolitą głupotę!
pozdr
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 2108 odsłon
Komentarze
He, he, Antsalonie
13 Sierpnia, 2008 - 00:30
a ja o tych Wałęsach, Cioskach...itp. popełniłam przed chwilką wpis...
Pozdro.:D
" Upupa Epops ".
Iwona! byłem , czytałem, odpisałem
13 Sierpnia, 2008 - 00:45
Wszyskto przez te czerwone chmery!
pozdr Cię
antysalon
Raczej przez ich "Boskość"
13 Sierpnia, 2008 - 00:49
której to zupełnie są pewni...
Pozdr.:D
" Upupa Epops ".
Iwona, tak "boskość" Bolka wyziera z wielu dokumentów
13 Sierpnia, 2008 - 21:19
pozdr
antysalon
sporo sensu, parę ładnych chwytów retorycznych...
13 Sierpnia, 2008 - 14:46
... (co jest oczywiście dobre), przesłanie słuszne... I w ogóle brawo. Ale mam parę uwag:
1. Dlaczego admiracja Belusconiego dla cara Putina jest "urojona"? Chyba "irracjonalna", albo może (choć to długie i mało zgrabne) "oparta na urojonych podstawach".
2. Co do pupci Carli od Sarkozyego, to całkiem mi się ta kobita nie podoba. Jej gluteusom żem się nie miał okazji przyglądać, ale podejrzewam, że równie o ohydne, co cała reszta. Uroda kobiet zaprojektowanych przez homoseksualnych projektantów - w takim świecie od lat żyjemy, nawet rzekoma prawica.
Pani Bruni mi się po prostu nie widzi - jak i cała ta ojropejska klasa polityczna. (A wrażliwy jestem na baby, gdyby ktoś pytał, zaś gluteus to u mnie maximus przysmak. Najlepiej zresztą wołowy i z sosem. I kluseczkami. To powiedziałem dla dzieci i cnotliwych dziewic, wszyscy inni i tak wiedzą.)
Naprawdę Ci się ona tak podoba, czy po prostu ulegasz presji opinii? ;-)
Pzdrwm
triarius
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
Optymizm jest tchórzostwem. (Oswald Spengler)
Pzdrwm
triarius
-----------------------------------------------------
]]>http://bez-owijania.blogspot.com/]]> - mój prywatny blogasek
http://tygrys.niepoprawni.pl - Tygrysie Forum Młodych Spenglerystów
triarius
13 Sierpnia, 2008 - 21:25
ad1. Berlusconii ma kilka urojeń; -bujna czupryna, cały czas sobie przeszczepia zewsząd a wyrasta jeno puszek. - Putin
ad 2 co do Carli, to nie wiem czy ją zaprojektowali zboczki, ale sztuka niczego0 sobie
pozdr
antysalon
rozumiem Antysalon twoją postawę, jest czysta
13 Sierpnia, 2008 - 03:04
Tylko jaki będzie efekt długofalowy?
Tarcza będzie bronić,wszystkich przed Rosją, tylko nie nas. Bo pistolet pokazany w pierwszym akcie, musi wystrzelić w trzecim i wtedy cały atak rakietowy pójdzie na nas.
Czemu Gruzja nie przyjmie tarczy, albo Ukraina, tylko my?
Czy my mamy miec amerykańską tarczę, by bronić Gruzji? To jest powód? Czy Amerykanom na nas zależy? Co dla nas robią, prócz tego, że ponosimy kolejne koszty? wysłaliśmy żołnierzy na nie naszą wojnę, mamy wypłacać żydom roszczenia, teraz tarcza.
W czyim interesie jest tarcza, jak nie w interesie Izraela?
Czy ta puszczona przez służby specjalne Ameryki piłka bilardowa, nie ma wpaść do dziurki w Polsce i przynaglić nas do tarczy?
nie wiem.
Tym bardziej, że nie chroni nas to przed Rosją, bynajmniej.
Wiem, że nie ma dobrego wyjścia, ale od 17 lat nasze służby dyplomatyczne dawały dupy wszystkim. Za nic. Nic z tego nie mamy, ani z Europy, ani Ameryki, a Rosja 60 lat pokazywała co umie.
Tak, Gruzinom należy się dobre słowo Polaków, tylko ciekawe, że Polacy mogli dogadywać się z Gruzją, Ukrainą, Czechami, Litwą wczesniej. Kaczynski miał dwa lata. Co zrobił?
Czemu wszystkim jakoś nie idzie?
