Pan doktor Marek Migalski napisał ostro. "Prawybory? Dla otępiałych żółwików".
Zacytuję najbardziej smakowity fragment:
"Kto nazywa to, w co bawi się Platforma, prawyborami, jest otępiałym żółwikiem. Nazywajmy to jak chcemy - eliminacjami, chowem wsobnym, grą wstępną, przedbiegami. Ale, do licha, nie deprecjonujmy słowa "prawybory" na określenie tego kabareciku. Ale to apel nie do otępiałych...