Dronek, Bronek i Najwyższy Oficer Operacyjny
Idzie przesilenie…
Jest gorzej – zbliża się katastrofa, a przesilenie nastąpi przed nią lub po niej.
Nie wiadomo tylko, czy będzie jeszcze co zbierać.
Tusk siedzi na tykającej bombie i chyba wreszcie to zauważył.
„Szto dziełat’?”(jak już dawno temu pytał Wielki Wódz Rewolucji).
Jak ruski saper rozbraja minę?
W starym dowcipie miał zatykać uszy i skakać po niej.
Tak, ale to był stary saper, jeszcze z Wielkiej Wojny Ojczyźnianej, w której rzeczywiście Sowieci szafowali życiem ludzkim, a to używając „razwiedki bajom” (czyli „samobójczego” ataku na nieznane siły i pozycje wroga w celu rozpoznania ich), a to stosując taktykę „zmasowanego ataku” (zmasowanego, bo masy ludzkiej, w odróżnieniu od sprzętu i wyszkolenia, nie brakowało).
Współczesny ruski saper, owszem, szafuje życiem, nawet na masową skalę, ale już nie własnym.
Jak poradził sobie z ładunkami wybuchowymi w Biesłanie?
Do pomieszczeń szkoły wpuścił najpierw trujący gaz, „eliminując” i terrorystów, i …zakładników, czyli czynniki mogące przeszkadzać w rozbrajaniu ładunków wybuchowych.
Detonacja kontrolowana
Logicznie rzecz biorąc, bomba zdetonowana jest mniej groźna nawet od rozbrojonej.
Podobnie jest, notabene, z rozbitym samolotem… Każdy saper (nie tylko ruski) wolałby zdetonować bombę niż przy niej grzebać.
Zdetonować, rzecz jasna, w warunkach kontrolowanych.
Taka detonacja powinna się odbyć jak najdalej od ludzi.
Według sapera ruskiego – niekoniecznie.
Byle z dala od siebie, a jakieś „nieuniknione straty” są dopuszczalne.
Szczególnie wśród obcych.
Ba, odrobina chaosu bywa nawet pożądana.
Żywa bomba
Jej ładunkiem jest „ciśnienie społeczne” – narastający gniew pomijanych (często też stygmatyzowanych, opluwanych, wyśmiewanych) i frustracja oszukanych przez PO, a także zwykłe czynniki ekonomiczne (nie będę się wdawał w szczegóły, ale to chyba jasne, jak to było i jest z kryzysem).
Do momentu, gdy poparcie dla partii Kaczyńskiego mieściło się w „górnej strefie stanów średnich” (jak mawiają meteorolodzy o „poziomie wód”), Tusk mógł zaklinać rzeczywistość, odprawiać czary, przykrywać bombę peruwiańskimi makatkami, obwieszać ją europejskimi gwiazdkami i liczyć (jak syfilityk), że może „samo przejdzie”.
Kiedy notowania się zrównały, liderzy PO zaczęli nerwowo grzebać w kabelkach, w nadziei że coś przełączą, coś przetną….
Kaczyński proponował, by powołać „rząd fachowców”, ale przecież PO to „partia fachowców”, a w zdominowanym przez koalicję sejmie domaganie się zmian wydawało się „wołaniem na puszczy”. Kto chciał, mógł je nawet wyśmiać.
Zegar jednak przyspiesza.
Poparcie dla PiS nadal idzie w górę, koalicjant (jak to z PSL) zaczyna zachowywać się jak opozycja, w samym PO dochodzi do ostrej szarpaniny o ostatnie ochłapy majątku narodowego, a co gorsza szczury zaczynają uciekać z tonącego okrętu, większość parlamentarna wisi na włosku, zaś cała platforma (na której opierała się władza i możliwość robienia biznesów) zaczyna się sypać.
Tusk jest, jak mówią szachiści, „w niedoczasie”, czyli staje przed koniecznością wykonywania szybkich ruchów, bo chorągiewka na jego zegarze zaraz opadnie.
Trudno wykonywać przemyślane posunięcia, gdy brakuje czasu na myślenie…
Teraz Tusk chciałby już przyspieszonych wyborów – w nadziei, że uratuje resztki elektoratu, doda do nich głosy lekko zregenerowanego SLD, dorzuci wiaderko planktonu i… znów jakoś to będzie.
Nic z tego, bo to nie jest sposób na bombę, która wciąż cyka.
I rośnie.
Jak najszybciej zdetonować!
Tusk już wie, że musi jak najszybciej odpalić bombę, licząc na to, że zminimalizuje własne „straty w ludziach”, a przede wszystkim – sam przeżyje jej wybuch.
Istnieją dziesiątki przykładów na to, że sam prowokuje wybuch, nawet wzmacnia detonatory (korelacja Marszu Niepodległości ze Szczytem Klimatycznym, więc najazdem „alterglobalisów” i niemieckich bojówek „antyfaszystowskich”), mając nadzieję, że odbędzie się on szybko i w warunkach kontrolowanych.
Widzimy więc, jak prowokuje coraz to większe rozróby (szuka wręcz wroga-wspólnika, bo PiS „tchórzliwie” nie podejmuje tej brudnej gry), być może spodziewając się, że „gniew ludu” wybuchnie wprawdzie z hukiem (to można jakoś wyjaśnić światu, prezentując się przy okazji jako „obrońca ładu i porządku społecznego”, obrońca „europejskich zasad współżycia”), ale…wypali się szybko.
To stary, sprawdzony przez lata sposób kontrolowania społeczeństwa, stosowany z powodzeniem przez komunistów w PRL-u.
Z zadziwiającą regularnością (co dziesięć lat) dochodziło u nas do „wybuchów” – ni to „słusznego gniewu”, ni to „inspirowanych przez wrogie ośrodki” – po czym, tradycyjnie: pała, gaz, woda, kule…
„Krew się polała, a potem wyschło”…
Jest to, notabene, zgodne z filozofią Cosa Nostry – „trzeba co jakiś czas upuścić krwi”, pomniejsi mafiozi muszą się wystrzelać (skoro już muszą), ale Mafia będzie trwała.
Czym była PZPR, jeśli nie mafią?
Czym jest PO, jeśli nie PZPR bis?
Tusk chyba jednak nie potrafi wyciągać wniosków z historii.
Po każdej większej rozróbie w Polsce zmieniała się „ekipa”.
Skąd wie, że on pozostanie Capo di tutti capi?
Przecież wtedy to „władze” się zmieniały, rządzili zaś nadal… ci sami.
Niewidoczni.
Cudze ręce, żywe tarcze
Współczesna technika uzbroiła sapera w bardzo przydatne gadżety – a to drony (zdalnie sterowane roboty), a to kombinezony (zapewniające minimum bezpieczeństwa, ale tylko w pewnej odległości od wybuchu)…
Tusk zachowuje się jak ruski saper skaczący po bombie z zasłoniętymi uszami, ale może jest (i sam o tym nie wie albo nie ma wyboru) żywym dronem, manipulowanym zdalnie.
Wywali bombę, użyje mięsa armatniego, użyje „żywych tarcz” (to akurat specjalność Niemców, w tym… Wermachtu) – i co?
Jako dziedzic Wałęsy zna i stosuje teorię i praktykę wymiany „zużytych zderzaków”, dlaczego więc nie przyjdzie mu do głowy, że sam może być zderzakiem?
Może nie ma czasu myśleć, bo tak goni w piętkę i rozpaczliwie próbuje coś jeszcze zrobić, coś ugrać, a może tylko ratować szyję.
Ma powody do strachu, bo lekceważąc wszystko i wszystkich, zapracował sobie na sowitą odpłatę (która przecież miała nigdy nie nadejść.)
Z odpowiedniego, bezpiecznego dystansu, ubrany w najlepszy kombinezon antyodłamkowy (wzmocniony i zapleczem WSI i – o zgrozo – wysoką, nienaruszoną popularnością w społeczeństwie) przygląda mu się Komorowski.
Nie wiem, o czym myśli.
Może o tym, że „władze” w PRL-u się zmieniały, a Jaruzelski z Kiszczakiem trwali (najczęściej w cieniu, choć ujawnili się w „historycznym momencie”) i włos im z głowy nie spadł, ba, nawet gwiazdki generalskie zachowali do dziś.
To powinno krzepić, ale…
Komorowski (jako historyk, podobno) powinien jednak wiedzieć, że w rzeczywistości to nie Jaruzelski z Kiszczakiem pociągali za sznurki.
Wie czy nie wie?
Czeka na „moment historyczny”?
„Plany w planach w planach”
Kombinacja operacyjna (posługuję się tu terminami z języka Służb) to coś więcej niż zwykła prowokacja.
Tusk może prowokować „narodowców”, mając swoje obliczenia odnośnie do bomby. Narodowcy mogą kombinować, że w konfrontacji z Tuskiem też coś ugrają na zadymach.
Niby osobno, a razem.
Wielokrotnie pisałem, że „zadyma” w Warszawie może się skończyć nie tylko ranami czy nawet śmiercią niewinnych, ale poważnym ograniczeniem praw obywatelskich. Nie tylko podniesieniem uprawnień Służb, nie tylko rozwiązaniem Sejmu, ale nawet stanem wyjątkowym, delegalizacją opozycji, próbą zgnojenia jej w więzieniach, może nawet fizyczną eliminacją.
Przesadzam?
A Smoleńsk?
A „seryjne samobójstwa” w więzieniach…?
Wszystko jest możliwe w sytuacji kontrolowanej …na wyższym poziomie.
Wydaje się, że mocniej i bezczelniej już nie da się trzymać nas za mordę.
Oj, da, da…
„Nauka radziecka” (i praktyka) zna takie i nie tylko takie przypadki.
Wracając do kombinacji operacyjnych – przykładem może być „werbunek pod fałszywą flagą” (to do was mówię, „narodowcy”!), ale też „spalenie” agenta („zderzaki”, panie Tusk!), aby lepiej ulokować lepszego.
Wyższa kombinacja
Najbliższym momentem przesilenia będzie, nie ulega to wątpliwości, 11 listopada.
Może dojść do jatki, a może też… nie wydarzyć się nic.
Demonstranci wręczą policjantom kwiaty, panowie w czarnych kominiarkach uściskają się z tymi w szarych kominiarkach…
A niby dlaczego nie?
Przecież Kaczyński „zdezerterował” do Krakowa.
Nie wiemy, czy i kiedy prawdziwy Oficer Prowadzący zechce zdetonować bombę.
Może zechce ją jednak rozbroić?
Może czeka na lepszą okazję, żeby huk, chaos i straty po naszej stronie były większe?
Faktem jest, że wokół Komorowskiego zaczyna się tworzyć jakby „nowa koalicja”, jakiś nowy Komitet Ocalenia Narodowego, może nawet niedługo już – Partia Ocelenia (w skrócie: PO), na budowę której złożą się „solidarnie” i związkowiec Duda z Ksiądz Proboszcz JOW Się Zbliża Kukizem, i „uczciwi” z PO, i ci, którzy zdradzili PiS, i „kanapowcy”, i „drugie płuco prawicy”…
To jest właśnie wymarzona i wyczekiwana przez niektórych „trzecia droga”.
Spokojnie!
Wszystko pod kontrolą!
Nawet nie Komorowskiego, bo on też jest tylko pionkiem.
Wszystko było i jest pod kontrolą SB/WSI, czyli KGB/GRU.
No i co teraz?!
Może najpierw trzeba by zacząć… widzieć?
Mogę się mylić w wielu kwestiach, mogę nie mieć wystarczającej wiedzy (nic dziwnego, bo to, co najważniejsze, jest najgłębiej ukryte), mogę źle przewidywać (znów kwestia danych), ale dostrzegam jasne linie podziałów:
Polska / anty-Polska
Kościół / anty-Kościół
PiS / anty-PiS
Smoleńsk / anty-Smoleńsk.
Można, oczywiście, powiedzieć: „Nie interesuje mnie polityka”.
Ci, którzy tak twierdzą, „niech przemówią teraz albo zamilkną na zawsze”. I niech potem mają pretensje sami do siebie.
Myślę, że każdy, kto nie jest „lemingiem”, „psem łańcuchowym”, niewolnikiem z natury; każdy, komu zależy na czymś więcej niż korycie czy misce, powinien sam się określić wobec wymienionych wyżej antynomii.
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 15737 odsłon
Komentarze
pieprzę to!
8 Listopada, 2013 - 21:09
Pół godziny poprawiałem edycję.
