Odsunąć Kaczyńskiego czy tylko go “lepiej zagospodarować”?
W dzisiejszej Rzeczpospolitej możemy przeczytać, iż w PiS powstało skrzydło reformatorskie, które spostrzegło, że partia tonie i postanowiło odsunąć Jarosława Kaczyńskiego od władzy.
A może nawet nie tyle powstało, co się ujawniło i przedstawiło swoje założenia.
Szkoda tylko, że gazeta weszła trochę w buty Wyborczej i zaproponowała nam wiadomość zasłyszaną od jakichś anonimowych źródeł, rewelację sprzedaną przez kogoś, kto nie chce się ujawnić. Temat dość wartki, godny przedyskutowania, ale jak tu go skonfrontować ze źródłem i potraktować poważnie?
O roli Jarosława Kaczyńskiego w PiS wypowiadałem się już wielokrotnie, podkreślając że jest to postać dla tej partii “niezbędna”. To osoba, która jest głównym mentorem (jak na założyciela przystało) i motorem tej partii. Sęk jednak w tym, że częstokroć (być może nieumyślnie) spełnia też niestety rolę hamulcowego swojej formacji politycznej.
Wynika to z tego, że jest to polityk bardzo konserwatywny (być może bardziej pasowałoby tu słowo “staroświecki”) i wychowany na wielkim przywiązaniu do tradycji i zwyczajów. Niestety, także tych niedobrych tradycji i zwyczajów, które wielokrotnie próbowano mu, ze znikomym skutkiem, wyperswadować.
Za przykład niech posłuży choćby zamiana chaotycznej gestykulacji (koszmarnej) na całkowity jej brak (bezwładny zwis rąk to już koszmar podwójny). Może to i drobiazg, ale jak tu się skupić na tym co on mówi, skoro zajęci jesteśmy patrzeniem na bezwład rąk? Polityka dziś składa się z takich właśnie wizerunkowych szczegółów.
Być może ci “reformatorzy” zrozumieli coś, co postulowałem od dawna: by dzisiaj uzyskać powodzenie w polityce, trzeba być “przynajmniej w podstawowym stopniu” nowoczesnym. Niestety, na chwilę obecną Jarosław Kaczyński nie jest w stanie tego własnej partii zagwarantować.
To już nie czasy staromodnego honoru, w których wygrywał ten, co miał rację. Teraz nadeszły czasy cynizmu i cwaniactwa, zatem czy tego Prezes Kaczyński chce czy nie, to póki nie stanie się choć trochę cynikiem i cwaniakiem, to żadnych szans na powodzenie mieć już nie będzie.
Może i przykro brzmią te słowa, ale takie są teraz realia polityki. PiS musi się stać na swój sposób naśladowcą sposobów działania PO, przynajmniej w tych dziedzinach, w których odnoszą oni sukcesy, więc także na polu propagandowym. Można się unieść honorem i nadal być PiS-em takim jak teraz, z Jarosławem Kaczyńskim na samej szpicy ale to może tylko zagwarantować wegetację na przeciętnym poziomie poparcia, z którego nigdy nic nie wyniknie.
Zresztą pisałem o tym już swego czasu w felietonie “Siedem grzechów głównych PiS” i wystarczy. Chodzi tylko o to, że przyznaję częściową rację tym, póki co, tajemniczym “reformatorom”. Jeśli Prezes się nie zmienia, to trzeba zmienić Prezesa. Sęk jednak w tym, by nie robić tego w taki sposób, jaki chce oponent. Dlatego proponuję Prezesa nie usuwać, nie pozbawiać przywództwa, a raczej poszedłbym tutaj w kierunku “innego zagospodarowania Prezesa” i jego prezesury.
Po prostu musi się 5 razy mniej pokazywać w TV, 3 razy mniej mówić, przestać wypowiadać się jak kaznodzieja a zacząć jak polityk i w końcu się zdecydować, czy chce być generałem czy żołnierzem frontowym. Do tego musi przestać ślepo wierzyć we własny nieograniczony geniusz i nieomylność, zacząć się konsultować ze swoimi współpracownikami – może wtedy byśmy uniknęli fatalnego nazewnictwa, np. w przypadku Zespołu Pracy Państwowej. Proszę popatrzeć na PO. Tusk jest szefem Platformy ale kto już o tym pamięta? To jest właśnie nowoczesna propaganda.
