Premier D. Tusk zawiózł pogorzelcom... bączki! A Matce Boskiej Zielnej chyba nie w smak rozPOlitykowanie kard. Dziwisza!?

Obrazek użytkownika antysalon
Kraj

D.Tusk zwyczajem komuszych genseków ruszył w teren, aby ...!
Właśnie!
Aby co?
POzwiedzać!?
POpatrzeć!?
POcieszyć!?
Wybrał oczywiście gminę sobie bardziej miłą, czyli najmniej dotkniętą ostatnim kataklizmem!
Wybrał teren najmniej zniszczony i gospodarzy najmniej pokrzywdzonych przez naturę!
Ci oczywiście wdzięczni!
Sprytny wójt, od dawna był gotowy na te "niezapowiedzianą" wizytę!
I aby premierowi było miło, specjalnie wyrychtowano na ten czas chałupę!
Trawy na zielono malować nie musiał, gdyż częstotliwość opadów sprawiła, że zieleni naturalnej pod dostatkiem!
Były więc och i achy nad ludzkością pana premiera, że w takie niskie progi zawitał!
Były tez kanapki, ciasto i uśmiechy wdzięcznych gospodarzy!
Premier tez szczęśliwy, uśmiechnięty, że na stadionie miejscowego LZS'u nie wisiał drażniący go mocno baner
"Donald ty matole..."!
Wójt zadbał, aby premier mógł się odprężyć!
Ale jak to w życiu bywa cały misterny scenariusz rodem z Jaruzela łażącego po desce przez gnojowicę padł, rozsypał się!
Wszystko rypnęło!
Pierdyknęło!
POsypało się, gdyż niespodziewanie zjawił się rolnik z sąsiedniej gminy, która niemal 100 % straciła swej majętności po przejściu trąby powietrznej!
I dupa mokra!
Premierowi kanapki stanęły w gardle!
A ciasto też!
Nieproszony gość spaskudził całe tuskowe teatrum na terenach paprykowych!
Zadał kilka prostych pytań!
Już po drugim z twarzy miłego, zadowolonego i wyrozumiałego premiera zniknął teatralny, służbowy uśmiech!
Twarz premiera Tuska stężała!
I kamery zarejestrowały wilcze oczy premiera!
Ale zrujnowany rolnik miał to gdzieś!
Pytał premiera o konkrety, o pomoc!
Zarzucał demagogię!
Jego zdaniem ta POmoc, to wielki pic!
Więcej i b. konkretnej pomocy udzielił im Caritas niż leniwe, ociężałe, bezmyślne agendy rządowe!
Na nic złośliwe docinki premiera oraz pomoc wójta!
Rolnik tym niezrażony wszem i wobec wygarnął jak w rzeczywistości wygląda ta deklarowana medialna POmoc rządu!
I po raz kolejny pęka mydlana tuskowa bańka!
Wystarczy tylko lekko zachwiać pr'owskim scenariuszem i wyłazi cała sromota tej ekipy!
Wyłazi jej kłamstwo, jej bezduszne traktowanie spraw obywateli!
I tak oto premier Tusk PO raz kolejny zdał egzamin!
Okazuje się, że bączkami to można epatować tych przygłupów lemingów, ale nie zwyczajnych, normalnych Polaków!

I z innej beczki!
Przewielebny purpurat kard. S.Dziwisz znów mocno angażuje się w kampanię PO!
Jako owieczka polskiego kościoła nie bardzo jestem zadowolony, że ktoś taki ma pieczę nad moim stadem.
Intelektualnie nigdy nie błyszczał.
To przypadek prostego, niezbyt rozgarniętego, ale sprytnego proboszcza, który zaszedł za wysoko!
Kościół też cierpi na choroby cywilne!
Mierny ksiądz od prostych posług przez okoliczność bycia bardzo blisko Jana Pawła II już zrobił zawrotna karierę!
To klasyczny przypadek niekompetencji, przerostu formy nad treścią.
Bo purpurat krakowski treścią zbytnio nie grzeszy!
Tak jak i ja nie grzeszę pisząc te słowa!
Kościół krakowski już płaci wysoką cenę, bardzo wysoką cenę tej nominacji!
Płacimy także my!
Płacimy, gdyż przewielebny nie służy dobrej sprawie, nie służy dobrze Polsce!
Co prawda nie jest jeszcze w zespole redakcyjnym w michnikowym GWnie, jak jego niedawno zmarły kolega, arb lubelski!
Nie biega jeszcze z podkasana sutanną do łżęMOnisi, aby jak Gocłowski i Pieronek z rumieńcem na pultynach dawać głos walterowni.
Ale!
Ale jak wiele na to wskazuje jest już chyba w radzie POlitycznej partii rządzącej!?
Już cztery lata temu dał mocne wsparcie Tuskowi!
Rok temu Komorowskiemu!
Bieżąco też nie zaPOmina, aby słowem i czynem wzmacniać PO w swej diecezji przy nominacji proboszczów!
Jutro Matki Boskiej Zielnej!
Z jakich więc to owoców, kwiatów i ziół tradycyjny bukiet zaniesie na ołtarz przewielebny purpurat?
Czy będą to owoce dobra, prawdy?
Czy też......?
pzdr

Brak głosów

Komentarze

Wielebny toruje drogę do parlamentu swojej bratanicy która startuje z listy PO. PO drugie dobrze żeby braciszek osobistego sekretarza też utrzymał stołek w sejmie.

