Agnes Trawny wchodzi do rządu Tuska - minister d/s dialogu!. Zastąpi W. Bartoszewskiego. A Rodziny Moskalików i Głowackich? RAUS
Trzy tygodnie miały rodziny na opuszczenie domu, zwróconego Agnes Trawny.
czyli RAUS do połowy kwietniab.r.
Rodziny Moskalików i Głowackich z Nart na Mazurach nadal mieszkają w budynku, który należał do rodziny Agnes Trawny - Niemki, która w latach 70. wyjechała z Polski,otrzymała odszkodowanie od RFN. a ponad trzy lata temu wyrokiem sądu odzyskała pozostawiony na Mazurach dom.
Dzisiaj kolejna rozprawa, wydanie wyroku w sprawie eksmisji sąd odroczył na listopad.
Pełnomocnik Agnes Trawny potwierdził, że pismo z wezwaniem do opuszczenia nieruchomości wysłał w imieniu swojej klientki do obu rodzin.
15 kwietnia, do którego rodziny Moskalików i Głowackich miały opuścić dom w Nartach. Odmówiły wyprowadzki sprawa o eksmisję w sądzie.
Agnes Trawny - mieszkająca na Mazurach do połowy lat 70. - otrzymała w 1970 roku jako ojcowiznę działki w Nartach i Witkówku o łącznej powierzchni blisko 60 hektarów. Gdy siedem lat później wyjechała na stałe do Niemiec, ówczesny naczelnik gminy Jedwabno wydał decyzję o przejściu nieruchomości na rzecz Skarbu Państwa.
Na mocy wyroku Sądu Najwyższego z 2005 roku Trawny odzyskała gospodarstwo rolne w Nartach. Zgodnie z ustawą o ochronie praw lokatorów, Moskalikowie i Głowaccy mogli mieszkać w spornym domu do 13 grudnia 2008 roku.
Trawny, oprócz sprawy o zwrot nieruchomości, wytoczyła również proces o odszkodowanie w wysokości 2,5 miliona złotych. Sprawa była rozpatrywana przez sądy okręgowy w Olsztynie i apelacyjny w Białymstoku. Odrzuciły one pozew, uznając sprawę za przedawnioną. Rozpatrując skargę kasacyjną, Sąd Najwyższy nakazał jednak ponowne rozpatrzenie sprawy.
Tak oto wygląda ochrona interesów Polaków na tzw ziemiach odzyskanych.
Wyrok SN daje zielone światło tym wszystkim którzy opuścili Warmię i Mazury, Pomorze.
A gdzie są nasze prawa?
Jak opornie przebiegają procesy odzyskiwania majętności odebranych Polakom przez komunę!
Jak przebiegają sprawy odszkodowań za mienie zabużańskie!
Trawny jakby na to nie patrzeć wyjechał, zrzekła się polskiego obywatelstwa, otrzymała rekompensatę- -odszkodowanie od RFN!
Ale czując wielki biznes w Nartach zwróciła ja do kasy rfn i przy pomocy jakże spolegliwych polskich sądów zabrała się za odzyskanie ojcowizny!
A gdzie moja ojcowizna?
Polacy w Niemczech nawet nie mogą być traktowani jako mniejszość, gdyż nie stanowi zaznaczonej ustabilizowanej terytorialnie kulturowej obecności!
Ale Cyganie-Romowie?
Oni zostali potraktowani jako mniejszość!
Bo Cyganie od... zawsze są ustabilizowani terytorialnie!!! w odróżnieniu od Polaków-permanentnych włóczęgo-nomadów-koczowników!
pzdr
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 1177 odsłon
Komentarze
Re: Agnes Trawny wchodzi do rządu Tuska - minister d/s dialogu!.
20 Października, 2009 - 21:47
Tak oto wygląda ochrona interesów Polaków na tzw ziemiach odzyskanych....dokladnie!
Pozdr.
...Obnoszę po ludziach mój śmiech i bukiety
Rozdaję wokoło i jestem radosną
Wichurą zachwytu i szczęścia poety,
Co zamiast człowiekiem, powinien być wiosną. K.Wierzyński
...Obnoszę po ludziach mój śmiech i bukiety
Rozdaję wokoło i jestem radosną
Wichurą zachwytu i szczęścia poety,
Co zamiast człowiekiem, powinien być wiosną. K.Wierzyński
Re: Agnes Trawny wchodzi do rządu Tuska - minister d/s dialogu!.
20 Października, 2009 - 21:47
Tak oto wygląda ochrona interesów Polaków na tzw ziemiach odzyskanych....dokladnie!
Pozdr.
