Łopata, piasek, worek, taczka! Wisła rozlewa się coraz bardziej. Straszni Mieszczanie mają ubaw; fotografują, popijjają, klną!
Pracujemy już kolejną godzinę. Łopata,piasek, worek, sznurek, taczka!
Wisła rozlewa się coraz bardziej. Wszystko wokół zalane!
Pogoda przepiękna! Ciepło.
Ok 18 przychodzą harcerze i deklarują pomoc!
Pięciu chłopaków; gimnazjaliści i z liceum.
Dajemy im łopaty i do roboty!
Praca ciężka.
Łopata, worek, sznurek, taczka!
Nasypać piasek do worków,na taczkę, potem kilkanaście metrów drogi, ułożyć worki.
I tak w kółko!
Posesja nad Wisła rzeka już szeroko rozlana.
Bezpieczne tylko bociany, wysoko na słupie. Małych chyba jeszcze nie ma, bo obrzeże gniazda czyste bez białych śladów guano.
Żandarmeria przywiozła worki.
Pogoda przepiękna; słoneczko, cieplutko!
Spiew ptaków, żaby rechoczą.
Klekot z bocianich gwiazd!
Obok jakaś firma ogrodnicza, mocno zagrożona!
Pomagają, pracują ochotniczki dziewczyny, kilkunastoletnie panienki, chyba z jakiejś organizacji bo w jednakowych t-shirtach sypią piasek do worków i je układają.
Kilka metrów dalej, za drogą w stadninie koni piknik.
Jakaś firma ma majówkę.
Całe rodziny.
Straszni Mieszczanie! idą oglądać rozlewisko, mimo znaków teren prywatny.
Wszyscy podpici z dziećmi włażą na teren prywatny moich znajomych z pokalami z piwem w ręku.
Nie reagują ma taśmy okalające posesję!
Są agresywni!
My urobieni po pachy!
Oni łażą i patrzą jak przybiera Wisła!
Siadają sobie na workach
Straszni Mieszczanie.
Wyrzucamy ich.
Przychodzą następni z pobliskiego osiedla położonego wysoko na skarpie.
Robią fotki, filmują i chichoczą!, bluzgają jak krasnoarmiejcy!
A z przylegającej ulicy wycie syren straży i policji, teren zalewowy więc sytuacja pogarsza się co chwila, wody coraz więcej.
A Włocławek jeszcze nie zrzucił!
Co będzie, gdy to zrobi??
Straszni mieszczanie rozbawieni, ubawieni! co rusz nowi nas wizytują.
Ubaw mają po pachy!
A my wszyscy urobieni po pachy!
Komary!
Komarzyce tną niemiłosiernie!
Harcerzy po 20 odesłaliśmy do domu, niepełnoletni!
Sami ledwo żyjemy.
Posesja wielka , roboty mnóstwo, ale i tak nie możemy wszystkiego zrobić. Sił już nie starcza!
Wybijają wody podskórne!
Retencja naturalna na wykończeniu, grunt już nie przyjmuje wody, jest jak nasiąknięta gąbka, jak galareta!
Mikro kozy/ nie wiem co to jest!/ skubią pracowicie!, nie przeczuwają wielkiej wody!
Boćki już śpią, tylko żaby rechoczą i schodzą się piwkujący menele dwojga płci wyrzucający z siebie stek obelżywych z których q.... jest najsubtelniejszym!
My kończymy, nie mamy już sił.
Wracam do domu!
Wieczór przepiękny.
Ale we mnie niewiele z artysty!
Jestem spracowany jak wół, jak perszeron!
Bite siedem godzin ciężkiej pracy!
Tylko luknę co się dzieje!
Drobne, schłodzone piwko!
O! jakie dobre!
Wrocław, zalane wielkie osiedle.
Warszawa wały ledwo się trzymają!, ale trzymają!
Nadzieja, że stara ledwo dychająca zapora we Włocławku jeszcze i tym razem da radę!
Poradzi z tym żywiołem!
Bo jeśli nie!
To aż strach... strach się bać! co czeka Toruń i następne tereny nad Wisłą!!
Teraz jeszcze tylko prysznic, bo po takiej pracy jeść się nie chce!
Tylko pić!
Jutro pobudka o piątej.
