O jeden mord za daleko
Tak się starałem napisać wczoraj z daleka, bo siedzę na wyspach Bahama, jakiś aktualny felieton, nawet antycypowałem najnowszą wersję w sprawie Ramonki, czyli suczki Kory, genialnego zwiarzaka , który jest lepszy od tego psa z czytanek, co jeżdził koleją, bo zamawiał marychę online na swój adres. W skrócie, już nie tylko poseł PIS Terlecki był winien, ale sam Jarosław Kaczyński osobiście, no, ale to było łatwo, jak nie wiadomo, kto winien, to Jarosław Kaczyński, sprawdza się w 90%. Jak to się stało, że był winien, ano, proszę zajrzeć i przeczytać, bo dzisiaj już mamy ważniejsze sprawy i to nie jest sarkazm. Mamy sprawy śmiertelnie ważne.
Przeglądam newsy i komentarze i widzę jedno. Nikt, ale to literalnie nikt nie wierzy w samobójstwo generała Petelickiego. Wygląda na to, że Seryjny Samobójca tym razem po prostu przegiął. Utracił wyczucie obciachu i granicę bezbolesnego łykania przez elektorat PO najdzikszych kłamstw i bredni, co do tej pory im nie groziłop. A może sytuacja naprawdę wymyka im się spod kontroli i nie ma czasu na zastanawianie się , czy uwierzą, czy nie uwierzą, nie wiem. Coś się dzieje, buldogi walczą pod dywanem, środowisko razwiedkowe najwyraźniej rozgrywa jakieś swoje sprawy.
Oczywiście, podobnie, jak w przypadku śmierci Andrzeja Leppera, od razu , w pierwszych doniesieniach pojawia sie słowo „samobójstwo”, na jakiej podstawie, trudno zgadnąć, choć raczej na pewno na podstawie instrukcji zawartej w SMSie, jak zawsze. W Wyborczej, oczywiście od razu usłużnie pojawiło sie wspomnienie, że na spotkaniu z żołnierzami „Gromu” dwa tygodnie temu generał jakby sie żegnał, znaczy nie dosłownie, ale, tak, jakby, wiecie, można było odnieść takie wrazenie. No, a ja czytam tu i ówdzie, że właśnie przeciwnie, widziano go wesołego, pełnego energii i zycia i planów na przyszłość. Generał ani mój brat, ani swat, więc nie wiem, ale charakterystyczne jest wyraźne ukierunkowanie podprogowej propagandy- w pierwszych doniesieniach ma być o samobójstwie, żeby to słowo było w obiegu, oraz mają być delikatne sugestie, że generał jakiś taki smutny chodził, nie wiadomo, problemy miał, czy cóś.
Te próby jednak sa dosc rachityczne i od razu przygaszone opinią publiczną wyrażaną zgodnie przez wsystkich. Nawet rządowe ośrodki propagandy , poprzez swoje płatne mendy internetowe na forach nie usiłują przekonywać, ze oficjalna wersja ma cokolwiek wspólnego z prawdą. Jeśli już, to usiłują zaasugerować, że, oczywiście, jakże by inaczej, to PiS za pomocą swoich tajnych służb , zakonspirowanych od czasu utraty władzy 5 lat temu morduje tych, którzy mu się narazili. Poważnie, nic nie zmyślam, na własne oczy widziałem takie psychopatyczne wrzuty, że , niby co wy , ludzie piszecie, hieny, że to za rządów Tuska tyle ludzi ginie, nieprawda, owszem, giną , ale za opozycji PIS i rządach Prezydenta Kaczyńskiego! Tak! To opozycja ich morduje! No, tak tylko przytaczam, dla pokazania, jaka desperacja panuje w ośrodkach propagandy rzadowej, że musza używać psychopatów i adresować swoje wrzuty do psychopatów również.
Nie wiem, czy zdajemy sobie sprawę, że w Tuskolandii zginęło więcej polskich generałów, niż udało sie wykończyć wspólnie Hitlerowi i Stalinowi, bo, dodatkowo można wliczyć Tuchaczewskiego, Kajzera Wilhelma i „wieszatiela” Murawiewa z czasów powstania styczniowego. Znaczy , kolejny sukces.
Generał Petelicki nie był bohaterem mojej bajki, powiedzmy sobie , był komuchem i SBkiem, ale komuchem i Sbkiem, który był profesjonalnym, świetnym oficerem, który miała swoje zdanie, nie obawiał sie i nie wahał sie tego zdania wypowiadać publicznie i tego zdania bronić. Oto, co sam mówił niedawno:
„Byłem zwolennikiem PO i rządu Donalda Tuska. Dzisiaj należę do powiększającego się grona zawiedzionych przez ten rząd, ale to nie musi oznaczać, że sympatyzuję z największą partią opozycyjną. Nie sympatyzuję ani z Tuskiem, ani z Kaczyńskim.”.