Za chwilę odpuszczę i dam link gdzie indziej.
W takiej formie tekstu nie da się czytać
-------------------------
"Dixi et salvavi animam meam"
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
Niech zostanie. W stylu
8 Listopada, 2013 - 21:26
Niech zostanie.
W stylu Coryllusa. :)))
markiza
Re: Niech zostanie. W stylu
8 Listopada, 2013 - 21:29
PS To komplement.
markiza
nie jestem "Galaktycznym Geniuszem":):):)
8 Listopada, 2013 - 21:37
Plecy mnie bolą, bo schylać się nie lubię, ale jakoś wyedytowałem.
Poprawiać już nie będę, nie ma mowy!:):):)
PS
Ktoś ma jeszcze "merytoryczne" uwagi?
-------------------------
"Dixi et salvavi animam meam"
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
Re: nie jestem "Galaktycznym Geniuszem":):):)
8 Listopada, 2013 - 21:47
Nie marudź tylko doceń-rozkręcam dyskusję. :)
markiza
dissidentes in religione
8 Listopada, 2013 - 21:50
Ponieważ istotnie edytor działa fatalnie, więc i czytać trudno... Odniose się tylko do jednej z ostatnich antynomii. Nie chcę się stawiać w antynomii kościół kontra antykościół, bo wybór ma charakter metafizyczny, a w dodatku pierwej moi przodkowie byli Polakami, niźli katolikami... polecam więc zasady konfederacji warszawskiej, bo jesteśmy dissidentes in religione, a więc poróżnieni w wierze, co dzisiaj rozciąga się nie tylko na wiary chrześcijańskie.
Pozostałe antynomie sa dość oczywiste i chciałbym, aby pseudo-tożsamość leminga wytworzona przez manipulacje została złamana. Ale złamanie tej pseudotożsamości nie oznacza automatycznie sukcesu, ponieważ lemingi chętnie przyjmą kolejną pseudotożsamość w postaci jakiegoś Gowina czy innej kukły, nie wspominając o innych bożkach i przesądach, które na wielu poziomach wbijane są im do głowy. Klucz tkwi więc w przejęciu od macherów lemingradu koncepcji "społeczeństwa otwartego" i przesunięcie jego akcentów w stronę "narodu otwartego", narodu sarmackiego. To musi być wielopoziomowy ruch społeczny i wszystko to co piszę, wszystkie moje skromne badania źródłowe zmierzają w kierunku ułatwienia powstania takiego ruchu.
Howg! Rzekłem.
alchymista
Województwo Smoleńskie===
Obywatel, który wybiera królów i obala tyranów
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart
alchymista
Województwo Smoleńskie===
Obywatel, który wybiera królów i obala tyranów
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart
po pierwsze - już poprawiłem formatowanie:):):)
8 Listopada, 2013 - 22:12
Po drugie, masz rację - "pierwej byli Polakami" (o czym mówił prof. Panfil).
Niemniej...
Bywali patrioci polscy, którzy "pierwej" nie byli Polakami, a wywodzili się z dziesiątków różnych nacji, a polskość wybrali świadomie i dobrowolnie.
Ba, znam rodzinę, która nosiła nazwisko von Schoenowitz, której jeden z członków przemianował się na Szenowic.
Podczas okupacji (!!!).
Wreszcie, zauważ proszę, kto teraz zwalcza Kościół.
Lewactwo, zboczeńcy, cyniczni karierowicze...
Na dodatek fundamentaliści muzułmańscy urządzają regularne rzezie chrześcijan, a zjawisko to narasta we wstrząsającym tempie.
-------------------------
"Dixi et salvavi animam meam"
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
Dixi,
8 Listopada, 2013 - 21:56
niech będzie ta merytoryczna uwaga :)
Zbyt wiele osób nie dostrzega, że to, co nazywasz "trzecią drogą" jest inspirowane z pałacu prezydenckiego...
I jeszcze jedna, merytoryczna mniej ;)
Od wpisów Coryllusa Twój rożni się zasadniczo - nie jest wypełnionym słowami stojakiem, na którym wiesza się ogłoszenia o możliwości zakupu książek i planowanych spotkaniach ;)))))
...............................................
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a Magyart Ps.33,5
...............................................
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a Magyart Ps.33,5
do kotka
8 Listopada, 2013 - 22:01
Lubię czytać Coryllusa.
I co mi zrobisz kotku?
Złośliwości możesz sobie darować.
Na mnie nie działają.
markiza
Czy ktoś zabrania
8 Listopada, 2013 - 22:09
czytać Coryllusa? A nawet go lubić? Gust to jest cecha osobnicza..... i różny bywa.....
Skoro, jak je nazwałaś, złośliwości nie działają, skąd ten komentarz?
Czyżby prawo nożyc?
...............................................
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a Magyart Ps.33,5
...............................................
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a Magyart Ps.33,5
Re: Czy ktoś zabrania
8 Listopada, 2013 - 22:17
Nie zaśmiecaj cudzego bloga( w końcu Dixi się namęczył). Nie mam ochoty na dyskusje z Tobą o niczym.
Wracaj do trawki.:)
markiza
Poważna sprawa...
8 Listopada, 2013 - 22:43
nadrecenzent komentów...
Może znajdę jakąś zieloną trawę, a na niej diuk jaki, właściwe mu miejsce.
EOT
...............................................
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a Magyart Ps.33,5
...............................................
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a Magyart Ps.33,5
no, bez przesady...
8 Listopada, 2013 - 22:43
Kiedyś Osiecka z Cembrzyńską piły z Minkiewiczem i zaczęły się strasznie wywnętrzać, łzy płynęły, tusz spływał..
Nagle zauważyły, że nie są same.
- Janusz, jak ty to znosisz?!
- Nie ma sprawy. Świetnie się bawię.
PS
Markizo, nie rób mi to za gospodynię i nie rozsadzaj gości!:):):)
Prosiłem o merytoryczne wypowiedzi, a o "ruch w interesie" nie dbam.
-------------------------
"Dixi et salvavi animam meam"
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
Lektura Twoich komentarzy markizo
8 Listopada, 2013 - 22:50
nie pozostawia wątpliwości, że powstały pod wpływem corylusa słynącego wszak na cały świat i kilka galaktyk z uprzejmego odnoszenia się do czytelników.
Dixi - pikanterii sytuacji dodaje fakt, że to do czego nam brak danych, jest jasne dla samych zainteresowanych. Już ponad dwa lata temu jak tusku wypsnęło się, że ktoś musiał "przełożyć wajchę. I o ile ciekawa byłaby odpowiedź na pytanie "kto", to niepomiernie ciekawszą odpowiedź na pytanie "dlaczego"?
Cieszę sie z Twojego come back (kambeku?? :)))
----------------------------------------------
*Reszta nie jest milczeniem, ale należy do mnie.*
*Ale miejcie nadzieję; bo nadzieja przejdzie z was do przyszłych pokoleń i ożywi je; ale jeśli w was umrze, to przyszłe pokolenia będą z ludzi martwych.*
----------------------------------------------
*Reszta nie jest milczeniem, ale należy do mnie.*
*Ale miejcie nadzieję; bo nadzieja przejdzie z was do przyszłych pokoleń i ożywi je; ale jeśli w was umrze, to przyszłe pokolenia będą z ludzi martwych.*
czasem wajchowy przestawia wajchę...
8 Listopada, 2013 - 23:04
... tylko po to, żeby pociągi na siebie wpadały.
Ruskie służby lubią chaos (i wytwarzają go), bo to ich naturalne środowisko.
Dezinformacja, dezintegracja...
Dziwi mnie, że ich przyd.pasy nadal tego nie widzą.
Jak bardzo niektórych oślepia pozorna władza i drobna (proporcjonalnie do majątków rosyjskich oligarchów o pochodzeniu wiadomym) kasa.
Ba, nawet Schroeder się sprzedał, co dopiero nasze prowincjonalne, zakompleksione d.pki, udające Europejczyków (jakby to było coś lepszego)...
-------------------------
"Dixi et salvavi animam meam"
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
Nie Dixi, chaos nie jest celem, jest środkiem do celu.
8 Listopada, 2013 - 23:11
Najciekawsze jest jaki nowy ład ma sie wyłonić z chaosu.
Nawet Schroeder? :)))Przeciez to socjalista!
A uwzględnij jeszcze opcję, że nie chcą widzieć. Bo jak się oczęta zamknie i kocyk na główke naciągnie, to potwory ida precz... :)
----------------------------------------------
*Reszta nie jest milczeniem, ale należy do mnie.*
*Ale miejcie nadzieję; bo nadzieja przejdzie z was do przyszłych pokoleń i ożywi je; ale jeśli w was umrze, to przyszłe pokolenia będą z ludzi martwych.*
----------------------------------------------
*Reszta nie jest milczeniem, ale należy do mnie.*
*Ale miejcie nadzieję; bo nadzieja przejdzie z was do przyszłych pokoleń i ożywi je; ale jeśli w was umrze, to przyszłe pokolenia będą z ludzi martwych.*
"jesli nie wiadomo o co chodzi...
8 Listopada, 2013 - 23:45
... chodzi o pieniądze".
Był kiedyś mit "prawdziwego komunisty" (nie miał nic wspólnego z rzeczywistością, ale był), było przekonanie, że na Kremlu zasiadają starcy przejmujący się ideologią (bzdura, oni patrzyli, żeby im codziennie sekretarka "loda" zrobiła - autentyk - a potem już, żeby zmieniła kroplówkę i pieluchę).
Teraz już trzeba być prawdziwym idiotą, żeby wierzyć, iż Putin, opływający w luksusu (nawet żonę zmienił na nowszy model), zdrowy byk (podobno), albo śpiący na złocie i żywiący się złotem oligarchowie zaryzykowali życie dla jakiejś "idei".
Oni łupią i wasalizują Europę (a przez Obamę - także cały świat) kombinacją metod agenturalnych i ekonomicznych (surowce energetyczne)
Przekupstwo, prowokacja, szantaż, groźba (na każdym poziomie)...
-------------------------
"Dixi et salvavi animam meam"
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
Smoku
9 Listopada, 2013 - 09:00
Zaczęłam od komplementu,a potem odpowiedziałam na złośliwość kota.
Właściwie to niepotrzebnie się tłumaczę. Cokolwiek nie napiszę to i tak jest to źle odczytane,więc proszę sobie darować te uwagi.
markiza
Nie markizo.
9 Listopada, 2013 - 10:18
Nie tak było jak piszesz. I nie proś bym darował. Obdarowuję tych, których lubię. A nie lubię tych, którzy wykręcaja kota ogonem.
----------------------------------------------
*Reszta nie jest milczeniem, ale należy do mnie.*
*Ale miejcie nadzieję; bo nadzieja przejdzie z was do przyszłych pokoleń i ożywi je; ale jeśli w was umrze, to przyszłe pokolenia będą z ludzi martwych.*
----------------------------------------------
*Reszta nie jest milczeniem, ale należy do mnie.*
*Ale miejcie nadzieję; bo nadzieja przejdzie z was do przyszłych pokoleń i ożywi je; ale jeśli w was umrze, to przyszłe pokolenia będą z ludzi martwych.*
Smoku
9 Listopada, 2013 - 10:41
Było tak jak napisałam. Wystarczy przeczytać uważnie kolejność komentarzy,ale do tego trzeba dobrej woli i obiektywizmu.
Nic nie musisz mi darować bo niczego od Ciebie nie chcę.
I daruj już sobie te komentarze.
Nie wiem czy Ciebie lubię. Jesteś mi obojętny.
markiza
Naprawdę markizo? W kolejności?
9 Listopada, 2013 - 10:55
To fantastyczne, sam bym nigdy nie wpadł na to, by czytać komentarze kynologicznie... Powinienem być Ci wdzięczny za radę?
Nie dość, że wykręcasz kotu ogon, to jeszcze się szarogęsisz na cudzym blogu - Kot ma nie pisać, Smok ma nie pisać. Jakieś uprzedzenia faunistyczne? Wiesz, teraz jestem całkiem pewien, że nie jesteś mi obojętna.
----------------------------------------------
*Reszta nie jest milczeniem, ale należy do mnie.*
*Ale miejcie nadzieję; bo nadzieja przejdzie z was do przyszłych pokoleń i ożywi je; ale jeśli w was umrze, to przyszłe pokolenia będą z ludzi martwych.*
----------------------------------------------
*Reszta nie jest milczeniem, ale należy do mnie.*
*Ale miejcie nadzieję; bo nadzieja przejdzie z was do przyszłych pokoleń i ożywi je; ale jeśli w was umrze, to przyszłe pokolenia będą z ludzi martwych.*
Smok
9 Listopada, 2013 - 11:43
Nikomu niczego nie zabraniam i już mnie więcej nie prowokuj.