...Obnoszę po ludziach mój śmiech i bukiety
Rozdaję wokoło i jestem radosną
Wichurą zachwytu i szczęścia poety,
Co zamiast człowiekiem, powinien być wiosną. K.Wierzyński
...Obnoszę po ludziach mój śmiech i bukiety
Rozdaję wokoło i jestem radosną
Wichurą zachwytu i szczęścia poety,
Co zamiast człowiekiem, powinien być wiosną. K.Wierzyński
Śmieszne to wszystko
21 Października, 2009 - 08:48
Polacy są wyrzucani z ich własności przez sędziów i sądy na ziemiach polskich działające w imieniu Niemców, którzy to pobrali już odszkodowania przewyższające to co "stracili". Myślę, że czas założyć Czarną Księgę Zbrodni Przeciwko Narodowi Polskiemu i zacząć wpisywać do niej podobne przypadki z numerem sprawy, datą i sędzią lub sędziami biorącymi udział w zbrodniach przeciwko narodowi polskiemu. Księga taka byłaby publikowana corocznie. Dodawane byłyby tylko nowe nazwiska sędziów.
PS. Księga może dotyczyć wszystkich działających na szkodę Polski i Polaków lub biorących udział w Zbrodniach Przeciwko Narodowi Polskiemu
______________________________________________________
"Strzeżcie się Wilki, strzeżcie się przynęty..."
"...dopomóż Boże i wytrwać daj..."
Jurnad, raczej straszne!Rugi pruskie juz były! Będą tuskie!?
21 Października, 2009 - 09:22
pzdr
antysalon
Antysalon, a czego Ty się spodziewasz?
21 Października, 2009 - 11:10
Przyjrzyj się jakiej narodowości ludzie odgrywają najważniejsze role w tzw rządzie polakim. Tusk-Niemiec, chce się przyznać do Kaszubów, tylko Kaszubi nie chcą się przyznać do niego, Schetyna, a raczej Szetyna - Ukrainiec. To tylko dwuch ze świecznika. Zajrzyj do żmijowiska w drugim rządku, Dopiero wtedy włosy Ci dęba staną. Dlatego proponuję aby każdy kandydat na jakąkolwiek funkcję państwową podawał swoją narodowośćdo trzeciego pokolenia, a do do piątego pokolenia obywatelstwo. Uchroni to Polskę przed wieloma nieszczęściami. Oczywieście, już słyszę ten klangor homonacjoanty i coś tam jeszcze, ale mam to serdecznie w d...... Ja mogę się wylegitymować swoim pochodzeniem i narodowością do 17 pokolenia. Niech inni to zrobią do trzeciego lub piątego. Niech się nie wstydzą!
_________________________________________________
"Strzeżcie się Wilki, strzeżcie się przynęty..."
"...dopomóż Boże i wytrwać daj..."
Re: Agnes Trawny wchodzi do rządu Tuska - minister d/s dialogu!.
21 Października, 2009 - 15:42
Sąd: Lukaschewscy właścicielami polskiego majątku
Sąd Okręgowy w Olsztynie orzekł, że to Lukaschewscy, którzy wyjechali do Niemiec 26 lat temu, są właścicielami gospodarstwa w Kanigowie
Uchylił tym samym orzeczenie sądu rejonowego w Nidzicy, który orzekł, że gospodarstwo pod Nidzicą przejął przez zasiedzenie w dobrej wierze Kazimierz Smoliński, mieszkający w nim od 1983 roku.
Sąd okręgowy uznał, że w przejęcie nie odbyło w dobrej wierze. Zasiedzenie w dobrej wierze następuje po 20 latach, w złej - po 30 latach.
Rodzina Smolińskich zamieszkała w Kanigowie po tym, jak Lukaschewscy opuścili siedlisko i wyjechali na stałe do Niemiec. Jednak to Lukaschewscy wciąż widnieją w księgach wieczystych jako właściciele. Gdy po latach Lukaschewscy zażądali zwrotu gospodarstwa, Smolińscy złożyli do sądu wniosek o zasiedzenie.
PAP
antysalon
Przyznaję rację
20 Listopada, 2009 - 10:07
Polacy powinni się w końcu zjednoczyć i zrobić coś z masowym atakiem obcych na nasz kraj. Mamy najmniejsze prawa za to, że jesteśmy Polakami we własnym kraju. To jest żenada i nie możemy na to pozwolić, nazwałbym to nawet zbrodnią wymierzoną w naród Polski.
Niemcy, Żydzi i inne nacje, które prześladowały nas wiekami, robią to cały czas bez skrupułów i będą tak robić do puki się nie postawimy. Plan z Czarną Księgą uważam za początek walki, lecz ten apel tyczy się do wszystkich polaków. Nie bądźcie jak chorągiewki na wietrze tylko bierzmy się wszyscy do działania. Podobny przypadek jaki spotkał Moskalików i Głowackich może spotkać i Was.
Opamiętajcie się Polacy. Z komuną wygraliśmy to teraz też damy radę. Pozdro dla Wszystkich...
Pawelczyk24ever