Polska jest niezniszczalna... i pozostała najważniejsza!
Witam
Na oficjalnej stronie PKW wynik wczorajszych wyborów daje zwycięstwo Marszalkowi Sejmu RP, niejakiemu B. k (...), stosunkiem głosów: 52,63% do 47,35% głosujących na dra Jarosława Kaczyńskiego, Prezesa PiS, byłego Premiera RP. Liczbowo to wygląda tak: na B. k (...) oddało swój głos 8 343 768 osób zamieszkujących Polskę lub gdziekolwiek na świecie posiadający obywatelstwo polskie a na dra Jarosława Kaczyńskiego 7 510 735 Polaków - polskich patriotów z Polski i całego świata. Nie dane było głosować wielu naszym rodakom, którzy czując się Polakami nie uzyskali przez trzy lata od rządów D. (t..) uprawnień wynikających z Kart Polaka.
Różnica w procentach wynosi więc 5,26%, czyli 833 033 głosów. I tutaj drobna uwaga: tak naprawdę B. k (...) wygrał różnicą 2,630000000....00001% bowiem wystarczyłoby żeby tylko połowa z nich (+1 osoba) nie zagłosowała na tegoż kandydata a wynik byłby powyżej 50% dla dra Jarosława Kaczyńskiego! Jest to 416 518 osób, które - przy załozeniu 100% frekwencji - stanowią jedynie 1,44% wszystkich uprawnionych do głosowania Polaków (29 017 416). Ogólnie frekwencja - liczona liczba ważnych oddanych głosów wyniosła więc 54,64%. I tutaj znów uwaga: różnica między liczbą wydanych kart a liczba waznych głosów wyniosła 189 548 (głosy nieoddane lub nieważne) - jedno bardzo duże miasto w skali całego kraju oddało głosy nieważne...
Na dokładną statystykę przyjedzie jeszcze czas....
Okres jest gorący, komentarzy bez liku... Mnie samemu kłębi się wiele myśli, ale chcę trochę ochłonąć i spojrzeć z boku, trochę szerzej.. Musi minąć kilka dni...
Przez cały dzień natomiast nie mogę jednak oprzeć się dojmującej, empatycznej wprost chęci zrozumienia refleksji mogącej się po czasie pojawić w całym "mainstreamie" III RP oraz w służbach specjalnych ją kreującą i wspomagającą... Czy warto było poświęcić morderczą 20-letnią pracę skierowaną na "ogłupianie, wynaradawianie i laicyzację" Polaków jedną decyzją i jej realizacją? Może jednak trzeba było przekonać Mocodawcę, że owa praca jest prawie na ukończeniu? A tu niestety śmierć 96 osób w tragedii smoleńskiej (w tym śp. P:rezydenta RP Prof. Lecha Kaczyńskiego) spowodowała, że już niemalże osiągnięty sukces przerodził się de facto w ogromną klęskę!
20 lat propagandy... tyle wydanych pieniędzy... tyle operacji specjalnych łamiących "ludzkie koleje losu"... a efekty okazały się nad wyraz mizerne: zdołano przekonać, zmusić, oszukać lub "ogłupić" tylko 28,75% Polaków (głosy oddane na B.k.... w stosunku do ogółu uprawnionych do głosowania dorosłych Polaków). 20 lat ciężkiej i katorżniczej pracy w sumie nie dało żadnych efektów... Mało tego!... dodatkowo przeszło 50 lat faszyzmu i komunizmu wyniszczającego POLSKOŚĆ od pierwotnego zarania, od niszczenia ziaren tożsamości narodowej (np. rodziny, wiary, historii, tradycji) też nie złamało Narodu Polskiego, znienawidzonej przez nich Polski i Polaków!
Mordy inteligencji w Krakowie, w dwóch Katyniach, obozach koncentracyjnych, łagrach, więzieniach sowieckich i ubeckich... wywożenie na "roboty" i na "Sybir", morderstwa J. Popiełuszki, śmierci wielu znamienitych Polaków.... Cała ta perfidna i antypolska praca poszła na marne! Dalej 70% Polaków zostało Polakami a te 30% w dużej mierze przecież tak naprawdę to genetycznie nie-Polacy, ale ludzie tylko zasamilowani (chociazby poprzez przybranie polsko-brzmiących nazwisk)...
I tak wczuwając się w to myślenie "mainstreamu".... strach by mnie ogarnął... NIEPRZYPADKOWO NIE MOŻNA BYŁO ZNISZCZYĆ POLSKI I POLAKÓW PRZEZ PRZESZŁO 100 LAT ZABORÓW!. TEGO NARODU NIE DA SIĘ ZNISZCZYĆ!!!
