Wybory w Polsce, czyli sondaży czar

Obrazek użytkownika Anonymous
Blog

“Sondaże mogą zniszczyć lub wylansować kandydata na prezydenta, zdymisjonować ministra, a nawet skasować niewygodny telewizyjny program. Tymczasem w polskich sondażowniach rządzą ludzie z powołanego przez Wojciecha Jaruzelskiego w stanie wojennym „mundurowego” CBOS, który był orężem generalskiej junty. Dziś zasiadają we władzach OBOP, Pentora, PBS i IPSOS. Stworzyli też od podstaw GfK Polonia” -  napisał Piotr Lisiewicz na łamach “Gazety Polskiej” w obszernej analizie pt. “Grupa trzymajaca sondaże”. Nikogo chyba nie trzeba przekonywać o sile rażenia ośrodków badania opinii publicznej. W dobie gdy hasło “dajcie mi kawałek balkonu, a będziemy rządzić” zostało zastąpione “udostępcie nam telewizję, a władza będzie nasza”, to telewizja i prezentowane w niej wyniki sondaży są kreatorami życia politycznego. Szczególnie w Polsce działa “mechanizm, który czyni z polskiej demokracji zabawkę w rękach postkomunistycznej oligarchii.” Cofnijmy się o parę lat… Siedem dni przed drugą turą wyborów prezydenckich w 2005 roku stacja TVN poinformowała swoich telewidzów, że Donald Tusk ma przewagę nad Lechem Kaczyńskim rzędu 24 % (62-38). Pamiętacie wyniki tego głosowania i szok, który im towarzyszył? Lech Kaczyński zdobył 54%, a obecny premier 46%. GfK Polonia, autor sondażu, pomyliła się o… 32 punkty procentowe. Bez komentarza! Zerknijcie łaskawie na poniższe prognozy, przez które wielu może dostać palpitacji serca. Czy są one rzetelne? Nie wiem. Wiem natomiast, że nie można przejść obok nich obojętnie, bo głośny ostatnio obraz “Solidarni 2010″ pokazał skalę fałszowania rzeczywistości przez media.

 

Wyniki pierwszego

SPOŁECZNEGO BADANIA OPINII PUBLICZNEJ

(inicjatywa profesora Rafała Brody z Instytutu Fizyki Jądrowej w Krakowie)

w okresie od 21 marca do 9 kwietnia 2010

Opis badań

dane zbierało 37 ankieterów + 32 pomocników

odpowiedziały 1152 osoby (56.3% kobiet, 43.7% mężczyzn)

166 osób odmówiło odpowiedzi (12.6%)

w przeważającej części wybrani losowo badani sami wypełniali ankiety

pełny przekrój wieku i wykształcenia badanych osób

dane zebrano w różnych rejonach Polski, w dużych i średnich miastach, także w miasteczkach i wioskach, w różnorodnych środowiskach inteligenckich, robotniczych i wszelkich innych, także w akademickich.

Wyniki

I. Stosunek do legalizacji w Polsce eutanazji – odpowiedziały 1152 osoby

1. Czy Pan/Pani wie, co oznacza termin eutanazja i na czym ona polega ?

TAK – 96.7% NIE – 3.3%

2. Czy Pan/Pani zna, choćby pobieżnie, argumentację zwolenników i przeciwników legalizacji eutanazji?

TAK – 85.1% NIE – 14.9%

3. Czy jest Pan/Pani zwolennikiem legalizacji eutanazji w Polsce?

TAK – 14.5% NIE – 65.7% NIE MAM ZDANIA – 19.8%

II. Ocena korzyści integracji Polski z UE – odpowiedziało 1151 osób

1. Czy Pan/Pani uważa, że w ogólnym rachunku Polska odniosła korzyści w procesie akcesyjnym do UE i w okresie członkostwa w UE po 1 maja 2004 ?

