Amerykańska lekcja patriotyzmu
Świat obiegła tragiczna wiadomość o potężnym tornado, które niemal kompletnie zniszczyło przedmieścia Oklahoma City na południu USA.
Świat obejrzał także poruszające zdjęcie (powyżej), na którym na zdewastowanym rumowisku, gdzie stał ich dom, dwaj Amerykanie rozpościerają Amerykańską Flagę.
To wzruszające świadectwo dumy narodowej i głębokich uczuć patriotycznych, wzór do naśladowania w naszym państwie, w którym za sprawą urzędującego prezydenta RP i zdziczałych mediów niedawne obchody Święta Flagi zdominowała adoracja przerośniętego czekoladowego kurczaka.
To zdjęcie powinno znaleźć się w polskich podręcznikach szkolnych.
Uczmy się od Amerykanów demonstrowania patriotyzmu wszyscy - nie tylko urzędujący prezydenci i propagandyści wiodących mediów. Przede wszystkim pokolenia najmłodsze!
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 3308 odsłon
Komentarze
Flaga dla Amerykanow
21 Maja, 2013 - 08:56
to rzecz swieta, zgadzam sie, ze Polacy powinni uczyc sie patriotyzmu od Amerykanow i nie tylko od nich. W USA nikt nie probuje nawet osmieszac patriotyzmu. Wiekszosc Amerykanow wywiesza flagi na swoich domach w kazde panstwowe swieto, wielu robi to caly rok. Na naszym domu tez mozna zobaczyc flagi, w swieta amerykanskie wywieszamy amerykanska zas w polskie, polska. Nasi sasiedzi wiedza, ze skoro na naszym domu powiewa polska flaga to znaczy, ze jest to jakies polskie swieto, czasem pytaja jakie. W dzien zamachu nad Smolenskiem tez wywiesilismy polska flage.
Bądź zawsze lojalny wobec Ojczyzny , wobec rządu tylko wtedy , gdy na to zasługuje . Mark Twain
Flaga-figa
21 Maja, 2013 - 09:10
Wybacz ale nie nie przemawia do mnie stwierdzenie, jakoby patriotyzmu Polacy powinni uczyć się od Amerykanów.
Mamy wystarczająco długą i bogata historię, żeby Amerykanie patriotyzmu mogli uczyć się od nas.
Poza tym kult flagi w USA jest celowo wyolbrzymiany i wypaczany. "Żandarm świata" zachowuje się trochę jak Żydki, uważając się za naród wybrany i kultem flagi oflagował całe USA nie tylko od święta ale i na co dzień.
A tak naprawdę to jedna wielka zgnilizna moralna, którą flaga ma przykryć jak listkiem figowym.
NIEPOPRAWNY INACZEJ
NIEPOPRAWNY INACZEJ
Zdziczenie....
21 Maja, 2013 - 11:44
Oglądałem tych samych amerykańskich "patriotów" wiwatujących w nocy na ulicach Bostonu po zabiciu Tamerlana Carnajewa i schwytaniu jego brata Dżochara. Przyznam, że byłem w ogromnym szoku. Uświadomiłem sobie jak Ci ludzie są zindoktrynowani, jak bardzo wyprali im mózgi . Kobiety w piżamach, faceci w dresach a nawet w samej bieliźnie, maleńkie dzieci wiwatujące na cześć "stróżów prawa", którym ogromnym nakładem sił i środków udało się zabić jednego i prawie śmiertelnie ranić drugiego z braci. Zabito człowieka o którym w zasadzie nic nie wiedziano, tym bardziej tego czy był sprawcą tego zamachu. Scena jak z najbardziej brutalnego filmu SF. Zastanawialiśmy się z córką, kim będą te dzieci gdy dorosną ?. Moim zdaniem to oznaka zdziczenia społeczeństwa amerykańskiego. Dla Polaka flaga narodowa jest czymś zupełnie innym niż dla Amerykanina Stars and Stripes. Myślę, że to oni powinni uczyć się od nas, bo nasza flaga nie jest zhańbiona, a ich gwiazdy i pasy unurzane są we krwi wielu niewinnych narodów.
