Jarosław podważa, czyli czuję się nieswojo.
Jak widzę, PO, PSL i SLD postanowiły w zaciszu swoich gabinetów, że się solidarnie oburzą na słowa Jarosława Kaczyńskiego w Gazecie Polskiej,
wydaliły ze swego grona oświadczenie stosownej treści, że Jarosław obraża, podważa, dzieli i szkodzi, a Polacy , zamiast być dumni, przez Jarosława są zaniepokojeni, obrażeni i czuja się nieswojo. Na ta okazję nawet przyznano niechętnie, że Jarosław jest osoba ważną i opiniotwórczą, co stoi w pewnej sprzeczności z powtarzaną z dużym nakładem sił i środków opinią, że jest to psychopata, zbrodniarz wojenny, osoba całkowicie przegrana i na marginesie i w ogóle antysemicki Żyd i homofobiczny gej. Łykacze tej papki mogą mieć przez krótka chwile pewien dysonans poznawczy, no, ale nie są to ludzie, którzy wnikają w taki szczegóły wiec szkody nie będą wielkie.
Istotnie, dzienniki donosiły od samego rana że Polacy na ulicach czuja się w sposób wyraźny nieswojo, są podważeni i podzieleni, przyczyna tego stanu rzeczy była do tej chwili nieznana, choć nie było trudno zgadnąć, ze przyczyną tego, jak zawsze musiały być zdradzieckie knowania prezesa PiS, bądź jego siepaczy. Nie było trudno zgadnąć, owszem, ale co innego zgadywać, a co innego usłyszeć oficjalną egzegezę z ust trzech zjednoczonych sił politycznych.
Zjednoczonych głównie atawistycznym, pierwotnym strachem przed Jarosławem, nawiasem mówiąc. Nie jakimś wywiadem, gdyby nie udzielił wywiadu w GaPolu, to by był wywiad w czymkolwiek innym, albo byłby , jeszcze bardziej jątrzący, dzielący i podważający BRAK takiego wywiadu. Od kwietnia bowiem wiadomo, że Jarosław jątrzy , jak nie wiem, cokolwiek powie, ale już najbardziej, jak milczy. To doprowadza wszystkich wręcz do furii i są wtedy podwójnie podważeni i czują się wyjątkowo nieswojo. Taka ciekawa przypadłość, na przykład Pani Krzywonos, która jest słynna z tego, że nie zatrzymała tramwaju i nie uratowała strajku w 1980, ale dopiero wiele lat potem, gdy trzeba było na chybcika stworzyć pewna legendę , by ukazać wielkość Geremka i Balcerowicza i ich udział w Sierpniu, poczuła, jak ją krew jaśnista zalewa, zanim jeszcze Jarosław zdołał cokolwiek powiedzieć, poza słowami powitania. Zostało to nawet dość dobrze udokumentowane na filmie i zdjęciach, jak ją krew jaśnista na Kaczora zalewa w czasie rozmowy z Komorowskim i Tuskiem. Ciekawe swoja drogą, gdyby tak , zna przykład Pani Krzywonos zalało jaśniście na przemówienie Płemieła Tuska, a w trakcie zalewania jaśnistego uzgadniała to na kartce z Kaczyńskim i Śniadkiem, to taka przebitka była by z cała pewnością obśmiana we wszystkich możliwych programach satyrycznych , kabaretach i szkłach kontaktowych i trafiłaby na okładki czasopism, zamiast tych żenujących ikon Matki Boskiej Krzywonosej, jak w Przekroju, no ale, ponieważ tym razem zalało jaśniście słusznie, w dobrą stronę, to jakoś tego nikt nie zauważył, poza paroma oszołomami w Internecie, jak niżej podpisany.
Wracając do tego szczególnego w swojej bezczelności oświadczenia, to , szczerze mówiąc, ręce same szukają czegoś ciężkiego i długiego, by udzielić odpowiedzi stosownej do stopnia podłości, jak i dostatecznie wyrazistej, by została odebrana i zrozumiana w języku dla tych trzech zakłamanych drani zrozumiałym.
Według ich logiki, gdy Jarosław, mówi, że Lech nie mógłby być symbolem kondominium rosyjsko – niemieckiego, to właśnie obraza Polskę, mimo, iż Polacy powinni być dumni z dorobku. Oczywiście, ze powinni być dumni, tylko jak maja być dumni, skoro nie maja z czego? Jak zachwyca, skoro nie zachwyca, powtórzę za Gombrowiczem?
Zatem nie fakt zwasalizowania Polski jest zły, lecz mówienie o tym, bo , jak się wszyscy dowiedzą, to dopiero będzie szkoda! Na razie nikt w Europie się nie domyśla, i zapewne dlatego liczba polskich ambasadorów w ambasadach EU wynosi 0.0%, Strach pomyśleć, ile to będzie, jak się przez lekkomyślność Jarosława o tym dowiedzą!