TAK – 55.0% NIE – 43.2% NIE WIEM – 1.8%

2. Czy Pan/Pani zyskał/a osobiste korzyści z członkostwa Polski w UE ?

TAK – 36.8% NIE – 62.4% NIE WIEM – 0.8%

3. Czy po 6 latach od wstąpienia Polski do UE jest Pan/Pani z tego aktu ?

bardzo zadowolony/a —- 17.9% —————-

46.2%

raczej zadowolony ——- 28.3% —————-

raczej niezadowolony —- 18.6% —————

33.6%

bardzo niezadowolony — 15.0% —————

mam wątpliwości ——— 19.0%

brak odpowiedzi ———- 1.2%

III. Prognozy wyborcze

Gdyby dzisiaj odbywały się wybory parlamentarne

  1. Czy wziąłby Pan/Pani udział w głosowaniu ? – odpowiedziało 1146 osób

TAK – 74.0% NIE – 26.0%

  1. W przypadku odpowiedzi TAK, proszę o wskazanie nazwy partii, na której kandydatów oddałby Pan/Pani głos – wybór wskazało 771 osób

PIS – 49.8% PO – 31.0% SLD – 7.7% PSL – 4.7% Prawica RP – 1.9%

inna partia – 4.9%

Gdyby dzisiaj odbywały się wybory prezydenckie

  1. Czy wziąłby Pan/Pani udział w głosowaniu ? – odpowiedziały 1142 osoby

TAK – 78.2% NIE – 21.8%

  1. W przypadku odpowiedzi TAK proszę wskazać, na którego z niżej wymienionych kandydatów oddałby Pan/Pani głos – wskazało 947 osób

Lech Kaczyński ———— 30.6%

Bronisław Komorowski — 16.9%

Marek Jurek ——————-7.7%

Radosław Sikorski ————7.6%

Andrzej Olechowski ———- 6.0%

Jerzy Szmajdziński ————5.4%

Waldemar Pawlak ————-3.1%

Tomasz Nałęcz ——————2.3%

Ludwik Dorn ——————–2.0%

Ktoś inny ————————18.4%

 

 

http://www.polskie-wici.pl/

0
Brak głosów

Komentarze

Ubecki gnój co mnie okradał, został skazany za kradzież i przeniesiony gdzie indziej. Wrócił,znów sugeruje kradzież  i kradnie..Ja lepię brudną koszulę do czystego sumienia , on górą.

Proszę wybaczyć,to z głupoty.

Vote up!
0
Vote down!
0
#57372

Na temat proszę Pana to jest Pawlakowe:I tak w powiatach mamy 30%. Tyle możemy dać jałmużny ,po rodzinie prostakom(Lisowi dajemy lepiej)

Proszę wybaczyć,to z głupoty

Vote up!
0
Vote down!
0
#57373

 Akurat na mnie nie ma żadnego wpływu.Nie oglądam telewizji (tylko tv Trwam)Resztę stacji uważam za głupie i tendencyjne.

Vote up!
0
Vote down!
0
#57376

 stacje i programy,sam sobie szkodzi..

Vote up!
0
Vote down!
0
#57377

Nie wierzę w te wszystkie OBOP-y, sropy... i ich badania sondażowe. To jedna mafia, ta sama sitwa pracująca wspólnie z mediami dla ruskiego pomazańca Komorowskiego. To są zdrajcy, którzy sprzedali Polskę rosyjskim służbom. Przyszłość śmierdzi utratą niepodległości i powrót rosyjskiego niedźwiedzia nad Wisłę.
Pozdrawiam

Vote up!
0
Vote down!
0

Pozdrawiam
**********
Niepoprawni: "pro publico bono".

#57380

A może by tak założyć własny Ośrodek Badania Opinii Publicznej. Jesteśmy jako internauci rozsiani po całym Kraju i świecie. Wystarczy aby w określonych dniach dać ankietę i każdy z nas zapyta się 5 -10 przypadkowych osób na ulicy a dane prześle w jedno określone miejsce.
Wtedy także my będziemy mieli w miarę rzeczowe dane sondażowe i prawdziwe preferencje. Można poprosić PIS, PR i innych o odpłatne zlecanie takich sondaży (chodzi o to aby utrzymać tę instytucję i mieć na drobne gifty dla ankietowanych). W okresie między wyborami można robić mniejsze ankiety dla firm (a trochę takich się znajdzie).
Co sądzicie o pomyśle.