Nie lubię czerwonego koloru. :)
Oczywiście,że nie jestem Ci obojętna.W końcu poświęcasz swój cenny czas na komentarze,które są zbędne.
Żegnam.
markiza
Och, nie przejmuj się. Byłoby grubiaństwem nie odpowiedzieć
9 Listopada, 2013 - 12:16
damie. I popatrz - znaleźliśmy coś, co nas łączy. Niechęć do czerwonego. Właśnie z tego powodu Twój komentarz zawierający jakże uprzejme słowa "spadaj" pozostał czarny. Żegnaj? Ci odlatują, ci zostają... :)
Dixi nie ulegajmy pokusie łatwych odpowiedzi. Na co Putinowi więcej pieniędzy? Albo Sorosowi? Albo innym ludziom z Bildenbergu? Pieniądze są dla nich równiez środkiem, a celem jest władza. I teraz pytanie - jaka forma władzy jest szykowana dla Polski? Chaos, złupienie tego, co jeszcze pozostało..Tak. Ale co jeszcze?
----------------------------------------------
*Reszta nie jest milczeniem, ale należy do mnie.*
*Ale miejcie nadzieję; bo nadzieja przejdzie z was do przyszłych pokoleń i ożywi je; ale jeśli w was umrze, to przyszłe pokolenia będą z ludzi martwych.*
----------------------------------------------
*Reszta nie jest milczeniem, ale należy do mnie.*
*Ale miejcie nadzieję; bo nadzieja przejdzie z was do przyszłych pokoleń i ożywi je; ale jeśli w was umrze, to przyszłe pokolenia będą z ludzi martwych.*
po raz ostatni do natrętnego Smoka
9 Listopada, 2013 - 14:33
Damy nie używają słowa spadaj. Nadinterpretacja i prowokacja.Brawo adminie!
Żegnam jest ostateczne i już mi nie zawracaj głowy swoimi bzdurnymi komentarzami.
markiza
a jak się już kłótnie skończą, Markizo, to może...
9 Listopada, 2013 - 18:41
... podyskutujemy?
Wszyscy razem.
-------------------------
"Dixi et salvavi animam meam"
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
Dixi
9 Listopada, 2013 - 19:20
Podyskutujemy przy okrągłym stole? :)
Obawiam się,że nie dojdziemy do porozumienia.
markiza
Niniejszym przepraszam markizę, za to że
10 Listopada, 2013 - 18:54
przypisałem jej użycie słowa "spadaj". Faktycznie, nie użyła go. Gdyby tak było, oznaczałoby to, że w swych komentarzach kierowała się emocjami. Nie, ona była złośliwa zupełnie na zimno.
P.S. Markizo, pisząc komentarze kieruj się sprawdzonymi informacjami. PiS nie jest opozycją okrągłostołową (powstał w 2001 r.), ja nie jestem adminem.
Pozdrawiam
----------------------------------------------
*Reszta nie jest milczeniem, ale należy do mnie.*
*Ale miejcie nadzieję; bo nadzieja przejdzie z was do przyszłych pokoleń i ożywi je; ale jeśli w was umrze, to przyszłe pokolenia będą z ludzi martwych.*
----------------------------------------------
*Reszta nie jest milczeniem, ale należy do mnie.*
*Ale miejcie nadzieję; bo nadzieja przejdzie z was do przyszłych pokoleń i ożywi je; ale jeśli w was umrze, to przyszłe pokolenia będą z ludzi martwych.*
PiS nie jest opozycją okragłostołową!
10 Listopada, 2013 - 19:30
Ciekawe, że "trzeciej drodze" nie przeszkadza inna "opozycja nieokrągłostołowa".
Ta Poręby do Kukiza.
Ci i inni, którzy latają do Komorowskiego (też "nieokrągłostołowego") na "konsultacje" alb do Wileckiego i Opary (również "nieokrągłostołowych", po pieniądze).
W ogóle KGB/GRU to organizacje "nieokrągłostołowe", podobnie jak ich dyspozytury w Polsce, czyli SB i WSI...
Pozornie.
One są bardziej okrągłostołowe, niż udają (i niż udają ci, którzy tego "nie widzą"), choć... pełne kantów.
-------------------------
"Dixi et salvavi animam meam"
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
Smoku, dyskusja czy pieniądze, czy władza...
9 Listopada, 2013 - 18:39
... przypomina dylemat: "Albo rybki, albo akwarium":):):)
Z całym należnym szacunkiem :):):)
-------------------------
"Dixi et salvavi animam meam"
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
Z pełnym szacunkiem podchodzę Dixi
10 Listopada, 2013 - 19:29
do Twojego akwarystycznego dylematu. Mniemam jednak, że nie powinno być nam obojętne czy chcą nas po prostu wycyckać z wszelkich dóbr materialnych, czy zdobyć nad nami władzę zdolną unicestwić nas jako naród - zmuszając nas (no, większość demkratyczną z nas)do wyrzeczenia się suwerenności i tożsamości, zmuszając do wyjazdu lub normalnie fizycznie eksterminując.
Z należytym etc. etc.
----------------------------------------------
*Reszta nie jest milczeniem, ale należy do mnie.*
*Ale miejcie nadzieję; bo nadzieja przejdzie z was do przyszłych pokoleń i ożywi je; ale jeśli w was umrze, to przyszłe pokolenia będą z ludzi martwych.*
----------------------------------------------
*Reszta nie jest milczeniem, ale należy do mnie.*
*Ale miejcie nadzieję; bo nadzieja przejdzie z was do przyszłych pokoleń i ożywi je; ale jeśli w was umrze, to przyszłe pokolenia będą z ludzi martwych.*
A ja myślę Smoku, że...
10 Listopada, 2013 - 21:13
w takiej kwestii - państwowości i świadomości państwowej przynależności - dylemat nie powinien mieć miejsca !
- nie mają prawa nas "wycyckać z wszelkich dóbr materialnych",
- nie mają prawa "zdobyć nad nami władzę zdolną unicestwić nas jako naród",
- nie mają prawa do skłaniania nas do "wyrzeczenia się suwerenności i tożsamości",
- nie mają prawa do zmuszania nas "do wyjazdu lub normalnie fizycznie eksterminując".
Te prawa nie były im dane, sami je sobie uzurpowali bo... z milionów suwerenów zamieniliśmy się w miliony gapiów. To chyba jest jakaś "choroba" wszystkich narodów i "mądry Polak po szkodzie" odnosi się do zdecydowanej większości nacji. Weźmy Europę - są w niej jeszcze państwa, które nie dały się zniewolić ani przez UE, ani przez własną V kolumnę. Weźmy za przykład Węgry - można odzyskać suwerenność ? Można ! Ale tam nie śpią. Dlatego mają i "rybkę", i "akwarium" !
Patrzę na Bułgarów - ile miesięcy demonstrują by rząd socjalistów, wybrany w "demokratycznych" wyborach poszedł won ? Obecne demonstracje studentów o autonomię uniwersytetów to nie są demonstracje tylko o autonomię uczelni, to są demonstracje o dymisję rządu. Może w polskich mendiach leci inny przekaz, pokazujący w świetle dziennym "garstkę frustratów" pod parlamentem, ale w Bułgarii jest właśnie taki i kto ma chwilę wolną po pracy, zamiast do domu, najpierw idzie pod parlament, nawet jeśli pada i jest zimno, choćby na 10-15 min. ale dołącza do demonstrantów. I tak będzie jutro, pojutrze, za miesiąc... Nikt nie zraża się, że "o, my tu tyle demonstrujemy i nic". A u nas co ? Duda i związkowcy pomachali chorągiewkami, pogadali przed kamerami, że oni do komisji trójstronnej z tym rządem nigdy w życiu i... dziś już mało kto pamięta o tym.
Dziś nie ma w Polsce tej kropli, która drąży skałę, najbliżej do niej jest właśnie - i chyba tylko - miesięcznicom smoleńskim. To dużo ale wciąż o wiele za mało. Powodów do protestów jest multum, przybywa ich z każdym dniem ale PiS sam nie poradzi jeśli obywatele będą tylko od marszu 11.11 do marszu i od miesięcznicy do miesięcznicy. Co stoi na przeszkodzie urządzać co dzień pikietę pod URM-em ? Choćby na 15-30 min.? Co stoi na przeszkodzie pikietować pod pałacami samorządów na Mazowszu, w Wielkopolsce, Małopolsce, Wybrzeżu ? Stoi na przeszkodzie... obywatelskie lenistwo i poczucie "ktoś to zrobi za mnie". Słyszę i czytam w kółko - a mnie już pałowali, polewali wodą z armatek, ja swoje odrobiłem. A guzik prawda ! To się odrabia całe życie i póki życia. Polska to coś więcej niż odbębnienie pańszczyzny, dziesięciny itd. Polska to posiadanie wolności i obrona tej wolności, które musi trwać 24/24. Godziny, a nie obrona przez dobę raz na 24 czy ileś tam lat...
Kto utrwala tę wolność, może powiedzieć, że ma i "rybkę" i "akwarium". I tak powinno być. Rybka bez akwarium jest trupem, akwarium bez rybki jest tylko sztuczną dekoracją - coś jak Polska bez Polaków...
contessa
_______________
"Żeby być traktowanym jako duży europejski naród, trzeba chcieć nim być".
Lech Kaczyński
_______________
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten aldd meg a Magyart
"Urodziłem się w Polsce" - Złe Psy :
http://www.youtube.com
contessa
___________
"Żeby być traktowanym jako duży europejski naród, trzeba chcieć nim być". L.Kaczyński
Źle oceniony komentarz
Komentarz użytkownika wilk na kacapy nie został doceniony przez społeczność niepoprawnych.. Odsuwamy go troszkę na dalszy plan.
@conteso Polacy to juz nie ci Polacy co bysmy chcieli zeby byli11 Listopada, 2013 - 06:34
i to niestety trzeba sobie uswiadomic.
W kanadyjskiej prowincji studenci obalili arogancki skorumpowany rzad quebecki, po przez codzienne kilumiesieczne strajki.
Do studentow dolaczyli wszyscy, ktorym los prowincji lezal na sercu.Teraz odbywaja sie procesy i policja dalej wylapuje lapowkarzy i zlodzieji.
U nas wypuszcza rzad BOLKA nr 2 czyli Dude ktory spuszca cisnienie bo jakis tysiac zwiazkwcow pokrzyczy,zamiast tysiecy obywateli i dobrej rozruby.Polacy czekaja ze ktos za nich cos zrobi i wlasnie ten Duda ma niby robic czyli za narod odfajkowac protest.
zdaniem akwarysty...
10 Listopada, 2013 - 21:18
... i jedno i drugie (dwa w jednym):):):)
-------------------------
"Dixi et salvavi animam meam"
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
Dixi
8 Listopada, 2013 - 22:05
Dobry tekst.
Albo chcesz wolnej Polski,albo tylko się udaje że się chce.
Tak samo jest z wiarą.
Na kompie można wszystko napisać,a w sercu pustki.
chcę!
8 Listopada, 2013 - 22:15
I nie udaję:):):)
-------------------------
"Dixi et salvavi animam meam"
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
Dixi
8 Listopada, 2013 - 23:30
Wiem
a kto, Kocie...
8 Listopada, 2013 - 22:13
... "inspiruje" Pałac Prezydencki?
No, kto?:):):)
-------------------------
"Dixi et salvavi animam meam"
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
Dixi,
8 Listopada, 2013 - 22:27
qrcze wiesz, chciałam Ci napisać, żebyś nie zadawał oczywistych pytań, ale....pomyślałam o tych kilkudziesięciu procentach popierających Bula.
I chyba w tym jest największy problem. Nie widzą służb, nie widzą ruskich - to lemingi.
Zostają jeszcze ludzie o prawicowych poglądach, dla których RN to "drugie płuco" i w dobrej wierze uważają za pozytyw...
...............................................
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a Magyart Ps.33,5
...............................................
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a Magyart Ps.33,5
lemingi NP raczej nie czytają
8 Listopada, 2013 - 23:33
Uważam za swój obowiązek, nawet kosztem "popularności" (która mi, za przeproszeniem... powiewa), dyskutować, a nawet wykłócać się z tymi, którzy przedstawiają się jako prawica, patrioci, katolicy...