Vote up!
0
Vote down!
0
#176802

TW Stokrotka podpuściła m in. P. Kowala, ten przekazał Dziwiszowi i ten dał zielone światło na pochówek wawelski Pary Prezydenckiej - jak GWniane TWarzystwo podniosło planowane larum w łżemediach to kłamca Dziwisz jeszcze tego samego wieczora 3-krotnie się zaparł pośrednio potwierdzając kłamliwy GWniany scenariusz że to Jarosław Kaczyński "wymógł" na Dziwiszu ten kontrowersyjny pochówek

może nie warto już wracać do tej haniebnej prowokacji, ale część  moich znajomych się na to nabrało i nie zważając na trwającą jeszcze żałobę uskuteczniali złośliwe pomruki pod adresem J. Kaczyńskliego!

dodam że z wiekszością z nich nie zamieniłem już później ani słowa ;/

"Nie odzywając się w towarzystwie ryzykujesz uznanie za głupka, odzywając się rozwiejesz wszelkie wątpliwości" O. Wilde

Vote up!
0
Vote down!
0

Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, a*ldd meg a Magyart

#176805

gość z drogi

lemingi nie pamiętają,bo nie mają pamięci,a nam też pod natłokiem

zdarzeń,umyka już wiele spraw

lemingi lecą do przodu,niczym smiercionosne rakiety,depcząc po drodze wszystko

10

stokrotka i mieszadło wciąż musi być przypominane,by nie szkodzili nam

Vote up!
0
Vote down!
0

gość z drogi

#176818

gość z drogi

jak łyżka dziegciu w beczce miodu

10

a Matce Boskiej Zielnej

najpiękniejsze Polskie Kwiaty,chabry,maki ...dawnie dodawano jabłka,kaline

pozdr:)

Vote up!
0
Vote down!
0

gość z drogi

#176821

Tak!
A Naszej Matce bukiet najpiękniejszy!
"...Jak lud z wioski święci kłoski
Na Najświętszą Pannę Zielną.
Wielkie święto! zboże zżęto,
..."
/ Syrokomla. Miesiąc Sierpień, Wyjątek z... " Kalendarza
toaletowego dla płci pięknej" cyt. za Z.Glogerem z Rok Polski/
pzdr

Vote up!
0
Vote down!
0

antysalon

#176823

gość z drogi

 i nie tylko Jego wiersze,ale ten jest przepiekny,pachnie zbożem

serdecznie pozdrawiam :)

10

Vote up!
0
Vote down!
0

gość z drogi

#176854

gość z drogi

"czy lubisz podbiał złoty

lipce z kożlakami

konwalie w kłączach stulone pod ziemią

lubczyk co miłość przywraca a częściej

                                             nadzieję"

Rozmowa z Matka Boską,X J.Twardowski

serd pozdr

 

 

 

 

 

 

Vote up!
0
Vote down!
0

gość z drogi

#176856

Co jutro zaniesiemy Matce Bożej przed ołtarz ?

Dziś z kilkoma dziewczynkami pierwszokomunijnymi i przy wydatnej pomocy naszego niezmordowanego organisty, niezastąpionej mojej mamy, zasobnych w kwiaty ogródkach naszych sąsiadów i przy wsparciu (duchowym oczywiście) naszego wspaniałego proboszcza, wykonaliśmy ok 300 bukiecików za co łaska na potrzeby naszego kościoła. Bukieciki z mięty, nagietek,astrów,wszystkich czterech zbóż, krwawnika, tataraku, i wielu innych polnych kwiatków, których nazwy nawet nie znam.

Takie właśnie podziękowanie, kolorowe i pachnące, zaniesiemy naszej Matce Królowej Polski. W podzięce za opiekę i z prośbą o błogosławieństwo.

"Żeby tak jeszcze raz
Ujrzeć ojczysty las,
Pola i łąki
I do matczynych rąk
Przynieść z zielonych łąk
Rozkwitłe pąki.

Bo najpiękniejsze są polskie kwiaty
Stokrotki, fiołki, kaczeńce i maki.
Pod polskim niebem, w szczerym polu wyrosły
Ojczyste kwiaty – w ich zapachu, urodzie jest Polska."

