Zagłosuję na PiS!
Witam
Nie należę do PiS i nigdy nie należałem do żadnej partii politycznej. Mam poglądy bliskie nowej prawicy (nie w rozumieniu Janusza Korwina Mikke, który zawłaszczył to określenie od istniejącego już od niemal 30 lat ruchu Nowej Prawicy skupiającego m.in. zwolenników poglądów E. Burke).
Gdyby w Polsce istniała obecnie partia kierująca się w swoim działaniu republikanizmem i przeciwstawiająca się tyranii oraz współczesnej demokracji jako zawsze prowadzącej do tyranii, to głosowałbym niechybnie na jej przedstawicieli.
Od 1980 roku jestem coraz bardziej świadomym przeciwnikiem wszelkich totalitaryzmów: od socjal-demokratyczno-komunistycznego kiedyś do socjal-demokratyczno-globalistycznego teraz.
W latach 1988-1993 studiowałem ekonomię i zafascynowałem się polskimi przemianami, polską wolnością. Leszek Balcerowicz i Lech Wałęsa byli moimi idolami a Gazeta Wyborcza powiewem wolności i nosicielem idei nowego, wspaniałego oraz liberalnie wolnego porządku świata. Okrągły Stół uważałem za sukces na miarę zdobycia przez Polskę Moskwy w 1610 roku czy pokonania sowieckich agresorów w 1920 roku. Uwielbiałem KLD (Donalda Obecnego) i UD (z Geremkiem i Mazowieckim).
Za młodu byłem mocno wierzącym katolikiem. Oprócz "ministrantowania" byłem m.in. na pogrzebie Bł. Ks. Jerzego Popiełuszki oraz trzykrotnie w różnych latach na mszach koncelebrowanych w Polsce przez Bł. Jana Pawła II. Pisałem też wiersze, abstrakcyjne sztuki, fascynowali mnie: Witkacy (do dziś pamiętam jak trudna powieścią było jego Nienasycenie i jak rozumiałem jego samobójstwo zaraz po wkroczeniu Sowietów do Polski w roku 1939) i Kant oraz Gombrowicz i Wisłocka (ta od "Sztuki Kochania") a także Piłsudski i Napoleon. W wieku 10 lat poznałem prawdziwą historię Katynia a Stalin zawsze jawił mi się jako gorsza kanalia niż Hitler... bo zabił więcej i to przede wszystkich swoich rodaków...
Na początku lat 90-tych XX wieku zacząłem poprzez swoją pracę budować w Polsce upragniony kapitalizm. Unia Europejska jawiła mi się jako szczyt polskich marzeń. Powoli odszedłem od wartości chrześcijańskich i spijając prawdy objawione z ust A. Michnika stałem się europejskim agnostykiem. Kapitalizmu w Polsce nie zbudowałem, choć swego czasu osiągnąłem znaczącą pozycję zawodową... kosztem jednak życia prywatnego i rodziny, pracoholizmu i frustracji z powodu zmarnowanej szansy przez Polskę oraz kłamstw i oszustw jakim dałem się zwieść i im ulegałem przez co najmniej 10 lat tej pseudowolności...
Po latach zrozumiałem jak zostałem wykorzystany do budowy w Polsce obcego nam - Polakom kraju a tak naprawdę do jego likwidacji m.in. moimi własnymi rękoma... Bolało i boli strasznie...
Była nienawiść i żal do siebie, iż pozwoliłem IM dać zrobić z siebie bezwolnego i bezmyślnego "leminga"*. Ogólnie dla mnie subiektywnie: "Okrągły Stół" okazał się w konsekwencji - wykreowaną przez Sowietów i ich polskich "lizydupców" - zdradą Polski; wolność po 1989 roku li tylko przepoczwarzeniem się PRL a Unia Europejska tylko etapem budowania syjonistycznego nowego porządku świata.
Dziś zostaje mi tylko zimna kalkulacja i wybór dla mojej Ojczyzny partii, która najmniej może zaszkodzić a przy konsekwentnej oddolnej odbudowie Polski... można tą partię dla jej dobra a przede wszystkim dobra i przyszłości Najjaśniejszej Rzeczpospolitej... pozytywnie wykorzystać...
Uważam, że niezależnie od wyników wyborów moja w nich absencja lub inny niż wskazany poniżej wybór byłyby moim wkładem w likwidację polskiej państwowości i Polaków jako narodu o 1000 letniej tradycji...
