Niepokojący odór zepsucia i korupcji

Obrazek użytkownika Okowita
Kraj

Pan premier Tusk dziś powiedział: ”PO pokazała, że można - mając dużo władzy - uchronić swoją formację od demoralizacji i pogrążania się w korupcji. W momencie, w którym poczulibyśmy ten niepokojący odór zepsucia i korupcji, sam pierwszy powiem Polakom, żeby na nas nie głosowali" (cytat ze strony DGP).

Szkoda, że ta wypowiedź padła dopiero dziś. Powinna paść znacznie wcześniej – po ujawnieniu afery hazardowej w Platformie Obywatelskiej. Ale może pan Tusk nie miał wówczas tak wyostrzonych zmysłów i niepokojącego odoru zepsucia i korupcji w partii, której szefuje, po prostu nie wyczuł. Wyczuł natomiast doskonale, że ten niepokojący odór korupcji w Platformie trzeba błyskawicznie zamieść pod dywan, używając odoru zepsucia (primo voto – Mirosława Sekuły) i pustych krzeseł.

Afera hazardowa oraz tzw. komisja ds. jej wyjaśnienia pokazały, że odór zepsucia i korupcji w PO mają się całkiem dobrze i są trwałym elementem peowskiej rzeczywistości. Posłowie Chlebowski i Drzewiecki nawet dostali nagrody. Pan Komorowski, wówczas marszałek Sejmu, bez mrugnięcia okiem podpisał wypłaty poselskich uposażeń mimo dwumiesięczniej, nieusprawiedliwionej nieobecności obu panów w Sejmie. Jak mówił - „nie zauważył co podpisuje”. „Nie zauważył” kwoty ponad 50 tysięcy złotych??!! „Nie zauważył”, że tzw. usprawiedliwienie nieobecności wystawiono samym sobie? Zapewne odór zepsucia i korupcji zadziałał na panamarszałkowe zmysły. Niczym kokoszanel z dzikiego kraju.

Dzisiejsze głosowania, które desygnowały niejaką NaMetrZaKopacz, prymitywa-kłamcę, na fotel marszałka Sejmu oraz palikreaturę na wicemarszałka pokazały, że nie tylko odór zepsucia i korupcji w Platformie Obywatelskiej determinuje działania pana Tuska. Pokazały również, że odór ten tak przepełnił duszę pana Tuska, że jest on zdolny do złamania kręgosłupa tym wszystkim w PO, którzy z obrzydzeniem odrzucili palikreaturę w pierwszym głosowaniu. Tym, którzy mieli w sobie jeszcze odrobinę przyzwoitości.

Odrobina przyzwoitości pokazała się przy okazji projektu raportu naciskomisji. Odór zepsucia i korupcji zaprzeczył faktom. Usiłuje wmówić zdrowemu rozsądkowi, że fakty nie są faktami bo nie pasują do atmosfery odoru zepsucia i korupcji.

„Poczulibyśmy” jest kolejnym kłamstwem. Winno być „czuliśmy i czujemy ale przecież to nasze, peowskie, słuszne perfumy a nie jakiś tam odór”.

Kontynuacja rządów odoru zepsucia i korupcji trwa.

Brak głosów

Komentarze

Stałe i długotrwałe przebywanie w fetorze, silnie otępia zmysły.
O ile było co otępiać.
Pozdrawiam

"My nie milczymy, my rośniemy,zmieniamy w siłę gorzki gniew- I płynie w żyłach moc tej ziemi, jak sok w konarach starych drzew" Yuhma

Vote up!
0
Vote down!
0
#198550

Ciekawie czy też będą się sPOtykać,na cmentarzach i na stacjach benzynowych,czy Tusk wymyślił bezpieczniejsze miejsca,a nasza najlepsza agentka do ścigania zdechłych dorszów, Julcia Dorszówna zachowa stołek,przecież za tak wspaniałe osiągnięcia,POwinna dalej dzierżyć stery,gdyby ją Tusk zwolnił to by był niewdzięcznikiem,tak wybitną i uzdolnioną agentkę od afer PO prostu się nie zwalnia,ona PO prostu ma talent

Vote up!
0
Vote down!
0
#198609