A wewnątrzpartyjnym reformatorom przypomnę, że między tonięciem a dryfowaniem jest jednak subtelna różnica i jeśli już chcą wobec własnej partii używać morskich metaform, to radzę jednak mówić o dryfowaniu.
W przypadku PiS od dawna słyszę o zmianach. Z różnych ust przedstawicieli tej partii deklarowano, że teraz PiS się zmieni i będzie taki i taki. Średnio co 3 miesiące dostawaliśmy po uszach rewelacją o kolejnej zmianie (a raczej jej zapowiedzi) w partii. I niestety nie doczekaliśmy ani jednej. Widocznie władze PiS zapomniały o tym, że próba zmiany to naprawdę jeszcze nie zmiana. I że konserwatyzm jest dobry może i w poglądach, ale w zakresie funkcjonowania partii staje się już zgubnym archaizmem.
Piotr Cybulski
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 4124 odsłony
Komentarze
bardzo ideowi i bezinteresowni muszą być ci "reformatorzy"...
5 Grudnia, 2009 - 14:06
... skoro nie chcą ujawnić twarzy. Może to zresztą takie prężenie się kilku niezaspokojonych karierowiczów. Kaczyński jest nie do zastąpienia z wielu powodów, a wśród nich jest jeszcze taki, że nie ma go kto zastąpić. No bo któ, przepraszam?
Poza tym oczywiście możemy mu oczywiście dać wiele rad, z których powinien,naszym zdaniem, dla własnego i PiS-u dobra, skorzystać. To już jednak inny temat.
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
a co z nami
5 Grudnia, 2009 - 15:47
dla których te wartości, które pan chce włożyć do lamusa szczególnie cenią w dzisiejszym pomerdanym świecie? To nie my mamy dopasowywać się do bezideowych czasów, a odwrotnie, pokazywać zagubionym jasne, uczciwe cele a nie jakąśtam propagandę. To mnie nie przekonuje. Właśnie taka partia jak PiS, z tym Jarkiem kilka lat temu pozwoliła mi uwierzyć, że są jeszcze w tym kraju ludzie nieobłudni, którzy jasno mówią o co im chodzi i nie są jak ta chorągiewka. Proszę mi wierzyć. Splot zdarzeń z mojego życia osobistego oraz życia publicznego + osoby z mojego otoczenia, które podsuwały artykuły w necie, a moje niegdyś chaotyczne ( myślałam, że liberalne, więc takie nowoczesne ) poglądy zmieniły się o 180 stopni. I bardzo mi z tym dobrze.
gosiu,lubię Cię,za to co napisałaś
5 Grudnia, 2009 - 15:56
moim zdaniem "merdia " zdziwione tym,ze poparcie dla PSU,mimo
wscieklej na Niego nagonki
jest wciąz takie samo a nawet rosnie
wrzuciły temat zastępczy i mają ubaw.....a o donku tym
czasem zapomina sie i o jego kumplach z cmentarza.......TEZ
a juz najbardziej o powszechnym łamaniu prawa....więc najlepiej
"zniszczyć "Jarka........
niech się lepiej zajmą Palącym koty,albo bieleckim,tym od dawnych
"dziwnych transformacji"ale TO już niestety
nie jest "PO-prawne politycznie.........:(
gosiu,serd pozdr:)
gość z drogi
Kamień filozoficzny
5 Grudnia, 2009 - 16:41
Propozycja zwykłej podmiany Prezesa to absurd.
Pamiętam z jakim trudem 10 lat temu przebijało się przesłanie PiSu....Kaczyński potrafił prawidłowo zdiagnozować bagno III RP. Pamiętam tez rok 2005 ...tuz przed wyborami...Peowcy traktowali PiS jako mało groźny folklor polityczny....a pamiętamy , ze było to tylko 27 %.
Przerwanie "samobójczej" koalicji tez miało sens...dziś po PiSie byłby tylko popiół.
Napewno należy skorzystać z propagandowych metod PO, ale bez przesady. Arogancja dzisiejszej władzy jest równie duża jak jej psudo-poparcie.