9 października - mimo wielu wątpliwości - zagłosuję na PiS...
Pozdrawiam
P.S.
* Tak, kiedyś też wielu z nas, patriotycznych prawicowców było takimi a'la lemingami. Niestety... uważam się za takowego "leminga" początku transformacji w Polsce... Zacząłem na szczęście przestawać nim być już powoli od 1992 roku, ale tak naprawdę zrozumiałem jak mnie zszargano... po wyborze A. Kwaśniewskiego na Prezydenta RP, poznaniu kulis afery FOZZ i historii Bolka dowożonego (przez służby PRL) na strajki motorówką...
Zostaw za sobą dobra, miłości i mądrości ślad...
http://krzysztofjaw.blogspot.com/; kjahog@gmail.com
Prośba: "Jeżeli korzystasz z wikipedii to sprawdź, czy treść informacji nie została ocenzurowana przez administratorów/cenzorów polskiej jej wersji - porównaj treść hasła z jego brzmieniem na obcojęzycznych stronach wikipedii, szczególnie tej anglojęzycznej!"
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 4349 odsłon
Komentarze
"mimo wielu wątpliwości "
3 Października, 2011 - 13:00
Nie mam żadnych - Racja Stanu.
Utyskując na mankamenty np. w moim okręgu wyborczym "1" okupuje miernota a na 2-4 to posłuszne pieski "baronowej" .
Brak ewolucyjnej wymiany kadr , brak rozbudowy partii o szersze kręgi , zasklepianie się w 10-20 tys. członków (w Niemczech partyja ma ok. 500 .000 członków) . ect ,ect .
Zagłosuje na PIS.
I "światu" (otoczeniu) ogłaszam .
Równocześnie prosząc "frakcyjnych odszczepieńców" i jurkowych ludzi o poparcie dla PiS.
Harcerzu,cieszę się .Głos na PIS,to GŁOS dlaPolski
3 Października, 2011 - 15:01
gość z drogi
głosuje na nich od zawsze,mimo,że nigdy nie należałam do żadnej partii
głosuje,bo im ufam
jestem ICH sympatykiem z dawien dawna,bo takie mam poczucie odpowiedzialnosci za moja ukochaną Polskę
nigdy nie powtarzałam mantrę,"chcę być europejczykiem",
bo sie nim czuję od zawsze
i wiem komu to zawdzięczam
re Solidarności,tej Jednej,jedynej,dla ktorej złamałam zasadę bycia
" bez jakiejkolwiek przynależności",wpisywania i podpisywania deklaracji/legitymacji
złamałam ją gdy zaczęli aresztować naszych Kolegów i Ludzi z IPN,
wtedy założyliśmy naszą Komisję Zakładową Solidarności w przedsiębiorstwie,które sie tego najmniej spodziewało, :)Zarejestrowaliśmy ją w Hucie Katowice
wszak mieliśmy prace,byliśmy Młodzi i wszystko było przed nami,my tylko nie chcielismy się zapisywać do zadnych ZMS a do partii,zdając sobie sprawę,że tym zamykamy sobie drogę do ewentualnej "kariery"
byliśmy za młodzi,wierzyliśmy w Boga a słowa Bóg Honor Ojczyzna
były wyryte w umysłach,dzięki naszym Rodzinom
i nagle "SOLIDARNOŚĆ"
wybuchła w naszych sercach,duszach i umysłach
i TAK już zostało,a czas WOJNY towarzysza Jaruzela w Narodem ,to
czas najpiękniejszych Przyjażni,czas wielkiej Lojalności
i bezgranicznego wsparcia ZAŁOGI,załogi tak różnej
podzielonej na PZPR,ZMS ,Związki zawodowe, i nowe związki branżowe
Jednak Wojna zjednoczyła nas
kosze wypełniały się lekarstwami i witaminami dla więzionych,naczyniami jednorazowego użytku "ktore zbierali w samolotach"ci którzy wtedy mogli
wyjeżdzać,
nasi dyrektorzy "umierali ze strachu"
bo nigdy nie wiedzieli,czy w teczce przyniesionej do podpisu będzie ważny dokument,czy ulotki,lub zbiórka na więzionych
a z reguły siedzieli wtedy po przeciwnej stronie smutni panowie,którzy
trzymali straż nad naszymi sprawami" przemysłowymi"
dziwne czasy,wspaniali Ludzie i zdumiewające/pozytywne/ często reakcje tych ,którzy byli wszak po drugiej stronie
CZAS pięknej ludzkiej Solidarności/od dyrektora po pracownika z powielarni/,czas miniony i już nigdy niepowtórzony
serd pozdrawiam i cieszę się,że kiedyś zaproszono mnie na portal niepoprawnych
dziekuję zapraszającym i liczę,ze
wspólnymi siłami pomożemy Polsce,Naszej Polsce
i tej ziemi najpiękniejszej na świecie,bo tylko tu tak szumią białe brzozy,
cichutko szemrze woda i śpiewają ptaki
a kwiaty
są najpiękniejsze na Świecie
serd pozdr
serdecznie pozdrawiam
gość z drogi
Tir styropianu.