Pozdrawiam...
P.S. A fałszywemu Hrabiemu życzę osiągania wyżyn intelektualnego i fizycznego spełnienia podczas jedzenia najdłuższych kiełbas na świecie z dodatkiem mięsa - zabijanych dla uciechy samego zabijania - niewinnych dzikich zwierząt.... skoro ilość pociech jest dla niego wyznacznikiem wartości człowieka a zabijanie zwierząt sprawia mu dziką satysfakcję... A jako pseudoliberałowi dziwię się, że chce jeszcze dyskutować nad metodą in-vitro... Ja bym na jego miejscu jeszcze refundował w 200%, czyli dopłacał!
P.S.2. PKW podała oficjalne wyniki. Rożnica między kandydatami zwiększyła się nieznacznie do 6,02%, co nie zmienia generalnie toku mojego rozumowania ani wyciąganych wniosków...
ZOSTAW ZA SOBĄ MĄDROŚCI ŚLAD... http://krzysztofjaw.blogspot.com/; kjahog@gmail.com
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 2558 odsłon
Komentarze
Narodu
5 Lipca, 2010 - 20:33
nie da sie zniszczyć, ale Państwo tak. Przez sto lat zaborow Polska przetrwala w sercach i duszy Polaków, ale państwo jako takie nie istnialo, rozdarte na zabory. Polska Ludowa byla półpaństwem bez suwerenności. I niestety jesteś chyba optymistą, mysląc, że wszyscy niegłosujący sa patriotami. Rządząca nami PO nie powstała (tak jak i PZPR) z morskiej piany.
Żeby trochę zrzucic ponury nastrój: nie wiem, czy słyszałeś sędziego wyborczego mowiacego, że padło "siedem miliony glosów" - ja to slyszalem w radio, chyba po południu. I co tu dalej gadać.
Pozdrawiam
cui bono
cui bono
@synteticus
6 Lipca, 2010 - 00:32
Pozwolę sobie o tyle się nie zgodzić, że niestety Naród też można zniszczyć. I to nie poprzez jego masową eksterminację ale metodami które od lat nam się serwuje.
Zdezintegrować, podzielić, skłócić. Zniszczyć świadomość wspólnoty, tradycji, historii i interesów. Zburzyć system wartości i zasad moralno etycznych. Demoralizować tak jednostki jak grupy i instytucje. To pokrótce najprostsza "recepta". Przykłady?
Dość spojrzeć za zachodnią granicę gdzie praktycznie z narodów i ich świadomej tożsamości niewiele zostało. Efekt? Akceptacja likwidacji pojęcia "państw narodowych " zastąpiona " definicją państwa jako biurokratyczno administracyjnej struktury do kierowania "przypadkowym społeczeństwem" uzyskiwanym poprzez odpowiednio sterowane ruchy migracyjne. Cel ? Przejecie całkowitej kontroli nad społeczeństwami przy jednoczesnym zapewnieniu sobie niczym nie zmąconej "ciągłości" prawie że władzy absolutnej i interesów.
Tak to wygląda gdy człowiek i społeczeństwo /Naród/ przestaje być podmiotem a zostaje przedmiotem.
"Teoria spiskowa" czy realna rzeczywistość?
pozdrawiam
W. red
W. red
Re polska jest niezniszczalna
5 Lipca, 2010 - 20:54
W założeniach zgadzam się z Panem. Problem widzę jednak w fakcie, że większość z popieraczy bronka posługuje się metodami bandyckimi. I z naszej walki empatią poprostu się śmieją.
A mnie wychowano na zasadzie - śmiech to zdrowie - każdy szczerbol ci to powie. Nalezy wiedzieć, kiedy przestac się śmiać.
Pozdrawiam myślących.
rospin
5 Lipca, 2010 - 22:00
metodami bandyckimi posługiwać się nie będziemy. Za to spokojnie możemy przyjąć taktykę zimnej, uśmiechniętej kalkulacji - samymi emocjami wszystkiego nie zrobimy.
Czyli coś w stylu
http://www.niepoprawni.pl/blog/1283/dwie-wystarcza-tylko-dwie
tylko robione systematycznie, na razie do wyborów samorządowych. Argumenty, analizy, materiały. Na zimno (nawet jak momentami będzie nas "szlag trafiał", że do łepetyn nic nie dociera).
