Wenderlich-wunderwaffe SLD do walki z Kościołem

Obrazek użytkownika kokos26
Kraj

Tak to już jakoś jest na tym świecie, że najzagorzalsi wrogowie Kościoła, za młodu próbowali „religijnej ścieżki” robienia kariery. W którymś jednak momencie swego życia uznawali, że o wiele łatwiej jest sprawować rząd dusz przystając z komunistami.

Józef Stalin z doskonałymi wynikami ukończył seminarium duchowne w Tyfilisie, a Wojciech Jaruzelski, jako bardzo religijny chłopiec uczęszczał na warszawskich Bielanach do gimnazjum prowadzonego przez ojców Marianów. Leszek Miller gorliwie służył do mszy, jako ministrant, a Józef Oleksy po ukończeniu szkoły średniej studiował w seminarium duchownym.

Także Jerzy Wenderlich, najzagorzalszy dziś antykościelny harcownik i krytyk Radia Maryja, co prawda nie na harfie czy lutni, ale grał Panu na elektrycznych skrzypcach, uatrakcyjniając msze bigbitowe organizowane przez ojca Rydzyka, którego był bliskim współpracownikiem. Nawet ściągniecie przez kapłana skrzypkowi Jurkowi przystawki do elektrycznych skrzypiec z zachodu, co w tamtych czasach graniczyło z cudem, nie powstrzymało go od flirtu z komunistami i przejścia na drugą stronę barykady.

W 1980 roku, kiedy w Polsce odczuliśmy powiew wolności, Jerzy Wenderlich wstąpił do PZPR.

Dziś jest zawsze w pierwszym szeregu każdej najbardziej głupiej i demagogicznej nagonki na Kościół Katolicki.

Ot typowa, pokrętna, zakłamana komunistyczna dusza

Brak głosów

Komentarze

Ciarki mi po plecach przechodzą, gdy pomyślę, że masa czerwonych nigdy nie opuściła "religijnej ścieżki", a wielu z nich wdrapało się na wysokie stanowiska w hierarchii kościelnej.

Vote up!
0
Vote down!
0
#26601

Nie wiem czy pamiętacie, że Stalin pisywał
bardzo dobre wiersze, a nawet nagrodę za tę twórczość poetycką dostał. Pokręcone są te losy komunistów.

...Obnoszę po ludziach mój śmiech i bukiety
Rozdaję wokoło i jestem radosną
Wichurą zachwytu i szczęścia poety,
Co zamiast człowiekiem, powinien być wiosną. K.Wierzyński

Vote up!
0
Vote down!
0

...Obnoszę po ludziach mój śmiech i bukiety
Rozdaję wokoło i jestem radosną
Wichurą zachwytu i szczęścia poety,
Co zamiast człowiekiem, powinien być wiosną. K.Wierzyński

#26604

Wenderlich....te sprytne oczęta, mowa wolna a przebiegła...

...Obnoszę po ludziach mój śmiech i bukiety
Rozdaję wokoło i jestem radosną
Wichurą zachwytu i szczęścia poety,
Co zamiast człowiekiem, powinien być wiosną. K.Wierzyński

Vote up!
0
Vote down!
0

...Obnoszę po ludziach mój śmiech i bukiety
Rozdaję wokoło i jestem radosną
Wichurą zachwytu i szczęścia poety,
Co zamiast człowiekiem, powinien być wiosną. K.Wierzyński

#26605

Duch sw.go natknął te karykaturę i w 1980 wstapił do PZPR, żeby miał kto sztandar wyprowadzić, a teraz media kreują tego bydlaka.

pzd

Vote up!
0
Vote down!
0
#26607

... którym się wydaje, że mogliby TO robić na okrągło i ze wszystkimi, a Kościół nie pozwala. Na całe szczęście szerzeniem antyklerykalizmu nie zajmują się młodzi i piękni, tylko takie potwory z panopticum, jak właśnie Wenderlich czy Senyszyn. Brakuje tylko kobiety z brodą, bliźniąt syjamskich i cielęcia z dwiema głowami :):):):)

Vote up!
0
Vote down!
0

------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"

#26610

pokrętna, zakłamana komunistyczna dusza

nie wiem jak to ma się do typowych komunistycznych dusz,ale teoria dysonansu poznawczego głosi, iż oprawca tym bardziej deprecjonuje swoją ofiarę, im większą krzywdę jej wyrządzi. A wszystko to po to, by przekonać przede wszystkim samego siebie, iż jest dobrym człowiekiem

Vote up!
0
Vote down!
0

"Ojczyzna to ziemia i groby. Narody tracąc pamięć, tracą życie"

#26624