3 Października, 2011 - 15:13
Dzięki za przypomnienie "roli klasy robotniczej z HK'
Kogo to obchodzi? Kto trzyma 'związkowca" w archiwach i pokazuje następnym pokoleniom.
Kto pamięta np. Rozpłochowskiego.
Dzisiejsze pokolenia mają inne problemy -
Aktualna "Nawa Pisowska w obwodzie 32 (sosnowiec okolice) - ciągle ta sama , niemrawa , mało aktywana , zamknięta w okopach i świętująca drobniutkie sukcesy w swoich malutkich szeregach ,
Dzięki Szefowej (?) zamknięci w kościelnych katakumbach - wspominają dawne przewagi (których nie są bezpośrednimi spadkobiercami).
Długo pociągnie partyja z 'tajnymi czło0nkami" -
Skończy się etos , skończy się zaufanie , zostanie nas garstka - głosujących w imię racji stanu.
Miło jest powspominać o starych karabinach -
Polska oprócz historii ma jeszcze przyszłość - tej nie zbudujesz na samych wspomnieniach .
Czego, zdaje się nie rozumieć "1" z listy nr 32 .
Kto pamięta A.Rozpłochowskiego
4 Października, 2011 - 02:12
gość z drogi
ja pamiętam,
ale czy Sosnowiec? ,tego nie wiem,bo od dawno mnie już tam nie ma
Nie znam ich struktur
To moje niegdyś miasto było miastem ludzi raczej z SLD,niż z naszych,
tam zawsze rządziła komuna ,porowsko POdobni,czy Sekuła
Ludzie żyjący w takim klimacie,byli więc Tacy,jacy byli,
jesli ostał się PIS to i tak dużo
Nie zapomnę jak przed laty tłumaczyli,że głosują na Kwacha,bo ma piękne oczy
Włosy stawały na głowie
z wrażenia i zdumienia,Miasto,w którym przeżyłam młodość,ale nie
identyfikowałam sie z nim nigdy,ani z jego mentalnością,
od zawsze było mi obce
politycznie,kulturalnie i społecznie
Miasto bez korzeni,bez tradycji
mimo pięknej legendy Poli Negri,miejsca na cmentarzu autora" Zmory"
czy Kiepury
ale oni też tam za często nie bawili
pozdrawiam tych z tego dziwnego miasta,którzy mają odwagę myśleć w nim
niepoprawnie,a to TAM jest naprawdę TRUDNE,pozdrawiam
i współczuję
gość z drogi
re.Kto pamięta A.Rozpłochowskiego
4 Października, 2011 - 10:42
pisze o całym okręgu -
Jak widać LSD ustąpiło miejsca palikotowi.
Brakło determinacji do walki o rząd dusz -
krzysztofjaw
3 Października, 2011 - 13:27
Ważne jest to Pana wyznanie i bardzo cenne.
Ważne, ponieważ stara się Pan, a tak to oceniam, być obiektywny.
I cenne, bo szczerze pisząc o swoich wątpliwościach i rozterkach, nie zamierza Pan zostać jedynie biernym kontestatorem tej naszej przykrej rzeczywistości.
SWD40
SWD40
Głosuję na PiS
3 Października, 2011 - 13:41
Ja także!
http://www.nessundormablog.com
Głosuję na PIS,jak zawsze
3 Października, 2011 - 13:49
gość z drogi
i pozdrawiam bardzo serdecznie :)
10
gość z drogi
Ja już zagłosowałam!
3 Października, 2011 - 13:49
Postawiłam na kaczyzm!!!