  A ta zwrotka piosenki z refrenem to dla ciebie gościu z drogi i dla jwp bo tak ladnie pisze o Polsce i o tradycji i dla skowronka i jeszcze dla contessy.

Chwalmy łąki umajone ... Pozdrawiam

Vote up!
0
Vote down!
0
#176870

gość z drogi

bardzo Dziękuję 

a do Kwiatków dla Matenki,to róze,rumianki,dodałabym jeszcze 

no i może dziewannę,czy rośnie gdzieś jeszcze ?kiedyś w ogródkach były kwiatki nazywane pantofelki Matki Boskiej,więc i je bym też dodała :)))

serdeczne pozdrowienia dla Mamy i pana organisty również

piękne są te nasze Polskie Kwiaty Królowej Polski składane do stóp

serdecznie pozdrawiam :)

10

Vote up!
0
Vote down!
0

gość z drogi

#177095

gość z drogi

"czy lubisz podbiał złoty

lipce z kożlakami

konwalie w kłączach stulone pod ziemią

lubczyk co miłość przywraca a częściej

                                             nadzieję"

Rozmowa z Matka Boską,X J.Twardowski

serd pozdr

 

 

 

 

 

 

Vote up!
0
Vote down!
0

gość z drogi

#176857

"Rok Polski w życiu, tradycji i pieśni"
Uroczystość Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny zwano drzewiej różniście; Śmierci, Odpocznienia, Zaśnienia, wreszcie Wniebowzięcia.
"... Na Mazowszu i Podlasiu niosą do kościoła święcić w dzień
Matki Boskiej Zielnej; boże drzewko, bizop, lawędę, dziewannę, rumian, i kilka innych ziół leczniczych. W Krakowskiem niosą do poświęcenia dwanaście roślin:1/Włoski Najświętszej Panienki,2/ Obieżyświat/ żółto kwitnący/, 3/Trojeść, 4/Żabie skrzeki, 5/Boże drzewko, 6/Rotyć,7/Lubczyk, 8/Leszczyna z orzechem, 9/Żyto, 10/Konopie, 11/Len. 12/ Miętę. Zioła powyższe, w dniu tym poświęcone, można tam widzieć niemal w każdej chacie, wetknięte za siestrzan czyli tram.
...
W innych stronach oprócz ziół polnych, wśród których bywa zawsze i bylica, zanosi lud do poświęcenia w kościele różne zboża, a mianowicie: len, proso, makówki, żyto, pszenicę, jęczmień i owies, każdego choć po kilka dorodnych kłosów. Z tych to kłosów błogosławionych przed ołtarzem , wykruszają potem ziarna do pierwszego siewu w zagonie swych ojców.
Jeden z pierwszych i najpopularniejszych obrazów znanego malarza litewskiego Wańkowicza/ zmarłego r. 1842/ przedstawiał młoda wieśniaczkę z nad Wilii, niosącą pęk ziół rozmaitych, do poświęcenia w dniu Matki Boskiej Zielnej" tyle Z. Głoger s.344./ zachowana pisownia/\
Książka ta, przepięknie wydana w Warszawie/ wyd. drugie/ nakładem autora w Księgarni Ludwika Biernackiego i spółki Nowy Świat 57 w okładce czerwono-złotej zachowała się z naszych rodzinnych kresowych zasobów! Reszta gdzieś tam zaginęła. Zakupiona za 15 marek we Lwowie latem roku 1918 i podarowana 27 lipca Talci w dniu Imienin.
pzdr
Kim była dla mnie ta Talcia?
Nie wiem!

Vote up!
0
Vote down!
0

antysalon

#176883

gość z drogi

"Jak las wysokie żyto się udało:

Oj będzie za to pieniedzy nie mało

A pszenica na zagonie

Złocistemi kłosy płonie

 

Jęczmień i owies błyska barwą świetną

Wszystko to,wszystko sierpy nasze zetną

A pracowne nasze woły

wszystko zwiozą do stodoły./.../"

z serdecznymi pozdrowieniami

wyszukane w Zbiorze:Nauka POEZYJI

wydana w Poznaniu przez H.Cegielskiego rok 1879

ciekawa wzmianka o Panu H.Cegielskim

Dok.FIL,b Nauczyciel przy król Gimnazjum Sw Maryi Magdaleny

niestety nic nie znalazłam na temat świeta Wniebowstąpienia Najświetszej Marji Panny

serdecznie pozdrawiam

Vote up!
0
Vote down!
0

gość z drogi

#177105

żadna to pociecha!
pzdr

Vote up!
0
Vote down!
0

antysalon

#176822

Gdy Warszawie pod krzyżem Smoleńskim,zwolennicy PO i Palikota,od dawali urynę na św krzyż,a purpuraci nie staneli w obronie krzyża i obrońców,przestali dla mnie być moimi pasterzami,tacy panowie jak Pieronek,Dziwisz i inni,są tylko zwykłymi cywilami którzy POpierają PO,a ks Natanek mówi prawdę czy komuś się podoba czy nie,POlszewikom i masonom ta prawda,staje na przeszkodzie zniewoleniu Polski,prawdziwy pasterz zawsze stanie w obronie ludzi,a nie mamony