Piszę to, żeby nie było, że swojego bronimy za wszelką cenę. Pamiętamy jego spór z ministrem Pałubickim. Nie, z pewnością generał Petelicki ma sprawy na koncie, o których wolałby nie mówić i wiedzę, która była dynamitem czekającym na swój zapalnik. Tym bardziej ważna jest jego wiedza i wypowiedzi, które część,maleńką część tej wiedzy pokazały, jak choćby wiadomość o słynnym smsie wysłanym ze scisłego grona- Tusk- Arabski-Graś o tym, ze katastrofa została spowodowana przewz pilotów, którzy zeszli we mgle za nisko, pozostaje sprawdzić kto ich do tego skłonił. Linia propagandy, która od pierwszych minut po tragedii, a być może i przed nią, na całe dwa lata zdominowała rządowe przekazy, raporty i FSBowskich śpiochów aktywowanych z tej okazji, tych wszystkich „debeściaków” i te wszystkie „Flanelki”.
Cokolwiek by nie mówić, podobnie, jak było z Andrzejaem Lepperem, tacy ludzie NIE POPEŁNIAJA samobójstwa. Nie każdy ma predyspozycje do tego. Samobójstwa popełania bardzo określona grupa ludzi w bardzo określonych warunkach. Fakt, że człowiek, który całe życie ma długi i nic sobie z tego nie robi, popełnia samobójstwo z powodu długów, mając chorego syna, był przegięciem. Fakt, że pułkownik Tobiasz zatańcowuje sie na śmierć na chwilę przed składaniem zeznań mogących obciązyć Prezydenta Komorowskiego, był przegięciem nie mniejszym.
Ale to, że generał, niezwykle czuły na punkcie honoru, godności , munduru zabija się gdzieś , nawet nie w garażu, tylko w podziemnym , publicznym miejscu parkingowym, w brudzie i śmieciach jest po prostu kompletnie niewiarygodne. Mówcie sobie , co chcecie, nie wierzę w to. Koniec, kropka, zupełnie tego nie widzę. Gabinet, galowy mundur, flaga, owszem, to by było bardziej prawdopodobne. Publiczny parking, nie, Nawet mniejsza z tym, ile ran postrzałowych ma na głowie, bo słyszę , że mowa o ranach, a nie ranie. Chybić , to mógł ten żałosny błazen z prokuratury, co sobie przestrzelił policzek. Szef Gromu raczej by nie chybił.
Będziemy do tej sprawy wracać wielokrotnie, na razie wiemy bardzo niewiele, ale wiemy jedno, przegięli. Tym razem poszli o jeden mord za daleko.
A na razie oświadczam i radzę wszystkim, żeby zrobili to samo, jakby co- nie mam myśli , ani zamiarów samobójczych, OKAY?! Jakby ktoś mówił , że Siłólf wpadł w depresję i rozwalił sobie łeb klawiaturą, albo powiesił na kablu od monitora, nie wierzcie.
P.S. Zachęcam do czytania felietonów w Freepl.info, oraz w GPC ( jak wydrukują, bo coś kiepsko ostatnio)
http://freepl.info/seawolf
http://niepoprawni.pl/blogs/seawolf/
http://niezalezna.pl/bloger/69/wpisy
Oraz w wersji audio tutaj:
http://niepoprawneradio.pl/
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 15018 odsłon
Komentarze
Idąc dalej za radą Siłólfa dobrze byłoby aby każdy dokumentował
17 Czerwca, 2012 - 20:11
swoją wiedzę i w sposób bezpieczny przechowywał, tak aby "jakbyco" (no wiecie, "wypadek", ciężarówka z piaskiem, ekscentryczny dans, etc.) ta wiedza dostała się w POWOŁANE ręce.
Pozdrawiam
HdeS
HdeS
tyle razy prosiłam
17 Czerwca, 2012 - 20:52
żeby na Niepoprawnych na stałe wisiała lista ofiar Seryjnego samobójcy, z krótkim opisem jaką ofiara pełniła funkcję i w jakich okolicznościach zginęła - lista zawsze dostepna z możliwością uzupełnienia , bo już trudno spamietać tych samobójców i "ofiary nieszczęśliwych wypadków".
To się w pale nie mieści jak to jest możliwe? i zauważcie demokratyczna Europa ani mru mru
Athina
popirom w całej rozciągłości
17 Czerwca, 2012 - 21:07
SSman ma swoje udziały również w śmigłowcu Leszka Millera, Casy i Smoleńsku.
