Błędny gambit Marka Migalskiego
"Fruwający Ornitolog" (genialna nazwa bloga!), czyli eurodeputowany Marek Migalski zamieścił na Salonie24 notkę, która wydała mi się... infantylna.
Autor sugeruje, że "decyzja Donalda Tuska", rezygnacja z marzeń o prezydenturze, wynika z jego siły, a nie ze słabości!
"To manewr godny Rosji i Putina - prawdziwy lider zostaje premierem, a na funkcję prezydenta wskazuje bezbarwnego i posłusznego wykonawcę swoich poleceń. Tylko, że to, co udało się w Rosji i zostało wymyślone przez byłego KGB-owca, nie uda się w Polsce" - napisał Autor w notce pt. "Putinowski szacher-macher".
Założenie, że pan Premier wydaje jednoosobowo rozkazy, a potulni funkcjonariusze partyjni i nie tylko, pokornie je wykonują to spory błąd :) Pan Premier nie gra w szachy! Jest raczej gońcem na szachownicy.
Goniec chciał zostać królem, ale niestety gracze umówili się inaczej. Goniec pozostanie gońcem.
Przy okazji polecam też, utrzymaną w szachowej poetyce, notkę Rosemanna.
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 1819 odsłon
Komentarze
"Decyzja Tuska"
29 Stycznia, 2010 - 10:14
Ja tej rudej kicie nie wierze .
Roszady i zagrywki .
Do czasu jak PKW nie zamknie list kandydatów - nie ma podstaw wierzyć Tuskowi .
Tusk - to marka (jak piwo , proszek ) latami zdobywający rynek .
Teraz schodzi z "lini strzału " jeszcze silny -nie dobity "Oczywistą oczywistością" .
mosz recht
29 Stycznia, 2010 - 13:19
Cenię Migalskiego, ale niestety ostatnio pewne jego przemyślenia grzeszą naiwnością. Wkurzył mnie na przykład dziwiąc się czemu "porządny człowiek" jak nazwał Sekułę, zachowuje się w komisji hazardowej w taki sposób. Chciałoby się zakrzyknąć - panie Marku, skoro jest platformersem nie może być porządnym człowiekiem. Bo takie zjawisko jak uczciwy platformers w przyrodzie nie występuje. To coś jak yeti - podobno istnieje, ale nikt go nie widział.
oszołom z Ciemnogrodu
oszołom z Ciemnogrodu
myslę,że prawda jest POśrodku:)
29 Stycznia, 2010 - 13:46
i pozwolę sobie przypomnieć pewien fakt medialny...i to
prawie z ostatnich dni,wierszyk znaleziony w przyzwoitej polskiej gazecie
czyli Naszej Polsce,z dn 26 I 2010
"Nagroda Karola Wielkiego"
Tak Donalda lubią Niemcy,
ze aż dali mu nagrodę,
w euro całe pięć tysięcy,...i ostatni wers
.....................................................A my,
wiedząc ,kto nagradza
Pana
rozumiemy przecież ,
komu służy Panska władza..."
.............panowie z PO mają jeszcze tyle
do sprzedania,przepraszam zprywatyzowania.......że.....
gość z drogi