Piłka nożna i religianctwo

Obrazek użytkownika Chłodny Żółw
Sport

Dziś mecz polskiej reprezentacji z zawsze niebezpieczną drużyną San Marino. Co będzie, jeśli tym razem Fabiański nie obroni karnego? Leo podobno już drży... Ale ja o innej, ideowo-polityczno- piłkarskiej ciekawostce...

Na razie i działacze i politycy unikają komentarzy na ten temat.  A chyba jest co komentować!


W czasie konferencji prasowej transmitowanej przez telewizję TVN, rzecznik firmy będącej właścicielem jednego ze stołecznych klubów piłkarskich wytłumaczył powody konfliktu swojego pracodawcy z kibicami.

Porozumienie jest podobno niemożliwe. Kibice od lat znani są z sympatii wobec drużyny "Izolatora Boguchwała" (i niewybrednych przyśpiewek głoszących , że "Izolator Boguchwała to drużyna doskonała...").

Jaki to ma związek z konfliktem klubu z kibicami?

Właściciel mógł jakoś ścierpieć "Izolatora". "Boguchwałę" uznał jednak za przejaw nietolerancji wobec "wierzących inaczej".

Brak głosów

Komentarze

pzdr

Vote up!
0
Vote down!
0

antysalon

#17062