Vote up!
0
Vote down!
0
#176829

-którzy jakże chętnie o tym zapominają!
pzdr

Vote up!
0
Vote down!
0

antysalon

#176887

pzdr

Vote up!
0
Vote down!
0

antysalon

#176820

Swego czasu, jeszcze jako sekretarz Jana Pawła, Dziwisz zaangażował się w kampanię wyborczą Kwaśniewskiego, zaprosił go do papa-mobile, dzięki czemu Papież miał niezapowiedziane towarzystwo w czasie rundy honorowej wokół stadionu, a Kwaśniewski wygrał już w pierwszej turze. Niektórzy mówili, że zawdzięczał to tej przejażdżce między innymi. Kto to jeszcze pamięta? Bp Mokrzycki zdaje się to ujawnił po latach.
Dama Pik

Vote up!
0
Vote down!
0

Dama Pik

#176855

pzdr

Vote up!
0
Vote down!
0

antysalon

#176874

Za udział w intrydze wawelskiej powinno się Dziwisza zsekularyzować.

Pozdrawiam

Vote up!
0
Vote down!
0

ixi band

#176832

 i nie tylko za to......
Lokajstwo to jego zawód i charakter.

Vote up!
0
Vote down!
0
#176833

pzdr

Vote up!
0
Vote down!
0

antysalon

#176889

A miało być tak pięknie.premier tusk miał być przedstawiony przez tzw."zaprzyjaźnione"telewizje jako dobry gospodarz.wręcz zatroskany o los dotkniętych kataklizmem rolników.a tu co?ano wielka lipa!!!ten rolnik czarno na białym obnażył jego (tuska)obłudę.zwłaszcza zdanie cyt.-"przyjechał pan w rejon gdzie nie było szkód ,zapraszam do nas gdzie są zniszczenia" w całości obnażyło obłudę premiera i jego PR-owskiej bandy.a mina tuska -zagubionego i dukającego że on o wszystkim wie ale nie może nic zrobić bezcenna.

Vote up!
0
Vote down!
0
#176838

Jakoś nie widzę ani nie słyszę, ani tu, ani nigdzie indziej, aby ktoś pokusił sie o pytanie - Jak to możliwe aby ktoś taki jak Dziwisz mógł przez blisko 30 lat towarzyszyć Janowi Pawłowi II? Czyżby pytanie nie na miejscu?

Vote up!
0
Vote down!
0
#176845

Zawsze mnie to zastanawiało. Jego nominacja na biskupa krakowskiego to katastrofa... A miał być kustoszem we włoskim Muzeum Jana Pawła II, pamiętacie? I nagle taka "niespodzianka", taki prezent dla krakowian i dla Polski. Z wywiadu - rzeki z drugim sekretarzem Papieża, ks.Mokrzyckim, wynika, że ks. Dziwisz za życia Jana Pawła musiał znać swoje miejsce, był przecież kimś w rodzaju kamerdynera. Strach pomyśleć, co mogło być źródłem jego mocnej - jak się później okazało - pozycji i niespodziewanej kariery już po odejściu Jana Pawła. Nigdy nie zapomnę Dziwiszowi jego znakomitego wręcz nastroju na pogrzebie śp. Prezydenta i jego Małżonki. Wkraczał na Mszę żałobną do Kościoła Mariackiego z jakimś nadzwyczaj zadowolonym obliczem, rozdawał uśmiechy na prawo i lewo. To było więcej niż nietaktowne. To było dziwne.
Dama Pik

Vote up!
0
Vote down!
0

Dama Pik

#176849

taki gaciowy jak Dziwisz na kapelusz się załapał!
pzdr

Vote up!
0
Vote down!
0

antysalon

#176875

Karierę wszak zrobił dopiero po śmierci Jana Pawła II!
pzdr

Vote up!
0
Vote down!
0

antysalon

#176892

Ale łżemedialne ścierwa dalej swoje!
pzdr

Vote up!
0
Vote down!
0

antysalon

#176891

Krakowiaczek jeden

Każą nam miłować -
jakbyśmy nie miłowali!??

Połowa wyborców nieprzyjaciół chwali!!!
Chodzi widać wszystkim o tego "plus jeden".
Miał raz krakowiaczek aż koników siedem.

Jednym z tych koników było pojednanie,
bez względu na wszystko , co się po nim stanie.
Najbardziej chciał jednać katów i ofiary.
Krakowiaczek jeden - kiedy był już stary.

Drugim tym konikiem był mebel okrągły
na którym spisano podział i poglądy.
Na którym spisano ile, komu za co.
Przyjemnie jest tańczyć, kiedy dobrze płacą!

