Makowiecki

Obrazek użytkownika seawolf
Blog

Zmęczyłem się poprzednim felietonem, Dziurawym Stefanem i jego stygmatami ( 8 dziurami w piersiach), Ryszardem C i cała ta szemraną ferajną spod ciemnej gwiazdy. Przyda się trochę oddechu. Właśnie dostałem maila od mojego serdecznego kumpla Lecha Makowieckiego z jego nową piosenką. Kiedyś mi przysłał swój wiersz „Patriotyzm”, obiecując nagrać do niego melodię- i nagrał! I to jak pięknie…

[video:...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika seawolf
Blog

Zaduszki… Właśnie wrzuciłem felieton z gatunku political – fiction o krzyżu nad Pałacem, żeby Strażnika Żyrandola miotało po wszystkich sypialniach w poszukiwaniu miejsca, gdzie by tego krzyża nie musiał oglądać, a zwłaszcza, żeby ten krzyż nie oglądał jego, niczym jakaś Gwiazda Śmierci.

A tu mi Leszek Makowiecki podrzuca tekst na Zaduszki…. No, to wrzucam, bo piękny i na czasie….

  ...
0
Brak głosów
Obrazek użytkownika seawolf
Blog

I znowu przesyłka od Leszka Makowieckiego.

I akurat mi przypomniała mój ulubiony klip Sabatonu, a już dawno o nim nie pisałem. Na niedzielę, to może i lepiej odpoczac od polityki. Nawet zacząłem cos pisać, ale, na miły Bóg ( to określenie zastępcze, na wypadek gdyby to czytały osoby nieletnie i przed godziną 23), ileż można o tym psycholu, członku Prezydium Sejmu, czy głu..., to jest, sorry,...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika seawolf
Blog

Ciagle myślę o tym biednym , bogu ducha człowieku, Marku Rosiaku, o tym drugim, z poderżniętym gardłem w szpitalu, a także o tym zalewie nikczemności, zwyrodnieniu zalewającym polskie media i polskie życie, piekielnej, nieubłaganej nienawiści, która każe obwiniać mordowanych o morderstwo, w wersji soft jedynie zrównującej winę ofiar i katów.

Szczerze mówiąc, tyle gorzkich słow sie zbiera na to...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika seawolf
Blog

O czym tu dumać na paryskim bruku, to tak leciało? Czy londyńskim? Nie pamiętam. Starość, nie radość, pamięć juz nie ta.

W każdym razie ja dumam sobie na singapurskim bruku, czy raczej basenie. Dumam sobie , a tu ding ding, slyszę, dostaje emaila, otwieram, ślepię w ekranik, scroll, scroll, Leszek Makowiecki, kolega i przyszywany krewny ( przyszyty wspólnym teściem ;-)) przysłał mi swoj wiersz...

0
Brak głosów