Nareszcie fakty

Obrazek użytkownika Free Your Mind
Kraj

Dni mijają, a my coraz więcej wiemy – niedługo Radio Erewań nam powie, że

tak naprawdę, to okradziono konta rosyjskich funkcjonariuszy pilnujących miejsca po katastrofie smoleńskiej, a nie że jakieś ofiary ktoś z pilnujących ograbił. Pozostanie wtedy ustalić, kto łupi uczciwych funkcjonariuszy? Może jakaś polska mafia?

Tak czy tak dowiedzieliśmy się, że nie kradł OMON ani żadni funkcjonariusze i właściwie to nikt nie kradł, aczkolwiek potem się okazało, że jednak kradli żołnierze, tudzież, jak to określono na jednym z portali, „poborowi”. Poinformowano nas, że żołnierze zostali aresztowani, ale też zaraz też doniesiono, że nie zostali aresztowani, ponieważ „nie popełnili ciężkiego przestępstwa”, a tak poza tym, to znaleźli się przypadkowo w okolicach pobojowiska. Hm, niewykluczone też, dodałbym, iż ktoś z Polaków podrzucił im te karty bankomatowe, sam je uprzednio ukradłszy lub też tak naprawdę, to oni odzyskali te karty, schwytawszy polskich złodziei na gorącym uczynku – to wszystko, sądzę, jest jeszcze do ustalenia.

Zanim do tych ustaleń dojdzie, to już możemy się dowiedzieć, że lotnisko Siewiernoje nie ma własnej stacji meteorologicznej, tylko podaje prognozę „na oko”, jak donosi „Fakt”. Oczywiście nie ma to większego znaczenia dla śledztwa dotyczącego przyczyn katastrofy z 10 kwietnia, gdyż wiemy, iż rosyjskie oko o wiele więcej i dokładniej widzi niż polskie. Sporo na ten temat dowiedzieli się reporterzy „SE”, którzy odkryli, iż Rosjanie ukryli przed nami część rozmów w kokpicie, oczywiście dla naszego dobra (http://www.se.pl/wydarzenia/kraj/rosjanie-ukryli-zapisy-rozmow_141868.html). Bali się bowiem, jak zareagujemy, gdy poznamy pełną prawdę (np. o tym, że gen. Błasik w ostatniej chwili wskoczył za stery i stąd to wymowne milczenie kpt. Protasiuka, milczenie, nad którym biedzili się rozmaici paranoicy z Sieci (http://www.rmf24.pl/raport-lech-kaczynski-nie-zyje-2/kaczynski-fakty/news-rosjanie-ukryli-zapisy-rozmow-w-kokpicie-prezydenckiego,nId,282154)). Mjr A. Szczęsny, na którego odkrycia powołują się reporterzy „SE”, nie kryje, że odkrył szczegóły rozmów z analizy fragmentów niezrozumiałych.

Z tymi całkowicie zrozumiałymi obawami Rosjan, o których wspomina „SE”, to jest podobnie jak z Wanią i Wową z „wieży kontrolnej”, co podawali załodze tupolewa zaniżoną widoczność, „by zniechęcić pilotów do lądowania”. Dziarscy „kontrolerzy”, jak dowiedzieliśmy się wczoraj wieczorem, nie zniechęcili jednak nie tylko załogi Tu-154M, ale i Jaka-40, która wylądowała „mimo zakazu” (http://www.tvn24.pl/-1,1659687,0,1,kontroler-jak_40-nas-zignorowal,wiadomosc.html), bo kapitan nie dosłyszał. To zresztą wiele tłumaczy – głusi wojskowi piloci na pokładzie polskich samolotów rządowych to temat rzeka i mam nadzieję, że T. Hypki, który wprawdzie pilotem nie jest, ale to właśnie dobrze, bo dzięki temu wie więcej, tym zagadnieniem głuchoty się zajmie, bo wszystkimi innymi już zdążył się zająć i nam dogłębnie wyjaśnić (z analizą fragmentów niezrozumiałych „stenogramu” włącznie).

Piszę o tym wszystkim, ponieważ we wczorajszym trójkowym programie R. Ziemkiewicza A. Stankiewicz z „Kommiersanta”, tzn. tfu, „Newsweeka” uznał, że publikacja „stenogramów” zamyka sprawę katastrofy, a ponadto Polacy „są już zmęczeni” dociekaniami przyczyn i „szybko zapominają o całej sprawie”. Być może Stankiewicz mówił „naród”, a myślał „dziennikarze”, ale przecież z samego wyliczenia rewelacji nagłaśnianych przez ostatnie dwa dni można dostać zawrotu głowy, więc może Stankiewicz nie śledzi tego, co się dzieje w polskojęzycznych mediach, bo był ostatnio na Jamajce? Nikt bowiem niczym nie jest zmęczony – ani P. Graś, ani J. Miller (http://www.rmf24.pl/opinie/wywiady/kontrwywiad/news-jerzy-miller-zapisy-pracy-silnikow-dowodza-ze-piloci,nId,282152), ani ganiający po wałach Donek z Bronkiem. Wszyscy uwijają się jak w ukropie albo w przededniu końca świata. Całe szczęście, że – jak zapewnił nas Graś – nie będą nas wszystkich ewakuować w kajdankach.

http://www.fakt.pl/Rosyjscy-kontrolerzy-prognozowali-pogode-na-quot-Indianina-quot-,artykuly,73926,1.html
http://www.rmf24.pl/raport-lech-kaczynski-nie-zyje-2/kaczynski-fakty/news-kommersant-rosjanie-podejrzani-o-kradziez-w-smolensku,nId,282150
http://www.tvp.info/informacje/swiat/zlodzieje-pieniedzy-przewoznika-schwytani/1894335
http://www.tvn24.pl/-1,1659704,0,1,pulk-chcial--by-rosyjski-nawigator-lecial-tu_154,wiadomosc.html

Brak głosów

Komentarze

Poziom świadomości wzrasta. Upojeni trzeżwieją .