Ma następne konie w brykach czterokonnych
i wygodny stołek woźnicy - dozgonny,
a na karuzelę, chce by wszyscy przyszli.
Koni się nie boi - tych z Apokalipsy!

Ostatnim konikiem są laurki świętych,
by ich oglądano szczęśliwie przygiętych.
Każdemu przypisał od czego są Oni.
Wszystkim nieposłusznym potrafi przydzwonić!

Vote up!
0
Vote down!
0

Marek Gajowniczek

#176848

pzdr

Vote up!
0
Vote down!
0

antysalon

#176893

DZIWISZ JEST. Zgnoili ojca Hejmo a agentem przy JPII byl ktos inny.

Vote up!
0
Vote down!
0
#176859

Nie chciałem tego sugerować, ale skoro już się rzekło to dodam, że i ja mam jakieś takie wewnętrzne, mocne przeświadczenie. Działalność bp. Dziwisza wielokrotnie mnie zdumiewała. Oczekiwałem od niego kontynuacji dzieła. J P II, jako najbliższego współpracownika, ucznia. Zawiodłem się. Jego postępowanie albo jego brak jest zaprzeczeniem rzeczywistości w jakiej przebywał przez blisko 30 lat.

Kiedyś ks. Isakowicz zapowiadał coś "niewiarygodnego" (jeśli dobrze pamiętam) i wtedy zdecydowanie przeciął te spekulacje biskup Dziwisz, skutecznie uciszając ks. Isakowicza. Potem powstała jakaś kościelna komisja przy IPN pod przewodnictwem bp. Pieronka (ale nie jestem pewien). Teraz "szybka" decyzja w sprawie ks. Natanka.

Albo to zwykłe teorie spiskowe, albo zwykły przypadek, albo... coś się ma na rzeczy.

I trafne określenie "zgnojono"ojca Hjemo.

Ale nie tylko jego. Zgnojono bp. Wielgusa, a wcześniej bp. Petza, co później gdzieś cichutko dzwoniło, iż była to prowokacja jakiegoś pułkownika byłych komunistycznych służb. Na podstawie tych samych oskarżeń wczesniej próbowano oczerniać również Jana Pawła II. Ale tym perfidnym spekulacjom nikt nie dał wiary i ucichło.

A o agentów współpracowników w Watykanie trzeba by zapytać ambasadora RP w Moskwie, pana Turowskiego. To on podobno był najlepszy z najlepszych.

Pozdrawiam

Vote up!
0
Vote down!
0
#176866

pzdr

Vote up!
0
Vote down!
0

antysalon

#176895

Za mały jestem i za krótko na tej stronie, żeby tak dosadnie komentować. Po za tym moje subiektywne oceny są budowane na informacjach, jakie do mnie docierają z różnych źródeł. Jeśli źródło byle jakie to i wnioski nie lepsze. A wtedy łatwo kogoś skrzywdzić.

Ale skoro Ty tak mówisz to i ja przyklepnę.

Pozdrawiam

Vote up!
0
Vote down!
0
#176897

nodedet
Akurat co co Paetza, to trochę inaczej wygląda - jego nie zgnojono, bo on sam to zrobił trochę wcześniej. Sprawa jego słabościbyła znana już w Łomży i, niestety, dostał kopa w górę. wtedy jeszczeżył abp Stroba i On długo utrzymywał bp.Paetza w ryzach. Gdy abp. Stroba zamknął oczy to ten sobie pozwilił. było gorzej niż sięwydaje.
A pierwsza próba powiadomienia JPII o sytuacji w Poznaniu została podjęta przez pośrednictwo ks.Dziwisza i przez niego storpedowana. Dopiero interwencja przez osobę świecka pomogła.
ks.Dziwisz karierę zawdzięcza Kowalczykowi iPaetzowi, którzy mają silne umocowanie u kurialistów watykańskich.
kończąc to smutne pisanie powiem (oczywistość), że dobrych pasterzy też trzeba sobie wymodlić. Nawet taki bp Diwisz może się zmienić, jeśli będziecie się gorąco o to modlić w Diecezji.

Vote up!
0
Vote down!
0

nodedet

#176937

Witam Dzięki za info. Bardzo dobrze, że pozytywnie zareagowałeś na mój wpis. Dzięki temu mam nowe informacje i Nowe spojrzenie na sprawę. To ważne. Daje nam taką możliwość internetowa technologia, dzięki której wiedza zostaje wlewana z różnych zakątków Polski i (nie tylko) praktycznie w kila sekund.

