Najlepsze treści blogera

Pewien znawca pisowskich tajemnic – Tomasz Nałęcz -  rozszyfrował niedawno kolejną intrygę Kaczyńskiego. Według niego hasło "Obudź się Polsko" jest bezpośrednim nawiązaniem do hasła hitlerowców "Deutschland Erwache" z lat 30. Opinia jednej osoby nie jest jeszcze wykładnią – orzekną sceptycy. Jednak, gdy pojawi się kolejny świadek, i gdy jeszcze nazywa się Rafał Grupiński – sprawa jest już...

Porządkując swoje domowe archiwum znalazłem numer "Szpilek" z 1992 roku, a w nim ciekawy wywiad z Jarosławem Kaczyńskim, przeprowadzony - uwaga - przez Monikę Olejnik i Tomasza Lisa. Cały tekst wraz z okładką zamieszczam w pliku pdf (dla potomnych).

Politycy PiS ostrzegali go przed Macierewiczem; prawi­li że to osoba nie­zrów­no­wa­żo­na, do­pro­wa­dzająca do upad­ku czło­wie­ka, który się do niego zbli­ży. Kto do­ty­ka smoły, ten się ubru­dzi – podsumowuje me­ce­nas Rafał Ro­gal­ski. A dlaczego nie uwierzył? Bo przecież nie należy ufać Pisowcom.

Po miesięcznym – świadomym i nieprzymuszonym – odcięciu się od wiadomości z życia polskich elit, bardzo trudno płynnie wrócić do rzeczywistości. Trudno tę rzeczywistość ogarnąć. I nawet nie chodzi o pracę, jaką należy w „proces ogarnięcia” włożyć, ale bardziej z obawy przed wnioskami, które mogą wywołać spore konfuzje.
Konfuzja nr 1
Trzydziestoośmiomilionowym narodem rządzą - i mają się dobrze...