-----------------------------------------------------------
"Jeżeli państwo jest zbudowane na występku i rządzone przez ludzi depczących sprawiedliwość, niema dlań ocalenia" PLATON "Państwo"

Vote up!
0
Vote down!
0

----------------------------------------------------------- "Polska Niepodległa to Polska niebezpieczna" Lenin

#57391

Dałem 9/10. Tekst Lisiewicza trafnie negliżuje struktury - a co za tym idzie - interesy "sondażowni" i macherów. Grają w tę samą grę od lat. Oszukali się w 2005 roku, gdy stanęli na przeciw fali "wzmożenia moralnego", ale... nie popuszczają i robią swą robotę jak gdyby nigdy nic. Pytanie, czy obecne "moralne wzmożenie" przetrwa do dnia wyborów.

pozdrowienia

Gadający Grzyb

Vote up!
0
Vote down!
0

pozdrowienia

Gadający Grzyb

#57393

Mamy jeszcze jeden atut w rękawie. 6 czerwca w Warszawie na Placu Piłsudskiego odbędzie się uroczystość beatyfikacji księdza Jerzego Popiełuszki.

Wynik "wzmożenia moralnego" może być tylko jeden.

Vote up!
0
Vote down!
0
#57411

To tak a'propos siły mediów. Pozostaje tylko podtrzymać wiarygodność protestu, tak by reklamodawcy zauważyli wahnięcie w sprzeadaży.

Vote up!
0
Vote down!
0
#57394

Naturalnie nie będę Ci podpowiadał co i o czym masz piszać,
ale czy jest sens wogóle pisać czy też podawać te ich sondaże.
Przecież czynią to TV-zbiry!

W jakim celu powtarzać te ich brednie?
Sondaże są w dzisiejszych czasach bronią propadandy.
Najlepszym sposobem jest je ignorować, a nie o nich trąbić,
gdyż tym samym nadajemy im większego rozgłosu niż na to zasługują.
Większość ludzi zdaje sobie sprawe,
że "produkuje" się sondaże,
by wpływać nimi na poglądy spoleczeństwa.
To czysta manipulacja działająca zarówno na świadomosć
jak i na podświadomość Narodu.
Uważam ją za niezwykle szkodliwą.

pzdr

Vote up!
0
Vote down!
0

chris

#57418

Nie jestem pewna, czy "większość ludzi zdaje sobie sprawę, że <
> sondaże". 2005 to mógł być "wypadek przy pracy" dla całkiem sporej ilości osób... Ludziom po prostu pewne rzeczy nie mieszczą się w głowie - niby obiektywne sondażownie... dlaczego miałyby kłamać?

Vote up!
0
Vote down!
0
#57422

W tym wypadku chodziło mi o pokazanie, że pojawiają się alternatywne źródła badania opinii publicznej i że wyniki ich pracy odstają w sposób zasadniczy od różnych OBOP-ów i innych manipulatorów. Tym samym chciałem uzmysłowić Czytelnikom, by nabrali dystansu do sondaży i kierowali się tylko i wyłącznie własnym osądem. I przecież nie powtarzam "ich" bredni tylko prezentuję zupełnie nowe i jakże zaskakujące wyniki! Na marginesie: proszę zwrócić uwagę, że badania prof. Brody były przeprowadzone jeszcze przed zamachem 10 kwietnia...

Pozdrawiam serdecznie
-------------------------------
Samotny wilk w biegu

Vote up!
0
Vote down!
0
#57425

można ten temat inaczej ująć,
tj. nie ukazując tych ich bredni i kłamstw,
bo całkiem poprostu przesyłamy te śmiecie dalej w eter...

Znam prace prof.Brody, jednak w tym momęcie wyciszył bym osobiście kwestię sondaży, gdyż na każdą akcję nastąpuje reakcja i druga strona już czeka na odpowiednią polemikę
w tej sprawie.
A żadna polemika nie powinna mieć miejsca
z tym towarzystwem,
już chociażby dlatego,
że społeczeństwo przygląda sie tym bierkom...,
i to jest szkodliwe.

Nam jako społeczeństwu żdne sądaże nie są potrzebne, starczy nam właśna świadomość i ochota dojścia do konkretnego celu.
Temat sondaże jest bardzo przydatny dla drugiej strony

pzdr

bo może ona w sposob oszukańczy

Vote up!
0
Vote down!
0

chris

#57426

jak wyglądają różne sondażownie? Kiedyś do mnie dzwonią, no i pytają się, jaką partię popieram. To powiedziałem, że w sumie żadna w pełni mi nie odpowiada, ale najbliżej jest UPR. Co usłyszałem następnie? Nie mamy takiego ugrupowania na liście. A później: "Co tam będziesz się bawić, zapisz, że za PO!". Zresztą nie tylko ja spośród bloggerów i komentatorów zaliczyłem taką akcję.

