Ślepi i głusi poprawnie czyli oburzający się inaczej

Na stadionie Legii krzyknęli - "Jeszcze jeden" i stało się.
Oburzył się salon i oburzyli się cyngle medialni.
Od blondynki z kropką po Lisa zagrzmieli donośnym głosem i ich skowyt zabrzmiał dla mnie śmiesznością i hipokryzją.

- "Niedługo trzeba było czekać na reakcję stowarzyszenia kibiców Legii na to, co zdarzyło się w sobotę na trybunach przy Łazienkowskiej.
Dla niewtajemniczonych przypominam, że "Staruch", lider fanów Legii, przed meczem z Ruchem udowodnił, iż człowiek z całą pewnością pochodzi od małpy" -.

- 'Krzyknął: "Jeszcze jeden", czym zasugerował, że tego samego losu życzy Mariuszowi Walterowi, drugiemu z szefów ITI".

Podziwiam przenikliwość umysłu Rafała Romaniuka z dziennika POLSKA, podziwiam jego geniusz przewidywania.
Skąd on wiedział, że taka była intuicja kibica Legi?.

Jasnowidz czy prorok jakiś?
A może następny dotknięty ręką Boga?

http://polskatimes.pl/komentarze/181256,zostal-juz-tylko-ptasi-mozdzek,id,t.html

A gdzie byliście wy wszyscy oburzający się inaczej wtedy gdy krzyczano - „Giertycha do wora, a wór do jeziora”
Dlaczego mówiliscie o wolności słowa wówczas?

Nie drażniły was koszulki z napisem - "Nie płakałem po Papieżu"

Dlaczego nie wyliście z oburzenia na słowa swojego guru o mały figiel profesora?

-"Są jednak granice milczenia. Są sytuacje, w których milczeć po prostu nie wolno. W kraju za rządów braci Kaczyńskich działo się coraz gorzej. Koszmarna koalicja Prawa i Sprawiedliwości z Samoobroną i Ligą Polskich Rodzin przynosiła skandal za skandalem. Polityczne wiarołomstwo stało się normą. Kolejne obietnice wyborcze Jarosława Kaczyńskiego rozwiewały się w pył. Stało się dla mnie jasne, że jego wizja budowy lepszej Polski, której zaufały miliony Polaków, okazała się jednym wielkim oszustwem. Dlatego też postanowiłem nazwać rzeczy po imieniu i - jak ujął to jeden z przedwojennych satyryków - "przestać uważać bydło za niebydło". "

http://wladyslawbartoszewski.blox.pl/html/1310721,262146,21.html?310704

Nie drażni was nazywanie chamem prezydenta Polski przez waszego pupila Palikolta.
Zachłystywaliście się obelgami Wałęsy pod adresem Kaczyńskich - przypominam jego słynne "skurwysyn".

Buraka z bluzgiem w gębie Niesiołowskiego określacie jako polityka o barwnym języku.

Prostak z Biłgoraja mówi na wizji tvn24 - "jebać" "kurwa" itp. i to dla was normalka.
Ten sam prostak mieniący się filozofem stawia więżniów ponad politykami opozycji i wy ani słowa.

- " przeciętny więzień z Włocławka to na tle Putry, Ziobry i Kamińskiego tytan intelektu, atlas emocji i geniusz politycznego wyrobienia".
To zachwyt Palikota nad intelektem pensjonariuszy zakładu karnego we wczorajszej kropce nad i i blondynka prawie, że oniemiała z zachwytu.

Wy, których nie razi chamstwo i prostactwo Wojewódzkiego na wizji tvn, nie razi was szarganie przez tego pajaca minitaiurą flagi polskiej, nie razi was też drugi błazen Majewski szargający wszystkim i wszystkimi co niepoprawne politycznie.

Wyrazistym przykładem degeneracji "antypisowskiego rozumu" jest codzienny program TVN 24 - "Szkło kontaktowe".
Stal się on ulubioną audycją zakochanej w sobie "elitki", codziennie naśmiewającej się nie tyle już nawet z nielubianej przez nią opozycji i to tylko PiS ile z "buraków", którzy ją popierają.
Nie rażą was coraz bardziej wysilone dowcipy jego bywalców- Daukszewicza, Przybylika itd?

Cechą zasadniczą tego antykaczyzmu wydaje się tworzenie pewnej wspólnoty.
Opiera sięona z jednej strony na poczuciu wyższości połączonym z pogardą dla tych, którzy do wspólnoty nie należą, z drugiej - na eskalowaniu poczucia zagrożenia.

Ten prymitywny program po 22giej to żadne szkło, żadne kontaktowe.

TO WASZE ZWIERCIADŁO !

Teraz ujadacie, użalacie się, bo dotknięto WASZEGO.

Sami sobie zgotowaliście ten los, bo kto czym wojuje i na co wydaje przyzwolenie - od tego ginie.

WY oburzający się inaczej.
To wy jesteście karłami moralnymi.