Zastanawia mnie jak to się stało, że sprawka SSmana w przypadku Millera zupełnie przeszła, bez jakichkolwiek podejrzeń, że coś tam nie grało z tym wypadkiem.
Tusk na wszelki wypadek rozwiązał ten pułk specjalny, coby trudniej skojarzyć obsługę techników, dzienniki i raporty obsługi z tymi trzema wypadkami.
Wydaje się, że teraz już pewnie cała dokumentacja obsługi technicznej śmigłowców i samolotów rządowych poszła na przemiał, bo pułk nie istnieje. Ciekawe, bo może jednak istnieje i tam należy szukać rozwiązań dotyczących SSmana
POPIERAM! alchymista === Obyw
18 Czerwca, 2012 - 05:57
POPIERAM!
alchymista
===
Obywatel, który wybiera królów i obala tyranów
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart
Re: O jeden mord za daleko
17 Czerwca, 2012 - 20:49
Cokolwiek by się nie stało i jakkolwiek by się nie zabezpieczać,ta banda morderców i tak zrobi swoje.Kto odważy się opublikować coś,co gen.Petelicki zostawił w depozycie?
czasami jednak ten SSman jest litościwy
17 Czerwca, 2012 - 21:00
Dwa miesiące temu mógł Seryjnie Samobójstwo popełnić niejaki pułkownik Mąka (wiceszef ABW), jednakowoż SSman dał tylko po mordzie, zdymisjonował i na placówkę odesłał, a mógł przecież samobójstwem go potraktować.
Pułkownik Mąka ma jednak pewne takie predyspozycje, które dyskwalifikują go dla SS.
Na polityczni.pl oglądałem kiedyś, jak premier Olszewski stwierdził, że pułkownik Mąka oraz prokurator Zalewski utracili zdolność honorową. I cóż oni na to, ano nic, bo z faktami się po prostu nie dyskutuje, tym bardziej w obecności kamer.
Pozdrawiam Seawolfie i... pisz, pisz, pisz. Rzadko komentuję, ale zawsze już od 17:00 sprawdzam, czy znowu będe mógł coś Twojego przeczytać.
... a to, ze wiara popisze sobie ,,,
17 Czerwca, 2012 - 21:03
... w zwiazku z tym swoje uwagi, opinie, komentarze to nie ma zadnego znaczenia. Najwazniejsze, ze wyrok jest wykonany.
... ktos byl nierychliwy ... ale pamietliwy ?
veri
Stary Wilku (chociaż młodszy ode mnie)
17 Czerwca, 2012 - 21:08
Janusz 40; Była w Dominikanie "Era Trujillo" - skrytobójstwo było wygodnym "argumentem " w polityce - sterroryzowani byli nawet senatorowie US. Odnoszę wrażenie, że wg sprawdzonych wschodnich wzorców u nas w Polsce tez zapanowała "Era..." - wpisanie nazwisk pozostawiam inteligencji Polaków.
P.s. Nikt wprawdzie nie myśli, iż było to samobójstwo - to oczywiste, ale co innego głosić tę wersję. Niejaki Nałęcz mówi nawet o domniemanych powodach tego samobójstwa. Po co sie wysila, przecież ów samobójca zna powody - Nałęcz mówił o nich już prawie 2 lata temu "nie ma takiej ofiary,której Polska nie mogłaby złożyć na ołtarzu przyjaźni z Putinem".
Pozdrawiam
Janusz40
Niezliczona liczba wariantów
17 Czerwca, 2012 - 21:08
W klawiaturę i kabel od monitora oczywiście nie uwierzymy, jednak na morzu różne dziwne rzeczy się zdarzają.
Nie chciałbym nigdy przeczytać info o tym, że jakiś wybitny kapitan-felietonista zaginął w Trójkącie Bermudzkim wraz z innymi członkami załogi, albo przystał do piratów na Morzu Południowochińskim i ślad po nim zaginał, lub też pływając po Oceanie Spokojnym opuścił statek w pobliżu nie oznaczonej na mapie bezludnej wyspy, na którą dostał się wpław (goniony przez rekiny) i prawdopodobnie zamieszkał, powodowany wstrętem do komuny i szerzącego się zaprzaństwa w jego ojczyźnie.
W krótkim czasie "Samobójstwo" Petelickiego przykryją niestety inne mrożące krew w żyłach newsy, np: Ojciec Madzi wykradł ciało dziecka z grobu a następnie się powiesił, itd. , lub po prostu mecze Euro.
Mają wszystko opracowane w szczegółach i to w niezliczonej liczbie wariantów.