Pozdrawiam

Vote up!
0
Vote down!
0
#176987

to kolejne 'gnojenie' prawdziwego, wiernego Bogu i Ojczyźnie księdza. Słucham kazań ks. Piotra i nie widzę nic sprzecznego z Nauką Kościoła. Wytknął tym fałszywym prorokom zbyt wiele i płaci za to suspensą. Sam nazywa siebie 'nieposłusznym' , bo słuchać nie chce przełożonego masona lub w najlepszym wypadku biskupa w służbie masonerii (bp Dziwisz otrzymał trzy nagrody od lóż masońskich). Posłuchajcie sami na http://pl.gloria.tv/?user=24704 i oceńcie. Jakiż odważny jest ten ksiądz! Teraz potrzebna jest modlitwa za niego i wsparcie.
Przykrym jest, gdy słyszy się wypowiedzi takich pieronków, sów, przedtem zycimskich i im podobnych w łżemediach.
Musimy być mądrymi i umieć rozpoznawać prawdziwych od fałszywych proroków. W górę serca!

Vote up!
0
Vote down!
0
#176992

przewielebnych!, dla których taki kapłan jak ks Piotr stanowi zagrożenie.
pzdr

Vote up!
0
Vote down!
0

antysalon

#177006

Mam podobne odczucia zarówno w pierwszym jak i w drugim przypadku.

10 za temat i tekst.

Pozdrawiam

Vote up!
0
Vote down!
0
#176868

Jednak jak to możliwe, aby JP II, taki wspaniały umysł nie dostrzegł kogo ma przy boku? Wszak to nie zwykła praca, jak mówisz kamerdynera, ale i powiernika i sekretarza i ... hmm przyjaciela?

Przepraszam jeśli kogoś urażę pytaniem, ale od dawna nurtuje mnie czy Jan Paweł II nie mógł zrobić dla nas więcej? Chodzi mi o to, że przyjmował na audiencji przedstawicieli różnych środowisk politycznych z Polski, zwłaszcza po 89' był tam niemal każdy polityk i z opozycji i z władzy. Czy Papież nie wiedział jaką kanalią jest Wałęsa? nie wiedział czym nam grozi brak lustracji, dekomunizacji, gruba kreska? Czy nie wiedział o olbrzymiej roli agentury? Czy nie mógł przestrzec przed dokonywaniem fatalnych w skutkach wyborów? Właśnie czy mógł, nie mógł ? chciał czy nie chciał? Ciche przyzwolenie na wstąpienie do UE, bo niby Polska ma co wnieść do Europy - czyli wiarę, ale jak? Mnóstwo pytań bez odpowiedzi. Jest jeszcze jedno, mianowicie fakt, że każda łajza - komuch, ubek, kłamca, złodziej podpisuje się dziś pod słowami JPII i nikomu to jakoś nie przeszkadza, ani Dziwiszom, ani Episkopatowi. Cz to jest jeszcze Kościół Katolicki?

Vote up!
0
Vote down!
0
#176919

Dobre pytanie. Nie odpowiem Ci. Zwyczajnie nie znam odpowiedzi.

Przywołałeś mi w pamięci z przed lat słowa o. Rydzyka jak grzmiał z eteru Radia Maryja, gdy Leszek  Miller "wyjednał" sobie spotkanie na Stolicy Piotrowej. o. Rydzyk pytał po co Miller pojechał do Papierza ? Zdeklarowany ateista. Sugerował, że pojechał się uwiarygodnić, bo Papierz każdego przyjmie. Nie pamiętam tylko w jakiej to było rzeczywistości. Gdy był już premierem czy jeszcze w trakcie kampanii wyborczej po upadku AWS. Papierz przyjął wielu np. Jaruzela, Gorbaczowa, elkomendante Fidela Castro, nawet przebaczył odwiedzając swego zamachowca. To po pierwsze.

Po drugie. Pamiętam sytuacje kiedy cała Polska czekała na słowa aprobaty lub dezaprobaty na przystąpienie Polski do UE. Jan Paweł II wypowiedział takie słowa, 

"Polska powinna być w unii, Polsce się to należy". Co te słowa mogły oznaczać.

Dla euro entuzjastów była to woda młyn tej naiwnej, mdłej aż do odruchów wymiotnych, propagandy dobrobytu jakiego niby mieliśmy doświadczyć. Euroentuzjaści widzieli tylko tę pierwszą część wypowiedzi, ta druga była dla nich nic nie znaczącym dopełnieniem.

Z kolei dla mnie euro przeciwnika, a na pewno euro sceptyka (najbardziej oszołoma jak nazwał mnie obecny dziś prezydent w pierwszym programie Polskiego Radia) te słowa miały zupełnie inne znaczenie.

"Polska powinna być w unii" ponieważ w tamtym okresie unia prosperowała i dobrze się miała. Taki stan rzeczy mógł oznaczać szybszy rozwój Polski ojczyzny, którą Karol Wojtyła po Bogu i Maryi kochał nad życie (a więc we właściwej kolejności).

