Paż królowej

Królowa zażądała a sługus w prysiudach wykonuje.

Berlin zażądał, by do ratowania firmy dołożyły się państwa, gdzie są fabryki Opla .

Donald Tusk zgodził się, by Polska pomogła Niemcom ratować Opla. Dlatego rząd wypłaciaż 450 milionów euro. W ten sposób nasz kraj jest kolejnym państwem w Europie, które dogadało się w sprawie ratowania koncernu motoryzacyjnego .

http://www.dziennik.pl/gospodarka/article457826/Tusk_dolozy_do_Opla_setki_milionow.html

Czy to nie woła o pomstę do nieba?
Czy ten sługus , który z pokorą przyjął do wiadomości rozkaz unijny likwidacji polskich stoczni wie co czyni?

Czy ten nieudacznik jest naprawdę premierem Polski.
W obliczu dziury budżetowej prawie 60 mld, ogólnie postępującej biedy wśród Polaków, zubożenia katastrofalnego emerytów, milionów głodujących dzieci, premier Polski lekką rączką wyrzuca 460 mln euro, by ratować przemysł jednej z potęg gospodarczych Europy.

No cóż, Polacy wybrali ale nie Premiera dla Polski ale pazia królowej Merkel.