PiS jest miętki i strachliwy.

Przestraszył się Komisji Weneckiej i całej tej awantury o TK. Wystarczyło, że Unia pogroziła palcem, a zaraz stanęli do pionu. Bez potrzeby i większego sensu mielą kolejne, co raz to gorsze ustawy zamiast pokazać, że mają kręgosłup.

Przestraszył się demonstracji histerycznych bab. Kilka ostrzejszych haseł, a oni już kładą uszy po sobie. Cała para schodzi z gwizdem. Teraz wszystko zwalają na Ordo Iuris. To nie my, to oni, to nie nasza inicjatywa, to obywatelska..

Jasne, że obywatelska. PiS nie ma jaj, żeby z czymś wystąpić na poważnie. Temat aborcji jest jaskrawym przykładem, ale to samo dotyczy reform gospodarczych, to samo dotyczy reform wymiaru sprawiedliwości, służby zdrowia, itd.. Wszędzie jakaś bojaźliwa kosmetyka.. Ot - gimnazja zlikwidować – wiekopomna reforma, kupa krzyku i zamieszania żeby tylko nic nie naruszyć

A do tego PiS jest głupi.

Zostawia na lodzie rzesze obywateli, które wyniosły go do władzy, ..by przypodobać się lewactwu. Ale to się dobrze dla nich nie skończy, słupki już spadają.. A dzieje się tak nie dlatego, że lewactwo się od nich odwraca.. bo lewactwo nigdy na nich nie głosowało (i nie zagłosuje). Odwracają się ci, którzy uwierzyli w możliwość zmiany i zostali zdradzeni.

..Ale pal licho PiS, to się dobrze nie skończy dla Polski, bo oto po raz kolejny okazuje się, że nie ma w naszym kraju rozsądnej, odważnej władzy.