Powiedzmy, że pierzemy brudy we własnym domu.
-------------------------
"Dixi et salvavi animam meam"
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
Dixi, pałac prezydencki ograniczony do formatu
8 Listopada, 2013 - 23:19
żyrandola inspiruje od zawsze szan.małżonka albo ten tam co jej za plecami się schował.
Joanna K.
chciałbym, żeby go "inspirowała"...
8 Listopada, 2013 - 23:27
... tylko małżonka.
Mielibyśmy... Mackbetha.
To jednak nie wymiar szekspirowski (bodaj prof. Krawczuk wraził się tak o Jaruzelskim) i żaden dramat.
Tandetna zdrada, na poziomie tragifarsy.
Dramat (nieustająco) dla nas.
-------------------------
"Dixi et salvavi animam meam"
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
@Dixi
9 Listopada, 2013 - 00:21
Boli Cię w większości to co mnie boli (tak myślę), i jak podejrzewam wielu Niepoprawnych. Ja jednak ciągle mam nadzieję, łudzę się, że ta Polska krew obudzi się w zdecydowanej większości mieszkańców Tej Ziemi, mieszkańców z dziada - pradziada, potomków wszystkich ludzi walczących przez wieki o samostanowienie na tych ziemiach, wszystkich walczących o naszą tożsamość, wszystkich którzy także w latach trzydziestych XX wieku potrafili postawić Polskę na nogi (po latach zaborów gdzie byliśmy, li tylko, mięsem armatnim a mimo tego potrafiliśmy jako naród zachować tożsamość), pokazali jak wychować następne pokolenie, pokolenie oddające życie za Polskę, za naszą niepodległość, niezależność i tym samym za nas.
Mnie też boli ta miałkość, to zdziczenie obyczajów, to poniżanie wszystkich myślących NORMALNIE, ale, wierzę mocno, że jednak coś z tej spuścizny po przodkach zostało i ta nagonka poprawności debili spod wszelkich lewackich skrzydeł znajdzie, wcześniej czy później , odpór, że wcześniej czy później jednak wygramy ze złem, które toczy słabe jednostki, że wcześniej czy później ustawieni debile z różnych antypolskich służb dostaną wszystko na co sobie zasłużyli. Wszystko, co należy się zdrajcom własnego narodu, wszystko, co powinno być przykładem dla następnych pokoleń.
germario
POLSKOŚĆ to NORMALNOŚĆ !!!
germario
POLSKOŚĆ to NORMALNOŚĆ !!!
"zdrada to nienormalność", Germario!
9 Listopada, 2013 - 00:54
Tak kiedyś było i może jeszcze będzie.
Fakt, że znów nas upodlili do dna, więc odbudowa zniszczeń, tych najgorszych, bo niematerialnych, będzie wielkim zadaniem.
Może nawet na pokolenia.
-------------------------
"Dixi et salvavi animam meam"
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
Zastanawialem sie czym sa pasieni ci pod zyrandolem
9 Listopada, 2013 - 02:26
w mysl zasady czym sie pasiesz tym gadasz, czy przewaga jest koszernego zarcia czy WSIowego?
Ale po wygladzie tych wieprzy jak nic to jest WSiowe zarcie tak ze odpowiedz gotowa kto steruje tymi pod zyrandolem.
ciekawe jest, jak długo...
9 Listopada, 2013 - 08:30
... Bronek pozostawał w cieniu, na drugim planie.
W żargonie Służb istnieje określenie "kret".
Mówi się, że bywały "krety" hodowane od małego, czyli przez rodziców "krety" w USA.
Może to przypadek Obamy?
Ciekawym przykładem jest Jaruzelski/Jeruzelski.
"Ze szlacheckiej rodziny, ministrant, Syberia..."
Prawdopodobnie mamy tu do czynienia z kradzieżą osobowości, czyli jakiś biedny Wojtek spoczywa w ziemi radzieckiej, a my nadal obcujemy z "matrioszką" (tak nazywał Jaruzelskiego nawet, zamordowany wraz z żoną w niewyjaśnionych okolicznościach premier Jaroszewicz)
Taki Hans Kloss :):):)
Numery z dokumentami Ruscy robili od dawna.
Wszystkim głupim ochotnikom z całego świata na wojnę domową w Hiszpanii sowieci brali paszporty "w depozyt".
Ciekawe, czy kiedykolwiek dowiemy się, jak było z Komorowskim.
Być może "wżenił" się do Służb, a potem te dyskretnie mu pomagały...
Nie podejrzewam go o błyskotliwość, a teraz na dodatek ma prawdopodobnie problemy z niedokrwieniem mózgu (dlatego tak bełkoce i wali byki).
Notabene Jaruzelski też nie wydaje się geniuszem.
To drobna gnida.
Prawdziwym zawodnikiem był (i jest) Kiszczak. -------------------------
"Dixi et salvavi animam meam"
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
@ Dixi Bronek na poczatku lat 90 dorobil sie jak na tamte czasy
9 Listopada, 2013 - 16:14
badzo duzej sumy na swoim koncie,za co a no za nielegalny handel bronia, a ktoz wtedy to kontrolowal wszyscy wiedza.
Tak ze ma parasol ochronny od kacapow i ich POmiotow tu w Polsce czyli od agentury postkomuszej z najwyzszej poleczki.
Z Jaruzelskim to jest bardziej prawdopodobne ze to podstawiony kacapski janczar na miejsce zamordowanego prawdziewgo Jaruzelskiego,gdzies sie natknolem na opisy ze Jaruzelski mial bardzo zadkie kontakty ze swoja niby matka
a ta ponoc mial problemy z jego rozpoznaniem,ale to byl temat tabu.
ubogi nauczyciel,z gromatką dzieci i niepracującą żoną...
9 Listopada, 2013 - 16:31
gość z drogi
staje się nagle bardzo zamożnym facetem...kiedy w necie wisiało przed laty jego oświadczenie majątkowe,też się często nad tym zastanawiałam i pisałam o tym...i nie z zazdrości,ale ze zdumienia ,oboje z mężem pracujemy,płacimy należne podatki dwoje dzieci wychowaliśmy,żadnego wystawnego życia nie prowadzimy ale takim oświadczeniem majątkowym nie możemy się pochwalić a przecież pensje ówczesne jakie były wiemy...zakładając nawet pensję ministra...
gość z drogi
Gościówo, Wilku, dla mnie...
9 Listopada, 2013 - 18:49
... każdy, kto miał związki z "wojskówką" jest automatycznie podejrzany.
Czerwona lampka mi się zapala i reaguję jak pies Pawłowa:):):)
Przykro mi powiedzieć, ale informacja o "pracy dla wojska" (sam się tym pochwalił w Telewizji Trwam) zachwiała moim zaufaniem także do prof. Rońdy.
Jeszcze wtedy nie wiedziałem, że współpracował z MON w czasie rządów Millera i miał związek z handlem bronią.
Jak Bronek:):):)
-------------------------
"Dixi et salvavi animam meam"
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
@Dixi ,dla mnie też a "gromatka "dzieci ,napisałam specjalnie
9 Listopada, 2013 - 19:09
gość z drogi
stylem nie mojego pREZYDENTA,pamiętam jakie cuda i dziwy wtedy się działy...
wojskówka ,to wojskówka...i dziadzia z domu dziadzia...to też fakt niezaprzeczalny...a z faktami jak wiadomo się nie dyskutuje ...
pamiętam jak wtedy jeszcze na onecie
ludzie o tym pisali i ostrzegali jedni ostrzegali ...przed laty kpiąc z jego herbowego sygnetu,kupionego na "jarmarku "a inni "za chwilę na niego zagłosowali"wot i pamięć "...i ludzie...bez niej
a teraz mamy ,to co mamy...
dobry dziadzio robi kotyliony...ale ten sam "dobry dziadzio" nie zawahał się odebrać ochronę Urzędującemu Prezydentowi,dając swoich i nasyłając jeszcze na Niego "dziwnych ludzi",by POszukali Aneksu...czego się bał? i czego szukał ?
i o co tak jest prześladowany Redaktor W.Sumliński?czy tylko zemsta za ruszenie tematu o mieszkaniach z nadania ?chyba ,nie
pozdrowienia :)
super artykuł...szkoda,zże nie mogę dać kolejnej dychy...:)
serd pozdrowienia
gość z drogi
a Dziadkowstwo nie planują jutro, Gościówo, jakiegoś...
9 Listopada, 2013 - 21:24
...pochodu z czekoladową maskotką?
Nad tą, ze wszech miar słuszną, demonstracją powinni pruć nieboskłon (pozostali przy życiu) polscy lotnicy na drzwiach od stodoły.
Miałem dziś dłuższą przerwę w życiorysie, bo pracowałem (czasem mi się zdarza), ale "cuś" mi się obiło o uszy.
-------------------------
"Dixi et salvavi animam meam"
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
czy powtórzy się niedotlenienie mózgu Bronka i...
9 Listopada, 2013 - 21:32
... efekty niedoszkolenia (w Moskwie) jego zaplecza jego WSI-owego zaplecza (pardon, "patriotycznej generalicji")?
Znów będą indonezyjskie kotyliony?
A także:
http://wpolityce.pl/galerie/66634-bronislaw-komorowski-juz-swietuje-w-towarzystwie-dzieci-wycina-kotyliony-a-na-swoj-marsz-sciaga-zabytkowy-czolg-zobacz-zdjecia
i:
http://wpolityce.pl/wydarzenia/66661-ministrowie-zaskoczeni-decyzja-prokuratury-jak-udzial-wojska-w-patriotycznej-akcji-kancelarii-prezydenta-moze-szkodzic-interesowi-publicznemu
-------------------------
"Dixi et salvavi animam meam"
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
witaj @Dixi ...niedzielnie :)
10 Listopada, 2013 - 13:38
gość z drogi
na TAK postawione wczoraj pytania ...ODPOWIEM,tak :)
u onego wszystko możliwe a u jego "towarzyszy" jeszcze bardziej... :)
pozdrowienia dla Niepoprawnych Polek i Polaków i mimo,że już połowa dnia za nami,to i tak Dobrego Dnia nam Wszystkim....:) a Tobie @Dixi...szczególnie...
nadrabiam właśnie zaległości...troszkę mi umknęło z Waszych Nocnych,nigdy niedokończonych rozmów...Rodaków...:)
Dzisiaj kolejny RAZ pokłonimy się w Kościołach i pomodlimy za Ich dusze i za Ich Rodziny ...
serdeczności Niedzielne :)
gość z drogi
dzisiaj się pomodlimy, Gościówo, jutro... poświętujemy!:):):)
10 Listopada, 2013 - 15:01
Ściski niedzielne!
-------------------------
"Dixi et salvavi animam meam"
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
@Dixi,dokładnie TAK :)
10 Listopada, 2013 - 15:19
gość z drogi
iDzisiaj zapalimy nasze światełka Pamięci...u nas ,przy Garnizonowym Kościele,pod Katyńskim Pomnikiem,może któreś zamruga dawnemu ministrantowi a pózniej Szefowi Banku Najważniejszego w Polsce...panu śp Sł.Skrzypkowi,wszak to tuż pod Jego dawnymi Oknami , serdeczności @Dixi :)
Jutro świeto Niepodległości ,biało-czerwone na balkony :)
gość z drogi
@Dixi ,co planują Dziadkowstwo z domu dziadzia ,to Dzisiaj
11 Listopada, 2013 - 11:14
gość z drogi
zobaczymy ,
a co do wolnych orłów na Polskim Nieboskłonie..to postarali się by, ICH zniszczyć...
bo wszystko co Polskie i co było naszą duma ...poszło na "przecenę:" zwaną wyprzedaŻą POLSKi
nie ma Polskich Hut,nie ma Lotnictwa,nie ma Cukrowni,Cementowni i td...
ale jak słusznie PISzesz zostały nam jeszcze drzwi od stodoły...i NASI nigdy
niepokonani... serd pozdrowienia z Dnia Niepodległości...:)
gość z drogi
Według mnie....
9 Listopada, 2013 - 06:10
jedyną, tykającą bombą dla Tuska, jest pozostały przy życiu Kaczyński. Dlatego należy oczekiwać, spektakularnej katastrofy samochodowej, ataku szaleńca lub herbatki osłodzonej polonem. Wujaszek Wołodia ma cały arsenał środków, zdolnych wyperswadować życie, najbardziej do niego przywiązanym...
wszyscy drżymy o życie Kaczki
9 Listopada, 2013 - 08:34
No, może nie wszyscy, ale wszyscy przyzwoici ludzie tak.