Głosuję na PiS
3 Października, 2011 - 14:08
To co się dzieje po 10 kwietnia, nie pozostawia mi żadnych wątpliwości, głosuję na PiS.
Asta
Dziękuję
3 Października, 2011 - 14:15
Przeszedłem podobną drogę. Opisałem to tu http://hej-kto-polak.pl/?p=2400 nie będę się powtarzał.
PiS to nie jest moja wymarzona partia (bliski tego był w 2005 roku), ale jak słusznie zauważył Harcerz - racja stanu. Też nie mam żadnych wątpliwości.
I nie mam wątpliwości, że nawet jeśli PO jeszcze raz wygra, i tak bój to jest ich ostatni.
___________________________________
Pozdrawiam każdym słowem
Re: Dziękuję
3 Października, 2011 - 15:02
"bój ostatni" - bo 4 lata stracone .
Pod dyktando PO PiS podrygiwał -
Ile nowych twarzy ? Jak wyglądają struktury powiatowe ?
Jak buduje się świadomość współuczestnictwa w życiu politycznym .
Nie można ciągle polegać na "Racji stanu" i sile wyższej .
Kolejne pokolenia patrzą inną optyką .
Dla nich etos styropianowej rewolucji trąci.
Polska potrzebuje gruntownych zmian kadrowych.
Czy PiS musi polec w wojnie frakcyjnej?
Harcerz
3 Października, 2011 - 15:39
przepraszam, czy Ty masz rozdwojenie jaźni? :-) Czy wcześniej ktoś się podszył pod Ciebie?
___________________________________
Pozdrawiam każdym słowem
re.yuhma
3 Października, 2011 - 15:49
moje stany :)
Nie ma idealnych ludzi.
Głosuję na PiS w trosce o przyszłość .
"bój ostatni" - zmierza do utworzenia w Polsce układu rządowego na 30 -50 lat .
I.
Za nic mam aspiracje "nowej prawicy" ,"pjn" -
Oni, w obecnej chwili kwalifikują się pod nazwę Zdrajca - zdrajca Narodu .
Chyba nie zrozumieliśmy się...
3 Października, 2011 - 16:02
Kliknij ten tekst zlinkowany pod hasłem "bój to ich ostatni". Chodziło mi tylko o to, że czy PO wygra, czy przegra, to i tak już przegrało. Nawet Rynsztok.FM i Wybiórcza to chyba widzą. Aż zdebiałem, jak zobaczyłem ten komentarz: http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80271,10400320,Zabojstwo_kibica___Nikt_nie_uwierzy__ze_to_byl_wypadek_.html
___________________________________
Pozdrawiam każdym słowem
Re: Chyba nie zrozumieliśmy się...
3 Października, 2011 - 16:11
"Wszystko wydarzyło się po godz. 2 w nocy, gdy jeden z kibiców świętujących zdobycie złotego medalu przez Falubaz przebiegał przez jezdnię. Szczęśliwie ominął taksówkę, przebiegł przez pas zieleni i wpadł pod koła nieoznakowanego policyjnego fiata Dukato, który brał udział w zabezpieczaniu meczu. Chłopak umarł przed przyjazdem karetki."-
I po co dywagować ? Judzić, podbijać nastroje?
"Ofiara' manewrowała wśród jadących samochodów !!!!!
Mając na blacie ponad milyjon kilometrów - potrafie wyobrazić sobie jak to było .
Bój ostatni o zbudowanie układu. Układu na 50 lat.
Judzić, podbijać nastroje?
3 Października, 2011 - 16:16
To do mnie???
___________________________________
Pozdrawiam każdym słowem
Ile masz "szabel" ? Mniemam
3 Października, 2011 - 16:20
Ile masz "szabel" ?
Mniemam jesteś tu samotrzeć(najwyżej) - osób prywatnych nie atakuje .
Pozdrawiam i życzę cierpliwości - niezbadane są drogi Polski.
RE:Harcerz
5 Października, 2011 - 12:18
To oficjalna wersja!Śwwiadkowie mówią co innego.Proszę sięgnąć po tekst we wczorajszym "Naszym dzienniku".Do tego miałam w tejze sprawie również telefon od rodziny,potwierdzajacy relacje naocznych świadków.
