o strzelaniu do dziennikarzy
Dziś zbiera się Rada Bezpieczeństwa Narodowego i jeśli sobie poradzi z porządkiem obrad, zechce zapewne potem udzielić jakichś dobrych rad coraz bardziej wystraszonemu narodowi - bo pan Prezydent żadnych rad oczywiście nie potrzebuje i nie po to Radę zwołał.
Jestem bardzo ciekawy jakie stanowisko zajmie Rada wobec zagrożenia niewątpliwie najpoważniejszego i czy poradzi mi, jak mam sobie z nim radzić, czy zaleci oddelegowanie obywatelskich kompetencji do organu lepiej wyposażonego (oraz uposażonego), już nie doradczego, a zaradczego ?
Chodzi mi oczywiście o groźny Projekt Brauna, a właściwie Fiszera-Brauna, nawiązujący do najbardziej postępowych (do niedawna) tradycji nieskomplikowanych technicznie i niemal bezkosztowych rozwiązań tak zwanej "kwestii społecznej" przez odstrzelenie zbędnej i szkodliwej części populacji już to hurtem (Fiszer), już to selektywnie (Braun).
Niestety, projekt pojawił się po nieodpowiedniej stronie sceny politycznej, być może w związku ze ślamazarnością pana ministra cyfryzacji i przesadną łagodnością prezesa Krajowej Rady RiTV, nie mówiąc o Prokuratorze Generalnym i tych pozostałych, niższych rangą.
Uzasadnione objawy paniki wśród przedstawicieli Czwartej Władzy powinny skłonić każdego świadomego obywatela do głębszej refleksji nad tym, co też stać by się mogło z naszym państwem, gdyby zabrakło w nim nagle proroków i apostołów Postępu, gdybyśmy nie mogli słuchać mędrców z Wiertniczej, Woronicza i Czerskiej i z ich ust lub pism natchnionych dowiadywać się tego, co każdy obywatel wiedzieć i myśleć powinien.
Łatwiej już wyobrazić sobie kasatę zakonu redemptorystów, delegalizację PiS, aresztowanie redakcji "GP" i blokadę Internetu - w celu obrony obywateli przed mową nienawiści.
Ja tam niczego sobie nie wyobrażam, bo rzeczywistość bywa ciekawsza od moich wyobrażeń, jeno czekam, co Rada uradzi; do czekania jestem przyzwyczajony.
Ciekawe, jakie prezenty szykują nam pod choinkę zezowate Aniołki...
Może uda się ująć tego groźnego terrorystę, Brauna, i na Święta ulokować w całodobowo monitorowanej celi, żeby nasze telegwiazdki mogły się spokojniej rozpromieniać przed kamerami, szepcąc : "zostańcie, Państwo z nami !".
Mhm..
P. S.
"Fiszer" to oczywiście Franc Fiszer.
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 738 odsłon
Komentarze
Tylko?
19 Grudnia, 2012 - 14:00
Autor,
Z tego co wiem to raczej latwo znalesc Pana G. Brauna - listu gonczego nie ma - prosze mnie poprawic, albo prosze nie powtarzac tej propagandy od Szechtera.
A o tej drugiej czesci tez tu pisalem - tylko pol tuzina? I dlaczego tylko propagandzistow?
Gdy wyrywano wladze zabito kilkaset tysiecy, a teraz aby ja odzyskac pol tuzina wystarczy? Pan raczy zartowac.
Bogdan
Twardy elektorat PO + dzieci
19 Grudnia, 2012 - 14:25
Twardy elektorat PO + dzieci (lemingoza jest dziedziczna jak wiadomo), czyli tzw. lemingi to circa 10 milionów . Tyle chyba wystarczy ... wyeliminować.
Obozy stoja, IG Farben funkcjonuje dalej tylko trzeba by zatrudnić niemieckich speców od logistyki i zrobić porządek na kolei. Resztę mamy na miejscu
Przy okazji rozwiązujemy kilka innych problemów: bezrobocie, zapaść ZUS, mieszkaniowy, mowa nienawisći, komuna, postkomuna, polskojęzyczne media
Do dzieła zatem Panie i Panowie
@polaku mału
19 Grudnia, 2012 - 15:57
A ty przynajmniej załapałeś, o którym to Fiszerze napisał Autor? Śmiem wątpić... ;-)
Ale zdążysz sprawdzić, nim odpowiesz... :-)))