Szybkie śniadanie i ruszam do moich znajomych dalej zabezpieczać!
Niedziela, Woskrecenije.
Dzień Boży.
"A siódmego dnia ty, twoi słudzy i twoje woły będą wypoczywać!"
Ale to sytuacja nadzwyczajna!
Worki jeszcze mamy, piasek też!
Straszni Mieszczanie o 6 będą jeszcze spać, a my do roboty!
Oby tylko sił starczyło! a woda nie była jeszcze taka wysoka!!
Oby nie padało na terenach najgorszego kataklizmu!
Bo my i tak pracujemy w porównaniu z nimi w warunkach komfortowych!
pzdr
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 1994 odsłony
Komentarze
Re: Łopata, piasek, worek, taczka! Wisła rozlewa się coraz bard
23 Maja, 2010 - 02:09
Nie martw się - Tusk do was przyjedzie, POcieszy...:))
pozdrowienia
Gadający Grzyb
pozdrowienia
Gadający Grzyb
Re: Łopata, piasek, worek, taczka! Wisła rozlewa się coraz bard
23 Maja, 2010 - 03:41
dacie radę!
Alegoria
23 Maja, 2010 - 10:57
To po prostu jakże aktualna i prawdziwa alegoria tonącej Ojczyzny i Polaków próbujących ten zalew powstrzymać. Choć Polska jest matką nie tylko Polaków ale też i polaków "Polaków" oraz ludzi z polskim obywatelstwem.
Bardzo dziękuję za tekst i pomoc. I nie ma znaczenia ,że mieszkam nad Odrą:)
Nie jestem pewien czy podążam we właściwym kierunku , więc na wszelki wypadek nie zbaczam z kursu.
Antysalonie
23 Maja, 2010 - 14:42
W takich wypadkach jest z automatu dyspensa od Kościoła na pracę fizyczną, nie pamiętam teraz dekretu i Papieża ale obowiazuje od XVIII wieku.
-----------------------------------------------------------
"Jeżeli państwo jest zbudowane na występku i rządzone przez ludzi depczących sprawiedliwość, niema dlań ocalenia" PLATON "Państwo"
----------------------------------------------------------- "Polska Niepodległa to Polska niebezpieczna" Lenin
Cała nasza wczorajsza praca na nic! o 3 nad ranem wylało pod sam
23 Maja, 2010 - 17:02
dom. Od szóstej rano do 13 zabezpieczaliśmy workami dom. Cała parcela zalana! Gospodarz pływał po niej łódka sprawdzając skutki. Dwa duże stawy zniknęły bez śladu. Powstało rozlewisko, niemal jezioro. Kózki przeniesione na wyższy teren. Piątka ślepych kociąt, ledwo wykoconych znalazła się w wodzie!
Uratowaliśmy je!
Dzika kocica najpierw je wylizała, osuszyła, nakarmiła a potem chwytem za grzbiet/kark/ wyniosła na suche, bezpieczne i wysokie miejsce.
Niestety poziom wody b. wysoki.
Na dodatek wybijają wody podskórne i co gorsze kanalizacja!
Przecieka zewsząd!
Sąsiednie posesje zalane totalnie.
Zagrożony lokalny cmentarz!
Wyłączona energia elektryczna.
Strażacy i ochotnicy workują piasek, zabezpieczają drogę prowadząca wzdłuż Wisły!
Wielka pomoc ze strony OSP z okolicznych miejscowości!
Straszni Mieszczanie wyspali się i ruszyli.
Wredna bezmyślna, bezduszna gawiedż!; całe rodziny, krótkie spodenki , klapki, aparaty.
Fiesta!
Pogoda fantastyczna!
Bezchmurne niebo, bardzo ciepło!
Straszne nieszczęście z jednej strony, z drugiej...karnawał!
Dobrze, że policja zamknęła drogę dojazdową; przepuszcza samochody tylko mieszkańców osiedla!
W przeciwnym razie trudno sobie wyobrazić te tłumy żądne sensacji!
Co się dzieje w centrum?
Przy tak wysokiej wodzie, bulwar musi być pod wodą!
Zagrożone Stare Miasto.
Tak samo dzielnica Rybaki i Bygdoskie.
O 14 fala kulminacyjna we Włocławku.