Nieważne, że wbrew Polsce i polskim interesom budowany jest Gazociąg Północny, Centrum Wypędzeń, podpisywana jest umowa gazowa na skrajnie wasalnych warunkach, zablokowany będzie port w Świnoujściu, nieważne, że świadomie, ze złośliwą satysfakcją niszczone i dezawuowane jest wszystko co prezydent Kaczyński zrobił w polityce wschodniej, że zniszczono solidarność krajów regionu, że śledztwo w sprawie śmierci polskiego Prezydenta i polskiej elity zamieniło się za przyzwoleniem, a kto wie, czy nie udziałem Rządu Tuska w jakis koszmarny, haniebny spektakl, to wszystko nieważne, ważne, że Prezydenta Komorowskiego poklepano po pleckach, i to dwukrotnie, Pana Płemieła jednokrotnie, a przy tym w trakcie poklepania na twarzy Premiera Putina drgnął jeden z muskułów, co oczywiście skomentowano szeroko w świecie, bo nie zdarza się to często.
Historia to moja pasja, więc znam ją dobrze, ale nie potrafię wskazać drugiego takiego okresu w polskiej historii, gdy rząd zachowywał się tak haniebnie i tak bezwstydnie. Może tak by było w Generalnym Gubernatorstwie, ale wtedy nie mieliśmy polskiego rządu, tylko Gubernatora Franka, który w tej kategorii nie startuje, będąc obywatelem i urzędnikiem innego państwa.
http://seawolf.salon24.pl/
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 2972 odsłony
Komentarze
Jarosław podważa, czyli czuję się nieswojo
8 Września, 2010 - 19:54
JK to nie całkiem bohater mojej bajki
ale Tusk i jego mafia to katastrofa dla IIIRP
całkowicie zgadzam się z Twoją oceną tego, co ta tuskowa mafia uczyniła z mojej Ojczyzny
i tylko skrajny głupek nie dostrzega, że z powrotem jestśmy wasalami zarówno Niemiec jak i Rosji
pozdrawiam zasmucona
Zgadzam się z Toba krysko
8 Września, 2010 - 22:38
że ta banda tuska rozwala Polskę. Natomiast JK darzę dużą dozą sympatii i nie tylko dlatego że jest moim imiennikiem.
.....
8 Września, 2010 - 22:29
Swiete slowa pod ,,rzadami,, partji ,,milosci,, Polska stacza sie w przepasc....i w obiecia rosji i niemiec.... co do P. Jaroslawa to strasznie sie musza go bac te wszystkie ,,postepowe,, typy skoro sie tak zjednoczyli i naskoczyli na Niego za slowa prawdy.....
Będzie remake "Nocnej zmiany"?
8 Września, 2010 - 23:21
Jakaż wszechstronna mobilizacja i konsolidacja. I jakie bezbrzeżne zatroskanie wszelkich patriotycznych (sic!) sił. Preludium do remake'u "Nocnej zmiany"?
Czerpiąc ze skarbnicy madrości ludowej i dokonując niewielkiej parafrazy, okazuje się że:
"Uderz w stół a gównojady sie odezwą"
Pozdrawiam
:/
sewolf, otwieram tv,radio czy cokolwiek,
8 Września, 2010 - 23:37
a tu pan Kaczyński, co zrobi, co powie, czy puści bąka, czy może zamilknie widać, że czekają aby przestał istnieć, nie daj Boże, aby ta swołocz była górą......10
Marika
I to jakie szlachetne gremium się wypowiedziało:
9 Września, 2010 - 00:07
(PSL) z sondażowym poparciem 3% walczy zapewne o to, aby ten rok jakoś przekomarzyć.
(SLD) już sondażowo poleciało z 14% na 8%. Ale to nieważne. Ważniejsze, że PO rośnie a PiS spada. Jakoś temat spadania w kręgach SLD ważnym nie jest.
A przed poczynaniami całej tej rządzącej bandy, która się na przykład umową gazową z Rosją przejawiła - musi nas bronić urzędnik UE.
Niech ich wszystkich grom!
Typowy brak logicznego myślenia.
9 Września, 2010 - 00:39
Kogo JK obraził. Naród?
Wyjaśnię panom z tych partii (o wspólnych korzeniach) co JK powiedział:
"Platforma i jej zaplecze doskonale zdają sobie sprawę, że Polska, która uczci pamięć Lecha Kaczyńskiego nie będzie tą Polską, której oni chcą (...) Tak jak Piłsudski nie mógł być symbolem PRL. Tak samo Lech Kaczyński - przy całej nieporównywalności postaci - nie może być symbolem kondominium rosyjsko-niemieckiego w Polsce".
Powiedział cymbały: "Platforma i jej zaplecze (...) nie będzie tą Polską, której oni chcą (...) kondominium rosyjsko-niemieckie w Polsce".
WYSTARCZY CZYTAĆ ZE ZROZUMIENIEM!!!.