Dlaczego "polska lewica" jest w rozsypce?

Przestała być potrzebna Moskwie.
Zarówno Putina, jak Miedwiediewa nie interesują żadne marksistowsko-leninowskie farmazony, szczególnie, że są one zabójcze dla gospodarki. Owszem, można czasem zrobić oko do „zasłużonych towarzyszy”, ale raczej w celu podtrzymania tradycji, by nie drażnić pospólstwa wytresowanego jeszcze metodami Pawłowa.
Komunizm nie jest też potrzebny do niczego oligarchom. Wreszcie – nie jest on potrzebny tajnym służbom z których… wywodzą się zarówno pierwsi, jak drudzy i które są oparciem dla władzy. Właśnie one, nie zdziadziałe i zdemoralizowane wojsko, czy milicja.
Idee komunizmu sprawnie zastępuje rosyjski imperializm (na którym władza sowiecka też się wspierała).
Rosji potrzebna jest też agentura w innych krajach, ale nie na zebraniach dawnego „betonu” czy w niszowych pisemkach, tylko w gospodarce i wojsku, mediach, a taka przecież już posiada. Ba, ona przecież „budowała” gospodarkę i tworzyła „niezależne media”, a wojska i służb wolnych od agentury nie dało się przez dwa lata stworzyć.
Czasy wyjazdów aparatczyków do Moskwy w celach jubilerskich, czyli „po wskazówki” już się skończyły. Skończyły się też pielgrzymki do sowieckiej ambasady na skargę. Teraz najdumniejsi na pozór liderzy o komunistycznym (i agenturalnym rodowodzie) rodowodzie tłoczą i przepychają się pod drzwiami „biznesmenów życzliwych lewicy”, vide niesmaczne spory Kwaśniewskiego, Millera i Oleksego.
Skończyło się dobre. Po upadku ZSRR nagle upadł niemal całkowicie terroryzm w Europie. Nawet IRA zaczęła negocjacje z władzami. Owszem, ponieważ natura nie znosi próżni, pojawił się terroryzm muzułmański, ale to inna bajka i inna gra…
Wynikiem prawdziwego upadku komunizmu w Rosji, jest rozpad „polskiej lewicy”. Może się przydać najwyżej do robienia, na zamówienie, zamieszana.
Polska lewica jest Rosji niepotrzebna (Polsce zresztą też).
Wystarczy PO!
c.b d.u :):):)
P.S.
Komorowski podpisze ustawę o IPN, więc archiwa zostaną wreszcie „zabetonowane” (ale do wglądu dla wybranych). Służby przeszukały już Pałac Prezydencki, biura i mieszkania ofiar katastrofy pod Smoleńskiem. Agenci są bezpieczni.
Tusk wyściskał się z Putinem…
Tarczy antyrakietowej nie będzie...
Słowem: „nowe otwarcie”
(c.b.d.u)