Pani circ; to co się
13 Sierpnia, 2008 - 10:31
Pani circ; to co się wydarzyło w Gruzji i w tym rola Polski to nasz sukces, niestety kosztem Gruzji. UE będzie musiała na nowo zdefiniować politykę wobec Rosji. Polska odzyskała znaczenie jako spec od spraw wschodnich. StZj przyznały Polsce przed Niemcami taką rolę.Szanse na budowę tarczy wzrosły. Zagrożenie Polski przez Niemcy odsunęło na dalszy plan.
Gruzinom należy się dobre słowo od Polaków ale i pomoc materialna.
Pozdrawiam
circ
13 Sierpnia, 2008 - 21:31
1. Nie tylko solidarność ale i pomoc realna Gruzinom się należy. To dzielny kraj. Może ta wizyta prezydentów przełamie dotychczasowa niemoc zachodu i zakończy erę pustych gestów.
2. tarcza, czemu u nas? Widocznie na nas wypadło.Czy uchroni to nas przed Rosją? Na pewno wzmocni Polskę militarnie.
3. służby dyplomatyczne, a czego wymagasz od popłuczyn postsocjalistycznych.
pozdr
antysalon
XI.1956 WĘGRY - 12.VIII.2008, TBILISI
13 Sierpnia, 2008 - 09:47
-
" WYSTĘPUJEMY Z UKŁ. WARSZAWSKIEGO"
- WYSTEPUJEMY Z WNP...
....
Wywiad z rosyjskim dziennikarzem Olegiem Panfiłowem:
Oleg Panfiłow: Prezydent Gruzji Micheil Saakaszwili nie miał innego wyjścia, niż uderzyć na Południową Osetię. Od kilkunastu dni terytorium Gruzji było ostrzeliwane z pozycji osetyjskich. Rosyjskie siły pokojowe przyglądały się temu biernie. Saakaszwili wzywał kilka razy Rosję, by uspokoiła władze Południowej Osetii, groził, że użyje siły, aż wreszcie miarka się przebrała. Rosja nic nie zrobiła dla zmniejszenia napięcia. I tak wojskowa akcja Gruzji w Południowej Osetii przekształciła się w regularną wojnę. (...)
Czy Gruzini są gotowi walczyć z Rosją?
- Cała gruzińska opozycja zjednoczyła się wokół prezydenta Saakaszwilego, a przecież jeszcze niedawno mówili o nim w najgorszych słowach, oskarżali o sfałszowanie wyborów, zapędy dyktatorskie. Dziś nie ma znaczenia, kto ma jakie poglądy polityczne. Wszyscy chcą walczyć za Gruzję. Nawet były minister obrony Irakli Irakiszwili poszukiwany przez władze Tbilisi za próbę zamachu stanu [prawdopodobnie ukrywa się w Rosji] powiedział w wywiadzie, że chciałby wrócić do Gruzji, by jako zwykły szeregowy walczyć za kraj. Wielu moich znajomych rezerwistów deklaruje gotowość walki z agresorem. Nastrój jest bardzo podniosły.
O dziwo, nie ma nastrojów antyrosyjskich, w sensie chęci zemsty przeciwko zwykłym Rosjanom. Chodzę sobie spokojnie po ulicach, mówię głośno po rosyjsku, nie ukrywam, kim jestem, i nikt mi jeszcze nic nie zrobił. Nie było nawet słownej zaczepki. To dla mnie niebywałe. Oby tak było dalej. /ZA http://www.robertamsterdam.com/polska/
----------------------
Wieczna Chwała Pięciu Prezydentom w Tbilisi.
Ich otwarty sprzeciw ROSJI, to coś nie widzianego wq Europie i świecie, od czasu Polski Piłsudskiego - Becka.
Szczęść Im Boże, SzC Boże Gruzinom.
Pozdrawiam Antysalon !
STEIN
,,żeby głosić kłamstwo, trzeba całego systemu, żeby głosić prawdę, wystarczy jeden człowiek”.
steia, paraleli jest cała masa
13 Sierpnia, 2008 - 21:38
Rok 1920, 17 września 1939, uderzenie na Finlandię. Węgry, Czechosłowacja, Afganistamn . Doktryna cały czas ta sama od Lenina po Putina!
Naród rosyjski jest tu także ofiarą aczkolwiek ma w sobie tę wielkoruską, wielkomocarstwową dumę! Uczciwi ludzie odróżniają łobuzów typu Putin od Bogu ducha winnych prostych Rosjan. To dobrze ,że nie ma fobii antyrosyjskiej.
pozdr
antysalon