"Polsce się to należy" w mojej ocenie oznaczało miedzy innymi przystąpienie na najbardziej korzystnych z możliwych warunków. W podzięce za zatrzymanie bolszewickiej zarazy w 1920 roku, za 3 rozbiory Polski nota bene przez przynajmniej dwa kraje późniejszej starej unii Niemcy i Austrie. Za II wojnę światową gdzie Polska zdradzona przez Francję i Anglię (też kraje unii) została pozostawiona samej sobie i jako pierwsza w Europie przeciwstawiła się zbrojnie faszystowskim Niemcom (znowu Niemcy). Za Katyń 40 roku, za obozy koncentracyjne, za Powstanie Warszawskie. Za Jałtę. Za Teheran. Za Sikorskiego. Za stalinowski okres powojenny. Za Poznański Czerwiec 56. Za wybrzeże 76. Za "wypadki" w Radomiu, Ursusie. Za powstanie Solidarności w 80 roku, za stan wojenny i kopalnie Wujek.

Jednak tacy negocjatorzy jak Miller, Kalinowski, Truszczyński (komunistyczny szpieg) wynegocjowali takie warunki, że już nie mamy co sprzedać i za chwile zaczniemy zdychać. Czy Jan Paweł II w swej przenikliwości mógł przewidzieć taki scenariusz ? Wszak nie był ekonomistą.

Może to jest jakaś odpowiedź.

Pozdrawiam  

Vote up!
0
Vote down!
0
#176928

"W podzięce za zatrzymanie bolszewickiej zarazy w 1920 roku, za 3 rozbiory Polski nota bene przez przynajmniej dwa kraje późniejszej starej unii Niemcy i Austrie. Za II wojnę światową gdzie Polska zdradzona przez Francję i Anglię (też kraje unii) została pozostawiona samej sobie i jako pierwsza w Europie przeciwstawiła się zbrojnie faszystowskim Niemcom (znowu Niemcy). Za Katyń 40 roku, za obozy koncentracyjne, za Powstanie Warszawskie. Za Jałtę. Za Teheran. Za Sikorskiego. Za stalinowski okres powojenny. Za Poznański Czerwiec 56. Za wybrzeże 76. Za "wypadki" w Radomiu, Ursusie. Za powstanie Solidarności w 80 roku, za stan wojenny i kopalnie Wujek".

Czy naprawdę uważasz, że w pragmatycznej polityce ma to dla kogokolwiek jakieś znaczenie?

Otóż nie ma! i naiwne jest myśleć, że cokolwiek Polsce się należy. Przecież JP II jako teolog, znawca magisterium Kościoła doskonale wiedział, że w nauce Chrystusa nie ma czegoś takiego - "należy mi się". To postawa roszczeniowa. NIc nam się nie należy a mamy tylko to co zdołamy wypracować, wywalczyć. Nie wierzę, żeby Papież o tym nie wiedział. Być może przez te słowa chciał powiedzieć, że nie jesteśmy gorsi od innych i w tym kontekście mogę ten cytat zrozumieć. Jednak samo stwierdzenie, że Polska powinna być w Europie brzmi tak jakby od wieków leżała w Azji.

Ponadto nie zgodzę się ze stwierdzeniem, że Papież nie był ekonomistą i mógł nie przewidzieć przyszłości UE. Owszem, nie był, ale nie mówimy tu o latach prosperity EWG ale o latach od 1992 kiedy to zaczeliśmy starania o wejście do Unii po rok 2005 czyli śmierć Papieża. UE w tym czasie wyraźnie przekształcała się z organizacji gospodarczej w polityczną i nie trzeba być ekonomistą aby wiedzieć, że prowadzi to do powstania ZSRR bis, co w JP II jako Polaku powinno wzbudzić conajmniej ostrożność. Zresztą Papież to nie tylko ksiądz, ale również głowa państwa Watykan (który ma swoich doradców i analityków) państwa kościelnego, z którym w dalszym ciągu liczą się mocarstwa. To stąd wizyty Putina czy Merkel u Papieża widać więc, że liczą się z opinią publiczną stwarzając wrażenie porozumiewania się z Kościołem. Jestem też głęboko przekonany, że sam demontaż ZSRR i demoludów odbył się po uprzednich konsultacjach na linii JP II - Reagan - Tatcher a kto wie czy nie wraz z Gorbaczowem. Dlatego pytałem czy nie mógł nam udzielić konkretnych wskazówek, czy też z jakiegoś powodu nie chciał?

Nie wierzę też aby Papież nie znał kulisów obrad w Magdalence a potem przy Okrągły Stole. Był przecież człowiekiem obdarzonym nieprzeciętną inteligencją, miał też mnóstwo przyjaciół i w kraju i za granicą, to jak mógł o tym nie wiedzieć?