NIEPOPRAWNY INACZEJ
NIEPOPRAWNY INACZEJ
nadszedl czas oświadczeń, skladanych publicznie
17 Czerwca, 2012 - 21:40
http://tv.mediarp.pl/sedzia-pplk-mariusz-lewinski-oswiadczenie-11-06-12,8245.html
Pokora i uległość tylko do wzmocnienia i utrwalenia niewoli prowadzi (J.Piłsudski)
Pokora i uległość tylko do wzmocnienia i utrwalenia niewoli prowadzi (J.Piłsudski)
@demonica
17 Czerwca, 2012 - 23:04
Rany boskie, otworzyłam ten link. Muszę się uszczypnąć, bo może przysnęłam i mi się ta rozmowa i sytuacja w Polsce przyśniła.
Rozsyłajmy to gdzie się da.
Re:Niezliczona liczba wariantów
18 Czerwca, 2012 - 09:35
Jako żona marynarza mam nadzieję, że Seawolf nie zostanie zmyty z pokładu, nie dostanie cumą w głowę, nie spadnie do ładowni, nie znajdzie się między burtą a keją....
...może lepiej już skończę krakać.
"Ojczyzna to ziemia i groby. Narody tracąc pamięć, tracą życie"
"Ojczyzna to ziemia i groby. Narody tracąc pamięć, tracą życie"
Re: O jeden mord za daleko
17 Czerwca, 2012 - 21:40
Dla mnie też nie było zbytnio po drodze z byłym wysokim oficerem SB ale darzyłem gen. Petelickiego pewnym szacunkiem za to że potrafił przynajmniej w ostatnich latach zło nazywać złem.
http://wpolityce.pl/wydarzenia/30639-prof-staniszkis-nie-wierze-w-samobojstwo-gen-petelickiego-mial-ogromna-wiedze-dla-wielu-niebezpieczna-naciskano-by-milczal
Nikomu z naszej strony nie zależało na jego śmierci. To raczej kumple p'rezydenta skierowali "seryjnego samobójcę" do jego bloku. I jak zwykle sekcja zwłok będzie kilka dni po śmierci. Termin znów wybrali perfekcyjnie.
Jadzia jest słodka.
18 Czerwca, 2012 - 00:21
Zaraz mi sie przypomniało, jak Krauze wkradł się w łaski śp. Lecha Kaczyńskiego.
No cóż -prefesjonaliści!
Kaśka
Kaska
Re: Re: O jeden mord za daleko
18 Czerwca, 2012 - 13:23
Piątek wieczór, wielu ludzi będzie się rozglądać nerwowo.Pozdrawiam ;-)
seawolf
Pozdrawiam ;-) seawolf
Efekt domina
17 Czerwca, 2012 - 22:16
Nie da się nie zauważyć, że śmierć generała Petelickiego wywołała pewnego rodzaju panikę i swoistą lawinę oświadczeń. Jest to lawina polegająca na składaniu przez wiele zacnych osób, blogerów, polityków, właścicieli portali i prokuratorów wojskowych i innych osób oświadczeń publicznych na wszelki słuczaj o braku zamiaru odebrania sobie życia. Co to może oznaczać ?
Oznaczać to może, że machina sterowania strachem, wkroczyła w kolejną, wyższą fazę. Ta śmierć dała nam do zrozumienia, że każdy kto mówi prawdę, lub każdy który coś tam wie i "kłapie ozorem" jest zagrożony.
Oni chcą nas zastraszyć. To ich metoda. Nie poddawajmy się temu sterowanemu efektowi domina.
NIEPOPRAWNY INACZEJ
NIEPOPRAWNY INACZEJ
Nakręcanie spirali strachu.
17 Czerwca, 2012 - 23:26
A ja tam jestem odporny na nakręcaną przez służby spiralę strachu, spiralę zagrożenia i oświadczam publicznie, że popełnię samobójstwo, jedynie w jednym jedynym przypadku, jeżeli moja teściowa hipochondryczka znów będzie rozczulać się nad swoim ciałem i po raz kolejny pokaże mi swoje żylaki na nogach, lub rozstępy wysoko na udach lub w okolicach brzucha.
A byłbym zapomniał. Z pewnością samounicestwienie chodziłoby mi poważnie po głowię również wówczas tfu, tfu, tfu, gdybym obłożnie zachorował. Ale tego nie należy brać w rachubę.
NIEPOPRAWNY INACZEJ
NIEPOPRAWNY INACZEJ
Głupio teraz.
17 Czerwca, 2012 - 23:15
Szamanka
Trochę zamieszania z meczem, siłowiki ruskie "w gości" zjechali, a tu generał niepilnowany.
