Polska Wiara
Oto polska wiara. Polska wiara w mrokach niemieckiej okupacji widziana oczyma włoskiego faszysty. Zresztą bardzo niepoprawnego faszysty. Napisał te słowa Curzio Malaparte – wówczas korespondent wojenny – na marginesie opisu swojej wizyty u gubernatora generalnego Hansa Franka w Belwederze. Może to tylko fikcja literacka – Malaparte lubił koloryzować – ale gdy czytam jego słowa, przechodzą mnie dreszcze.
----------------------------------------------------------
- Pan był w Częstochowie, nicht wahr?
Owszem, byłem w Częstochowie kilka dni przedtem, zwiedziłem słynne sanktuarium. I byłem gościem braciszków należących do rzymskiego zakonu paulinów. Ojciec Mendera zaprowadził mnie do podziemnej krypty, w której przechowują wizerunek Czarnej Madonny, otaczany największą czcią w całej Polsce. Jest to obraz w stylu bizantyjskim, ujęty w srebrną ramę. Nazwa pochodzi od barwy twarzy, poczerniałej w dymie pożaru, który wzniecili oblegający klasztor Szwedzi. Stadthauptmann Częstochowy, który, jako bliski krewny Himmlera, był przedmiotem szczególnego lęku, nienawiści-i uprzejmości-zakonników, zezwolił w drodze wyjątku na pokazanie mi wizerunku Czarnej Madonny. Po raz pierwszy od początku okupacji niemieckiej w Polsce obraz miał być ukazany oczom wiernych i zakonnicy przyjęli tę niespodziewaną łaskawość z radosnym zdumieniem. Przeszliśmy przez kościół i zeszli w dół do podziemia, a w ślad za nami zeszła gromadka chłopów, którzy byli właśnie w kościele i widzieli nas przechodzących. Dwaj inspektorzy Stadthauptmanna Częstochowy, Günter Laxy i Fritz Griehshammer, oraz dwaj towarzyszący SS-mani zatrzymali się w progu i Günter Laxy dał jakiś znak ojcu Menderze, który spojrzał na mnie zmieszany, mówiąc po włosku:
- Wieśniacy.
Odpowiedziałem na cały głos po niemiecku:
- Wieśniacy tu zostaną.
W tej chwili nadszedł przeor klasztoru: drobny, chudy staruszek o pełnej zmarszczek twarzy; płakał i uśmiechał się przez łzy, od czasu do czasu wycierając nos wielką zieloną chustką. Złoto, srebro i cenne marmury lśniły łagodnie w półmroku kaplicy. Gromadka chłopów poklękała przed ołtarzem z wzrokiem wlepionym w srebrną kratę, która kryje i chroni starożytny obraz Matki Boskie jCzęstochowskiej. W ciszy podzwaniały tylko czasem karabiny dwóch SS- manów stojących nieruchomo w progu. Nagle głęboki odgłos bębnów zatrząsł murami podziemia i przy akompaniamencie srebrnych trąb, dźwięczących tryumfalnymi tonami muzyki Palestriny, krata zaczęła się powolutku unosić i ukazała się Czarna Madonna z Dzieciątkiem w ramionach strojna w perły i drogie kamienie iskrzące się w czerwonawym blasku świec. Wieśniacy płakali, przypadłszy twarzami do ziemi. Słyszałem zduszone łkania, stuk czół o marmurową posadzkę. Wzywali Madonnę po imieniu, przyciszonymi głosami:„Maryjo, Maryjo”, jak gdyby wołali kogoś ze swoich najbliższych - matkę, córkę, siostrę, żonę. Nie, nie tak jak matkę. Nie mówiliby w takim razie „Maryjo”, lecz „matko”. Madonna była matką Chrystusa, tylko Chrystusa. Dla nich była siostrą, żoną, córką, wzywali ją po imieniu, cichymi głosami: ”Maryjo, Maryjo”, jakby bali się, że ich usłyszą dwaj SS-mani stojący nieruchomo w progu. Głęboki groźny głos bębnów i przeraźliwe jęki długich srebrnych trąb wprawiały w drżenie fundamenty klasztoru, wydawało się, że lada chwila runie na nas marmurowe sklepienie. Wieśniacy wciąż wołali: „Maryjo, Maryjo!”, jakby chcieli obudzić zmarłą, jakby chcieli wyrwać ze snu śmierci siostrę, żonę czy córkę. W pewnej chwili przeor i ojciec Mendera obrócili się powoli, wieśniacy nagle umilkli i także odwrócili się i wszyscy spojrzeli na Güntera Laxy, na Fritza Griehshammera i dwóch uzbrojonych S-manów nieruchomo stojących u progu, w stalowych hełmach kryjących im czoła. Patrzeli na nich i płakali w głębokim milczeniu. Potem huk bębnów zabrzmiał jeszcze głośniej, odbity od kamiennych murów, srebrne trąby zajęczały pod marmurowym sklepieniem, krata opadała powoli; Czarna Madonna znikała w oślepiającym blasku klejnotów i złota. Wieśniacy zwrócili ku mnie twarze zalane łzami. Uśmiechali się do mnie.