Ile zrzuci zapora?
Nawet przy minimalnym woda podniesie się o metr!
Ile zrzuci Włocławek w nocy, czy jutro nad ranem!
Dotknięci kataklizmem już są przerażeni rozmiarem szkód!
A co jeśli Wisła podniesie się o metr!?? czy więcej!
Makabra! masakra! dla jednych!
Dla innych świetna rozrywka!
Skąd tyle bezduszności, chamstwa?
Ale skoro można szydzić z ofiar smoleńskiej katastrofy, to można urządzić targowisko próżności na terenach zalanych!
Wszak to normalka!
pzdr
antysalon
Rządowe Centrum Zarządzania Kryzysowego
23 Maja, 2010 - 16:30
złotemy ustamy posła Nowaka zakomunikowało ważną informację. Każdy z poszkodowanych w powodzi dostanie przepiękny album : Tuskowi to się POwodzi" zawierający zdjęcia premiera z wszystkich castingów plenerowych ,na tle zalanych domów, porozrywanych mostów i zrozpaczonych ludzi. Zdjęcia będą okraszone wyborem najznamienitszych bon motów marszałka Komorowskiego i wyborem epitetów o Polakach autorstwa marszałka Niesiołowskiego i profesora Bartoszewskiego.Tekst będzie ręcznie zdobiony jako manuskrypt.Do albumu zostanie dołączona wkładka z biogramami komitetu poparcia dla pełniącego obowiązki prezydenta.
Jedni reagują na kataklizm przekleństwami, drudzy milczą ,a jeszcze inni odlatują w opary absurdu.
Proszę wybaczyć,to z głupoty.
Re: Łopata, piasek, worek, taczka! Wisła rozlewa się coraz bard
23 Maja, 2010 - 22:04
tak mi bardzo smutno, przykro. współczuję wszystkim osobom poszkodowanym. dzisiaj te wydarzenia są na łamach 1 stron gazet i newsów. ale co będzie za kilka miesięcy? Teraz uprawia się POlitykę POkoju i POparcia.Myślę, ajk pomóc tym ludziom.
Do znudzenia będę powtarzała ten link.
historyczny artyk. z 2008 roku
W całym kraju działacze lokalni nie godzą się z
decyzją Ministerstwa Rozwoju Regionalnego odbierającą im unijne pieniądze. Resort wykreślił z planu dofinansowania około 420 tak zwanych kluczowych inwestycji zgłoszonych z całego kraju. Ich wartość to ponad 44 mld zł. Szczególnie wzburzeni są ci samorządowcy, którzy najbardziej ucierpieli. W województwie opolskim nie ostał się ani jeden projekt, choć na poprzedniej liście przygotowanej przez rząd PiS było zaplanowanych 18 inwestycji za 2,2 mld zł.Podkarpackie też należy do najbardziej poszkodowanych województw, bo na liście nie został żaden z jego projektów (było ich 21 o wartości 2,9 mld zł) http://www.rp.pl/artykul/5,90126.html
na posesji moich znajomych woda obnizyła się o ponad pół metra!
24 Maja, 2010 - 20:17
mój kolega, którego mienie zabezpieczaliśmy dwa dni poinformował, że woda zeszła do poziomu schodów do ogrodu, więc o ponad pół metra.
I nie dostała się ani z tarasu do salonu, ani do innych pomieszczeń, tylko niewiele w piwnicach.
Wczoraj od rana obłożyliśmy cały dom folia, na to worki z piaskiem.
Ale wg mojej wiedzy, to jedyny "szczęśliwiec" w tej części podtoruńskiego Kaszczorka, jego dom i posesja jest najwyżej położona, w poprzednich latach nigdy nie była zalana.
Sąsiedzi pobudowali się w ostatnich dziesięciu latach na terenach onegdaj od zawsze zalewowych, ale byli wpływowymi i jak wiem przeforsowali sobie uchwałę RM o zmianie planów zagospodarowania przestrzennego!!!!
C'est la vie!
Vide Kazanów we Wrocławiu!
Nie zmienia to opinii o karygodnych zaniedbaniach w realizacji elementarnych inwestycji hydrotetechnicznych zabezpieczjących sztuczną retencję!
pzdr
antysalon