I jeszcze taki niepokorny!
Zlecenie jest?
Jest!
To odstawili robotę i, jak zwykle, fuszera!
Szamanka
bliski jest czas
17 Czerwca, 2012 - 23:40
....kiedy trzeba będzie tych sowietów zacząc eliminować zanim wymordują wszystkich antybolszewików. To jest być albo nie być Polski w tym wieku i na wieki.
Re: bliski jest czas
18 Czerwca, 2012 - 00:40
No takich antybolszewików, to choćby i miliony, bo takich to dla mnie nie żałoko!
Niech się wyrżną do ostatniego, albo wystrzelają do ostatniego patrona w pepeszy.
Obibok na własny koszt
======================================================
Nunquam sapiens irascitur.
Obibok na własny koszt
"A może sytuacja naprawdę wymyka im się spod kontroli"
18 Czerwca, 2012 - 00:14
A może właśnie tak są swego pewni, że mogą sobie pozwolić na taką bezczelność?
Nie widzę jednak nikogo, na kim mogliby się na pewniaka politycznie oprzeć. Palikot się kruszy, SLD ciągle skażone starymi komuchami, którzy do siebie młodego elektoratu nie dadzą rady przekonać. Tuska pracowicie wyautowują ( media, drażniawki Putina). Będą chcieli przejąć Platformę - ale jak? K i m?????
Wyraźnie badają szanse Czarzastego, ale ten numer tez chyba niezbyt pewny ( chodzi mi o przekonanie tej odurnionej antyPiSismem części opinii publicznej, wyborców).
Albo bezczelnośc, albo desperacja. Miejmy nadzieję,że desperacja i ...róbmy swoje!:):)
A sympatyzował to, generał, z Kluzicą:
http://wywiadowcy.pl/gen-slawomir-petelicki/
Ahoj, Wilku, tyż bym kciała na Bahamy:)
Kaśka
Kaska
Re: "A może sytuacja naprawdę wymyka im się spod kontroli"
18 Czerwca, 2012 - 13:21
Bahamy, owszem, owszem, tyle, ze bylem tak zajety przez dwa dni, ze nie mialem czasu wyjsc do miasta.
Pozdrawiam ;-)
seawolf
Pozdrawiam ;-) seawolf
istnieje taki sprawca "samobójstwa" który nawet
18 Czerwca, 2012 - 07:59
wykryty - pozostanie bezkarny.
Żbiorowe szyderstwa pt "przeciez nie wypowiemy Rosji wojny", szyderstwa wygłaszane juz rutynowo przy okazji kazdego kolejnego skandalu zwiazanego ze sledztwem smoleńskim, owe szyderstwa bez watpienia zostały nie tylko zauważone ale i zanalizowane.
Nie tylko że "nie wypowiemy wojny", ale zrobimy wszystko by ten szczególny sprawca pozostał nieznany.
Mord jest wyjątkowo bezczelny, został popełniony gdy granice były dla "rosyjskich kibiców" praktycznie otwarte.
@nurni
18 Czerwca, 2012 - 13:54
nie przesadzajmy z ruskimi "kibolami". Malo to u nas wykonawców ? A zlecenie - zdecydowanie , niestety, polskie.
Pokora i uległość tylko do wzmocnienia i utrwalenia niewoli prowadzi (J.Piłsudski)
Pokora i uległość tylko do wzmocnienia i utrwalenia niewoli prowadzi (J.Piłsudski)
@seawolf
18 Czerwca, 2012 - 19:47
Bardzo celna uwaga dotycząca tego, że generał Petelicki, czuły na punkcie honoru, godności i munduru wybrałby raczej gabinet, galowy mundur i flagę. Oraz oświadczenie! Natomiast w podziemnym garażu, publicznym miejscu parkingowym, w brudzie i śmieciach - to wygląda raczej na zabójstwo w sprzyjających okolicznościach bo chyba nie planowano dodatkowo Jego poniżenia, choć kto wie?
Ten aspekt jest z psychologicznego punktu nie do podważenia!
Chrust
Chrust
O jeden , a może wiele mordów za daleko...
19 Sierpnia, 2012 - 11:05
Niebawem okaże się, że reżim komunistyczny, w porównaniu z tuskolandem, w temacie "mordy" - to pestka i bajka, napisana tendencyjnie przez jakąś opozycję - pewnie kaczyńską., bo to najpodlejsza opozycja, jaką kiedykolwiek Polska miała : ani afer, ani przekrętów, a taka wredna .. Doczekaliśmy się czasów "wolności" i "sprawiedliwości" - nie ma co...