300 miliardów, czyli mam pomysła!
Z najcięższych terminów można wyjść z tarczą, tak, więc i teraz nie należy popadać w pesymizm, choć na pierwszy rzut oka dobrze nie jest. Jak przyznał niechętnie, w nagłym, a nieczęsto spotykanym przypływie szczerości, komisarz Lewandowski, owszem, brał udział w tych durnych klipach, owszem, naobiecywał jeleniom – wyborcom PO 300 miliardów dotacji ( „to nie przypadek, że jestem właśnie TUTAJ, w komisji budżetowej!!”, a obok „zonk!” fruwa wielkie 300, pamiętacie? To znaczy on już wszystkiego dopilnuje i będzie osobiście pakował banknoty w ładne kopertki, żeby każdy dostał punktualnie, pod warunkiem, że wybory wygra, oczywiście, właściwa opcja), ale to przecież była kampania, więc, o co chodzi? Przecież kampania jest po to, by wygrać, a nie po to, by mówić prawdę, zresztą, jak ktoś wierzy Tuskowi, to jego sprawa, nic na to nie można poradzić. Jak do tej pory nie zajarzył, że ma do czynienia z wioskowym graczem w trzy karty i sprzedawcą Kolumny Zygmunta, to już raczej nie zajarzy, choćby mu Tusk z Wiernym Grasiem osobiście gacie ściągnęli i na szmaty sprzedali.
Rychło się okazało jak w Radiu Erewań, że nie 300, tylko kilkadziesiąt ( od 25 do 112, różnie liczą), nie dostać, tylko zapłacić, no i nie w ciągu 5 lat, tylko już zaraz, szybciutko, bo biedna Europa się rozleci bez naszych pieniążków.
Pamiętacie, co to się działo, jak Lepper zaproponował, żeby uruchomić rezerwę NBP? „ jakie pieniądze? Cooo? REZERWĘ? Muahahaha, ale wymyślił, burak, kretyn, dureń, no wiecie, co, w życiu nie słyszał nikt podobnej bzdury, on zupełnie nie wie, co gada, przecież to rezerwa na interwencje, co będzie, jak trzeba będzie interweniować w obronie waluty, a tu nie ma, bo ktoś zabrał, no, nieeeee! Nie możemy uwierzyć, że ktokolwiek mógł w ogóle pomyśleć o czymś takim! No i NARODOWY BANK POLSKI jest NIEZALEŻNY!!!!!!!!”
Do tego spazmy celebrytów na wizji, ba, pudelek Kory i kapelutek Hołdysa dostawały spazmów jeszcze większych, niż ich właściciele- partnerzy symbiotyczni ( dzielą IQ w stosunku 50-50). Kapelutek, to się mało z wrażenia nie odkleił na wizji, rzecz dla Hołdysa gorsza od śmierci.
A tu, proszę, kubek, w kubek ten sam pomysł i to tuż zaraz po tym, jak wywalono do śmieci 100 miliardów na rzekomą pomoc dla Grecji, a w istocie pomoc dla niemieckich i francuskich banków, które pożyczyły pieniądze Grecji i teraz oczekują, oczywiście, by im ktoś zwrócił, bo zarząd może nie dostać dywidendy.
Ten sam i nie ten sam pomysł, bo jednak wtedy te pieniądze miałyby służyć Polsce, a teraz pójdą na emerytury dla Włochów, kraju, nawiasem mówiąc, kilkukrotnie bogatszego od Polski ( i stukrotnie sprytniejszego, jak widać), ale to nieistotne. Oczywiście, natychmiast po chwilowym załataniu dziury włoskiej sparciałe płótno rozedrze się w Hiszpanii, a potem jeszcze gdzie indziej, ciekawe, kogo naciągną następnym razem, bo nas już nie będzie, z czego obedrzeć, a i rząd może być już inny.
Jak ludzie wreszcie zobaczą, że nie dość, że Pan Premier, to nie tylko pustak, ignorant i głupol, ale i jeszcze bezczelny krętacz i ściemniacz, że najzwyczajniej rżnie ich po kieszeni, że te ceny, paliwo za 6 w porywach do 8 złotych, ( kto wie, wszystko przed nami), recepty, tragedia na kolei, katastrofa Euro 2012, opłaty za gaz, wodę, prąd, to może nie do końca wina Jarosława Kaczyńskiego i dusznej atmosfery IV RP, jak przekonują szczekaczki rządowe z Tusk Vision Network. No i mogą się nieco wkurzyć, a wtedy Starsi i Mądrzejsi namaszczą pospiesznie nowego Mężyka Stanu ( nawet wiem, kogo! Palikot- „oni już byli, ja nie!!!), a nasz kochany Pan Premier biegiem przełajowym, który tak wytrwale i przewidująco ćwiczy, będzie uciekać na Okęcie, by polecieć po obiecane eurostanowisko i immunitet.