To, na co potrafią poważyć się Ruscy, nieodmiennie przechodzi ludzkie pojęcie.
Myślałby ktoś kiedyś, że mogą zorganizować zamach na papieża???
A ten polon w ciele Arafata, choć wiadomo, że to wyraźny "podpis"...?
No, ale ta gra ma kilka poziomów.
Niewyobrażalna bezczelność ma za zadanie budzić strach.
-------------------------
"Dixi et salvavi animam meam"
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
Re: wszyscy drżymy o życie Kaczki
9 Listopada, 2013 - 10:03
Śmiem twierdzić,że ''Kaczce'' nic nie grozi,ponieważ stanowi wygodną dla władzy opozycję.
markiza
Dowόd proszę …
9 Listopada, 2013 - 11:19
Interesujące jest to Pani „twierdzenie”. Myślę jednak, że jeszcze bardziej frapująca byłaby teoria, w skład ktόrej owo „twierdzenie” wchodzi.
Pozwoli Pani jednak, że zapytam Ją tylko o dowόd? I tutaj ma Pani dwie możliwości. Rozumiem, że może Pani powiedzieć: a) brak dowodu (to wtedy, gdy Pani „twierdzenie” jest aksjomatem) - „to czywiste dla wszystkich” oraz b) wyłożenie dowodu swojego „twierdzenia”.
PS. Pominięcie wyjaśnienia obu: a) i b) pozwoli na kwalifikację Jej „twierdzenia” jako bzdury …
kassandra
mam inne pytanie
9 Listopada, 2013 - 11:27
Jeżeli mamy już wskazaną wygodną dla władzy opozycję to która jest tą niewygodną?
ma i kassandra
9 Listopada, 2013 - 11:53
Nie ma żadnej opozycji niewygodnej dla władzy gdyż cały czas obowiązuje układ okrągłostołowy.Teatr tych samych aktorów.
Mam prawo tak myśleć. Jeśli moje poglądy są zbyt radykalne jak na ten portal to trudno.
Proszę pisać swoje.
Dalsze komentarze uważam za stratę czasu.
markiza
Źle oceniony komentarz
Komentarz użytkownika wilk na kacapy nie został doceniony przez społeczność niepoprawnych.. Odsuwamy go troszkę na dalszy plan.
@ markiza ostatnie glosowanie PISu za POwska ustawa9 Listopada, 2013 - 16:45
o psychuszkach potwierdzaja niestety twoja teze ze PIS robi PObolszewi na reke.Poparcie mozliwosci zamykania ludzi w warjatkowie jest stalinowska samowola PIS sam strzelil soebie w piete.
RN podejmuje "narrację" o "bandzie czworga"
9 Listopada, 2013 - 19:00
Kto finansuje "zawodowych rewolucjonistów" (jak Lenin) z RN?
Muszę znów podać te same linki:
http://wlstorage.net/file/fb_onr/html/
http://wlstorage.net/file/fb_onr/
-------------------------
"Dixi et salvavi animam meam"
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
linki przeczytane ....
9 Listopada, 2013 - 19:18
gość z drogi
no,no
ciekawie się dzieje
pozdr
gość z drogi
Spekulacja
9 Listopada, 2013 - 18:29
Proszę Pani, myślenie ma przyszłość tylko wtedy, kiedy opiera się na dowodach i logice …
kassandra
znam jeszcze wygodniejszą dla władzy "opozycję".
9 Listopada, 2013 - 18:52
To RN i "plankton", a także zdrajcy-uciekinierzy (w dwóch rzutach) z PiS.
-------------------------
"Dixi et salvavi animam meam"
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
Dixi
9 Listopada, 2013 - 10:56
Piszesz:
"Można, oczywiście, powiedzieć: „Nie interesuje mnie polityka”."
I wielu tak mówi. Bo rzeczywiście w życiu jest wiele ciekawszych i przyjemniejszych sposobów spędzania czasu, albo na odwrót - nudnych, ale koniecznych do wykonania obowiązków, którym trzeba się poświęcić. Dom, dzieci, praca, albo brak pracy.
Jednak każdy powinien zdawać sobie sprawę z tego, że przynajmniej trzeba wiedzieć, kto podejmuje za nas decyzję i w czyim imieniu rządzi. Skoro mamy prawo wyborcze, to obowiązkiem myślącego i rozsądnego człowieka jest zainteresować się, komu można zawierzyć swój los. Przecież nikt normalny nie powierzyłby swojego majątku oszustowi, a swojego życia amoralnemu bandycie, czy zbrodniarzowi.
Z kolei, czy ktoś zdrowy na umyśle powierzyłby opiekę nad swoim dzieckiem dewiantom, czy umysłowo chorym zboczeńcom?
Dlatego, aby można było normalnie żyć, trzeba się też interesować tym, co dzieje się wokół nas. Jeśli już nie polityką, to przynajmniej ludźmi aspirującymi do sprawowania władzy i do "rządu naszych dusz". Co robią, jak myślą, jakie mają zasady, w co wierzą, jacy są. I czy można in wierzyć, jeśli coś obiecują? Czy można im zaufać, że władzę wykorzystają dla naszego dobra?
Tylko tyle i aż tyle.
Notka moim zdaniem świetna.
Serdecznie pozdrawiam
Źle oceniony komentarz
Komentarz użytkownika wilk na kacapy nie został doceniony przez społeczność niepoprawnych.. Odsuwamy go troszkę na dalszy plan.
@recenzent na te slowa "Nie interesuje mnie polityka”."9 Listopada, 2013 - 16:24
jest jedna odpowiedz mordaw kubel nie nazekaj bo nie masz do tego prawa i zapierd.... do roboty zebys placil podatki na pensje tych co cie okradaja na twoje wlasne zyczenie.
Polskie spoleczenstwo ew wiekszosci nie doroslo do demokracji, nie potrfi same o siebie zadbac ,czeka ze im wladza da i ze im sie nalezy, nie czuja sie wlascicielami Polski.Dalej maja w swojej swiadomosci ze wybory nic nie dadza i nie warto isc glosowac.
ludzie, którzy "nie interesują się polityką"...
9 Listopada, 2013 - 19:24
.... nie oglądają wiadomości, tylko... włączają sobie mainstreamowe radyjko, gdzie między pioseneczkami i tak pojawia się "lekko podana" indoktrynacja.
Nasiąkają przez osmozę.
Nie potrzeba indoktrynacji, wystarczy cenzura.
Odcięcie od informacji, to w istocie dezinformacja.
Jeśli nie możesz usłyszeć zdania, argumentów obydwu stron, jesteś indoktrynowany przez jedną.
Sam widziałem, jak to działa w PRL-u.
Wiadomo było, że "nowomowa", czysta propaganda odrzuca, ale do wybory były tylko filmy i książki słuszne oraz słuszniejsze.
To wystarczyło, żeby wyprodukować zastępy dzisiejszy lemingów mieniących się "inteligencją" (i to nawet wysoko utytułowaną).
-------------------------
"Dixi et salvavi animam meam"
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
Dixi, moja nadzieja na zmiany słabnie. Przyznaję się do tego
9 Listopada, 2013 - 11:46
dobrowolnie. Mam te same rozterki, co Ty, ten sam ból, te same obawy.
Biorąc więc powyższe pod uwagę marzę o chwili, w której coś wybuchnie i będzie można budować nowy kraj. Czy kraj od nowa, jak kto woli.
Rzecz jednak w tym, że może polać się krew (taki wariant nie jest wykluczony), bo nasza wolność nie raz była wywalczana krwią. Pisząc do zdanie chciałam użyć sformułowania "musi polać się krew", gdyż czas na półśrodki dawno minął. Niestety.
Ilu rzeczy już próbowaliśmy? A wynik referendum w Warszawie pokazuje, co możemy.
Ludzie się skłóceni, skołowaceni, zastraszeni.
Słabnie więc moja nadzieja na to, że do zmian może dojść metoda demokratycznych wyborów czy przemian, bo szczególnie te są w Polsce obarczone ukręcaniem lodów ze służbami wszelkich maści. Znasz je tak samo jak i ja.
@Dixi,zasłużona dycha !
9 Listopada, 2013 - 16:19
gość z drogi
wieczorem skrobnę więcej....:)
serdeczne pozdrowienia
gość z drogi
Ossalo
9 Listopada, 2013 - 17:05
"Biorąc więc powyższe pod uwagę marzę o chwili, w której coś wybuchnie i będzie można budować nowy kraj."
Kto stanie na czele? Kto się taki objawi i porwie tłum? Czy będziemy mieć do niego zaufanie? Wszyscy? Jeśli wszyscy, to nie Kaczyński, bo wielu tego zaufania do niego nie ma, pokazują to statystyki.
Wobec tego kto???
Ewentualnego wodza wykreuje telewizja. Będzie to przystojny, wygadany, wytrenowany w populizmie drań.
Swego czasu porywał tłum Wałęsa. Teraz może być dużo gorzej.
Nie wierzę w mądrość tłumu. Zwłaszcza obecnego, ogłupionego przez media.
Źle oceniony komentarz
Komentarz użytkownika wilk na kacapy nie został doceniony przez społeczność niepoprawnych.. Odsuwamy go troszkę na dalszy plan.
@ proxenia nie doceniasz Polakow jeszcze nie wszystkich9 Listopada, 2013 - 17:24
zamordowali badz polozyli na kolana.
Zareczam Ci ze przywodcow prawdziwych Polakow mamy wystarczajaca ilosc, ale masz racje media odgrywaja podstawowa role w kreowaniu lidera, ale teraz mamy sporo juz niezaleznych mediow i inne sposoby komunikacji tylko pytanie czy dalej oglupione spoleczenstwo polknie nastepnego BOLKA podanego w papce glownych sciekow medialnych?
Grupa Kaczynskiego nie dostrzega lub nie chce dostrzec tego co napisalas ze Jaroslaw na takieg przywodce sie nie nadaje.
Ja Kaczynskiego widze na miejscu Komoruskiego jako Prezydenta.
Wilku
9 Listopada, 2013 - 17:42
To, kogo widzisz Ty albo ja, nie miałoby znaczenia. My wciąż jesteśmy małą częścią społeczeństwa. Większość Polaków wybrałaby demagoga, a nie Jarosława.
Dopóki nie przejmiemy telewizji, nie ma żadnych szans na sensowną zmianę.
Nie tylko telewizji, ale i tabloidów.
Ale głównie telewizji.
Takich osób, jak moja kuzynka, która powiedziała, że Mazowiecki to drugi mąż opatrznościowy po Piłsudskim, głównie dzięki grubej kresce i dzięki temu, że łączył, a nie dzielił (a wszyscy wiemy, kto dzieli;-)), jest mnóstwo. Oni pójdą za demagogiem, który w dodatku "gniew ludu" umiejętnie skanalizuje. Łatwo się domyślić, na kogo.
Mogę powtórzyć za Clintonem (broń Boże nie pod Twoim adresem!!!): Telewizja, głupcze.
czyżbyś myślała kategoriami "jeden wódz, jeden naród...
9 Listopada, 2013 - 19:51
... jedna partia"?
W jakim wydaniu?
Zachodnim, czy... cerkiewnosłowiańskim?:):):)
PiS zdobył już ponad 35% procent poparcia, a poparcie to rośnie.
Pisałem o tym w poście.
Do rządzenia wystarczy trochę więcej niż 50% miejsc w sejmie, do bardziej skutecznego - jeszcze trochę więcej.
Ordynacja nie przelicza głosów na miejsca w systemie 1:1, ale faworyzuje zwycięzców.
Stąd może te ponowne "odkrycie" JOW.
Stąd też przymiarki do zmiany ordynacji.
Dla złodziei i zdrajców rozmieniony na drobne, sparaliżowany swarami i obstrukcjami, skorumpowany, przypominający targowisko gdzie handluje się głosami, zasiedlony przez lokalnych "baronów" (z dawnego uwłaszczenia), błaznów i wariatów sejm, to ostatnia deska ratunku.
Przed więzieniem.
-------------------------
"Dixi et salvavi animam meam"
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
nadzieją, to straszne, mogłoby być to, że...
9 Listopada, 2013 - 19:35
... głód i chłód radykalizują postawy polityczne.
Niestety, Służby usłużnie:):):) podsuwają w takich okazjach "nagle" objawionych "zbawców" i... "trzecie drogi".:(:(:(
Dlatego uważam, że samo narzekanie i plucie na Donka i Bronka to za mało.