Racja Stanu,czyli GŁOS na PIS
4 Października, 2011 - 02:30
gość z drogi
Yuhma
tylko jedno zdanie do bardzo ciekawego Twojego artykułu na temat
twórcy "przemysłu nienawiści"
moje losy były zupełnie inne,ale sprawa emigrowania Zydów w 1968
jest mi doskonale znana,bo dotyczyła moich dotychczasowych kolegów,czy koleżanek
nikt ich nie wyrzucał,wręcz przeciwnie
mieszkali w ładnych mieszkaniach,byli zaprzyjaznieni z nami
i nagle Szok
płacz,pożegnania i ich wyjazd,mieli olbrzymie wątpliwości,rozstawali sie z nami z wielkim żalem,to rodzice decydowali o tych wyjazdach
a póżniej nasze kontakty ustały na zawsze,dlaczego ? nie wiem
re Michnika,to zawsze zastanawiam się, kiedy zaczęło ZŁO ogarniać jego serce i umysł
być może,że to sprawa brata,stalinowskiego sędziego,
ale to go wcale nie usprawiedliwia,bo stał się bardzo złym człowiekiem
a jego "mieszadło",zwana gazetą szkodzi Polsce
pozdr
gość z drogi
Po prostu Dziękuję.
3 Października, 2011 - 15:03
Dziękuję Ci Krzysztofie.
Za szczerość i dojrzałą decyzję.
Ja także uważam, że lepszy zaostrzony patyk DO WALKI, niż
markowy bat NA GRZBIET.
Czas gnuśnej obojetnosci się skończył, Polskę musimy odbić
z obcych łap.
A wybory będą tylko maleńkim POCZĄTKIEM.
Pozdrawiam serdecznie
Po prostu Dziękuję Wam........
3 Października, 2011 - 15:13
..... Drodzy Przyjaciele.. Miło , znaleść się w waszym gronie.Jestem do dyspozycji .
Pozdrawiam
Marek Sosabowski
@Gość z drogi @rospin @All
3 Października, 2011 - 17:04
Witam
Dziękuje za komentarze. Wszystkie.
Gdybyście mnie słyszeli np. w roku 1991-1992, kiedy potrafiłem całymi godzinami i z wypiekami na twarzy tłumaczyć "matołom" genialność Planu Balcerowicza... albo wcześniej, kiedy w 1988 na Uczelni pojawił się niejaki Jan Józef lipski a ja byłem nim zafascynowany (socjalistyczny mason, antypolak i syjonista jeden... uhmmm)...
Później... byłem szczęśliwy paląc Golden Americany za grosze (nawet nie równowartość dolara) i chadzając po pełnych sklepach... Dziecko, praca, pracoholizm...
I... piorun Nocnej Zmiany, powrotu Komuny do władzy, wybór kwasniewskiego... wtedy zacząłem drażyć i ... na szczęście miałem do czego wracać... do moich korzeni, wartości: Bóg, Honor, Ojczyzna...
A dzis do czego mają powracać młodzi ludzie? Trzeba im pokazac wszystko od podstaw. to chyba nasze pierwsze zadanie w odbudowie Rzeczpospolitej...
Pozdrawiam
PiS jaki jest... ale na dzień dzisiejszy nic nie jesteśmy w stanie więcej zrbić jak zagłosowac na niego... ale faktycznie... to pierwszy, malutki jeno kroczek dla Polski...
krzysztofjaw
http://krzysztofjaw.blogspot.com/; kjahog@gmail.com)
krzysztofjaw
@ Krzysztofjaw
3 Października, 2011 - 17:24
W odniesieniu do historii.
Aby można było podejmować dobre i mądre decyzje, potrzebne
są INFORMACJE.I to do potęgi N.
A to właśnie informacji pozbawiły nas bękarty sowietów.
I to dlatego MUSIMY zacząć od czystki w mediach.
Bez żalu i litości.
Udowodnili, że są WROGAMI Polski i Polaków.
A żaden historyczny wódz, nie zostawiał wrogów za plecami.
Pozdrawiam myślących.
rospin - zacząć od czystki w mediach.
3 Października, 2011 - 17:29
Masz plan ?
"A żaden historyczny wódz, nie zostawiał wrogów za plecami." -
pismakom nędza zajrzy w oczy...
3 Października, 2011 - 18:20
Pier.... nie !
Do jakich sądów !!!!
Pilna potrzeba ograniczenia rozdawnictwa bibuły walterowskiej , wspierania ich ze środków publicznych .
