Kołatka: "Głosuj na Kaczkę!!!"

Obrazek użytkownika Dixi
Blog

Będę oczywiście głosował na Jarosława Kaczyńskiego. Nie dlatego, że i tak nie miałbym na kogo innego, ale dlatego, że chcę.

Dlatego także, że sytuacja jest „albo-albo”.

KOŁATKA

Są tacy którzy w głowie

hodują ogrody

a włosy ich są ścieżkami

do miast słonecznych i białych

łatwo im pisać

zamykają oczy

a już z czoła spływają

ławice obrazów

moja wyobraźnia

to kawałek deski

a za cały instrument

mam drewniany patyk

uderzam w deskę

a ona mi odpowiada

tak-tak

nie-nie

innym zielony dzwon drzewa

niebieski dzwon wody

ja mam kołatkę

od nie strzeżonych ogrodów

uderzam w deskę

a ona podpowiada

suchy poemat moralisty

tak-tak

nie-nie

(Zbigniew Herbert, utwór, o którym przypomniała mi kilka dni temu Aleksandra)

PiS mógł równie dobrze rzucić monetą. „Orzeł – reszka”, „Kaczka – ktokolwiek inny”. Od początku twierdziłem, że sam Jarosław Kaczyński wie z pewnością więcej o istniejących realiach politycznych, więc zdam się na jego decyzję.

„Wiem, że układ gwiazdjest pomyślny i los mój sięga zenitu. Jeśli przegapię tą szansę, zacznie się staczaćw dół”

(Prospero, „Burza” Szekspira)

Jarosław Kaczyński będzie kandydował. I dobrze. Teraz czeka nas kampania wyborcza.

P.S.

Kandydatura była spodziewana i oponenci… bardzo się jej bali (choć starali się to ukryć). Od razu ruszyła też „razwiedka bojem”(czyli rozpoznanie atakiem, stosowane przez Sowietów, bez liczenia się z kosztami ludzkimi). Jeszcze Jarosław Kaczyński nie podjął decyzji, ba, jeszcze Lech Kaczyński nie ostygł, a już zastanawiano się, czy Kaczka nie będzie „korzystał ze śmierci brata” (a jak wiadomo z katastrofy mają prawo korzystać tylko Putin i Tusk, no, może jeszcze Wajda).

O tym spokojnie sobie porozmawiamy przez dwa miesiące.

Teraz chciałem wyrazić radość, że decyzja zapadła i niepewność się skończyła.

Brak głosów

Komentarze

http://www.pis.org.pl/article.php?id=17296

Drugiej tury nie będzie -
Tylko pełna mobilizacja nawet L-4 nie zwalnia do udziału w Wyborze.

Harcerz

Vote up!
0
Vote down!
-1
#56867

http://www.pis.org.pl/article.php?id=17296

Drugiej tury nie będzie -
Tylko pełna mobilizacja nawet L-4 nie zwalnia do udziału w Wyborze.

Harcerz

Vote up!
1
Vote down!
0
#56868

http://www.pis.org.pl/article.php?id=17296

Drugiej tury nie będzie -
Tylko pełna mobilizacja nawet L-4 nie zwalnia do udziału w Wyborze.

Harcerz

Vote up!
0
Vote down!
0
#56869

http://www.pis.org.pl/article.php?id=17296

Drugiej tury nie będzie -
Tylko pełna mobilizacja nawet L-4 nie zwalnia od udziału w Wyborze.

Harcerz

Vote up!
0
Vote down!
0
#56870

http://www.pis.org.pl/article.php?id=17296

Drugiej tury nie będzie -
Tylko pełna mobilizacja nawet L-4 nie zwalnia od udziału w Wyborze.

Harcerz

Vote up!
0
Vote down!
0
#56871

 a harcerz'ów to jak ...

i oby takich było więcej...

 

Vote up!
0
Vote down!
0

... to przyjemne czasami żyć marzeniami twardo stąpając po ziemi...

#56882

jasne teksty!
Dałem dyszkę , bo żadna ściema i rzeczowo na temat!
Widać, żeś równy gość gdy idzie o całość,
a to najważniejsze.

Twój inny wpis o Dziwiszu i pochówku śp. Janusza Kurtyki
też mi pasił.
Bardzo ceniłem i poważałem zmarłego.