Trzeba ucinać te wyrastające nagle trzecie nogi.
Gdzie wyrastające?:):):)
-------------------------
"Dixi et salvavi animam meam"
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
tzw "trzecie drogi,czy trzecie nogi" to jakaś plaga
10 Listopada, 2013 - 13:56
gość z drogi
plaga,która zawsze objawia się w konkretnych sytuacjach..ot papierowe towarzystwa,foteliki korzystające z przywalenia PISowi ,nic oprócz negowania ,nie proponując...
Wiem,że jest nas miliony,tak samo było,gdy pisaliśmy w czasie ,gdy trwały wybory..Wybory, w których wygrał Nasz Prezydent,ten sam ,który 10 kwietnia 2010 roku zginął z wierną MU Elitą ,wierną Załogą ,Generałami i Posłami....nad smoleńską Ziemią...
serdeczne wyrazy duchowego wsparcia dla Rodzin Smoleńskich ukłony i wyrazy szacunku dla Jarosława Kaczyńskiego,brata Nieżyjącego Mojego Prezydenta...
gość z drogi
raz się udało, wbrew tym, którzy kłamliwie twierdzili, że PiS...
10 Listopada, 2013 - 14:42
... "zawsze przegrywa wybory".
Znów okazało się, że nie istnieje żaden "szklany sufit".
Mam nadzieję, że znów się uda i to... jeszcze bardziej.
Tak, żeby tym razem nie było potrzeby korzystać z "pomocy" różnych szemranych partyjek:):):)
-------------------------
"Dixi et salvavi animam meam"
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
@Dixi a pamietasz jak my internetowi bojownicy nie spalismy,
10 Listopada, 2013 - 15:31
gość z drogi
morze kawy wypijaliśmy i tzw pocztą pantoflową podawaliśmy sobie info ?aż któryś mimo strażników onetu przedarł się z wiadomościami,że pewne" sondażowe spółdzielnie "KŁAMIĄ....?i jak ruszyliśmy do boju...ranek zastał nas z głowami na klawiaturach :)))Wtedy wygrał właśnie Nasz Prezydent...ten,co odleciał Ostatnim Lotem TU 154 M,wraz z wierną Drużyną
serdeczności
gość z drogi
pamiętam, a pamiętam też czasy, kiedy nie było komputerów...
10 Listopada, 2013 - 15:38
...nie było komórek, ba, "stacjonarne" były na podsłuchu a w telewizji istniał "wybór" pomiędzy dwoma programami (jednym komunistycznym i drugim komunistycznym).
Wtedy "głosowaliśmy nogami"
Nie-chodząc na wybory, za to latając na "zadymy" (a wszystkie były, nie to co dziś, antykomunistyczne).
Ech, Wojny Punickie...:):):)
-------------------------
"Dixi et salvavi animam meam"
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
Też pamietam ,tyle tylko,ze wtedy nogi były sprawniejsze,szcze
10 Listopada, 2013 - 15:52
gość z drogi
gólnie,gdy trzeba było wiać jakimiś przesmykami,przejściowymi bramami...
jak człowiek nie znał Miasta od tej strony,kiepsko miał...suki pilnowały i wyłapywały Takich nieszczęsników...mnie się zawsze udawało,dzięki Chłopakom, tym z KPN u też...wtedy nie licytowaliśmy...się ,zielona woda z bojowych wozów i czekające budy godziły wsiech...:)
serdeczności :)
PS. wojny punickie :)Super,Ty chyba miałeś kilka lat i uciekałeś Mamie,tak jak moje Chłopaki..:)
gość z drogi
nie uciekałem mamie:):):)
10 Listopada, 2013 - 16:13
Mam takie dziwne szczęście, że stan wojenny zastał mnie na pierwszym roku studiów, a na ostatnim roku drugich studiów "wybuchła nam niepodległość".
Byłem w akurat w najlepszym wieku, żeby brać udział w "zadymach".
Ja tylko tak młodo wyglądam:):):)
-------------------------
"Dixi et salvavi animam meam"
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
@Dixi :))) a ja Cię miałam za Dzieciaka z Tamtych LAT
10 Listopada, 2013 - 16:28
gość z drogi
takiego,co to umykał Rodzicom,by rozklejać ulotki i farbą pisać na Murach...Wrona orła nie pokona
serdeczności Młody :)Masz RACJĘ to był super wiek do buntu :))))
gość z drogi
grunt, Gościówo, żeby być...
10 Listopada, 2013 - 16:41
... młodym duchem, nieprawdaż?:):):)
-------------------------
"Dixi et salvavi animam meam"
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
"i młodym być i więcej nic..".a TY Młody znasz tę piosenkę ?
10 Listopada, 2013 - 17:58
gość z drogi
Dixi :)dycha za Młodość :))))
gość z drogi
@ gosciu nie bylo tak romantycznie a slowo bunt jest efeminizmem
10 Listopada, 2013 - 18:35
mysmy walczyli i dzialali, bylismy odpowiedzialni za to co robimy i pewni swiadomi,zdobywanie groznej broni dla rezymu jak papieru i farby, a potem kolportaz,nie wspomne o radykalniejszych srodkach bo te tez zdobylismy i godtowi bylismy za pomoca tych srodkow zdobywac inne srodki- to juz nie byl BUNT.
Konstruaowanie roznych urzadzen radiowych i przekazywanie za ich posrednictwem na fale UKFu zakazanych wiadomosci i piosenek, kazdego dnia na innym osiedlu po pol godziny a to z 10 pietrowych blokow,a to jak budy i helikopter lltala nawet niosac prz sobie,idac szlo w eter przeciw WRONie.O audycjach rozwieszalo sie w windach ulotki,stosowalo sie tez zagluszacze,szczegolnie blikso wojkowych czy milicyjnych osiedli.Niektorzy za to przyplacili najwyzsza kare,zwiedzalo sie komendy i witalo z blondynka,Za samo kserowanie w pracy dostawalo sie rok odsiadki na Rakowieckiej wyrok byl za skradziony papier czy farbe, tak zeby nie karac za sam druk.
@Wilku ,oczywiście,że ...nie
10 Listopada, 2013 - 18:57
gość z drogi
nigdy nie zapomne strachu jak w reklamówce dżwigałam papier "skręcony" przez koleżankę z magazynu...ciężki jak diabli ,sąsiadka czeka, a tu przed domem uzbrojone ZOMO w maskach i z tarczami...i psami i ja jedna jedyna z siatą, z której wystaje czupryna Marchewki,marchewki z dużej litery ,bo nie raz nas ratowała,,,z komina wali dym jak diabli,czyli śp Teściowa pali ulotki i dokumenty...a ja na szpilach i z przerażeniem w głowie .przeżegnawszy się w duchu z dumną miną wkraczam do Bramy,czekając,kiedy poczuję dłoń wadzy na szyi...a TU nic..obława nie na nas ,tylko na sąsiedni blok z nowego osiedla....
blada sąsiadka na korytarzu przejmuje przesyłkę a ja ze zgrozą w oczach ratuję ostatnie numery ktorejś z naszych gazetek prawie,ze już nadpalone...ot take jedno ze wspomnień zwyczajnego działacza ,jednej ze zwykłych K.Z.Solidarności...sąsiadka to również działaczka ,ale innej Komisji Zakładowej...niestety ale już nie zyje...Dziwne @wilku,że ONI wojnę z jaruzelem przeżyli,ale pokoju ...już ...nie
odchodzili jedno po drugim...zdecydowanie za Młodzi na śmierć...
co do mycia np sit ,to moje chlopaki...dzieciaki osiągały perfekcję w ich myciu...toulenem...
serdeczności @Wilku:)
gość z drogi
Ojczyznę wolną racz nam wrócić , Panie!
10 Listopada, 2013 - 19:13
gość z drogi
właśnie oglądam na żywo w telewizji Republika transmisję z Mszy Świętej w warszawskiej Katedrze Jana Chrzciciela...przed chwilą pokłoniła się Panu....Polska Husaria przy głosie werbli...
Polsko i jak Cię nie kochać i jak nie podziwiać :)
Smoleńska Drużyno,kłaniamy CI się nisko.moje Katowice ,też pojechały na tą Mszę Swiętą,by być razem z Bratem Naszego Nieżyjącego Prezydenta i z Rodzinami Smoleńskimi
gość z drogi
już od rana sławetnego 13 grudnia latałem...
10 Listopada, 2013 - 19:39
... wynosząc papier z siedziby NZS, żeby było "na zaś":):):)
Za takie wynoszenie papieru i sprzętu niektórzy potem nieźle
"beknęli" (nie ja, przyznaję, żeby nie wyszło, że robię się na "ofiarę reżimu" i "kombatanta":):):)), co zostało później zakwalifikowane jako... kradzież, czyli... regularny kryminał (nie "polityka")
-------------------------
"Dixi et salvavi animam meam"
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
@Dixi....nas 14 .XII właśnie "likwidowali"
11 Listopada, 2013 - 11:28
gość z drogi
a jak TO wygladało ? zapakowano w worki nasz "dobytek"naszą maszynę do PISania ,skromne pieniążźki z kasetki ,plus bibliotekę...ale nie zarekwirowali świeżutkich ulotek- szt 500"telewizja kłamie",bo udało się je wynieść przy pomocy Kolegi...:)i ktore dumnie wiozłam w autobusie...:) /za chwilę dojeżdzający dostana specjalne przepustki ... /To dopiero był osobny rozdział...naszych polskich przygód ze swołoczą towarzysza jaruzela i kiszczaka.../
część gazetek i biblioteki rozdawaliśmy Załodze,która skrzętnie je chowała "za pazuchami " winda kursowała w dół i w górę,niczym LISTONOSZ
serdeczności w Dniu Naszym ,pozdrowienia dla Krakowa :)
Jeszcze Polska nie zginęła póki my żyjemy :)
całusy dla wczorajszych Młodych ,w śród których kroczył wczoraj nasz Jarosław Kaczyński :)
gość z drogi
ku pamięci:)
11 Listopada, 2013 - 11:48
gość z drogi
"PRZYSZŁOŚĆ - o przyszłość modlono się w domu Piłsudskich ostatnimi słowami Litanii:
O wojnę prosimy powszechną za wolność ludów
Prosimy Cię,Panie
O broń i orły narodowe,
Prosimy Cię,Panie
O śmierć szczęśliwą na polu bitwy,
Prosimy Cię,Panie
O grób szczęśliwy dla kości naszych w ziemi ojczystej
Prosimy Cię,Panie
O niepodległość,CAŁOŚĆ I WOLNOŚĆ Ojczyzny Naszej
Prosimy Cię,Panie
W imię Ojca i Syna i Ducha Świętego -Amen
Nie tylko Litanię Pielgrzymską odmawiano w Żułowie i Wilnie /../ pani Maria Piłsudska,matka Ziuka ,kazała też czytać na głos Psalmy Przyszłości i Spiewy historyczne,Retudę Ordona i Śmierć pułkownika i Beniowskiego,którego przyszły
NACZELNIK PAŃSTWA
nauczył się na pamięć i cytował całe życie a nawet w testamencie"
"Filozofia Czynu "Bohdan Urbankowski str14
pozdrowienia
gość z drogi
Amen, Gociówo!
11 Listopada, 2013 - 12:18
Niech się stanie!
-------------------------
"Dixi et salvavi animam meam"
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
"Niech się stanie "
11 Listopada, 2013 - 13:19
gość z drogi
własnie na ekranie mam Braci Węgrów,którzy przyjechali do NAS,do Krakowa...serdeczności :)))
gość z drogi
witam Bratanków!!!
11 Listopada, 2013 - 13:55
W Krakowie!
-------------------------
"Dixi et salvavi animam meam"
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
Witamy Bratanków :)
11 Listopada, 2013 - 14:08
gość z drogi
Dzisiaj moje serce jest w Krakowie :)
gość z drogi
Właśnie widzę, jak jakiś facet w białej kurtce i...
11 Listopada, 2013 - 15:57
... z chustą na twarzy, przepuszcza dużą grupę zamaskowanych osobników w maskach i kominiarkach przez "ochronę" ubraną w pomarańczowe kamizelki...
Czekam z niezwykłą ciekawością, co będzie dalej.
Który wariant będzie użyty.
PS
Widzę też, jak RN nabija "optycznie" masę.
Marsz jest sztucznie "rozrzedzony", czyli idą, idą, idą... ale odstępy pomiędzy zorganizowanymi ("umundurowanymi" w takie same czapki i z flagami) grupami (i wewnątrz nich) są duże.
