Gronkiewicz znów myje Berlinga - agenta Stalina

Obrazek użytkownika Tomasz A.S.
Historia

Znów na postumencie pomnika Berlinga warszawiacy wymalowali, zgodnie z prawdą historyczną, napis "AGENT STALINA".
I znów z pieniędzy podatników miasta stołecznego ratusz zapłacił firmie prywatnej, która myjką ciśnieniową dziś około 17-tej usuwała z mozołem napis.
Jak się dowiedziałem, każde takie mycie kosztowało ratusz około 700 złotych.
Podobno tym razem wykonana zostanie impregnacja, która zapobiegnie napisom.
Sadzę, że pomysłowość warszawiaków jest dużo wyższych lotów niż urzędników HGW. Na pewno znajdą inny sposób.
A Rada Warszawy już dawno powinna usunąć ten pomnik agenta NKWD, renegata, zdrajcy i dezertera - skazanego przez Sąd Polowy nr 12 Wojska Polskiego na najwyższy wymiar kary.
O usunięcie pomnika bezskutecznie dotychczas starają się radni PiS, na czele z wiceprzewodniczącą Rady Warszawy Panią Olgą Johann.

Brak głosów

Komentarze

Trzeba zahaczyć linkę na wysokości szyi i w kilka osób pociągnąć i w nogi.

Remek.

Vote up!
0
Vote down!
0

Remek

#286540

Wysadzić w powietrze.

Vote up!
0
Vote down!
0
#286552

A może Dziurawy Stefan wysadzi tego agenta, z Leninem mu nie wyszło to miałby okazję naprawić błąd.
To ya.

Vote up!
0
Vote down!
0

To ya.

#286560

to badziewie, a potem zmywacze Władzy Ludowej musza się z nią podziałkować. Takie 50 albo 200 zł też piechotą nie chodzi, wot szto!

HdeS

Vote up!
0
Vote down!
0

HdeS

#286572