Jest trochę pozytywnych zmian w regionach...poczekajmy do wiosny.Im bliżej do kolejnego rozdania, tym bardziej nerwowe ruchy "lodziarzy" są nieuniknione.
Wybory prezydenckie rozstrzygną problem siły JK w PiS.
Na dzisiaj jednak zmiana Prezesa jest niemożliwa.
Na dowód ...ostatnio w trakcie tej "szpoki hazardowej" próbowano "wrobić" Kaczyńskiego....wyglądało to tak śmiesznie, że boki zrywać. Dzisiaj naprawdę wystarczy , że polityk jest uczciwy i nieprzekupny.... tylko tyle i aż tyle!!!
Mirek
właśnie
5 Grudnia, 2009 - 16:52
przeciwnicy nieomieszkaliby wypomnieć najmniejszej manipulacji, choć samym im to przychodzi z wielką łatwością i olbrzymim poparciem mediów. PiS musi być czysty jak łza.
nie jest żle
5 Grudnia, 2009 - 16:59
Jeżeli około 30 % aktywnej populacji popiera PiS wbrew totalnej propagandzie...to nie jest źle!!! Byle tylko nie stracić tych aktywów i pracować dalej.....
Mirek
nie jest żle
5 Grudnia, 2009 - 17:23
:) oczywiscie,ze nie jest żle, mimo gęb jakie przyprawiano Kaczynskim przed
laty i teraz TEZ,
wolę być wsrod tych pięciu milionow
przyzwoitych POLAKOW,niż w drużynie
Kolegow umawiających się na cmentarzach,by na 99% "zaklepac
AFERĘ Hazardowo-Platformianą........
a dziennikarze,"martwiacy " się J.Kaczynskim?,niech się raczej zastanowią nad
"zreformowaniem" fachowca od sprzedawania stoczni KATAROWI,grypowemu.......
a napewno
niech również zapytają w czyim interesie sprzedaje się Stocznię Szczecinską
za marne grosze,gdy w Kasie Stoczni jest wiecej gotowki_KESZU
niz
za nią chcą wziąć..........od ???? wlasnie od "kogo"
a moze jeszcze dobrze by było zapytać
dlaczego tusku bierze bieleckiego,kolegę z boiska na swojego zastępce,.......?\pomijam cacus sprzedawania Giełdy, Niemcom........
a więc proszę szanownych naprawiaczy,
jest wiele spraw do wyjasnienia
a od Prezesa PISu,po prostu
"odczepcie się....." i nie wrzucajcie tematow zastępczych,wystarczy
problemow z donkiemi ,razwiedką i GAZEM...........i dziurą budzetową.....
gość z drogi
"w PiS powstało skrzydło reformatorskie"a mnie wyrósł ogonek!
5 Grudnia, 2009 - 17:50
pzdr
antysalon
Odsunąć Kaczyńskiego
5 Grudnia, 2009 - 17:59
gabi4
Ja też uważam, że przede wszystkim liczy się głowa. A braku głowy na karku J. Kaczyńskiemu nie można zarzucić. To jest bardzo mądry człowiek i wie czego chce. No i co z tego, że nie macha rękoma jak klaun? Mówi do rzeczy i przyjemnie się tego człowieka słucha. Co jakiś czas przecież słyszymy, że Kaczyński szkodzi swojej partii. Kto to mówi - to wiemy i wiemy również jaki to ma przynieść skutek. Czym byłoby PiS gdyby nie on? Prędzej czy później w partii pojawiłyby się siły, które rozsadzą tą partię od wewnątrz. I o to przeciwnikom chodzi. Kaczyński nie to, że chce - on musi być prezesem tej partii. Nie ma innej alternatywy. Pozdrawiam.
gabi4
Sulejówek!!, ja juz dostałem zajadów! A J.Kaczyński takze!