Tak to wygląda mniej więcej. Nikt tam się nie przejmuje nawet elementarnymi rygorami metodologicznymi.

pozdrawiam

Kirker prawicowy ekstremista

Vote up!
0
Vote down!
0

Kirker prawicowy ekstremista

#57430

Jak wiemy czasami to i nawet dobrze coś odkryć, wynaleźć,
słowem coś nowego.

Jednak druga faza, tj. wdrożenie w zycie
to już przeważnie jest spieprzona.

Wykorzystana do jakiś mało zacnych celów,
przeważnie chodzi o kasę i władzę.
I to niezależnie czemu sie przyjrzymy.

Podobnie z sądażami.
Przywiązuje się do nich dzisiaj taką wagę ,
jakby miały rzeczywiście jakąś całkowitą moc stwórczą.
A to w łapach pewnych ludzi zwykłe OMAMY!
Już same badania są więcej niż zafałszowane.
Ludzie mówią to co w danej chwili chcą przekazać,
a nie koniecznie jest prawdą nawet dla nich samych.
Zauważyłem, że niektórzy opowiadają jakieś głupoty,
by sobie dodać animuszu,
a i zabłysnąć względem pytającego.

Dzisiaj świat na tyle zwariował, że nawet ludzie wykształceni potrzebują wokół siebie analityków
nawet do spraw błachych.

Rozwodzą się nad składem, genezą, potrzebami i prognozami zwykłej sraczki i zaprzęgli nawet do tej prozaicznej czynności tzw. ludzi od sądażu, by nam tych potencjalnych, albo właśnie czyniących lub chcących to uczynić zasrańców policzyć, zdefiniować, określić, zakwalifikować.

A w sumie rzeczy rozchodzi się całkiem poprostu o zwykłe rozwolnienie.
Rozwolnienie ludzkich umysłów i intelektu.

I jeszcze jedno.

Jest rzeczą całkowicie nieistotną w tych zasranych sądażach co dany człowiek chce w przyszłości,
lub co uczynił w przeszłości,
ważniejszym jest co rzeczywiście uczyni,
gdy przyjdzie na to czas.
A tego niejednokrotnie pytany delikwent poprostu nie wie
i wiedzieć nie może.
No do pewnego stopnia,
gdyż można wykluczyć ludzi z wielkim charakterem
i o wielkiej indywidualności połączonej
z dużym kręgosłupem moralno -etycznym.
Ale to są jednostki,
więc nie ma to nic do rzeczy.

Vote up!
0
Vote down!
0

chris

#57449

Dzięki. Osobiście nie miałem nigdy do czynienia z ankieterami. Twój komentarz nie pozostawia złudzeń!

Pozdrawiam
-------------------------------
Samotny wilk w biegu

Vote up!
0
Vote down!
0
#57464

Bóg mi świadkiem, że nie chciałem Ci nacisnąć na odcisk,
piszę tu o moim stosunku do artykułu.
Ponadto znam Twoje nastawienie do sprawy polskiej.
Jednak podkreślam, i mi chyba sam przyznasz racje,
że obecnie najistotniejszym jest konsolidacja sił,
a nie dyskutowanie od flanki na tematy uboczne...

Na cholerę nam teraz sondaże i osłabianie ludzkiego uniesienia.
Tym zajmuje się konkurencja.
My musimy obecnie zadbać o należyty poziom świadomości
i patryjotyzmu.
Musimy pomoc ludziom zrozumieć, że w obecnej sytuacji jedynie PiS jest drogą wyjścia z tego gaslimatiasu.
Statystyka i inne pierdoły zostawmy historykom,
niech się za jakiś czas pobawią...
będą mieli do dyspozycji te dzisiejsze manipulacje
no i przeszłość.
Rachunek wyjdzie sam z siebie...

Myślę, że mnie teraz dobrze zrozumiałeś,
albo?

pzdr
Krzysztyf

Vote up!
0
Vote down!
0

chris

#57466

Jak pragnę forsy, nie nadepnąłeś mi na odcisk i w ogóle nie ma sprawy!!! Poważnie. Nie wiem czemu tak myślisz? Rozumiem Cię bardzo dobrze!!!

Pozdrawiam serdecznie
-------------------------------
Samotny wilk w biegu

Vote up!
0
Vote down!
0
#57471

http://www.fakt.pl/
krzysztofjaw

Vote up!
0
Vote down!
0

krzysztofjaw

#57450

Nie ma co wierzyć w sondaże zamieszczane w mediach.

Vote up!
0
Vote down!
0
#57457