Jeden rzut oka

Obrazek użytkownika seawolf
Blog

Jeden rzut oka. Na co? Na stronę z Wyborczej. Po co tam zaglądam, ano, jakoś nie mam o czym pisać, a sekta Pancernej Brzozy z siedzibą na Czerskiej jest niezawodna. Zawsze jest coś do obśmiania.

I oto na jednej stronie widzę tytuły: „Amerykańscy naukowcy obalają teorię PISu w sprawie ścięcia brzozy” oraz „Atrakcyjne Daewoo Papały”. Tak , jak myślałem, natychmiast po ogłoszeniu arcyboleśnie prostej teorii o tym, że Papałę zabiła banda gówniarzy przypadkiem, bo strasznie im się spodobała koreańska limuzyna, zacznie się festiwal artykułów o niesłychanej brutalności złodziei samochodów, którzy dla czterech dekli sa gotowi poderżnąć gardło kierowcy , wlec go po brukowcach przez dwa województwa, a jeszcze lepiej, zastrzelić go z pistoletu z tłumikiem, ulubionej broni złodziejaszków osiedlowych. Do tego dojdą zachwyty nad samochodami produkcji koreańskiej, dowiemy się jak poszukiwane są na wszystkich giełdach i jak strasznie wszyscy ich pożądają, żeby chociaż przez chwile sobie w nich posiedzieć. Z pewnością pojawią się wypowiedzi pracowników Huyndaia i Daewoo o tym, że wprost nie mogą się opędzić od sfanatyzowanych fanów tych pojazdów, nawet musieli wzmocnić ochronę, a nieraz, to i wywlekać zwiedzających z samochodów po zamknieciu salonu. Do tego trochę statystyk mówiących, że liczba kradzieży dekli z rozbojem wzrosła o siedem koma pięć procent.

Mając świadomość, że motyw zabójstwa - kradzież daewoo espero - może szokować, autorzy analizy zauważają, że w 1998 r. był to ''pojazd nowszej generacji o bogatym wyposażeniu i silniku 2000 cm3. Obecnie wydawać by się mogło, że był pojazdem mało atrakcyjnym, jednak w 1998 r. w porównaniu do polonezów, które często, a może przede wszystkim kradł Igor Ł. wraz kolegami, daewoo espero było pojazdem lepszym i atrakcyjnym''.

Proste- wszystko, co lepsze od Poloneza, kosili chłopaki bez litości, jak w amoku. Z dziećmi, emerytami i komendantami policji w środku. Sam bym strzelał bez wahania. Bogate wyposażenie, 2000 cm3!

Premier Tusk nie wykonał jeszcze swojego popisowego numeru, czyli nie wystąpił w słynnej już kryzysowej kurteczce i bez krawata, ze zwichrzonym doklejonym włosem, grożąc kastracją złodziei samochodów, terroryzujacych kraj. „Przywrócimy Polakom poczucie bezpieczeństwa! Będę namawiał kolegów do podjęcia najbardziej zdecydowanych działań, do podjęcia kolejnej, dorocznej ofensywy legislacyjnej! Przenosze się do Sejmu, będę spał na kalimacie!”. No, ale zwykle czeka w szafie jakies dwa- trzy dni, na sondaże i opracowane wystąpienia, więc , gdy to piszę, może już podwija rękawy na oczach zachwyconych zaprzyjaźnionych telewizji, którym to się zdaje nigdy nie nudzić. Służba , nie drużba, wiadomo.

No, ale to jeden tytuł, który zwrócił moja uwagę i to nie najważniejszy. Zaciekawił mnie tytuł o tym, jak to amerykańscy naukowcy obalają pisowskie teorie o brzozie. Patrze, patrze, mrugam i widze, że amerykańscy, owszem, ale o żadnej brzozie nic nie mówią. Może dlatego, ze filmik pochodzi z roku 2007, a brzoza pojawiła się na kartach historii trzy lata później. Filmik mówi o WTC, a brzoza, jako żywo z WTC nie miała nic wspólnego, choć, kto wie, może wieże WTC zeszły we mgle poniżej 100 metrów i do wyjaśnienia pozostaje, kto je do tego skłonił. Jak czytam, jest jednak wyjaśnienie tego niespodziewanego połączenia. Oto Jarosław Kaczyński gdzieś tam na jakims wiecu, czy w jakiejś parafii powiedział, że samoloty w WTC wlatywały w budynki i skrzydła były całe. Czyli, kolejny raz cierpliwie, godzinami czekano, aż Jarosław powie coś, co będzie można wyrwać z kontekstu i dać na czołówki i obśmiać, jako naukową teorię,oficjalne stanowisko PiSu. Numer „na Gabon”, albo „na Biedronkę” .