5 Grudnia, 2009 - 18:03
"Z tego, co słyszałem o tej inicjatywie, to ona zasługuje na uśmiech" -Jarosław Kaczyński
pzdr
antysalon
śmiechu warte
5 Grudnia, 2009 - 21:19
Rzeczywiście z takich inicjatyw i rad to się można uśmiać. Jeśli PiS miałby być taki jak PO - czyli cyniczny, obłudny, chamski i traktujący Polaków jak idiotów, których jedynym zadaniem jest odpowiednio zagłosować, to - przepraszam - po co miałby być taki PiS? To co proponuje autor - czyli traktowanie polityki jako czystej walki o władzę wyzbytej z wartości etycznych (które są staroświeckie a trzeba być nowoczesnym) musi oczywiście budzić sprzeciw. Cel nie uświęca środków. Zgadzam się, że PiS powinien działać sprawniej i lepiej, bardziej dbać o wizerunek itp., ale nie można z PR-u robić fetyszu. Działanie pod słupki sondażowe bez programu i wizji przebudowy Polski nie ma większego sensu. Jeśli autor za nowoczesną politykę uważa cyniczną grę i propagandę uprawianą przez PO to lepiej, żeby Jarosław Kaczyński i PiS pozostali staroświeccy.
Przy okazji tych rad dla PiS-u przypomniała mi się wypowiedź pewnego "mundrego" żurnalisty z jakiegoś brukowca (chyba SE), który stwierdził, że póki PiS będzie miał twarz J.Kaczyńskiego to nie ma szans wygrać wyborów. To nieźle obrazuje sytuację w jakiej znajduje się polska polityka. Przecież to merdia na czele z Wybiórczą i TVN-ami przyprawiły Kaczyńskiemu gębę, teraz twierdzą, że z powodu tej gęby musi zniknąć z polityki. Kaczyński baaardzo przeszkadza salonowcom, chętnie by się go pozbyli. A problemem polskiej poliktyki nie jest Kaczyński tylko zakłamane media i sprzedajni dziennikarze. Myślę, że jednak nie znajdą wśród PiS-owców tylu pożytecznych idiotów, by przeprowadzić swoje plany odsunięcia Kaczyńskiego. Ale pewien cel mogą osiągnąć - zamykanie się szefostwa PiS na krytykę wewnętrzną. Skoro "reformatorzy" zamierzają działać według recept salonowego establiszmentu, by stworzyć PiS "bardziej przyjazny" temuż establiszmentowi, to reakcją może być podejrzewanie o agenturalność również innych inicjatyw zmierzających do zmian w PiS-ie - także tych zmian, które byłyby pożyteczne.
oszołom z Ciemnogrodu
oszołom z Ciemnogrodu
a pamiętacie, jak GW promowała Mazowera, a...
6 Grudnia, 2009 - 13:10
... przyprawiała mordę Wałęsie (po prawdzie, jemu nie trzeba specjalnie przyprawiać). I kto wygrał. Media, nawet najbardziej wpływowe, nie robią jeszcze, Bogu dzięki, prezydentów i premierów. Mają duży wpływ, nie przeczę, ale nie aż taki. Jednak Kaczyński został prezydentem, a PiS wygrał wybory.
Nie stawiajmy sobie alternatywy uczciwość - skuteczność, bo to jakby wybierać: rybki czy akwarium. Nie trzeba się zaraz świnić, żeby być skutecznym. Nie można jednak zaniedbywać wszystkiego, co może pomóc.
Niektórzy SLD-owcy mieli i maja doskonałe układy z mediami i to nie tylko dlatego, ze "media są czerwone". Media też mają swoje prawa i potrzeby, więc biorą (czasem z pocałowaniem ręki:)) to, co im najbardziej odpowiada.
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
Piotr Cybulski
5 Grudnia, 2009 - 21:29
Zdecydowanie nie odsuwac Kaczynskiego, bo PIS to jego dzielo. A ze jest niemedialny to fakt i tu zgadzam sie z Autorem.
Ale niewatpliwie jest patriota, a to rzadki rarytas na naszej scenie politycznej zdominowanej przez rudopodobnych.
Pozdrawiam.
Czegoś brakuje
5 Grudnia, 2009 - 22:20
Tak wiem. Kaczyński jest OK. Normalny polityk na normalne czasy!
Ale żyjemy w czasach wariackich. I tu potrzebne są specjalne narzędzia. Mieć PR-owców, ale bardziej etycznych i jeszcze sprytniejszych!
Albo mieć konkretny i bardzo kompletny projekt....