Nie miałem gównianej w rekach od lat i żyje - myślę, mieżle doinformowany .
Nie oglądam TVN (programowo) - samo zgłaszanie wyłączenia ich usług -pozbawia ich realnych pieniędzy .
Tuska pod trybunał za namawianie do przestępstwa - sprawa abonamentu .
Akcje społeczne !!!!
@Harcerz
3 Października, 2011 - 18:36
Z całym szacunkiem Harcerzu, ale proponuję kubek zimnej wody, i analizę argumentów.
Sądy KOLEJNYCH instancji.
Zarzut - sprawstwo kierownicze, w wywołaniu strat w wysokości 200 mld zł, na szkodę Narodu Polskiego.
Zarzut - W wyniku rozpowszechniania kłamstw, zbiorowe oszustwo wobec 50% społeczeństwa Polskiego.
Dowody nawet w prywatnych archiwach "dokonań medialnych".
Nawet marny prawnik nie będzie miał problemów z udowodnieniem powyższych.
I rzecz najcenniejsza:
W trakcie postępowań, będziemy łatwiej mogli odsiać "rozgrzanych" sędziów.
A "akcje społeczne" - jak najbardziej.
Do eliminowania sowieckich wtyczek.
Pozdrawiam myślących.
Z całym szacunkiem
3 Października, 2011 - 18:41
Bez zmiany Konstytucji ?
@ Harcerz
3 Października, 2011 - 18:56
Stosując ŚCIŚLE zapisy obecnej, już można to przeprowadzić.
Pomijając moje zdanie nt. bolkowej konstytucji.
Konieczne byłoby tylko "społeczne wspomaganie decyzji"
pod gmachami sądów, w trakcie tych rozpraw.
Pękały sądy rejestrując Solidarność, pękną i teraz.
Wybacz Harcerzu, mnie nie interesuje odbijanie kiosku, kiedy mogę zaorać centrale.
Pozdrawiam myślących.
zaorać centrale.
3 Października, 2011 - 19:08
zmieniamy tylko wizerunek -
co z głębokimi zmianami tzw. orka agromelioracyjna - zmieniający "uleżały" profil glebowy .
Dobry rolnik stosuje to ostrożnie .
Podeszwa płużna - do rozbicia po 20 latach miotania się wokół okrągłego stołu .
Re:zaorać centrale
3 Października, 2011 - 19:39
Aby zrobić- trzeba robić.
Aby przekonać Polaków -trzeba przekonywać otoczenie.
NADMIERNA ostrożność -uniemożliwiłaby jeżom rozmnażanie.
I nareszcie trzeba uzmysłowic sobie i innym -nie jesteśmy tchórzami.
I nie jesteśmy wzorami tolerancji.
To nam tylko wmówiono.
Pozdrawiam myślących.
Re: Re:zaorać centrale
3 Października, 2011 - 19:47
Ostrożność wynika z braku planu.
Czy na wypadek "wojny" jest plan jakowyś ?
Nie !!!
większość lokalnych działaczy pobiera pensyje z samorządówek .
Podlegają naciskowi i zastraszeniu .
Nie znajdziesz ludzi zdolnych kierować oporem -
Struktury zostaną spacyfikowane i przejęte pod kontrole.
@ Harcerz
3 Października, 2011 - 19:57
Harcerzu...
Czy uważasz, że mając plan, miałbym ochotę PUBLICZNIE informować o jego szczegółach?
Uprzedzać wroga, choćby poprzez troli, jakie niewątpliwie
tańcują również na tym portalu?
Aby mieli czas na palenie dokumentów, tak jak sponsorzy
tuskopalitu?
Proszę, bądź poważny...
Ale -o tym -po tym.
Pozdrawiam myślących.
Ale -o tym -po tym.
3 Października, 2011 - 20:05
Idę o zakład - planu nie ma !!!!
Dochodzę do tego na drodze dedukcji.
"Uprzedzać wroga," - część tych "wrogów" wspólnie kawior wpierdala . Nie bajaj tu o tajemnicach. Taktyce - ta do przewidzenia .
Finezja działania jak u górala : albo górą -albo dołem .
Za długo żyje i zbyt dużo widziałem aby posądzić 'sztaby" o niesztampowe ruchy.
@ Harcerz
3 Października, 2011 - 20:43
A fe Harcerzu.
Czy ja Ciebie przezywam?