Był to ten sam uśmiech, który wykwitał niespodzianie na ustach górników w głębi kopalni soli w Wieliczce pod Krakowem W ciemnych pieczarach, wyżłobionych w blokach soli kamiennej, tłum bladych twarzy, wychudłych wskutek głodu i udręki, ukazał mi się w dymnym świetle pochodni niby tłum widm. Stanąłem przed kościołkiem wykutym w soli: mała kaplica barokowa wykuta kilofami i dłutem pod koniec siedemnastego wieku przez wielickich górników. Posągi Chrystusa, Dziewicy i świętych - wszystko wyrzeźbione było w soli. Jak posągi z soli wyglądali też i górnicy, klęczący przed ołtarzem z bloków solnych bądź też stojący w progu ze skórzanymi czapkami w ręku. Patrzeli na mnie w milczeniu i uśmiechali się przez łzy.
----------------------------------------------------------
Z najlepszymi życzeniami dla wszystkich Niepoprawnych na Boże Narodzenie Anno Domini 2012.
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 3019 odsłon
Komentarze
TŁ
23 Grudnia, 2012 - 21:38
Wolność, godność, honor - tego nic nie zastąpi.
@Równa Babka
23 Grudnia, 2012 - 21:43
The Band... oldies, but goodies ;-).
Merry Christamas, Równa Babko :-).
Tł
23 Grudnia, 2012 - 21:54
Dziękuję.
Wszystkiego dobrego. :-)))
@PP
23 Grudnia, 2012 - 22:04
;-). Nie dam. Tylko trochę, proszę ;-). Tylko trochę...
Tł
23 Grudnia, 2012 - 22:19
Ok. Niech będzie tyle, ile... udźwigniesz. Więcej ni grama. ;-)
Zdrowych, spokojnych i ... rozmarzonych :)
23 Grudnia, 2012 - 22:19
Pozdrawiam serdecznie!
TŁ
24 Grudnia, 2012 - 00:58
jwp - Ja też potrafię w mordę bić. Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ? Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.
@jwp
24 Grudnia, 2012 - 05:12
Wydaje mi się, że wiara, która nie dawałaby wiernym w najgorszych chwilach siły do uśmiechu byłaby wiarą niepełną.
Daj nam Panie tę siłę, Ciebie prosimy. I Ciebie, Maryjo!
Tł
24 Grudnia, 2012 - 01:19
I ja dziękuję.
I Wigilijnie pozdrawiam.
dratwa3
Wolność słowa bez odpowiedzialności za słowo staje się słowną chuliganką.
@dratwa3
24 Grudnia, 2012 - 05:18
Gloria in excelsis Deo
Et in terra pax hominibus bonae voluntatis. :-)
Bóg się rodzi!