Jedno jest pewne -trzeba bardziej kreatywnie, świeżo i prosto.
k24,masz rację!istotnie brakuje jeszcze tego "czegoś"
5 Grudnia, 2009 - 23:47
Takiej inności-świeżości i lżej strawnej lekkości!
Tak to czuję!
Ale nie wiem, czy jest kwestia braku metody, narzędzia czy też ludzi!
Ale momentami ta nieporadność pis w tej sferze jest wprost wkurzająca!
pzdr
antysalon
Są obszary debaty publicznej
6 Grudnia, 2009 - 10:28
do zagospodarowania. Wiem - media to by chciały tylko o tym i tym i tamtym. Ale nie dać się!
Szukać nowych sposobów komunikacji, działać z zaskoczenia - niekonwencjonalnie acz logicznie.
Stawić czoła tej całej inżynierii informacyjnej nie jest łatwo.
Ale czy to są aż tak inteligentni ludzie?
k24, u Napoleona był to tzw język kaprala,mowa rozumiana przez
6 Grudnia, 2009 - 11:29
prostych żołnierzy!
pzdr
antysalon
parafrazujac pewien "tytuł"z dawno zapomnianych lat:
6 Grudnia, 2009 - 12:00
"rece precz od Kaczynskiego"
własnie ten człowieknajbardziej boli platformę,więc nalezy
zadać sobie pytanie: czego boi się platforma,dlaczego Kaczynski
jest taki dla nich grozny.........?
moim zdaniem,mają rację bojac się GO ,bo w przeciwienstwie
do nich jest prawdziwy,a nie plastikowy,lub plastelinowy......
a ze 'trochę toporny,jakmawiają ich kuglarze od "mowy ciała"
TO, to jest Jego sila,jest prawdziwy,myslacy,przewidujacy
i to ich przeraza,
nie mowi jezykiem salonowych kłamstw,nie
uwłaszczył się na Narodowym Majatku i Najwazniejsze:
mowi "PRAWDY OCZYWISTE"
oczywiste dla kazdego szanujacego się
Polaka......i to jest grozne............
grozna dla nich jest Jego NIEPOPRAWNOSC ,
nie Salon,lecz POLSKA.........
gość z drogi
Kaczyńskiemu dorobili gębe wampira a Donkolwi gebę seksi mana
6 Grudnia, 2009 - 15:15
Krysko,super
6 Grudnia, 2009 - 17:30
ale jak spiewal klasyk pod sexem jest dusza,a nasz-nienasz
duszy niematakmi sie przynajmniej wydaje........?
taki jakis.....nijaki......no i bez tej "duszy";)
gość z drogi
i zeby nie było zludzeń,to
6 Grudnia, 2009 - 17:31
słoneczko mam na mysli ;(
gość z drogi
@ma, -objaśniaczy wyprowadzić!
6 Grudnia, 2009 - 21:50
Wydaje się nawet dobrze wykształceni ludzie nie rozumieją, jak kalekimi wyszli z PRL-u. Ciężko tu o jednoznaczną definicję zjawiska, ale to się czuje. I ten brak zdrowego dystansu do prasy, mediów i polityki. A ślepa wiara w informacyjnych objaśniaczy, po prostu osłabia.
To na tym potencjale stworzono m.in. projekt Platforma Obywatelska. W takim projekcie nie ma miejsca na niezależne dziennikarstwo, a tym bardziej na wolną debatę publiczną. Stąd każda informacja jest analizowana i modelowana dla LUDU.
Ale czy ludzi w końcu to nie zmęczy?
Pozdrawiam.
