Bbuuu!!czące globulki-kongresówki i Donek!

On przykuśtykał! jak dziad proszalny! O one!? go wybuczały! Gdyby mogły, to by go stanikami usiekły i majtkami obrzuciły!
Skandal! czarna niewdzięczność!
Bidulka! mokre oczy!
O kulach, usztywniona noga, ale dał radę!
Zamiast odlecieć w piątek do Sopotu jak to ma w zwyczaju od lat pięciu, został !
Specjalnie dla nich dla kobitek postępu i zjawił się na kongresie, by być wśród swoich!
A tu rzecz straszliwa!
Dziki kraj!
Buczą!
Krzyczą!
Gdyby był bliżej to by go stanikami zasiekły-wychłostały! a nawet może i majtkami obrzuciły, gdyż jak pisał jeden z taksówkarzy na parówkowym portalu lisa-machały, gdy wiózł z lotniska takie trzy na kongres, to niemal wypadku nie spowodował, gdy we wstecznym zobaczył te rozsiadłe kongresówki bez dolnego dessou!
Ale do rzeczy!
Pana premiera skrzywdzono!
Nikt go nie bronił przed tą nienawistną tłuszczą.
Niestety Heni tramwajarki nie było!
Joli de beza też to i maniery szlag trafił.
Nadzieja jeszcze była w Henryce Bo. i marszałkini , której gażę, biuro i samochód obronił przed palikotociarnianą mierzwą!
Ale one tylko stały obok i go nie broniły.
Henryka okryta metrami tkaniny obiciowomeblopodobnej z miną kota co to na pustynię udał się za potrzebą ani słówka wsparcia.
Ta druga od globulek, też jakby zapomniała nie tylko o tym ile mu zawdzięcza, także stała jak wół!
A Kalisz?
A Grodzka?
Zero wsparcia!
A pan premier cierpi po wielokroć!
No bo!
Sondaże lecą w dół, Schetyna z Grupińskim się rozzuchwalili.
A minister Bartłomiej nie nadąża z wysypem nowalijek dla prasy.
Haratanie w gałę i bieganie po sopockiej wykluczone na kilka tygodni!
I co on teraz zrobi z nadmiarem czasu?
Blog Kasi robi bokami!
Nie ma zleceń reklamowych.
Na dodatek żona zażyczyła sobie torbękuferek od Vuittona
za 10.000 euro za kasiorę partyjną i to teraz, gdy paskuda lis grzebie w papierach kasjera PO.
I żal też Sławka, że zamiast Rolexa musi nosić wysoko na przegubie marną Ruhlę czy innego wostoka za 100 zł.
Jak się wali, to się wali!
Szlag go trafia, bo zamiast zademonstrować tym globulkom
swoje władcze wilcze zęby, musi stać z przylepionym uśmiechem przygotowanym przez Igora specjalnie na ten durny babski spęd i wysłuchiwać ich buczenia, krzyków, wyzwisk i szyderczych uśmieszków.
!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

pzdr

p.s.

globulki to środki anty za czasów Gomułki.
tak też zwaliśmy onegdaj wredne brzydkie babska