TYBERIUSZ
Oglądałem kiedyś wywiad
21 Maja, 2013 - 12:18
Oglądałem kiedyś wywiad z amerykańskim żołnierzem biorącym udział w pierwszym ataku na Irak. Prowadząca wywiad zapytała czym zajmował się w swojej jednostce. Odpowiedział, że obsługiwał ogromny spychacz którym torował drogę na pustyni irackiej dla czołgów i samochodów. Pod koniec wywiadu, tak od niechcenia zapytała czy zabił kogoś na tej wojnie, na co odpowiedział, że oczywiście . Reporterka z pewnym zdziwieniem zapytała, ilu żołnierzy irackich w takim razie zabił ?. Odpowiedział, że dokładnie nie wie, ale mogło to być nawet kilka tysięcy !!. Mnie przed telewizorem, a reporterce na ekranie, dosłownie opadła szczęka. Zdziwiona zapytała, jakim cudem operator koparki mógł zabić kilka tysięcy Irakijczyków ?. Żołnierz wytłumaczył to w ten sposób:
Nad okopami ciągnącymi się dziesiątkami kilometrów na pustyni, w których przebywało tysiące Irakijczyków krążyły śmigłowce Apache nie pozwalając nawet na wychylenie głowy z okopów, a operator spychacza jechał wzdłuż tych okopów i zasypywał żywcem żołnierzy Irackich ...
Może warto wspomnieć też i o tym, zanim Amerykanie udzielą nam lekcji " patriotyzmu" ?
Do autora:
Drugą wersją flagi amerykańskiej, mniej oficjalną jest Star and Stripes.
TYBERIUSZ
Tyberiusz
21 Maja, 2013 - 12:35
Abstrachując od zasadności wojny w Iraku, co do której mówiąc eufemistycznie są wielkie zastrzeżenia.
Nie rozumiem Pana zdziwienia. Wojna polega na zabijaniu sił wroga w szybszym tempie niż on zabija nasze. Jeżeli można to zrobić spychaczem za cenę paliwa dieslowskiego i lotniczego, a nie wymyślną, kosztującą krocie bronią JDAM czy JSOW, to z punktu widzenia prowadzącego wojnę chyba ma sens?
I założę się, że gdyby polskie wojsko postępowało tak względem dajmy na to Niemców czy Ruskich podczas wojny z nimi, to by Pan mu przyklasnął za pomysłowość i skuteczność w walce.
Raz sierpem, raz młotem czerwoną hołotę!
Raz sierpem, raz młotem czerwoną hołotę!
mustrum
21 Maja, 2013 - 13:49
Ten zakład już pan przegrał. Co zaś do pańskiej teorii:
Niech pan to powie rodzinom i potomkom zamordowanych w Katyniu ponad 20 tys polskich oficerów, policjantów, celników itd... Z pewnością pana zrozumieją . Zwolenników pańskiej teorii prowadzenia wojny mieliśmy również za zachodnią granicą Polski, którzy z pasją stosowali ją w praktyce.
PS. Nie chcę być złośliwym, ale warto czasami czytać to co się napisze, zanim przeczytają to inni .
TYBERIUSZ
TYBERIUSZ,
21 Maja, 2013 - 14:14
Zakopywanie ludzi żywcem jest wyjątkowo bestialską zbrodnią.
Należy rozróżniać ...
21 Maja, 2013 - 14:40
... pomiędzy masowym mordowaniem jeńców wojennych, a fizycznym eliminowaniem wszelkimi środkami walczących żołnierzy wroga. Każda broń jest niehumanitarna. Pociski artyleryjskie pod Verdun też potrafiły pogrzebać całe kompanie. A czołgi w I i II WŚ nader często celowo grzebały żołnierzy w okopach.
Analogia ze zbrodnią katyńską to tania demagogia. Jak zwykle, zresztą.
tł
21 Maja, 2013 - 14:50
Miałem nie odpowiadać na twoje zaczepki, ale zrobię wyjątek. Ten sam żołnierz, w tym samym wywiadzie opowiadał jak ogromny problem mieli z masowo poddającymi się Irakijczykami. Te krążące Apache nie dawały im żadnych szans, gdy tylko wyszli z okopów. byli masowo zabijani .
