Lipcowa propozycja dla partii narodu

Rzepa donosi:

„Premier Donald Tusk ogłosił, że Stadion Narodowy w Warszawie ma zostać oddany do użytku 30 listopada. Czyli już po wyborach (prezydent nie wyznaczył jeszcze daty, ale zgodnie z konstytucją powinny się odbyć między 6 października a 4 listopada).
„Rz" dowiedziała się jednak nieoficjalnie, że w PO jest inny plan. – Data, którą podał premier, jest przyjęta dla bezpieczeństwa, żeby nie było poślizgu i wstydu. Chcemy zakończyć budowę wcześniej, jeszcze przed wyborami – mówi „Rz" urzędnik Ministerstwa Sportu.
Podkreśla, że w razie wcześniejszego zakończenia budowy stadionu będzie można pochwalić się sukcesem”.

Towarzysze z PZPO, partii jedności narodu!

Bierzcie przykład z Waszych poprzedników – otwórzcie stadion w dniu 22 Lipca (d. E. Wedel), zatańczcie oberka, z udziałem najwybitniejszych artystów z Korą i Kupą na czele, a potem do dalszej roboty. Byle nie padało, bo znowu wam to dzieło zaleje.

Zróbcie też przejezdną autostradę i otwórzcie ją także w święto lipcowe odrodzenia Polski. Na brakujące odcinki rzućcie zaprzęgi konne na wzór dowożących turystów do Morskiego Oka. Niech staną się pasem transmisyjnym waszych sukcesów w skoku cywilizacyjnym kraju. Końmi niech powożą wyłącznie wozacy w strojach góralskich i krakowskich – będzie pożytek i piękny folklor dla obcokrajowców na miejscu.

Panie prezydencie, proszę nie zapomnieć, aby 22 Lipca na piersiach zasłużonych znalazły się należne ordery. W pierwszej kolejności Orła Białego (niestety, już bardzo poszarzałego) wraz z kolejnym bukietem róż, dla niezastąpionego Cezarego (za całokształt).