Dokładnie ci sami komentatorzy, celebryci i eksperci, którzy wtedy spazmowali i nie mogli złapać powietrza przed kamerami z tego oburzenia, że jak to tak, rezerwa, NBP niezależny i w ogóle, teraz całą swoją energię wkładają w przekonanie wszystkich, a może nawet i siebie, że to nic takiego ot, tam, parę euro, żadne porażające kwoty, bo solidarność, wicie, tego, i w ogóle! Ha, ha, przecież tylko cześć w gotówce, a reszta, to poręczenie! Uff! Jak słusznie zauważył Ziemkiewicz- to i mi poręczcie z milion, cwaniaczki, no? Skoro to nic takiego?
Warto dodać, że mamy pożyczyć pieniądze temu samemu MFW, któremu płacimy 60 milionów za to, że pożyczamy od niego, to znaczy za otwarta linię kredytową. Czy ktoś na sali widzi tu jakiś sens? Poza takim, że tak czy owak my płacimy?
Zresztą, widzę znany już mechanizm. Ponieważ Jarosław Kaczyński jest przeciw, to spora grupa ludzi odda z radością i śpiewem na ustach ( Oda do radości? Pust wsiegda budiet sonce?) całą rezerwę NBP, półwysep Helski i jeszcze jakiś wiadukt, albo most rozmontuje i dorzuci, jako gratis tylko po to, by „kaczusi”i pisdusiom, muahahaha, zrobić na złość i rechotać histerycznie, rozglądając się, czy wszyscy widzą, jak świetny dowcip zrobili, rechrechrech!
Ale mam rozwiązanie dobre dla wszystkich! Wszyscy będą zadowoleni! Tusk i Lewandowski nie będą się musieli czerwienić ze wstydu, jako kłamcy i oszuści, Europa będzie miała swoje (nasze) 100 miliardów, a i my nie będziemy narzekać. Po prostu zamiast 300 miliardów przyjmiemy od Europy 250. Albo 200. Niech już będzie nasza krzywda! A resztę niech dadzą Włochom. Z pozdrowieniami od nas. Saluti, ragazzi!
P.S. zapraszam do czytania co poniedziałkowych „angielskich” felietonów w Freepl., oraz felietonów w „Gazecie Polskiej Codziennie” w poniedziałki na 2 stronie, a w soboty na 10. A właśnie, jutro na 10 stronie felieton o gdyńskim Grudniu, zapraszam.
http://freepl.info/seawolf
http://niepoprawni.pl/blogs/seawolf/
http://niezalezna.pl/bloger/69/wpisy
http://seawolf.salon24.pl/
Zachęcam też do słuchania felietonów w wersji audio, na
http://niepoprawneradio.pl
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 2420 odsłon
Komentarze
Re: 300 miliardów, czyli mam pomysła!
16 Grudnia, 2011 - 21:40
Większej paranoi i oszołomstwa, nikt w histori nie wymyślił, by pożyczać bankowi, żeby pożyczał nam, na wyższy procent??? Widział ktoś, większych baranów, słuchających przed telewizorem i głosujący w sondażach, że Rostowski, to najlepszy "minister finansów" Europy(bez naszej zgody), mimo, że zabiera ostatnią koszulę??? Tego, nie można już zbyć byle czym??? Pzdr.
Re: Re: 300 miliardów, czyli mam pomysła!
18 Grudnia, 2011 - 02:23
Na tym polega "rolowany dług", a państwo leci w przepaść po równi pochyłej.
Pozdrawiam
zdumiona
Przecież Tysk postanowił zapłacić
16 Grudnia, 2011 - 22:03
Eurolandowi za to, że zrzeczemy się na jego rzecz niepodległości...
M-)
x
16 Grudnia, 2011 - 22:24
Wilku, dlaczego podążasz za głupcem?
http://www.michalkiewicz.pl/tekst.php?tekst=2319
all
16 Grudnia, 2011 - 22:30
http://www.bibula.com/?p=48513
Wysylajmy protesty.