PS. A teraz tradycyjnie możesz na mnie napluć, obśmiać, wykpić i co tam jeszcze sprawi ci przyjemność. Śmiało .
TYBERIUSZ
Re: tł
21 Maja, 2013 - 15:07
Może jeszcze zacytuj ten wywiad, żeby było wiadomo, o czym rozmawiamy. Bo tak, to rozmawiamy o tym, co ci w głowie zostało, a nie o tym, co powiedział jakiś konkretny żołnierz.
Każda zwycięska armia ma kłopot z jeńcami. Ilość żywych jeńców podczas pierwszej wojny irackiej szła w dziesiątki tysięcy. Ci widocznie znaleźli jakiś skuteczny sposób kapitulacji, nieprawdaż?
Jeśli wychodzi się z okopów w odwrocie, to nie ma nic wspólnego z kapitulacją. Jeśli wychodzi się z okopów, żeby zaatakować, to też nie jest kapitulacja.
Odnieś się do konkretnej sytuacji na konkretnym odcinku frontu, a wtedy można dyskutować, czy była to eliminacja żywej siły wroga, czy zbrodnia wojenna. Niestety, cytujesz z głowy jakieś ogólniki.
I daruj sobie te żałosne lamenty nad swoim skrzywdzonym ego.
Re: tł
21 Maja, 2013 - 15:13
Tyberiuszu, wydaje mi się, że mustrum i tł mówią o wojnie. Dlatego przytaczanie w tej dyskusji Katynia jest nadużyciem. Nie byliśmy w stanie wojny z Sowietami. To było ludobójstwo i nie ma nic wspólnego z działaniami wojennymi. Traktowanie Katynia jako działań wojennych od dawna postulują Rosjanie. Na to zgody być nie może.
Spychacz, amerykańska wunderwaffe :))
21 Maja, 2013 - 15:42
Wedle uznanych za najbardziej wiarygodne danych Associated Press uzgodnionych z irackim ministerstwem zdrowia, od początku wojny w kwietniu 2003 do kwietnia 2009 zginęło 110 600 żołnierzy irackich.
A tu ponoć operator spychacza (i Tyberiusz za nim) opowiada, że on sam ze swoim spychaczem "..mogło to być nawet kilka tysięcy !!. Mnie przed telewizorem, a reporterce na ekranie, dosłownie opadła szczęka." Na co tym Amerykanom były samoloty, śmigłowce, tysiące czołgów, hummery, bajery, lotniskowce, pershingi... Kompania spychaczy z Bobami-Kilerami za sterami i po sprawie...
Czy ten operator spychacza nie nazywał sie przypadkiem Grimm? Bo straszne bajki opowiadał...
----------------------------------------------
*Reszta nie jest milczeniem, ale należy do mnie.*
*Ale miejcie nadzieję; bo nadzieja przejdzie z was do przyszłych pokoleń i ożywi je; ale jeśli w was umrze, to przyszłe pokolenia będą z ludzi martwych.*
----------------------------------------------
*Reszta nie jest milczeniem, ale należy do mnie.*
*Ale miejcie nadzieję; bo nadzieja przejdzie z was do przyszłych pokoleń i ożywi je; ale jeśli w was umrze, to przyszłe pokolenia będą z ludzi martwych.*
Do autora...
21 Maja, 2013 - 14:06
W polskich podręcznikach szkolnych powinny znaleźć się zdjęcia polskiej flagi dumnie powiewającej na murach Monte Cassino, Tobruku i wielu innych miejsc, gdzie polski żołnierz przelewał krew, a nie brudna amerykańska flaga rozpięta na resztkach zapyziałego domu skleconego z desek .
TYBERIUSZ
@Tyberiusz
21 Maja, 2013 - 16:04
"W polskich podręcznikach szkolnych powinny znaleźć się zdjęcia polskiej flagi dumnie powiewającej na murach Monte Cassino, Tobruku i wielu innych miejsc, gdzie polski żołnierz przelewał krew, ..." - prosta sprawa: apeluj do Szumilas.