Vote up!
0
Vote down!
0
#63855

Mają jeszcze 13 dni, a biorąc pod uwagę, że, fakty ostatnio potrafią się zmieniać trzy razy dziennie dużo jeszcze przed nami.

Pozdrawiam faktycznie

cui bono

Vote up!
0
Vote down!
0

cui bono

#63857

Tak od dawna tytułuję TVN-owski program "Teraz My".
Po wczorajszym (7.06) odcinku byłem zmuszony zmienić go na swój użytek na "Krawcy" bo przypomniało mi się powiedzenie "tak krawiec kraje jak mu materii staje".

Oczywiście w przenośni, aby nie ubliżyć tej zacnej profesji.

Wczoraj już prawie, prawie, tak tyci, tyci dzieliło "redaktorów" od zadania pytania:

- Czy to prawda, że Prezydent Kaczyński pilotował samolot ?
- ???
- Ale nie możemy tego wykluczyć ?
- ... no, nie...

Vote up!
0
Vote down!
0

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a magyart

#63872

o wszechstronny rozwój języka polskiego myslę że śmiało możemy zapisać w słownikach hypki-robi się hypko, aż hybko słuchać,oglądać. Pozdrawiam

Vote up!
0
Vote down!
0
#63880

dociekaniem prawdy. A po co to? Na co to? Po co to całe jątrzenie? Pojednajmy się, pocałujmy się z Putinem i poliżmy jego ... Są tacy, którym jest wszystko jedno, czy Polska jest niepodległa czy pod zaborami, byle było co do garnka włożyć. "Wolności nie włożę do garnka" - powiedziała mi kiedyś jedna kobieta po 60-tce, zachwalając PRL. Czy się stało, czy się leżało 200 złotych się należało. I nie było bezrobocia. A po co komu wolność? Część z nich pewnie przyszła na beatyfikację Ks. Jerzego w niedzielę, bo wypadało tam być. Widać było takie ... osoby (nie klnijmy już chociaż wspominając ten wielki dzień). "Oj, to nieładnie tak buczeć" - napominały tych, którzy wyrażali dezaprobatę na widok Wałęsy na telebimie. "A ładnie to tak oskarżać Prezydenta Kaczyńskiego o spowodowanie katastrofy?" - spytałam. Nic nie odpowiedziała. Najwyraźniej jednak uznała, że tak ładnie i wypada - bo to nie tylko mieści się w kanonie poprawności politycznej, ale też należy do jej głównych reguł.

Reasumując, wielu mieszkańców tego kraju (bo trudno ich nazwać Polakami) ma mentalność niewolnika, niestety. Są tacy, którym na tym zależy, żeby taką mentalność pielęgnować. Takim stadem baranów łatwiej jest rządzić i manipulować.

444Polska.bloog.pl

Vote up!
0
Vote down!
0

"Nasze miejsce po stronie odwagi bezbronnej" - Jan Pietrzak

#63915

 Jakoś mnie kłuje ten kraj u osoby podpisującej sie POLSKA !!!

Czy nie jest pięknie i naturalnie [wielu mieszkańców POLSKI [ bo trudno ich nazwać Polakami]] .............

W przyszłości nie rób tego przekrętu zarezerwowanego dla pewnych wedrowniczków swiatowych.Pamiętam zawsze Jaworowicz w swoim programie poprawiała tych "gości" przez nią zaproszonych "nie w tym kraju panowie tylko w naszym kraju .....co prawda dawno nie oglądałem ,ale mysle że poprawiach ich do dnia dzisiejszego, one tak mają.Pozdrawiam serdecznie.

Vote up!
0
Vote down!
0
#63963

Sympatyczka p.p. Kaczyńskich

Bardzo się cieszę, że panowie z tego programu (nazwanego też "TERAZ MY milczymy" w kontekście dociekania przyczyn katastrofy - a panowie ponoć dziennikarstwo śledcze uprawiają, he, he) mają wśród nas swoich "wielbicieli". Niepoprawni pl przywraca mi wiarę w ludzi i w to, że nie jestem sama :) Pozdrawiam. Świetny tekst

Vote up!
0
Vote down!
0

Sympatyczka p.p. Kaczyńskich

#64053

Sympatyczka p.p. Kaczyńskich

Zapomniałam jeszcze dodać: "Hypki lata bez aszybki" - to też nazwa zastępcza jego programów na antenie proponowana przez jednego z naszych przyjaciół

Vote up!
0
Vote down!
0

Sympatyczka p.p. Kaczyńskich

#64055