Vote up!
0
Vote down!
0
#177008

Dzięki za odpowiedz. Przedstawiłem swoją subiektywną ocenę tamtych wydarzeń, co nie oznacza, iż nie przyjmuje Twojego punktu widzenia. Na tym polega dyskusja aby przedstawić swoje zdanie i w spokoju i rozwadze wysłuchać (przeczytać) inny czy odmienny punkt widzenia.

"Czy naprawdę uważasz, że w pragmatycznej polityce ma to dla kogokolwiek jakieś znaczenie?"

Powinno mieć znaczenie, wszak powstanie ruchu Solidarności w Polsce było zaczynem przemian politycznych w Europie środkowej i wschodniej.

Tutaj też się zgadzam z Tobą. Istotnie po latach przekonałem się dobitnie jaką naiwnością była wiara w Wałęsę, Mazowieckiego, Frasyniuka.

W latach 86 służyłem w wojsku. Nasza kompania została przydzielona do ochrony "obchodów pierwszomajowych" we Wrocławiu oraz w celu zapobieżenia "zadymy" na okoliczność 3 Maja. Na nocnych patrolach w okolicy Grabiszyńskiej porucznik rozkazał zbierać i niszczyć rozrzucone ulotki o treści "uwolnić Władka Frasyniuka" (widocznie Frasyniuk wtedy siedział). My żołnierze WOP a przynajmniej ja podrzucałem je po kryjomu w inne bramy. Jakież to wtedy było naiwniactwo.

Co by tu więcej pisać, wszak o jedno nam chodzi. O Polskę suwerenną, niezależną, wolną i dostatnią. Pozdrawiam

 

Vote up!
0
Vote down!
0
#177032

Naiwnością wykazało się wtedy większość Polaków i ja również. Cóż kto wtedy mógłby pomyśleć, nie będąc wtajemniczony w gierki opozycjonistów? co nam te przemiany przyniosą?  Każdy przeciętny Polak chciał widzieć nas - wolnych obywateli  i ich - czerwonych komuchów. Nikt nie wiedział, że ci "nasi" są conajmniej różowi i zachłanni na władzę, splendor i synekury w tyłkach mając obietnice i idee, które ich wyniosły na szczyt. Po latach dopiero okazało się jak straszliwie zostaliśmy oszukani, jak zmanipulowani. Najgorsze jest to, że jako naród wcale nie chcemy się obudzić z tego koszmaru.

Pozdrawiam

Vote up!
0
Vote down!
0
#177065

link do tej scenki
http://www.tvn24.pl/2456659,0,0,1,1,tusk-wysluchal-pretensji-mieszkancow,wideo.html

Vote up!
0
Vote down!
0
#176939

Mnie od dawna zastanawia postać kard. Dziwisza, ciężko rozgryźć tego człowieka. Nie rozumiem jego uległości wobec PO... mam pytanie, choć to tylko hipoteza. Nie wydaje się Tobie, że ks. kard. Dziwisz może być szantażowany? Chodzi mi o to, że podczas służby przy Janie Pawle II mógł dać się złamać SB ,i przez jakiś czas miewał kontakty z SB. Być może w aktach IPN są na niego notatki...i dziś, gdy WSI znowu się odrodziło mają kardynała w garści, robi tak, jak PO zagra, bo się boi kompromitacji, gdyby przeszłość wyszła na światło dzienne..? Jak na to patrzysz? Oczywiście to tylko mój domysł, ale czasami wydaje mi się, że kard. Dziwisz ma coś na sumieniu...

Vote up!
0
Vote down!
0
#176994

gość z drogi

nie mylić z bul,bulem i z dziadzią

10

Vote up!
0
Vote down!
0

gość z drogi

#177005

tyle, że sprytnie wykorzystał to iż był sekretarzem czyli gaciowo-kapciowym nieprzeciętnego tytana Jana Pawła II!
pzdr

Vote up!
0
Vote down!
0

antysalon

#177007

Ogólnie rzecz biorąc to ostatnio do Pasterzy szczęścia nie mamy - nie tylko papciowy byłby do wymiany..
A prawda jest taka, że polski Kościół nigdy nie przeprowadził rzetelnej lustracji - w kościelnych komisjach lustracyjnych w większości siedziały stare repy, od których lustrację możnaby zacząć.
Zresztą nakładają się tu śluby posłuszeństwa i sama hierarchiczna struktura Kościoła.
Nie chce mi się wierzyć, by jakiś pracujący w takiej diecezjalnej komisji lustracyjnej ksiądz śmiałby stwierdzić, że jego biskup był TW...
Taką pracę powinien był w ramach struktur kościelnych zlecić komuś i nadzorować bezpośrednio Watykan - i to komuś znającemu realia, a przy tym nie pozostającemu w zależności hierarchicznej - ja osobiście stawiałbym np na zakon jezuitów.
A tak to sami siebie lustrowali i może nigdy nie dowiemy się jak było na prawdę...

Pasiu

Vote up!
0
Vote down!
0

Pasiu

#177027