24 Grudnia, 2012 - 05:46
[quote=tł]Gloria in excelsis Deo
Et in terra pax hominibus bonae voluntatis. :-)[/quote]
Amen. Łącznie z częścią niedopowiedzianą. Dla tych co nie są bonae :)
@n0str0m0
24 Grudnia, 2012 - 07:30
W oczekiwaniu na Boże Narodzenie pokoju im nie pożałuję ;-). Choć biedni oni, bo chwały nie widzą...
w Wigilię coś chciałbym dodać
24 Grudnia, 2012 - 07:04
Dopiero niedawno odkryłem, że spora część kolęd oparta jest na staropolskich tańcach, zwanych chodzonymi. Byli to protoplaści polonezów. A więc nasza Wigilia jest żywą skamieliną, w której kumulują się wszelkie polskie tradycje i od której wychodząc można odtworzyć polska kulturę. Oby polski kościół to zrozumiał i nie robił nam takich numerów jak zezwalanie na jedzenie szynki w Wigilię. Oby!
alchymista
===
Obywatel, który wybiera królów i obala tyranów
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart
@alchymista
24 Grudnia, 2012 - 07:38
Pogrzeb w tym Twoim ulubionym XVII wieku, Alchymisto ;-). Chętnie poczytałbym jakiś tekst źródłowy o ówczesnych Świętach Bożego Narodzenia...
@tł
24 Grudnia, 2012 - 08:49
Seiko.Radosnych,Pogodnych Świąt Bożego Narodzenia .........i więcej historii,wszak to ;nauczycielka życia;.Pozdrawiam.
Seiko
@Seiko
24 Grudnia, 2012 - 08:56
Dobrych myśli, dobrych czynów... i pogody ducha wobec przeciwieństw :-). I pamięci o korzeniach... :-)
Serdeczności
Alchymisto, TŁ i wszyscy tu zebrani
24 Grudnia, 2012 - 11:55
Radosnych Swiąt Bożego Narodzenia !
Radosnych jak ta kolęda :
contessa
_______________
"Żeby być traktowanym jako duży europejski naród, trzeba chcieć nim być".
Lech Kaczyński
_______________
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten aldd meg a Magyart
"Urodziłem się w Polsce" - Złe Psy :
http://www.youtube.com
contessa
___________
"Żeby być traktowanym jako duży europejski naród, trzeba chcieć nim być". L.Kaczyński
@contessa
24 Grudnia, 2012 - 12:02
Najserdeczniejsze, najcieplejsze i najlepsze życzenia dla Pani Palącej Światło Pamięci... :-)
Oraz dla Contessy ;-))).
TŁ - dzięki ! Wzruszyłeś mnie do łez prawie. Na prawdę !
24 Grudnia, 2012 - 15:14
Jeszcze raz serdecznie dziękuję.
contessa
_______________
"Żeby być traktowanym jako duży europejski naród, trzeba chcieć nim być".
Lech Kaczyński
_______________
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten aldd meg a Magyart
"Urodziłem się w Polsce" - Złe Psy :
http://www.youtube.com
contessa
___________
"Żeby być traktowanym jako duży europejski naród, trzeba chcieć nim być". L.Kaczyński
@contessa
24 Grudnia, 2012 - 15:27
Naprawdę ;-)? No i bardzo dobrze :-)!
@tł
24 Grudnia, 2012 - 08:45
"...ale gdy czytam jego słowa, przechodzą mnie dreszcze."
Mnie też przeszły, i dziękuję za ten tekst. Dobrze zacząć Wigilię od takich dreszczy...
Pięknych Świąt życzę.
Serdeczności.
mukuzani
@mukuzani
24 Grudnia, 2012 - 08:49
Serdeczności :-).
PS. Na Pasterkę przez las? Jeśli tak, zazdroszczę ;-).
@tł
24 Grudnia, 2012 - 09:13
Nie, nie przez las :)
mukuzani
Wierzę że przypadków nie ma
25 Grudnia, 2012 - 19:42
Więc to zapowiedź końca golema
Niech tak się stanie niedługo
Nie chcę być czerwonych sługą
Nigdy nie byłem stąd opór
Jak będzie trzeba wyciągnę topór
Wierzę że Bóg nas wspomoże
Módlmy się o możliwej porze
Jeszcze raz Spokojnych i Zdrowych Świąt
Pozdrawiam
"Z głupim się nie dyskutuje bo się zniża do jego poziomu"
"Skąd głupi ma wiedzieć że jest głupi?"