Jeśli okaże się, że frekwencja jest za mała,dojdzie do "napierdalanek", bo huk i "ofiary" muszą być.
-------------------------
"Dixi et salvavi animam meam"
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
zauważyłem też inny zabieg "optyczny"
11 Listopada, 2013 - 16:07
Wielkie flagi niesione poziomo... zastępują... ludzi.
Jest już "regularna bitwa", "materiały pirotechniczne", policja, karetki i straż pożarna.
Bogu dzięki, że PiS-u tu nie ma!
To organizatorzy wzięli, całkiem świadomie, na siebie ciężar zapewnienia porządku.
Teraz już zaczną się zabawy "zamaskowanych mężczyzn"...
Już chyba wiemy, jaki wariant wybrano.
-------------------------
"Dixi et salvavi animam meam"
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
MY nigdy nie demonstrowaliśmy w maskach!
11 Listopada, 2013 - 16:10
MY nie mamy nic do ukrycia.
Teraz zaczną się dyskusje, kto był prowokatorem...
NAS to, na szczęście nie dotyczy.
-------------------------
"Dixi et salvavi animam meam"
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
i ja też twierdzę,że dzięki Bogu ,ze PISu tu nie ma...
11 Listopada, 2013 - 16:12
gość z drogi
znowu by było na nas,a Jarka mogłoby jeszcze coś "nieoczekiwanego " spotkać...
tam są maleńkie dzieci w wózkach...zaczynam sie niepokoić
pozdr
gość z drogi
jak zawsze "nie wiadomo, kto jest agresorem" (TVN24)
11 Listopada, 2013 - 16:19
To jednak, bez wątpienia, nie jest demonstracja dla rodzin z dziećmi (w odróżnieniu od pochodu Bronka:):):):))
"Nie nasz cyrk, nie nasze małpy".
Na tych zadymach "nabijają sobie punkty" zarówno Tusk, jak "narodowcy".
Na spółkę.
-------------------------
"Dixi et salvavi animam meam"
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
obstawiam, że największa "napierdalanka"...
11 Listopada, 2013 - 16:22
... rozpęta się po 19-tej.
Żeby zasłonić krakowskie obchody święta.
PS
To żałosne, że władza i "narodowcy" idą "po najmniejszej linii oporu".
-------------------------
"Dixi et salvavi animam meam"
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
Władza to raczej po kresce idzie, i nie najmniejszej a grubej...
11 Listopada, 2013 - 16:57
P.S. Czy Bronek i w tym roku, w bulu i nadzieji nasadził znowu kotylionów na odwyrtkę?
Bronek "oddał pierwszy",czyli...
11 Listopada, 2013 - 17:12
... całował dzieci, wiedząc co będzie się działo.
-------------------------
"Dixi et salvavi animam meam"
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
nadal oglądam TVN24:):):)
11 Listopada, 2013 - 16:50
No, miodzio!
"Środowiska skrajnie prawicowe", "kibole"... słowa powtarzane jak mantra, tresura psów Pawłowa...
Dzięki RN.
Reka rękę myje...
"Dwa w jednym".
Dla Putina.
-------------------------
"Dixi et salvavi animam meam"
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
TVN24, powiadasz?
11 Listopada, 2013 - 16:59
To się nazywa mieć żelazne nerwy!
nie jestem mięczakiem:):):)
11 Listopada, 2013 - 17:13
Niezła zabawa, szczególnie, że parzę z dystansu (także metaforycznie).
-------------------------
"Dixi et salvavi animam meam"
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
Aleksander Fredro "Zemsta" - dedykacja dla ober-trolla
11 Listopada, 2013 - 17:20
Papkin: - Gracko?
Cześnik:- Gracko - z tyłu stałeś.
Papkin: - Z tyłu, z przodu nic nie znaczy, dobry rycerz wszędzie straszny!
Bóg - Honor - Ojczyzna!
impreza się rozkręca (zgodnie z planem).
11 Listopada, 2013 - 17:18
Jest już decyzja o rozwiązaniu marszu i komunikaty policji, wzywające posłów i kobiety w ciąży, do opuszczenie demonstracji, co daje "krycie" przed zapowiedzianym użyciem pałek, wody, gazów i kul.
Zaczyna się jazda.
"Niezależne" media będę miały używanie.
Indoktrynacja dostała paliwo.
Już podpalili budkę strażnika przed ambasadą Ruskich (sam ich nie toleruje, ale nie podpalam:):):):))...
Za wszystko odpowiada... organizator marszu.
Moje gratulacje!
-------------------------
"Dixi et salvavi animam meam"
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
pi...nda z TVN od godziny pytała....
11 Listopada, 2013 - 17:21
... czy i kiedy marsz zostanie rozwiązany i zdelegalizowany.
Wszystko idzie zgodnie ze scenariuszem, choć szwy wyłażą na wierzch.
-------------------------
"Dixi et salvavi animam meam"
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
pi...nda z TVN od godziny pytała....
11 Listopada, 2013 - 17:24
... czy i kiedy marsz zostanie rozwiązany i zdelegalizowany.
Wszystko idzie zgodnie ze scenariuszem, choć szwy wyłażą na wierzch.
PS
Uczestnicy "nielegalnej demonstracji" oczywiście spokojnie rozejdą się do domuów.:):):)
Nie sądzę, żeby Putin zajmował się osobiście "ruchem narodowym", ale jego pracownicy delegowani "na Polszu", już otwierają piwo.
Udało się!
Znowu.
-------------------------
"Dixi et salvavi animam meam"
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
bohaterski Artur Zawisza...
11 Listopada, 2013 - 17:41
... nadal idzie.
Jak nakręcony:):):)
Pożyteczny... błazen!
Wiedzący, gdzie są konfitury.
-------------------------
"Dixi et salvavi animam meam"
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
coś mi się wydaje,że Ta NOC nie będzie sPOkojna...
11 Listopada, 2013 - 17:49
gość z drogi
od pewnego czasu ...marsz jest nielegalny....
a co w KRAKOWIE ?
pozdr za chwilę dostanę roztrojenia jażni...tvn,polsat i TW.Republika...
gość z drogi
my może i dostajemy "rozdwojenia jaźni", ale inni......
11 Listopada, 2013 - 18:19
Odezwała się jaszcze Ossala (cześć, Ossalo!:):):)) i, z zaświatów, trollica Markowa), ale poza tym życie na Niepoprawnych toczy się jakby nigdy nic.
"Narodowcy" przykleili już swoje ulotki i przeszli do nowych "projektów".
Jutro poznamy (przygotowane penie wcześniej) interpretacje i "fakty".
Tymczasem mamy przed oczami "prowokację w prowokacji w prowokacji" in statu nascendi.
-------------------------
"Dixi et salvavi animam meam"
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
Jezusicku, jaki nudny, banalny, powtarzalny...
11 Listopada, 2013 - 17:45
... scenariusz!
A jakiś zamaskowany właśnie dał po mordzie dziennikarzowi...
Tymczasem "komentatorzy" pytają: "Dlaczego takie ekscesy nie zdarzały się na marszu Pana Prezydenta"?
Nuuuuuuuda!
-------------------------
"Dixi et salvavi animam meam"
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
na marszu pana prezydenta ?
11 Listopada, 2013 - 17:53
gość z drogi
a kto miał komu dać w twarz ? Miller Komorowskiej,czy towarzysz Nałęcz...zaprzyjażnionemu tvn ...enowi
pozdrowienia :)
gość z drogi
na jeszcze innej stacji,nie będę jej promować
11 Listopada, 2013 - 18:02
gość z drogi
Młody człowiek wykrzyczał w twarz jej dziennikarzowi,ze była to prowokacja POlicji...i jeszcze coś,ale nie napiszę,bo by zwinęli nam nie tylko tekst ale i resztę....
gość z drogi
nuda, nuda, nuda...
11 Listopada, 2013 - 18:07
Banalny, zużyty scenariusz.
My nie zasłanialiśmy twarzy, choć ryzykowaliśmy znacznie więcej.
-------------------------
"Dixi et salvavi animam meam"
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
a wiesz,nigdy nad tym się nie zastanawiałam...
11 Listopada, 2013 - 18:15
gość z drogi
nikt i nigdy twarzy nie zasłaniał,a brałam udział w każdym prawie nielegalnym pochodzie u nas,nie wspominając już o składaniu nielegalnych kwiatów
pod Kopalnią Wujek...
filmowali nas za każdym RAZem..ale my zawsze szliśmy z otwartą "przyłbicą" i bez dokumentów :) co prawda członkowie komisji mieli raczej zabronione " takie "chodzenie" ale mnie to nie ruszało,zawsze jak kot chadzałam własnymi ścieżkami...
gość z drogi
i chodzi właśnie o otwartą przyłbicę!
11 Listopada, 2013 - 18:26
Człowiek uczciwy i odważny (naprawdę) nie ma nic do ukrycia.
Daje świadectwo prawdzie i bierze na siebie konsekwencje tego aktu.
Inaczej działają Służby (pod różnym przebraniem).
-------------------------
"Dixi et salvavi animam meam"
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
Ja sobie wyobrażam, jak tych "komentatorów" skręca!
11 Listopada, 2013 - 18:25
Tzn. nakręca, wkręca...
Że też nie znajdzie się grupa kilku osiłków z tej niby naszej strony (skoro scenariusze takie wyświechtane), nie pojmie zamaskowanego, nie obfotografuje, nie wylegitymuje i nie puści wieści w eter!
komentatorzy mówią, Ossalo, to...
11 Listopada, 2013 - 18:30
... co mieli już dawno napisane i co było rozpisane na głosy!
Kłopot stworzył im tylko Kaczka:):):)
Znów nie pasuje do scenariusza.
PS
Właśnie słucham Kaczyńskiego.
O "podziałach" i jedności.
Świetne wystąpienie.
Bez petard:):):)
-------------------------
"Dixi et salvavi animam meam"
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
Ależ wiem. Ja nawet słyszę okrężniczy głos Lisa :-)
11 Listopada, 2013 - 18:38
Słyszę te retoryczne pytania, widzę tę powagę twarzy, to zatroskanie w oczach :-)
Koń by się uśmiał.
@ossala
11 Listopada, 2013 - 18:41
Koń niewątpliwie się śmieje ;-)))!
PS. Okrężniczy? To znaczy pochodzący z lisiej okrężnicy ;-)?
Dokładnie tak. To jest wielka sztuka, ale on ją posiadł.
11 Listopada, 2013 - 18:43
A skąd miałby pochodzić? :-)
słuchałem komentatorów wystąpienia Kaczyńskiego.
11 Listopada, 2013 - 19:07
Ale lawirują!
Od "sprytu" politycznego" po... "współodpowiedzialność za Warszawę"...
"Psie głosy nie id pod niebiosy"
A jest nawet komentarz... "Russia Today":):):)
-------------------------
"Dixi et salvavi animam meam"
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
Dixi,przecież PIS i prezes
11 Listopada, 2013 - 19:32
gość z drogi
nawet za biblijny POtop powinni odpowiadać....:)
dzięki BOGU,że prowokacja się nie udała w przypadku PISu....a że prowokacja ...to fakt niezaprzeczalny...brak ochrony "budki" pod ambasadą rosyjską...to początek tej prowokacji....
gość z drogi
w powyższym poście pisałem o...
11 Listopada, 2013 - 19:43
... prowokacjach i grach operacyjnych.
Ta była nadzwyczaj... tania.
-------------------------
"Dixi et salvavi animam meam"
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
gdzie wysłuchałeś prezesa ?
11 Listopada, 2013 - 18:48
gość z drogi
bo mi uciekło....
gość z drogi
Gościu, właśnie miałam zadać to samo pytanie!
11 Listopada, 2013 - 18:55
Bo nie mogę znaleźć
na TVN24, Gościówo!:):):)
11 Listopada, 2013 - 19:10
Nie ma to jak on-line, nawet wstępnie zmanipulowany.
Potem będzie jeszcze bardziej.
Może pojawi się nawet "biedne dziecko", czyli syn ŁŁ - Parola, opowiadający (niezbyt nerwowo): "Tatusia pobili, a ja się zgubiłem".