Ostanio jakoś często jesteśmy zgodni,
aż się nawet trochę dziwię.
Ale z drugiej strony rozchodzi się o sprawy fundamentalne, więc pewnie w nich mamy podobne zdanie.
Sprzeczamy się zapewne jedynie o pierdoły,
choć czasami...potrafisz mnie zadrapać:)

pzdr
Krzysztof

Vote up!
0
Vote down!
0

chris

#56907

Jeśli nie ma zgody co do podstaw, nie ma zgody w ogóle. O detalach można dyskutować.

Vote up!
0
Vote down!
0

------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"

#56929

Tylko ja się pytam po co to tak długo trwa?
To dojście do zgody, ma się rozumieć:)

I ja to "D" nie zjadłem,
postanowiłem,
że idąc Twoim tropem również pozwolę sobie na pewne rozleniwienie,

a co?:)

Vote up!
0
Vote down!
0

chris

#56931

...nie wypierze tak jak ZOMO" :):):)

Vote up!
0
Vote down!
0

------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"

#56933

Stuk, puk!
Kto tam?
Harcerze!
Harcerze?! Nie wierzę!
Otwieraj chamie! ZOMO nie kłamie!

ZOMO, bijące serce partii.

Jaruzeloza. Paskudna choroba wywołana przez pałeczki.

Raz sierpem, raz młotem czerwoną hołotę!

Vote up!
0
Vote down!
0

Raz sierpem, raz młotem czerwoną hołotę!

#56953

wówczas potrafili wp... spuścić:(

Chociaż pomimo wszystko miło wspominam te zadymy,
czasami to i się jakiego upolowało :)
a wówczas...

Vote up!
0
Vote down!
0

chris

#56956

... w Warszawie). Jak im społeczeństwo da jeszcze więcej władzy, nic ich już nie powstrzyma.

Vote up!
0
Vote down!
0

------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"

#56957

Ale jak wiadomo w zadymę bawią się młodzi ludzie.

To musi być rzeczywista desperacja,
a do tego poparta "wyższymi celami"
tak jak za dawnych lat...,
żeby faktycznie pójść na całość.
Tylko wówczas masa posiada siłę przebicia.

A pod Centrum, no cóż ludzie mieli jak najbardziej rację, pomimo tych "krzywych" uzgodnień sądowych wielkich i możnych tego świata,
ale nie poszli na całość.

Gdyby faktycznie byli zwarci i spuścili wp...
tym pajacom z ochronki,
to i Policja by się bardziej zastanowiła,
a może i Gronkowiec Walcowaty ,
by się trochę przestraszył tej zadymy.
A tak to telewizornia przyjechała, pełno gapiów dookoła
i taka była to zadyma...

Bowiem albo siedzi się na dupie w domu i dłubie w nosie, albo idzie się na barykady.
Ale wówczas to są barykady,
a nie piaskownica i lament.
Wówczas albo oni albo my!
I nie ma to tamto,
czasami to i nawet zdrowie można stracić...

Nie każdy przy tym musi zgrywać się na żołnierza
skoro nim nie jest,
ale desperacja w takich chwilach jest wręcz wymagana,
tak samo jak konsolidacja.

W kadym razie mam nadzieję,
że obecnie sprawy zaszły już tak daleko,
że stanowimy jakąś wymierną siłę.

A wiadomym jest,
że gdy polski Naród się porządnie wkurwi...
oj,
to czasami potrafi być kolorowo.

No dobra,
bo znowu się rozgadałem jak stara Kornacka:)

pzdr

Vote up!
0
Vote down!
0

chris

#56965

Nie, żebym się bał, ale żeby nie było powodu.

Vote up!
0
Vote down!
0

------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"

#56984

Powód istnieje od 89.
Tyle, że poprzez wszelakie oszustwa rozmontowali społeczeństwo i ludzie przez ostatnie dwadzieścia lat stracili jakąkolwiek nadzieję na poprawę tej sytuacji.
Mam nadzieję, że może teraz duch Narodu powstanie i na drodze mniej więcej pokojowej zrobi trochę miejsca dla normalności.

Gdyby jednak przyszło w końcu rozwalać tę
postkomunistyczną-liberalno-bolszewicką skorupę,
którą otoczony jest nasz kraj,
to pomimo starych kości,
a nawet na wózku inwalidzkim (co mi jeszcze nie grozi)
wdrapał bym się na barykady...

Niczego tak nie cierpię jak tej naszej tragicznej rzeczywistości.

Ten zalegalizowany syf ba,
nawet już wielokrotnie zreprodukowany
paraliżuje
piękną polską duszę i to mnie niezmiernie boli!

Vote up!
0
Vote down!
0

chris

#56991