Oto dowód na dobrą formę Jarosława Kaczyńskiego
Dzisiaj tj. 6 października w białostockim kinie Ton, odbyło się spotkanie Jarosława Kaczyńskiego z mieszkańcami miasta. Uczestniczyłem w nim i muszę powiedzieć, że byłem bardzo mile zaskoczony. Premier prezentował formę jak za swoich najlepszych lat. On po prostu złapał niesamowity wiatr w żagle. Spotkanie poprowadził jak showman. Poruszane problemy kilkakrotnie okrasił żarcikami. Jeśli chodzi o styl bycia i formę przekazu, to mnie przypomniał się Kaczyński z debaty prezydenckiej z Aleksandrem Kwaśniewskim.
Mogę sobie gadać, a i tak na słowo nikt mi nie uwierzy. Dlatego też, poniżej prezentuję filmik dokumentujący opisywane przeze mnie wydarzenie. Jakość nagrania nie jest może najlepsza (bardzo słabe światło w pomieszczeniu), ale warto ten film obejrzeć, gdyż w telewizji takiego Prezesa na pewno nie zobaczycie.
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 2652 odsłony
Komentarze
Prezes Jarosław Kaczyński w Łomży
6 Października, 2012 - 22:13
potwierdzam, w Łomży też wystąpienie było wspaniałe !!!
świeżość, dynamizm i humor
Prawdziwy WÓDZ
Pelka
"świeżość, dynamizm i humor"
6 Października, 2012 - 22:18
3xTAK. Pełna zgodność. A z Białegostoku ok. godziny 16-tej pojechał do Suwałk na kolejne spotkanie. Szok. Pozdrawiam
@Erik Nochal
6 Października, 2012 - 22:30
Oglądałam Białystok - warto było !!! Akumulatory podładowane, i uśmiech na twarzy :)
Pozdrawiam !
mukuzani
Drogi Eniku Nochalu
7 Października, 2012 - 16:05
Też byłem na spotkaniu z Panem Prezesem Kaczyńskim w Kinie "TON" i potwierdzam każde Twoje słowo.
Forma Pana Jarosława Kaczyńskiego - SUPER!!! To jest MOCARZ na miarę naszych (i nie tylko naszych) czasów.
Pozdrawiam Niepoprawnie
krisp
PS. Szkoda, że pewnie musiałeś zrobić skrót z godzinnego spotkania z Panem Premierem Kaczyńskim. :(
Jeszcze Polska nie zginęła. / Isten, aldd meg a magyart.
Było fajnie
7 Października, 2012 - 17:20
W pierwszej chwili w ogóle nie chciałem czegokolwiek publikować. To miał być zapis tylko dla rodziny. Widać zresztą, że jakość nagrania nie jest zbyt "pokazowa" (filmowałem "z ręki", a i oświetlenie nie było sojusznikiem mojego sprzętu). Jednak w trakcie nagrania zrozumiałem, że ten niedoskonały przekaz trzeba pokazać innym, bo w Premierze jest moc i... urok. Pozdrawiam