Niewidzialna ręka demokracji dusi Donalda Tuska
Nie od dziś wiadomo, że wśród wszystkich resortów najpełniejszą wiedzą - w tym nawet najbardziej tajemną z tajemnych - na temat naszego państwa dysponuje Ministerstwo Spraw Wewnętrznych.
Nic więc dziwnego, że akurat szef MSW Bartłomiej Sienkiewcz potrafi najbardziej zajmująco i prawdziwie opowiadać o Polsce. Prawdziwości tej dowodzi zresztą zgodność słów i działań ministra, który nie zważając na konwenanse poustalał sobie co nieco z Markiem Belką.
Chyba nikt nie ma już wątpliwości, że choć teoretycznie istnieje coś takiego jak państwo polskie, to w praktyce decyzje dotyczące funkcjonowania państwa podejmowane są niezależnie od jego władz.
- Uważam za rzecz skandaliczną, że tego typu prywatne rozmowy osób, które maja prawo się spotykać, są w jakiś sposób rejestrowane. Jeśli rejestruje to ktoś na użytek mediów czy użytek jakichś rozgrywek wewnętrznych, to równie dobrze może być to robione na użytek obcych służb -stwierdził były szef WSI gen. Marek Dukaczewski.
W sieci rozhulały się dyskusje. Rząd premiera Tuska próbują obalić "Amerykanie" czy "Rosjanie"? Możliwości są więc przynajmniej trzy, bo wciąż nie można odrzucić tezy, że to jedynie "niewidzialna reka demokracji wzięła się za duszenie pana premiera.
Jakkolwiek by nie było, siła jakaś sprawcza zdaje się dążyć do przedterminowych wyborów parlamentarnych.
Panie Premierze, czas rozejrzeć się za nowym zajęciem!
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 732 odsłony
Komentarze
Oj naiwni, naiwni. Nie po to
15 Czerwca, 2014 - 20:30
Oj naiwni, naiwni. Nie po to ujawnia się aferę, żeby rządzącym zaszkodziła, tylko po to, żeby tę władzę wzmocnić.
NIEPOPRAWNY INACZEJ
W takim razie z "miłości"
15 Czerwca, 2014 - 22:59
W takim razie z "miłości" zagłaszczą Donalda Tuska na śmierć.