Pozdrawiam.
Baba Jaga
@ BabaJaga
5 Lipca, 2010 - 23:48
Przepraszam za zwłokę, ale "cóś w łączu zdechło". Jestem do bólu cierpliwy, a jak kłapouchy uparty. Ale, po tym jak przestawiłem 14 osób, a 5 zniechęciłem do pójscia głosować na szkodnika, to przykro mi za wynik.
Nie poddam się, bo nie potrafię podnosic rąk do góry, a przeciwności tylko mnie mobilizują. Przykro mi tylko obserwować, jak od nowa zaczynamy "rozmieniac się na drobne".Jakby w obliczu utraty POLSKI, jakieś odcienie poglądów miały jakies znaczenie.
Kiedy my się wreszcie nauczymy "metody małych kroków". I CZY WOGÓLE???
Pozdrawiam myślących.
@syntetyczny @robespier
5 Lipca, 2010 - 21:36
Sorki, ale mnie wzięło na humorek (nawet z nickami... nie poczytajcie mi tego za złe).
Nie wiem czy sfałszowano wybory, nie wiem ilu było obserwatorów OBWE (jeżeli nie byli, to można zaskarżyć wynik wyborów w Trybunale w Sztrasburgu), nie wiem NIC... śmieję się z debilizmu pospolitego wyborców B. k(...) - nawet już o nim nie chce mi się o Nim pisać bobym chyba popełnił grzech śmiertelny a byłem u spowiedzi...), nie jestem w stanie zrozumiec idiotyzmu i infantylizmu moich rodaków...
tak naprawdę nawet przestałem mieć ochotę jakiegokolwiek dyskutowania z wyborcami B. (k...). Po prostu... jeżekli ktoś pierwotnie jest idiotą to zostaje mu oddział zamkniety a mnie dyskusja z idiotami przestała bawić... miałem nadzieję, że to tylko jakieś powierzchowne omamienie... niestety to endogenny debilizm...
Pozdrawiam
krzysztofjaw
http://krzysztofjaw.blogspot.com/; kjahog@gmail.com)
krzysztofjaw
Oczywiście zgadzam się z
5 Lipca, 2010 - 21:39
Oczywiście zgadzam się z tezą iż minimalna przegrana J.Kaczńskiego okazała się sukcesem, nie wiem czy zamierzonym, chyba nie. Bo trudno przewidzieć realne wybory, chyba, że przewiduje się, że władza nie dopuści do wygranej. Prawdą również jest , że przewodniczący PKW, wielokrotnie używał obcobrzmiącej odmiany liczebnika "siedem miliony", "osiem miliony", ale również nie powiedział i nie potwierdził ile było wydanych zaświadczeń, tak wypromowanych dla tych wyborów???, i co najważniejsze, ile oddano głosów na zaświadczenie i kiedy te właśnie zaświadczenia i głosowanie na ich podstawie zostanie sprawdzone i czy napewno zostanie sprawdzony każdy ten głos??? Bo śmiem twierdzić,iż te zaświadczenia mogłyby być elementem zapewnienia wygranej. Ja wiem, że J.K pasuje taka sytuacja i nie będzie protestów, ale warto byłoby się przyjrzeć w jaki sposób zabezpieczono, by wyeliminować ewentualne wielokrotne głosowanie na zaświadczenia, bo wystarczylo w kilku tysiącach komisji mieć zufanych, którzy wpisali a listy przygotowanych duplikatów wydanych zaświadczeń, by zdecydować o wyniku wyborów??? Przydałaby się przecież jeszcze jedna afera??? Pzdr.
teraz ja mówię ?
12 Lipca, 2010 - 14:40
Wiem więcej od od was szczawy mam zdanie od agenta GRU z 1977 r Kaczyńscy naszym przyjacielem ,chodziło o rozpad ZSRR tam toczyła się walka w KGB - Putin stoi po stronie Kaczyńskiego matołki . a wszelkie niedomówienia to wynik kiepskich uczelni w Polsce a co taki prof. Buzek Umie lub prof. Belka ? -a taki mgr Tusk czy też mgr Komorowski ?
dodam to Gościu z GRU ?
12 Lipca, 2010 - 14:54
ten agent wydawał zezwolenie tow . Gierkowi na podróż np do Francji
Witam ,Polska jest gdy naród istnieje
15 Lipca, 2010 - 07:32
trochę mam wątpliwości co do narodu za bardzo skłócony o drobne sprawy a istotne nie są rozwiązane.