"...a nie brudna amerykańska flaga rozpięta na resztkach zapyziałego domu skleconego z desek ." Wyobraź sobie, lub chociaż spróbuj, że to Twój dom. Że Twoi bliscy, Twoja córka w końcu zginęła. Jesteś pewien, że miałbyś czystą polską flagę?
Re: Do autora...
21 Maja, 2013 - 17:26
Uff! Dosyć tych wywodów. Lepiej zamilknąć, szanowny Panie bo brednia goni brednię.
Jerzy Zerbe
Tak dla porównania...
21 Maja, 2013 - 14:19
Amerykanie stworzyli legendę z momentu zatknięcia flagi amerykańskiej na wzgórzu Suribachi na wyspie Iwo Jima. Dla Rosjan zatknięcie flagi na Bramie Brandenburskiej jest świętem . U nas jakiś żydek, polska flagę wtyka w psie g..no, Może o tym pomówmy a nie o zamieszczaniu amerykańskiej flagi w polskich podręcznikach ? .
TYBERIUSZ
Tyberiuszu
21 Maja, 2013 - 16:50
Wydaje mi się, że nie zrozumiał Pan intencji Autora.
To, co ci Amerykanie zrobili ze swoją flagą, ich szacunek i (?) miłość do niej jest tym, co Polacy powinni odczuwać do biało-czerwonej... i równie jawnie i bez krygowania się to demonstrować.
Nikt przecież nie sugeruje by Polacy czcili "stars 'n stripes"!
Raz sierpem, raz młotem czerwoną hołotę!
Raz sierpem, raz młotem czerwoną hołotę!
@TYBERIUSZ
21 Maja, 2013 - 16:57
Zgadzam sie z tym co napisales w swoich odpowiedziach, wielu Amerykanow to widzi. Widza jak ogon merda psem, wiedza, ze maja gwiazdy i paski oraz gwiazde i paski, nie chca by ich kraj byl policjantem swiata, niestety tacy sa jeszcze mniejszoscia. Dawniej Polacy gineli za Polske, dzisiaj wybieraja prezydenta, ktory kpi z polskiego godla i flagi oraz pozwalaja na wtykanie polskich flag w psie odchody. Dawniej Polacy byli przykladem dla innych, dzisiaj powinni uczyc sie patriotyzmu od innych. Cos bardzo zlego stalo sie w ostatnich dziesiecioleciach.
Bądź zawsze lojalny wobec Ojczyzny , wobec rządu tylko wtedy , gdy na to zasługuje . Mark Twain
Polacy szanują flagę , sa patriotami, dbają o swój kraj?
21 Maja, 2013 - 20:10
Carmina
Pytanie, ktorzy , ilu ich jest. Niestety niewielu. W wyborach w 2011 roku było uprawnionych do glosowania 30.762.931 , a głosowało 15.050.00, czyli ponad 15 milionów Polaków ma w nosie co się dzieje w Polsce, kto i jak bedzie rzadził, co bedzie robił z ich ojczyzną.
Sa obojętni, sami się nie zorganizują, nie założą partii swoich marzeń ani też nie zagłosują na żadną istniejącą.Ta liczba jest prawie constans w każdych wyborach.
Złudzeniem jest ,ze ci ludzie są rezerwuarem głosów, dla którejkolwiek z partii.
Z tych 15 milionow na partie wyraźnie antypolskie lub nie dbajace o interes polski czyli na PO, SLD, Ruch Palikota i PSL głosowało 9,455,194 Polaków.
Na pozostałe w tym PiS łacznie 5.000.000 z kawałkiem.
Czyli na 30 milionów obywateli uprawnionych do głosowania ,ludzi , ktorym w mniejszym czy wiekszym stopniu zależy na Polsce jest ok. 5 milionów tzn,ze niegłosujących i tych głosujacych ale dla ktorych polskość ,tozszamość polska, historia , racja stanu Polski jest obojętna, łacznie jest prawie 25 milionów.
I tak jest, z niedużymi odchyleniami, od 1989 r prawie w każdych wyborach.
Carmina