Przed kamerą... tatusia:):):)
-------------------------
"Dixi et salvavi animam meam"
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
no to przegapiłam:)
11 Listopada, 2013 - 19:18
gość z drogi
dzięki za info ,teraz mieliśmy bardzo emocjonalną relację reportera telewizja Republika,która sfilmowała brutalne pobicie spokojnie stojącego chłopaka ,po którym tylko został szalik...obraz ciągniętego nieprzytomnego człowieka po ziemi przez policjantów
długo będę miała przed oczami..podobnie było całe lata temu,gdy pobitych chłopaków wyrywałyśmy z łap ZOMO,ale wtedy przynajmniej nas kobiet nie odważyli się bić na ulicy
Gazowa Hanka znowu się popisała...wielka prowokacja ,czyli rozwiązanie marszu
gość z drogi
no to przegapiłam:)
11 Listopada, 2013 - 19:20
gość z drogi
dzięki za info ,teraz mieliśmy bardzo emocjonalną relację reportera telewizja Republika,która sfilmowała brutalne pobicie spokojnie stojącego chłopaka ,po którym tylko został szalik...obraz ciągniętego nieprzytomnego człowieka po ziemi przez policjantów
długo będę miała przed oczami..podobnie było całe lata temu,gdy pobitych chłopaków wyrywałyśmy z łap ZOMO,ale wtedy przynajmniej nas kobiet nie odważyli się bić na ulicy
Gazowa Hanka znowu się popisała...wielka prowokacja ,czyli rozwiązanie marszu
gość z drogi
a nie mówiłem, pardon, że trzeba patrzeć...
11 Listopada, 2013 - 19:29
... wrogowi na ręce?:):):)
Zwłaszcza kiedy rozdaje karty.
Musieli transmitować.
Teraz będą "interpretować"po swojemu do zrzygania...
-------------------------
"Dixi et salvavi animam meam"
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
w studio już tokoje Kalisz...
11 Listopada, 2013 - 19:32
... na spółkę z Pohanke zakrzykując Marka Jurka (który kiedyś odszedł, teraz wrócił...)
-------------------------
"Dixi et salvavi animam meam"
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
i ciągle te pytania: " Dlaczego w czasie pochodu Komorowskiego
11 Listopada, 2013 - 19:40
.... nie było ekscesów?"
A dlaczego podczas demonstracji Radia Maryja i wczorajszych oraz dzisiejszych PiS nie było???
Pewnie dlatego, że to były wystąpienia "reżimowe":):):)
-------------------------
"Dixi et salvavi animam meam"
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
Dixi...mówiłeś...:)sic!
11 Listopada, 2013 - 19:42
gość z drogi
a ja nie słuchałam,mąż też wściekły...mea culpa....:)
a PROWOKACJA ...jest i nie ma dwu zdań... Teraz słuchamy tokującego...
pozdrowienia :)
gość z drogi
Dixi...mówiłeś...:)sic!
11 Listopada, 2013 - 19:46
gość z drogi
a ja nie słuchałam,mąż też wściekły...mea culpa....:)
a PROWOKACJA ...jest i nie ma dwu zdań... Teraz słuchamy tokującego...
pozdrowienia :)
gość z drogi
„żony niech będą podporządkowane...
11 Listopada, 2013 - 19:53
... swoim mężom.":):):):):)
-------------------------
"Dixi et salvavi animam meam"
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
no,no,no bo kijem przyłożę,Obu
11 Listopada, 2013 - 20:04
gość z drogi
:))))
gość z drogi
Znalazłam taki kwiatek, kwiatek Radka. Gdyby głupota miała....
11 Listopada, 2013 - 19:03
sami wiecie co...
To trzeba być pacanem! Tylu absurdów zawartych w dwóch zdaniach, dawno nie czytałam! Jak widać, głupocie niewiele trzeba, aby się objawić!
Silna Unia Europejska. A gdzie on ją widział? Skąd on wziął takie pojęcie? Kiedy nawet zwolennicy UE nieustannie podkreślają jej słabość!
Formują się coraz silniejsze ruchy narodowe w całej Europie. Nawet w miejscu urodzenia (że się tak wyrażę) UE jak Francja - coraz więcej tych głosów i są coraz silniejsze! A ten palant o interesie narodowym Polski zwróconej w kierunku Unii.
szkoda,bo przed chwilą pisałam o brutalności POlicji
11 Listopada, 2013 - 19:09
gość z drogi
pobita Kobieta i chłopak stojący z boku...za chwilę nieprzytomnego,skopanego POlicjanci ciągnęli za nogi....ale tekst poszedł w powietrze...
zastanawiam się ,kiedy bronek idonek wprowadzą stan wyjątkowy,w obronie szczytu głupoty
gość z drogi
istnieje róznica między ochroną własnej podmiotowości państw...
11 Listopada, 2013 - 19:13
... takich jak Polska, a celowym wspieraniem, ba wymyślaniem, separatyzmów, w celu wywołania destabilizacji (a tym zajmuje się Rosja zawsze, a Niemcy u nas, ale już nie u siebie).
-------------------------
"Dixi et salvavi animam meam"
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
podsumowanie dnia:
11 Listopada, 2013 - 19:45
"Narodowcy" wpisali się gładko w narrację PO, Putina i Merkel.
Nie interesuje mnie, czy z głupoty, czy się sprzedali, czy od początku byli agentami.
Powtórzę.
"Kury szczać prowadzać" i... "sio"!:):):):)
-------------------------
"Dixi et salvavi animam meam"
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
oni się wpisali ,a my mamy
11 Listopada, 2013 - 19:53
gość z drogi
"konflikt " z mocarstwem...spalona budka...super,czy PIS tez bedzie za to odpowiadał,bo go nie było ?
W Krakowie podobno w 10 autobusach przyjechali Bracia Węgrzy z rewizytą...super :)))
gość z drogi
ratusz do kozy za zamieszki
11 Listopada, 2013 - 19:54
gość z drogi
i za spalona budkę...
pozdr
gość z drogi
jesteśmy nieustająco zgodni, Gościówo!:):):)
11 Listopada, 2013 - 20:04
Nie nadążam potwierdzać:):):)
-------------------------
"Dixi et salvavi animam meam"
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
ogladam właśnie "wypowiedź: lewaka....
11 Listopada, 2013 - 20:14
.. z tego zaatakowanego budynku.
Ciekawe, że nie pokazał... pyska.
Leję się faceci w kominiarkach z facetami w kominiarkach (bo, być może lewacy "oddali pierwsi").
Żenada, nawet jak na Służby.
Niemniej podpalono homo-tęczę i budkę pod ambasadą Rosji.
Czyż to nie dobrze (wręcz idealnie) dobrane obiekty????
Putin i lewactwo punktuje.
"Narodowcy" dali...bez mydła.
-------------------------
"Dixi et salvavi animam meam"
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
a sienkiewicz ?
11 Listopada, 2013 - 20:19
gość z drogi
właśnie próbowałam sie dopisać...do "nie przenoście nam stolicy do Krakowa"
ale nie da rady,ciekawe ,dlaczego ?;)))))
kominiarze leją kominiarki :)
gość z drogi
Tusk (na lotnisku) właśnie...
11 Listopada, 2013 - 20:18
... przerzuca odpowiedzialność za "ekscesy" na... PiS.
Żałosne!
PS
Powtórzę - Dzięki Bogu PiS-u nie było w Warszawie.
Teraz muszą lewą ręką do prawego ucha...
-------------------------
"Dixi et salvavi animam meam"
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
Tusku,Jarosława i PISu nie było w Warszawie,ty paniał?
11 Listopada, 2013 - 20:26
gość z drogi
niet,nie paniał,ale może gras mu wytłumaczy...po niemiecku
pozdr :)
gość z drogi
Kaczyńskiego nie było w Warszawie...
12 Listopada, 2013 - 00:36
... a jakby był.
Przecież on i tak odpowiada za ekscesy "środowisk skrajnie prawicowych" i "kiboli".
-------------------------
"Dixi et salvavi animam meam"
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
Dixi, a propos Tuska na lotnisku: on wylatuje czy przylatuje?
11 Listopada, 2013 - 22:51
Bo o to, że będzie robił z siebie durnia przerzucając odpowiedzialność za zajścia w Warszawie na J. Kaczyńskiego w Krakowie - byłam dziwnie spokojna.
Nie wiem tylko czy wydalał..., tzn. czy się oddalał czy przybliżał?...
"narodowcy" to wspólnicy Tuska (więc i Putina)!
12 Listopada, 2013 - 00:41
Teraz mamy dowody.
To była wspólnie przeprowadzona prowokacja.
Obiekty do "zaatakowania" były starannie wybrane: lewacki budynek (zajmowany, jak rozumiem nielegalnie", pedalska "tęcza" i... Jej Wysokość Ambasada Federacji Niepodległych Państw.
Całe szczęście, że Kaczka wyczuł pismo nosem.
-------------------------
"Dixi et salvavi animam meam"
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
część artystyczna (nieco feministyczna:):):):)
12 Listopada, 2013 - 02:49
-------------------------
"Dixi et salvavi animam meam"
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
Dobrego Dnia Polsko :)
12 Listopada, 2013 - 11:04
gość z drogi
biało-czerwona zdjęta z balkonu, czas na kawę i gazety,które na pewno będą oburzone ,wstrząśnięte, nie mieszane ,bez oliwki..i t d
itp.
a więc wszystkim Dobrego Dnia :)
a spalona budka ? no cóż będzie nowa ,ot i WSIo
mnie tylko zastanawiają przekaziory ,7 rannych POlicjantów ,iluś zatrzymanych...
a ja pytam, a ilu rannych na skutek pobicia przez POlicjantów ?szczególnie tych zatrzymanych i nie związanych z manifestacją ? ot przypadkowych ludzi,wychodzących ze sklepów ?
Gazowa hanka ...nie zawiodła,jak zawsze...
gość z drogi
teraz zobaczymy, jaki jest bilans "zadymy".
12 Listopada, 2013 - 11:41
"Narodowcy" się zareklamowali, Tusk "pokazał światu"...
Polacy to faszyści.
Kaczka wszystkiemu winny.
Obrzydzenie mnie bierze.
Podziękujmy "narodowcom".
"Państwu już dziękujemy"!
-------------------------
"Dixi et salvavi animam meam"
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
ale w jakim języku ?
12 Listopada, 2013 - 11:58
gość z drogi
tym od grasia od aszibku,czy tym od donka i cioci merkel ?
pozdrowienia z drogi do Prawdziwie Wolnej Polski:)bez kacapów,czytaj bolszewików i tzw użytecznych idiotów :)
znikam na trochę,bo życie na zewnątrz,też ma swoje prawa...:)))
gość z drogi
tym razem to nie była "aszibka", tylko...
12 Listopada, 2013 - 12:03
... regularna współpraca.
Miłego dnia!
-------------------------
"Dixi et salvavi animam meam"
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
a jednak "aszibka":)))
12 Listopada, 2013 - 12:15
gość z drogi
a wiesz dlaczego ? bo Jarosław był w Krakowie !!!
nie pomogły obrażające teksty i wezwania...Kraków godnie świętował...nasze Święto,,,nie tych z domu dziadzia i innych ale królewskie groby patronowały
Naszemu Świętu..:)
PS
moja biało-czerwona na balkonie jak zawsze była samotna...pomijam te rządowe...ale ....jedna
czy to nie smutne ? co prawda obudziły mnie cichutkie dzwony z pobliskiego Kościółka ,które symbolicznie ogłosiły święto...ale
troszeczkę,żal...
serdeczności :)
gość z drogi
Dixi
13 Listopada, 2013 - 02:04
widzisz wcześniej miałem mieszane uczucia odnośnie marszu w Krakowie (nawet odrobinę się o to wcześniej sprzeczaliśmy) ale ja tam dojechałem, poświęciłem swój czas, byłem jednym z wielu i miałem nadzieję, że spotkam kilku Niepoprawnych a tu kicha, a na forum wielkie dyskusje.
Tak jak gdzieś kiedyś napisałem, świetnie, w ciepłych kapciach, przed kompem komentuje się żeczywistość opisaną w mediach.
Pozdrawiam germario
POLSKOŚĆ to NORMALNOŚĆ !!!
germario
POLSKOŚĆ to NORMALNOŚĆ !!!
miło mi, Germario, że...
13 Listopada, 2013 - 04:41
... przyjechałeś do Krakowa!
Żałujesz?
Przykro mi, że marzłeś, a ja "siedziałem w kapciach".
Mogliśmy razem podpalać ruską ambasadę, nie?
Mam Ci przedstawić zwolnienie lekarskie?:):):)
"Cuś" jednak robiłem, w miarę możliwości...
-------------------------
"Dixi et salvavi animam meam"
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"