Ja nie jestem żadna "sztaba".
I nie glumie kawioru.
Zapewne dlatego nie mam problemów z niesztampowymi ruchami.
Ale -jak pisałem -PO TYM.
Pozdrawiam myślących.
Rospin,proponuję już ustalić listę nieobecnych w "merdiach"
4 Października, 2011 - 02:32
gość z drogi
a zaczęłabym od Lisa
pozdr
gość z drogi
@ gość z drogi
4 Października, 2011 - 03:31
Witaj Gościu:)
Szczęśliwie dla nas, a nieszczęściem dla nich,
będąc codziennie "na służbie", obnażają się biedaki
coraz bardziej.
Stąd zresztą ich panika.
Co robić?
Nie szczekać -odstawią od koryta.
Szczekać -jutro głodne i chłodne.
A o przyjmowaniu "samokrytyk" coś nie słychać.
Dramat.
A kredyty na apartamenty wzięte, za dostawy cygar płacić trzeba.
Żeby choć ten kawior dawał się jeść...
A archiwa w wielu domach ROSNĄ.
I czymże jest Chitchcock ze swoimi dramatami, przy takich zmartwieniach?
Pozdrawiam myślących.
Rospin,dycha za wiersz
4 Października, 2011 - 16:34
gość z drogi
"a kredyty na apartamenty wzięte ,za dostawy cygar płacić trzeba"
Widać jak włosy dęba im stają ,ze strachu
a groza wywiera z oczu
serd pozdrawiam
10
gość z drogi
Przeszedłem podobną drogę...
3 Października, 2011 - 18:50
chociaż chyba jestem dużo młodszy od Ciebie. Oświecenie przyszło dopiero na studiach, na które wybrałem się do Poznania z małej miejscowości pod Lesznem.
Jednak poziom wqrwienia po odkryciu jak mnie okłamywali był podobny. Dlatego i decyzja wyborcza nie może być inna...
9 października ja również zagłosuję na PiS.
Ukłony
re: Krzysztofie
3 Października, 2011 - 18:38
To piękny i co tu dużo mówić , wzruszający do głębi tekst.
Przychodzi mi zaraz na myśl i moje zaślepienie jeśli chodzi o czasy transformacji czy też i nieco późniejsze . Pamiętam z jakim zapałem namawiałem kogo się tylko dało by głosować na TW "Bolka" jako o zgrozo - mojego prezydenta RP . Z jakim podziwem przy zupełnym zaślepieniu zagłosowałem na AWS . Dziś wiedząc to wszystko czym stała się owa formacja pod wodzą Krzaklewskiego aż wstyd się przyznać że człek był aż tak naiwny.
Wcześniejsze zawirowania wokół rządu pana mec.Jana Olszewskiego powinny mi otworzyć na tyle oczy by zaczać się zastanawiać nad cała tą dwuznaczną sytuacją. Wówczas słuchając tego co media sugerowały byłem na tyle ogłupiony że do końca nie zdawałem sobie sprawy z powagi ówczesnej chwili..
Jak widzisz Krzysztofie nie tylko Ty dałeś się podejść..
Jak słyszę w wielu rozmowach , to wielu z nas przez to samo przeszło , ba niektórzy aż do tej pory dalej tkwią w błogiej nieświadomości.
Masz rację co do jednego , pomimo faktu że i PiS nie jest idealną formacją z mojego również punktu widzenia , zagłosuję właśnie na nich bo innego wyboru po prostu nie ma.
Tak ja również 9 października oddam swój głos na "Prawo i Sprawiedliwość" ...
ps.
Z mojej rodziny aż 5 głosów oddamy na PiS .
/10 pkt/
pozdrawiam
. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .
" idź wyprostowany wśród tych co na kolanach.."/Z.Herbert/
/Klub Gazety Polskiej w Opolu/
http://andruch.blogspot.com
-----------------------------------------
Andruch z Opola
]]>http://andruch.blogspot.com]]>
@jacool78 @Andruch2001
3 Października, 2011 - 19:33
Witam
Jacool78... no chyba faktycznie może jesteś młodszy o 10 lat (ja - rocznik 1968 i do tego marzec, kiedy to polscy Żydzi zostali "zmuszeni" przez Żydów międzynarodowych do zasiedlenia mało jeszcze zaludnionego Izraela... później jeszcze odsiecz nadeszła z Rosji Sowieckiej).
