4 lata dla Grzegorza B.?

Obrazek użytkownika walter
Kraj

...i zaczęło się. Autorem „Plusów dodatnich i plusów ujemnych” zajmie się prokuratura. Mam gorzką satysfakcję: „a nie mówiłem?” - choć właściwiej będzie: „nie pisałem?”. Co by nie powiedzieć o reżyserze Grzegorzu Braunie to jedno jest pewne: jeżeli nie zmieni swojego sposobu opisywania rzeczywistości jego „bliskie spotkania z prokuraturą” będą coraz częstsze...
Prokuratura ma zbadać domniemane „Grześkowe” podżeganie do czynów zabronionych - groźby karalne. A wszystko poszło o to co powiedział Braun w Klubie Ronina ponad dwa miesiące wcześniej. Rano chciałem zobaczyć i posłuchać „Rozmowy niezależnej” z Grzegorzem B. (bo już taką nomenklaturą jest opisywany) i... co zacząłem przed dziewiątą nie mogłem skończyć po dziesiątej...
Pomyślałem: coś ze mną nie jest O'K. Czyżby pierwsze objawy demencji? Przysiągłbym, że słyszałem i widziałem jak redaktor Sobala lekko strofuje reżysera Brauna za słowa jakie ten nieopatrznie, w końcu może za nie odpowiedzieć przed sądem, wypowiedział jeszcze we wrześniu. A tu nic... Było i minęło. Wyszukałem przedmiotowy- ten mającym cechy deliktu - filmik na „yutbe”. Jest! Nawet w kilku odsłonach i z różnych kamer. Początek to subtelny szkic słowem profesora Andrzeja Nowaka. Później po miecz współczesnego Jedi – mikrofon – sięgnął Grzegorz Braun.
Nie będę tworzył egzegezy , powiem tylko, że zarówno postawa Brauna - jego słowa – jak reakcja na nie głównych mediów, to dowody na pewne procesy które opisuję.
Grzegorz Braun zapomniał o słowach Poppera (genialny filozof XX wieku; więcej w mojej książce), który powiedział: „granicą demokracji jest sama demokracja”.
Co z tego wynika?
Nie można podważać demokracji. Nie wolno próbować zburzyć jej fundamentów bez konsekwencji. Twórca „Eugeniki” staje się, bo proces trwa i pewnie będzie miał jeszcze nowe odsłony, częścią układanki o szerszym zasięgu.
Oczywiście mogę się mylić, ale dla mnie rozgłos jaki uzyskał Braun w GW i TVN, teraz, nie jest przypadkowy. Przed sprawą Brunona K. (planowanym zamachu na organa państwa), słowa Grzegorza B. o „rozstrzelaniu” nie miały takiej mocy - nie było podtekstu realnej groźby.
Dziś, każde wypowiedziane wcześniej słowo, może nabrać zupełnie innego kontekstu. Wyznania współczesnego monarchisty mogą być odczytane jako wezwanie do fizycznej dekapitacji elity III RP. Wcale nie zdziwiłbym się, gdyby okazało się, że Brunon K. był fizycznie obecny podczas nieszczęsnego, dla Grzegorza B., spotkania w Klubie Ronina. Z pewnością widział film z niego na YouTube - bo inspiracja musiała być. Pytanie tylko czyja?
Powiem, że do minionej soboty, nie widziałem i nie słyszałem nic o tym” incydencie”. Dobrze mi z tym było. Dzisiaj wiem, że Braun to intelektualny zamachowiec lub terrorysta. Przez fakt fizycznej bliskości, w czasie i przestrzeni, z profesorem Andrzejem Nowakiem, ten ostatni pewnie też uległ kontaminacji i jest nosicielem chorobliwej nienawiści dla III RP. Pewnie też zebrane wtedy audytorium uległo zakażeniu i rozprzestrzenia wirus w logarytmicznym tempie.
W takich sytuacjach wracam do wielkich ludzi antyku. Do moich intelektualnych mentorów: Heraklita, Sokratesa i Platona.
Pierwszy doskonale zrozumiał istotę rzeczy – wszystko podlega dekatyzacji. Drugi, by pokazać absurd ateńskiego systemu władzy - wolał przyjąć, naznaczoną mu jako ostrzeżenie, karę niż nieprawość czynić.
Trzeci wszystko opisał. Wytknął błędy demokracji i wskazał jak powinno być! Był blisko spokrewniony z grupą, która na jakiś czas, zdławiła ludową władzę w Atenach. Pochodził z rodu królewskiego. Cała rodzinna historia i jego bieżąca aktywność, czyli głównie pisanie i edukacja w Akademii, są dowodem na niechęć do takiego systemu władzy w jakim przyszło żyć autorowi „Państwa”. Miał do tego prawo.
A my do czego mamy?
Granicą demokracji jest sama demokracja. To nie antyczny pomysł. To hasło XX wiecznej myśli społecznej.
Ze swojej strony dodam, że: demokracja nie znosi sprzeciwu. O czym przekonamy się jeszcze nie raz...

"Społeczeństwo zniewolone"

Brak głosów

Komentarze

"...demokracja nie znosi sprzeciwu." Banalne. Rzec by można, antyczne. Sokrates... ;-). I nie tylko ;-).

Fajny tekst.