czytając uwagi
6 Grudnia, 2009 - 22:39
na temat taktyki PiS-u nasuwa mi się moja reakcja na różne debaty i spotkania w programach TV. Mam wrażenie, że PiS cały czas próbuje rozmawiać jak równy z równym. Trochę mnie to wkurza, bo wychodzi z tego niezrozumiała kłótnia ( argumenty przeciw pseudoargumentom pr-owskim ). Przecież ONI sami się śmieją z tych swoich sms-owych wytycznych, a członkowie PiS-u z całą powagą dyskutują, by wyłożyć swoje racje. To tak jakbym rozmawiała np. ze złodziejem, on by mi mówił, że to ja kradnę, a ja jakimiś grzecznościami starałabym się wyprowadzić go z błędu. Przecież to śmieszne. Jak to mój mąż raz powiedział: kto umoczył się w gów..e bardzo łatwo go tam wsadzić jednym palcem. Więc pora rozmawiać nie jak z partnerem, ale jak ze złodziejem. Opracować kilka dosadnych kwestii i niech będą powtarzane przy każdej okazji. Krótkie, dosadne aż zapadną w pamięć widzom, żeby nie było chaosu a babcia potem nie pytała "a czyj on?" i " oni wszyscy tacy sami".
gosia, oj! chyba tak nie jest?Ony traktują te sms'owe wskazówki
6 Grudnia, 2009 - 22:53
jak kiedyś partyjni wytyczne mateczki pzpr.
PO jest już na wskroś zdyscyplinowaną partią marskistowskiego rytu!
Taka rozmowa jak sugerujesz jest istotnie potrzebna, ale jedno małe ale czyli gdzie!
a może ta rzesza lemingów potrzebuje takiej antypapki, sprytnie podanej, gdyż w przeciwnym wypadku efekt zerowy.
I tu chyba jest problem!?
Jak znależć kod dostępu do tych spłaściałych/ pisownia celow3a/ mózgownic!?
Bo mnie i takich jak ja nie muszą przekonywać!
pzdr
antysalon
antysalonie jeżeli już ktoś tak bardzo
6 Grudnia, 2009 - 23:13
uwierzył platformie, odwróci się od niej i raczej napewno poszuka alternatywy dla siebie. W przypadku mojego szwagra jest to UPR. Więc kto wie, czy nie byłoby dobrze znaleźć w UPRze sojusznika, taki aby stworzyć front coś na kształt POPISU, przeciwko złodziejskiemu układowi Rychów i Zbychów. I ci co są uprzedzeni do PiS-u a wkurzeni na PO za to że ich tak perfidnie oszukała, może by się skusili. A razem, wiadomo byłoby łatwiej. Bo ktoś z całkiem innej partii gadałby podobnie, ale jednak nie byłby to "pisiak" no nie wiem już.
Dobrze byłoby właśnie w terenie rozeznać się co myślą ludzie i czego oczekują. Ale nie ci zwolennicy Pisu, bo to wiemy. Myślę, że jest ogromny elektorat do zagospodarowania.
gosia,znam paru z upr'u i pierwsza rzecz którą zrobili gdy weszl
6 Grudnia, 2009 - 23:27
w układ to przygarnęli sobie po kilka kamienic w ramach ogólnego podziału łupów!
Ich program gospodarczy jest tak oryginalny, że wręcz księżycowo śmieszny!
Nadaje się tylko na panel dyskusyjny jako ciekawostka ornitologiczna, czyli po prostu jaja!
Upr jako sojusznik-koalicjant jest tak samo pewny jak onegdaj prezydent Wałęsa dla ludzi o poglądach patriotycznych!
Co do elektoratu PO, to myślę, że ostanie afery powinny go skruszyć.
Bo aparat będzie tkwił z prostej przyczyny-wygody, obskurantyzmu i dorażnych korzyści!
pzdr
antysalon
Antysalonie
6 Grudnia, 2009 - 23:35
program gospodarczy UPR jest właśnie dobry - prywatyzacja znacznej części sektora publicznego, eliminacja 80% administracji, uwolnienie rynku oraz proste podatki.
pozdrawiam
Kirker prawicowy ekstremista
Kirker prawicowy ekstremista
najpierw oczyszczenie państwa
6 Grudnia, 2009 - 23:42
z tego co wiem też są za tym.
ok. nie znam tak dobrze programu
6 Grudnia, 2009 - 23:41
teoretyzuję sobie, ale widzę, ze Polakom trzeba, aby ktoś powiedział im to samo co Kaczyński, ale jakoś inaczej opakowane. Strasznie np poważają sobie jakieś nieokreślone kręgi, może zagraniczne. Może jakaś partia brytyjska, czeski prezydent, ktośtam "mądry, światowy. Trzaby pokombinować ( oczywiście w dobrym tego słowa znaczeniu ).