Pokazuje to niesłychaną już, rozpaczliwą desperacje Sekciarzy Pancerno- Brzozowych, którym naprawdę już nic innego nie zostało, tylko takie tricki dla debili. Czepianie się jakiś wyrwanych zdań rzuconych na wiecu, w przejściu z jednej sali do drugiej, czy miedy zupą, a drugim daniem. Ale nawet na tym filmiku widać, że owszem, samoloty wlatują w ścianę, jak w masło, rozbijając się na masywnych stalowych dźwigarach wewnątrz budynku. Czepić się więc nie ma czego, bo przecież tylko kompletny debil pomyślałby, że Jarosław uważa, że samoloty przeleciały na wylot. Tak głupi, to nawet kaplani Antypisa nie są, no, może Blumsztajn, ale też nie na pewno. Natomiast ich wyznawcy, już prędzej.

Ciekawe, że do tej pory amerykańscy naukowcy byli wyśmiewani z Najwyższych Ust , jako obywatele jakiegoś śmiesznego, egzotycznego kraiku, bo co nam tam jakieś, muahahaha, USA, Australia, czy inna Gwinea, przy Ruskiej Budzie i gdzie nam tam Michelle Obama przy Madame Dziadzia, No, chyba sami wszyscy widzimy, że nie ma co w ogóle porównywać. Ruska Buda rulez i tak samo Gajowy. Zreszta , naprawdę Gajowy nie ma konkurencji, tylko trzeba sobie wybrać tą konkurencję. Caly sekret.

Ale tu nagle się redaktory z Wyborczej zorientowały, że jednak co Ameryka, to Ameryka, zatem, zgodne z zasadą Kuronia „ nie palmy komitetów, zakładajmy własne” zamiast obśmiewać amerykańskich ekspertow postanowili znaleźć swoich własnych, którzy obalą pisowskie miazmaty. Niestety, takich w przyrodzie w stanie wolnym nie zaobserwowano, jedynym, który podjał się roli naukowca- zwolennika kanonów wiary Sekty Pancernej Brzozy jest niejaki Artymowicz, który zyskał mało zaszczytne miano „debeściaka” z powodu upartego lansowanie tego kłamstwa swego czasu. No i jest kłopot, bo najbardziej zaawansowanym intelektualnie wywodem popierającym oficjalną wersję, jest słynne „jak walnęło, to urwało” tajemniczego Edwarda Klicha. Troche mało. Arcyboleśnie mało, żeby zacytować klasyka z Ruskiej Budy.

No i wygrzebano te wieże WTC. Związku nie ma żadnego, ale co to komu przeszkadza? My im Biniendą, to oni nam Septembrem 11! Ponoć w przyszłym tygodniu maja dac animacje wybuchu Krakatau bo Jarosław wspomniał coś o erupcji patriotyzmu, czy jakoś tak.

P.S. Idzie czas PITów, jak ktoś jeszcze nie wie, komu dać swój 1%, to proponuję wesprzeć Romana Geftasewicza,
Fundacja Dzieciom „Zdążyć z Pomocą”,
ul. Łomianska 5
01-685 Warszawa
Tel 22 4869699, email: fundacja@dzieciom.pl
WWW.dzieciom.pl
1. KRS: 0000037904
2. Roman Geftasewicz 15092

Zachęcam do czytania felietonów w „Gazecie Polskiej Codziennie” i Freepl.info

http://freepl.info/seawolf
http://niepoprawni.pl/blogs/seawolf/
http://niezalezna.pl/bloger/69/wpisy
http://seawolf.salon24.pl/

Oraz w wersji audio tutaj:
http://niepoprawneradio.pl/

Brak głosów

Komentarze

 Znaczna część naszych rodaków,to co widzi w okienku telewizora,lub czyta w GW i innym szmatławcu przyjmuje za prawdę.Nie każdy podchodzi krytycznie do wciskanego nam kitu.Dla uzyskania oczekiwanych rezultatów wystarczy przekupić odpowiednim wynagrodzeniem nie wielką grupę osób i można robić ludziom wodę z mózgu.Trzeba z tym podjąć walkę za pośrednictwem niezależnej prasy,może ulotek lub t.p. Tu jeden rzut oka nic nie pomoże.Tu trzeba mieć oczy szeroko otwarte.

Pozdrawiam

Vote up!
0
Vote down!
0
#249319

a od GW I innego g***a nie mogę się uwolnić, wszyscy i tak opisują co tam się dzieje, to ich jedyne natchnienie.

Vote up!
0
Vote down!
0
#249374

zostały tak szczelnie otoczone kordonami fanów, że klienci nie byli w stanie do nich dotrzeć i odebrać wymarzonych limuzyn. Spowodowało to bankructwo tej kultowej marki motoryzacyjnej.

Vote up!
0
Vote down!
0
#249344