Zamknięcie stadionów - decyzja stricte polityczna

Obrazek użytkownika Jerzy Mariusz Zerbe
Kraj

Prezydent Poznania Ryszard Grobelny ma absolutną rację. Zamknięcie stadionu Lecha to absurdalna, stricte polityczna decyzja.

Jeżeli pijany pirat drogowy spowoduje śmiertelny wypadek, czy zamyka się wtedy szosę, bo jest niebezpieczna?

Co robiło 1000 policjantów w Bydgoszczy? Dlaczego nie wyłapali choćby jednego prowodyra?

Zamiast egzekwować prawo, łatwiej pozbawiać przyjemności zwykłych ludzi, zmieniając z dnia na dzień – na rozkaz odgórny - opinię o bezpieczeństwie na poznańskim stadionie.

Nieudolność władzy woła o pomstę do nieba! To kompromitacja policji, wojewody i premiera.

Brak głosów

Komentarze

Policja nie wyłapała prowodyrów, bo miała ich nie wyłapać. Założę się, że zamkną każdy stadion, na którym znajdzie się chociażby jeden transparent przeciwko Szechterowi czy Tuskowi. Oczywiście, że to była decyzja polityczna.

Vote up!
0
Vote down!
0

Szpilka

#157093