Apel do blogerów: "Polityków trzeba dręczyć!"
Nigdy nie należałem do fanatycznych zwolenników Ludwika Dorna.
Były marszałek Sejmu i wiceszef PiS, na moim blogu z reguły pojawiał się jako bohater negatywny. Czasem nawet bardzo negatywny... Efekciarz. Inteligentny, wygadany, sprytnie broniący interesów swojej grupy zawodowej, klasyczny polityk, który zerwał się wyborcom z łańcucha... Trudno było spodziewać się po Nim czegokolwiek pozytywnego!
Blogerski debiut Ludwika Dorna w niczym nie zmienił mojej oceny. Marszałek błyskotliwie analizował, tryskał dowcipem i inteligencją. Nasz nowy "Kolega" świetnie odnalazł się w blogosferze...
W końcu zaczepiłem pana Marszałka:
"Panie Ludwiku, Panie Polityku, Panie Poeto, Panie Esteto... Skoro wejrzał już Pan na dół, na ten blogerski padół... to może zainteresowałby sie Pan także losem Rebeliantki? Da się sprawę wyjaśnić?".
Pomyślałem sobie, że w "państwie prawa", akurat tego typu sprawami (funkcjonariusze państwowi w domu Rebeliantki zachowali się nieco inaczej niż w meczecie Marcina Rosoła...) żaden z polityków nie będzie się chciał "brudzić"...
Niespodziewanie... pan Marszałek zareagował obiecując podjęcie próby wyjaśnienia sytuacji!
To nie koniec niespodzianek. Wczoraj Ludwik Dorn zamieścił nową notkę ("Chłodny Żółwiu - melduję wykonanie zadania"), w której poinformował o swoim zapytaniu w tej sprawie, skierowanym do ministra spraw wewnętrznych... O to właśnie chodziło!
Reakcja Ludwika Dorna zaskoczyła mnie i umocniła w postanowieniu dalszego "bezsensownego" dręczenia naszych polityków .
Trudno na podstawie jednostkowego wydarzenia wyciągać wnioski natury ogólnej... Ale jeśli nawet "bohatera negatywnego" da się namówić do jakiegokolwiek pozytywnego działania, to chyba tym bardziej powinno się to udać w przypadku tych, których uznajemy za potencjalnych wybawców naszego kraju!
Czy można ICH przyzwyczaić do tego, że wyborcy są namolni, marudni, wymagający... Że ciągle czegoś chcą, pilnują ich, skracają łańcuch i nie pozwalają włazić w szkodę...
Już wkrótce wrócę do swojego ulubionego tematu pod roboczym tytułem: "Nie głosuj w ciemno! Wyślij list do kandydata na Prezydenta RP".
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 1143 odsłony
Komentarze
Żółwiu, oni wiedzą, że ich kontrolujemy, dręczymy i dlatego Tusk
16 Marca, 2010 - 18:14
chce cenzury internetu!
pzdr
antysalon
Antysalonie...
16 Marca, 2010 - 18:34
chle-chłe... no to teraz wszystko jasne! A długo nie mogłem zrozumieć o co chodzi z tą kontrolą! Pozdrawiam.
tak więc! cichutko na POlcach tańczymy z nimi Waltz'a!Na trzy!
16 Marca, 2010 - 19:01
pzdr
antysalon
jestem za,
16 Marca, 2010 - 23:13
ale nie chce mi się wierzyć, że żyjemy w państwie prawa, ścigają komentujących, wiem coś o tym....10
Marika
dyszka dla Żółwia:)
17 Marca, 2010 - 11:05
"politykow trzeba dręczyć.."
a dzisiaj własnie SEJM
męczy sie nad sposobem,jak
w białych rękawiczkach ocenzurować
IPN........;(
gość z drogi
następna dyszka,za skuteczność w "dręczeniu":)
17 Marca, 2010 - 11:13
tym RAZem polityka POETY,ESTETY:)
kogo następnego ?
gość z drogi