Andruch2001... Ja autentycznie wierzyłem w te cztery reformy Buzka... nie wiedząc, że to przygotowanie pod rozbiór mojej ojczyzny...
My jakoś "przeżyliśmy" ten dysonans poznawczy... ale wyobraźcie sobie, co mogłoby się stać, gdyby tak nagle wszyscy to zrozumieli i nie byłoby akurat wyborów? Stąd może te przygotowania HGW do zamieszek (tzn. ich rozpędzania dźwiękiem)...
Mam nadzieję, że damy rade choć D. Tusk jest zdolny do wszystkiego... vide: Zielona Góra...
Pozdrawiam
krzysztofjaw
http://krzysztofjaw.blogspot.com/; kjahog@gmail.com)
krzysztofjaw
rozpędzania dźwiękiem
3 Października, 2011 - 19:40
http://www.youtube.com/watch?v=wqSKts663tk
Ja też zagłosuję na PiS, bez wątpliwości i obaw
3 Października, 2011 - 21:26
Pozdrawiam PS
Kiedyś głosowałem na PC.
4 Października, 2011 - 00:57
Teraz jestem wierny PiSowi i braciom Kaczyńskim. Jako były działacz NZS pozostałem wierny co w Związku było dla nas najważniejsze: poszanowanie Prawdy i Wolności. Wiem, że środowisko Wyborczej (kiedyś Tygodnika Mazowsze, ROADu, później Unii Wolności) to wielkie zło w mojej Ojczyźnie, źródło marazmu, zniechęcenia, leseferyzmu i moralnej degrengolady. Jestem Katolikiem i głęboko wierzę w mądrość mojego Narodu. Narodu, który wydał w ostatnim czasie Ludzi takiego formatu jak Pilecki, Kuraś, Wyszyński, Wojtyła, Popiełuszko ...Wielu wymieniać. Jeśli jest Naród, który daje światu tak wybitne jednostki to pewne jest, że nie zginie. Wierzę, że zwyciężymy, dla Polski, dla nas! Tylko PiS !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Kriss66
Kriss66
Kiedyś namawiałam do głosowania na Wałęsę,wstyd mi
4 Października, 2011 - 01:55
gość z drogi
do dzisiaj,ale cóż stało się
Wałęsa postarał się bym paliła się ze wstydu na samo wspomnienie o tej akcji
widzisz wiec Krzysztofiejaw,nie jesteś sam w swoich :zdumieniach i rozczarowaniach"Głosując na PIS,wiem,że naprawiam tamtą dawna listę
re PC,mam dla nich wielki szacunek jeszcze z lat dziewięćdziesiątych
i serdecznie pozdrawiam ich wyborców :)
dycha dla @Autora
Dobrej Nocy i pięknych marzeń o Naszej Polsce
gość z drogi
Fascynujące i imponujące...
4 Października, 2011 - 01:58
Mnie osobiście nigdy nie "ściągnęło" tak mocno na stronę Salonu.
Wybory 1989 roku z premedytacją przepiłem. Nigdy potem takiego kaca nie pamiętam bo tamten był podwójny - po winiaku klubowym i po słowach Szczepkowskiej.
W 1990, ostatecznie dałem się pokąsać Lepszym Waldemara Łysiaka. 1992 tylko potwierdził wszystko najgorsze co ten był napisał.
Dla mnie wszystko rozegrało się ostatecznie między tymi czterema czerwcami 1989 - 1992.
Na PiS głosowałem po raz pierwszy rzucając kartkę do urny na Wałęsę (to były pierwsze wybory w "wolnej Polsce" w jakich brałem udział). Tyle, że wtedy jeszcze nie wiedziałem, że głosuję na PiS bo go nie było ; ) Po prostu zawsze głosowałem na braci Kaczyńskich. Jakoś tak mi zawsze było po drodze z tym co mówili.
Jednego Kaczyńskiego mi zabili. Na drugiego głosować zamierzam do końca jego lub mojego. Wybór w ten weekend jest z tego powodu oczywisty.
Niemniej to co Krzysztofie napisałeś rozumiem i w jakimś sensie podziwiam. Raz obraną drogą idzie się łatwo. Zmienić kierunek czy wręcz zawrócić... no, to już jest trudniejsze.
Za ten tekst dycha, a Tobie symbolicznie "piątka".
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a magyart