Pozdrawiam

Vote up!
0
Vote down!
0
#309879

System władzy, który eufemistycznie jest określany jako "demokracja" nie ma odpowiednika w realu tzw. Zachodu.
Tak jak w obozie miłującym pokój, demokracja miała towarzyszący jej przymiotnik "ludowa", tak i ta w krajach Zachodu też musi występować z przymiotnikiem.
Jeśli przyjmiemy, że ustrój demokratyczny z przymiotnikiem jest fasadą(zasłoną dymną), to musimy odpowiedzieć sobie na pytanie: do kogo należy realna władza skryta za parawanem demokracji.
Kryzys finansowy w odsłonie z 2008 roku, trwający ciągle, pokazał sznurki za które pociągają tzw. polityków, pełniących zewnętrzne znamiona władzy, ci co rządzą realnie, czyli podejmują kluczowe decyzje w państwach.
Kto to jest? To oligarchia finansowa wykorzystująca mechanizmy dostępne w demokracji(przy wykorzystaniu siły pieniądza), żeby realizować swoje interesy kosztem ogółu społeczeństwa i to oligarchia o zasięgu globalnym.

Vote up!
0
Vote down!
0
#309887

Nic dodać, nic ująć. Pan Braun wypowiedział prawdę o tych szulerach medialnych i chwała mu za to. Odważnych ludzi w Polsce już niewielu, a do walki o wolność czas bardzo bliski.

Bóg-Honor-Ojczyzna

Vote up!
0
Vote down!
0

Bóg-Honor-Ojczyzna

#309897

A patroszenie i sprzedaż skóry, dorzynanie watah,
pałowanie, to nawoływanie do miłości bliźniego.
Tak.
Demokracja to demokracja.
A dyktatura postkomuny to dyktatura.
I tu jest granica.
Wyraźna do bólu źrenic.

Vote up!
0
Vote down!
0

Tylko ta myśl ma wartość, która przekona kogoś jeszcze

#309907

100% prawdy w tym co piszesz,oni mogą nas dożynać,a my mamy się na to zgadzać,i w tedy jest demokracja,ale jak prawdę mówisz to jesteś faszystą i zaplutym karłem reakcji,i już jest zamach na demokracje,i trzeba sądzić zaraz

pozdrawiam

Vote up!
0
Vote down!
0
#309925

Witaj
Dawniej ściemniali o demokracji socjalistycznej
a teraz mamy demokrację DLA socjalistów.
Pozdrawiam

Vote up!
0
Vote down!
0

Tylko ta myśl ma wartość, która przekona kogoś jeszcze

#309933

"Demokracja, demokracją, a racja musi być po naszej stronie". Tę decyzję można jedynie sparafrazować słowami matki Kaźmierza Pawlaka.
__________________________________________
Olszewik, Kaczysta, NadUBowiec, brakujący typ Michnika

Vote up!
0
Vote down!
0

Olszewik, Kaczysta, NadUBowiec, brakujący typ Michnika

#309915

Jakie mocarstwo bryluje wsrod najbardziej rozwijajacych sie gospodarek na swiecie ,ma potezna karna armie,jest numerem jeden w regionie ,posiada najwieksza zdolnosc konsumpcyjna a zarazem posiada najwiekszy pakiet dluznych akcji USA?

Oczywiscie Komunistyczne Chiny!

A dlaczego nie ma tam Bagsikow,Grobelnych i innych AMBERGOLDOW?

A wlasnie ze sa ,tez sa-lecz gdy sprawa wyplywa problem znika.Jak to znika?2 lata w zawieszeniu?NIE,5 lat ,ale areszt sie wlicza i amnestia po polowie kary ?Nie

A co? Pluton egzekucyjny i strzal w potrylice....ahh jakie to proste

Panie Grzegorzu nie jestem prawicowcem i nie jestem tymbardziej skrajnym prawicowowym oszolomem ale...by wyprowadzic bagno na prosta potrzebny jest...pluton

Vote up!
0
Vote down!
0
#309945

państwa), słowa Grzegorza B. o „rozstrzelaniu” nie miały takiej mocy - nie było podtekstu realnej groźby."
Jak to rozumieć? 1. Że władze poważnie traktują zagrożenie (jak dużo wskazuje, ze strony faceta prowadzonego przez abw) i dmuchają na zimne? Czy moze 2. że wykorzystują wyglądający na reżyserowany, incydent z Bruno i wykorzystują pretekst do wprowadzenia zamordyzmu?
Ogólnie jednak nie zgodzę się, że sprawa Brunona miała tu jakiś większy wpływ. Sądzę, że postawił się na celowniku, mówiąc niezbyt pozytywnie o "najświętszych z świętych". Mozna krytykować Rosję, Niemcy, ubecję, komunę - nie jest to dobrze widziane przez salon, ale można. Nawet oględnie skrytykowanie Żydów - w realiach III RP - może skończyć się niezbyt dobrze dla mówiącego, może oznaczać sprowadzenie na niego śmierci cywilnej, jeśli jest choć trochę publiczną osobą.
A coś takiego się przytrafiło panu GB http://prokapitalizm.pl/grzegorz-braun-udajemy-ze-mossad-w-polsce-nie-ma-nic-do-powiedzenia.html
Podobnie jak sądzę, że Staruchowi bardziej zaszkodziło przypisanie mu zwrócenie się do Michnika per Szechter
(chyba akcja aresztowania była skuteczna, coś ucichło na ten temat, przynajmniej ja nie widzę, by kibice to jakoś kontynuowali), niż przypisanie mu nazwanie DT "matołem"

Vote up!
0
Vote down!
0
#309951